Jump to content
Dogomania

KTO MIAŁ LUB MA PSA CHOREGO NA NERKI ?


INA

Recommended Posts

[quote name='tufi']Moni@ - a kąpiesz go w jakims odpowiedim preparacie dodatkowo na tego świerzba?

BlackSheWolf -trzymam kciuki, żeby kamloty w końcu wyszły - ulży Wam obojgu

U nas z nerką raczej ok, za to z serduchem coraz gorzej :([/quote]

Tufi trzymajcie się i nie dajcie....
Będzie dobrze bo przecież nie może być tylko źle.....

Moja Sabra już po drugiej stronie tęczy :placz::placz:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='egradska']Błagam, napiszcie, że jakiegos psa udało sie uratować... Od tygodnia wiem, że moj Ram jest chory i intensywnie leczymy. Pies wydaje sie byc zdrowszy, weselszy i zaczyna jesc, ale wyniki wciaz bardzo złe:-( Jestem zalamana:-(
Ramuś ma 10,5 roku[/quote]

Moja psica nie odeszła na nerki.....
Co innego ją zabiło.....

uszy do góry
Jak psiak zaczyna jeść to nie jest tragicznie

Link to comment
Share on other sites

[B]Beatko[/B] bardzo mi przykro. (Jeśli będziesz w stanie napisz proszę co się stało)

[B]tufi[/B] a co z serduszkiem?


Dziś odebrałam wyniki bakteriologiczne.
Staphylococcus aureus MLSB

i w tym momencie zastanawiam się czy nie zmienić lekarza. Gdyby nie "pomysł" na to by go zbadać (wymaz z rany) nadal leczylibyśmy go na świerzb... :roll:
Niepotrzebnie wpakowaliśmy w niego antybiotyk SYNERGAL (5 tabl. 250 mg).

Muszę poszperać na forum - gdzieś czytałam o zależności między świerzbem a gronkowcem (może wiecie kto wie sporo na ten tamat?)
Z własnego doświadczenia jedynie wiem, że działa na niego maść
ORIDERMYL ale ostatnio wet mowił, że nie mogę traktować jej jako leku tylko raz po raz posmarować... już nic nie kumam :angryy:

Link to comment
Share on other sites

Na gronkowca synergal też ładnie działa, powinien już pomóc - jeśli tego nie zrobił, to konieczny antybiogram.
Oridermyl to też antybiotyk, nie mieszałabym dwóch różnych, jeśli koniecznie nie trzeba.

Serduszko mamy od dawna mocno chore, niestety to się pogarsza...

Link to comment
Share on other sites

Ale wydaje mi się, że nie wystarczy miejscowe smarowanie. Trzeba chyba zadziałać od wewnątrz problemu bo strupki ciągle wracają w roznych miejscach. :angryy:

Mamy zrobiony antybiogram. Ale nie wiem czy nie zmienić lekarza. Bo chyba nie było mądre dawać mu SYNERGAL skoro nie znał jeszcze wynikow bakteriologicznych - tylko wyciągnął od nas pieniądze :mad:

Link to comment
Share on other sites

Strasznie smutny wątek :-( :-( :-(

Nie chciałam zakładać nowego tematu, więc postanowiłam napisać tutaj, ponieważ ma to związek z nerkami. W razie czego proszę o przeniesienie.

Dzisiaj byłam na USG z moim 15 letnim Shih-Tzu i b. zmartwił mnie wynik :placz:
Stwierdzono "[B]obustronne zatarcie budowy warstwowej miąższu nerki lewej i prawej, bardziej zaawansowane w nerce lewej.[/B] Zmian ogniskowych w miąższu nerki lewej i prawej nie stwierdzono. Miedniczki nieposzerzone, bez obecności złogów. [B]Zmiany o charakterze przewlekłym, zapalno-zwyrodnieniowym miąższu nerki lewej i prawej.[/B]"
Poza tym, "[B]w okolicy ogona śledziony widoczna deformacja narządu o średnicy około 23 mm[/B], której echogeniczność nie różni się od pozostałego miąższu narządu, zmiana bez wyraźnego oddzielenia od miąższu."

W opisie USG najbardziej zmartwiły mnie te nerki i śledziona. Reszta na szczęście wyszła OK.

W najbliższym czasie planuję zrobić b. krwi. Ostatnie było robione w lipcu '07 i wówczas wyniki były w porządku.

Również ostatni wynik USG był dobry (z sierpnia '06). Czy to możliwe, żeby od tego czasu zaszły takie zamiany?

Fakt faktem, że od grudnia, Smerf bardzo często chce wychodzić na dwór i często siusia. Pójdzie raz, siknie z 2-3 razy, po chwili wróci i za 5-30 min znowu chce wyjść. Pić pije raczej normalnie (nie jakoś szczególnie dużo). Wyniki moczu nienajgorsze. Ciężar właściwy wynosi 1.040, czyli nerki chyba dobrze zagęszczają mocz. Samopoczucie różnie, zależy od dni, jak to u staruszków (Smerfiś miewa problemy z kręgosłupem). Bardzo mało je tzn. baaardzo niechętnie jada suchą karmę-niemal wcale, nieprzyprawione mięsko-specjalnie ugotowane dla niego też nie zawsze chce jeść (najczęściej gotowana wołowinka, czasem kurczak). Najchętniej jadłby ludzkie jedzenie - pieczone, ostre, słone.

Może jest ktoś na forum, kto umie interpretować wyniki/opisy USG? Co z tymi nerkami i śledzioną, bo się potwornie martwię o mojego Maluszka :-( Czy te wyniki coś oznaczają? Byłabym wdzięczna za wszelkie informacje, sugestie.

Od weterynarza nie mamy na razie żadnych zaleceń. Za jakiś czas mamy tylko wskazanie do badania kontrolnego usg nerek oraz śledziony.
No i zobaczymy, jak wyjdzie b. krwi.

Jestem załamana :-(

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

Witam.
Ciesze się znalazłam ten wątek, choć taki przykry...

Mam psa z podejrzeniem choroby nerek. jest u mnie na DT. Stara niewidoma sunia. Miała robione bdanai krwi i moczu i USG i RTG. Była leczona Betamoxem, apotem Synergalem a potem Dalacinem i nic.

Wyniki USG pokazały jedynie stłuszczenie wątroby, nerki w normie stos. do wieku psa. Natomiast wykazało przewlekłe zapalenie pęcherza. Problem tej suni to bardzo duże pragnienie i bardzo duże i częste siii. Robi kałuże po prostu.Oprócz tego mam bