gryf80 Posted March 6, 2014 Share Posted March 6, 2014 :kciuki:.świetnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Diuna B. Posted March 6, 2014 Share Posted March 6, 2014 (edited) Gdyby ktoś był zainteresowany ,to w naszym lokalnym dzienniku pojawiła się wiadomość ,że w kieleckiej całodobowej lecznicy ,,Cztery łapy" pojawiła się sztuczna nerka .Jednak korzystać z niej mogą tylko psy powyżej 15 kg,dializy są stosowane,gdy są szanse,że nerki podejmą pracę,nie stosuje sięjak u ludzi cyklicznych dializ,a koszt zabiegu nie jest niski - zależy od stanu psa,ale jest to ok.1000 zł Edited March 6, 2014 by Diuna B. literówka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grzalka Posted March 6, 2014 Share Posted March 6, 2014 [B]Franki[/B]-bardzo mi przykro [B]Szamanka[/B] - super [B]Agatkowa[/B] - co z Twoim psiakiem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agatkowa Posted March 12, 2014 Share Posted March 12, 2014 wracam po przerwie:roll:nie pisałam bo mnie ta nieszczęsna pnn tak zdołowała że nie chciałam i innych dołować jeszcze bardziej:look3: u nas tak sobie,malutka moja po 2seriach kroplówek dożylnych od 2ni jest na podskórnych,fizycznie ok ale od 2dni grymasiła z jedzeniem a dzisiaj postanowiła że wogóle nic rano nie zje,z trudem coś w nią wmusiłam,przemycając azodyl i ipaktine,potem zjadła dość dużo chrupek renala kociego,psiego już wogóle jej nie daje bo szkoda żeby resztę zębów połamała,w ostatnim tygodniu nawet ładnie jadła puszki Hills renal a teraz nawet na nie nie ma ochoty,zamówiłam tacki animonda dla nerkowców może się skusi,szybko smaki jej się zmieniają chrupki moczone jadła teraz nawet mowy nie ma. przed 8dniami znowu miała mocznik 138 i kreatyniny 3.2,teraz nie wiem,nie chcę jej niepotrzebnie kłuć bo to i tak niczego nie zmieni nie może być wiecznie na dożylnych kroplówkach,teraz dostaje 2razy dziennie podskórnie,enarenal na nadciśnienie,antybiotyk-odkąd je bierze od3dni pojawiły się problemy z jedzeniem generalnie jest do d........ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grzalka Posted March 12, 2014 Share Posted March 12, 2014 Nie martw się, powinno się poprawić, Tosia co jakiś czas ma małe kryzysy, widać to od razu bo zaczyna grymasić z jedzeniem. Co drugi dzień dajemy podskórnie kroplówkę i oczywiście oprócz serii leków również Aranesp dwa razy w m-cu. Napisz proszę jaki antybiotyk dostajesz i w jakim celu, ja podaję tylko w wyjątkowych wypadkach, jak przypałęta się jakaś infekcja dróg moczowych. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Diuna B. Posted March 12, 2014 Share Posted March 12, 2014 [quote name='agatkowa']wracam po przerwie:roll:nie pisałam bo mnie ta nieszczęsna pnn tak zdołowała że nie chciałam i innych dołować jeszcze bardziej:look3: u nas tak sobie,malutka moja po 2seriach kroplówek dożylnych od 2ni jest na podskórnych,fizycznie ok ale od 2dni grymasiła z jedzeniem a dzisiaj postanowiła że wogóle nic rano nie zje,z trudem coś w nią wmusiłam,przemycając azodyl i ipaktine,potem zjadła dość dużo chrupek renala kociego,psiego już wogóle jej nie daje bo szkoda żeby resztę zębów połamała,w ostatnim tygodniu nawet ładnie jadła puszki Hills renal a teraz nawet na nie nie ma ochoty,zamówiłam tacki animonda dla nerkowców może się skusi,szybko smaki jej się zmieniają chrupki moczone jadła teraz nawet mowy nie ma. przed 8dniami znowu miała mocznik 138 i kreatyniny 3.2,teraz nie wiem,nie chcę jej niepotrzebnie kłuć bo to i tak niczego nie zmieni nie może być wiecznie na dożylnych kroplówkach,teraz dostaje 2razy dziennie podskórnie,enarenal na nadciśnienie,antybiotyk-odkąd je bierze od3dni pojawiły się problemy z jedzeniem generalnie jest do d........[/QUOTE] agatkowa - a jak wyniki krwi? - bo to jest bardzo ważne przy nerkach Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agatkowa Posted March 12, 2014 Share Posted March 12, 2014 Diuna-ostatnia krew ok była,to przed kroplowkami ostatnimi,czyli w zeszły poniedziałek Grzalka-dostaje Betamox bo miała gorączkę 39,5skąd się przypałętała nie wiem,mocz badany kilka dni temu był ok tylko ciężar właść.1,009 dzięki za dobre słowo bo już wariuję:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted March 13, 2014 Share Posted March 13, 2014 agatkowa jak ma 39,5 st temperatury to proś o rozmaz na babesziozę-bo juz sezon Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agatkowa Posted March 13, 2014 Share Posted March 13, 2014 gryf80-jutro ma mieć krew badaną to i o rozmaz poproszę,w sumie to dzisiaj miałyśmy krew badać ale rano zjadła sporo drożdżówki oczywiście bez nadzienia ale ze smakiem to nie miałam serca jej odmówić jedzonka:roll: ogólnie jest słabiutka ale nie zatacza się,nawet dzisiaj je z ręki z niechęcią lekką ale je,wybrane produkty tzn.drożdżówka z rana potem chrupki kocie renal i odkryłyśmy kocią karmę w puszkach kd Hilsa,taki mięciutki pachnący pasztecik,psich puszek nie znosi ni ma tylko obrożę na kleszcze zakładaną na dzień,bo przed chorobą kilka razy w roku miała kropelki na kark ale teraz boję się czy jej na nerki nie zaszkodzą.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agatkowa Posted March 13, 2014 Share Posted March 13, 2014 temperaturę ma od wczoraj 38-38,5,może coś w lecznicy złapała tam tyle chorych zwierzaków... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted March 13, 2014 Share Posted March 13, 2014 krople ani obroże nie zaszkodza.powinna tę obróżke nosic cały czas. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bitorex Posted March 23, 2014 Share Posted March 23, 2014 [quote name='agatkowa']Diuna-ostatnia krew ok była,to przed kroplowkami ostatnimi,czyli w zeszły poniedziałek Grzalka-dostaje Betamox bo miała gorączkę 39,5skąd się przypałętała nie wiem,mocz badany kilka dni temu był ok tylko ciężar właść.1,009 dzięki za dobre słowo bo już wariuję:roll:[/QUOTE] Koniecznie zrób te badania na babesziozę - moze sie okazac ze to wcale nie pnn! ...mój wet jako perwsze robił to badanie, aby znalezc cos innego niz nerki...niestety wyrok brzmi PNN :/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Diuna B. Posted March 23, 2014 Share Posted March 23, 2014 [quote name='Bitorex']Koniecznie zrób te badania na babesziozę - moze sie okazac ze to wcale nie pnn! ...mój wet jako perwsze robił to badanie, aby znalezc cos innego niz nerki...niestety wyrok brzmi PNN :/[/QUOTE] bardzo, bardzo współczuję :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saraj84 Posted March 28, 2014 Share Posted March 28, 2014 Witam w poniedzialek u mojego pieska zdjagnozowano pnn jest to dwuletni mieszaniec typu owczarek niemiecki...badania straszne mocznik powyzej 180 krea 8 oraz duzo białka w moczu. usg nerki obrzekniete....wet rozkłada rece mowi ze jesli kolejne wyniki beda gorsze trzeba p[sa uspic.....(pies po dwulkrotnej babeszjozie) jestem zrospaczona kocham go strasznie i nie wiem co mam robic doktor neska nie udziela meilowych porad a na wizyte trzeba czekac tygodniami.....piesek od pn na kroplowkach i lekach dostaje tylko renal do jedzenia jest ospaly ale na spacerku wyglada jak zdrowy szczeka na inne psy macha ogonem apetyt ma mniejszy ale je....widac ze jest słabiutki ale na litosc to nie jest umierajacy pies!!!!!Od tygodnia rysze jak bobr nie spie nie jem, wzielam urop w pracy by codzien zawozic go na kroplowki zastanawiam sie co moge dla niego zrobic jak mu pomoc....wiem ze macie doswiadczenie błagam o rady!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marta Hoppe Posted March 29, 2014 Share Posted March 29, 2014 Wyniki kreatynina 11, pies nie siusia od 2 dni i nie je i nie pije od 24h :( Do tego juz nie chodzi, ma obrzęki nóg takie, że serce boli :/ Czy ktos miał podobną sytuację ;(((( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
vetches Posted March 29, 2014 Share Posted March 29, 2014 Marta mam nadzieję że Twój pies jest pod kroplówką. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marta Hoppe Posted March 29, 2014 Share Posted March 29, 2014 [quote name='vetches']Marta mam nadzieję że Twój pies jest pod kroplówką.[/QUOTE] Dostał podskórnie, czekam na weterynarza żeby podał dożylnie :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
vetches Posted March 29, 2014 Share Posted March 29, 2014 Zawsze coś, sama mu robiłaś kroplówkę podskórną? Pamiętaj żeby unikać kroplówek z NaCl przy takim stanie. Czy ten stan się pojawił nagle czy może jest konsekwencją np babeszjozy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marta Hoppe Posted March 29, 2014 Share Posted March 29, 2014 Tak sama. Raczej nagle, od tygodnia miał obrzęk nóg, lekarz niestety nie ogarnał :/ Badania wczoraj zrobione :/ Prącie tez spuchnięte tak że nie da się go zcewnikować :/ może rzeczywiście to jakas infecja/babeszjoza, ale nikt z lekarzy mi nie jest w stanie nic doradzic poza kiwaniem głową i propozycją uspienia :/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted March 29, 2014 Share Posted March 29, 2014 babeszioze stwierdza sie na podstawie rozmazu z krwi(uprzednio barwiony) lub ewentualnie testu. marta czy badaliscie także mocz? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted March 29, 2014 Share Posted March 29, 2014 [quote name='saraj84']Witam w poniedzialek u mojego pieska zdjagnozowano pnn jest to dwuletni mieszaniec typu owczarek niemiecki...badania straszne mocznik powyzej 180 krea 8 oraz duzo białka w moczu. usg nerki obrzekniete....wet rozkłada rece mowi ze jesli kolejne wyniki beda gorsze trzeba p[sa uspic.....(pies po dwulkrotnej babeszjozie) jestem zrospaczona kocham go strasznie i nie wiem co mam robic doktor neska nie udziela meilowych porad a na wizyte trzeba czekac tygodniami.....piesek od pn na kroplowkach i lekach dostaje tylko renal do jedzenia jest ospaly ale na spacerku wyglada jak zdrowy szczeka na inne psy macha ogonem apetyt ma mniejszy ale je....widac ze jest słabiutki ale na litosc to nie jest umierajacy pies!!!!!Od tygodnia rysze jak bobr nie spie nie jem, wzielam urop w pracy by codzien zawozic go na kroplowki zastanawiam sie co moge dla niego zrobic jak mu pomoc....wiem ze macie doswiadczenie błagam o rady!!!!![/QUOTE] kroplówki,leki i cierpliwośc.po tygodniu intensywnego leczenia zbadaj znów kreatyninę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grzalka Posted March 29, 2014 Share Posted March 29, 2014 [B]saraj84[/B] - Dr Neska jest na konferencji, wraca w niedzielę, jak powiesz tej Pani na recepcji, że sytuacja jest wyjątkowa na pewno znajdzie się czas na wizytę. I tak jak radzi [B]gryf80[/B] kroplówki, leki i cierpliwość. W styczniu w trakcie dużego kryzysu udało nam się zbić kroplówkami dożylnymi kreatyninę z prawie 12 na 4,9. U nas nic nowego jemy, bawimy się, morfologia nieco lepsza, ale mocznik pow.200 i nie mogę go zbić od kilku tygodni. Uwaga są już kleszcze, Tosia jako blondynka zaliczyła dzisiaj aż pięć, w poniedziałek wyprawa po obróżkę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gagunia Posted March 29, 2014 Share Posted March 29, 2014 Jestem nowa , dzień dobry :) jesli moge wtrącę się w temat . W PNN i w takim stanie jakim masz psa należy oprócz Ipakityne "płukac "psa DOŻYLNIE , po kazdej kroplówce kienieczny jest FUROSEMID tez dożylnie inaczej go "zalejecie " stąd ma też obrzęki (choć nie tylko z tego powodu ) .PNN może byc sprawą tez wtórną tzn moze wystapić z niewydolności serca , czy ktoś badał , diagnozował ukł krążenia ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
vetches Posted March 29, 2014 Share Posted March 29, 2014 Marta musisz jak najszybciej znaleźć lekarza który da radę pomóc Twojemu psu. Im wcześniej tym lepiej dla niego. Może napisz skąd jesteś, ktoś stąd Ci doradzi gdzie się najlepiej udać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marta Hoppe Posted March 29, 2014 Share Posted March 29, 2014 [quote name='vetches']Marta musisz jak najszybciej znaleźć lekarza który da radę pomóc Twojemu psu. Im wcześniej tym lepiej dla niego. Może napisz skąd jesteś, ktoś stąd Ci doradzi gdzie się najlepiej udać.[/QUOTE] miał badanie krwi z rozmazem, parametry krwi - wszystko w normie, tylko "nerkowe" parametry totalnie za wysokie. Przyszła Pani weterynarz, udało sie zacewnikować i podłączyc kroplowke, walczymy. Ale kroplowka z NaCl... ktoś powiedział, żeby tego unikać... dlaczego? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.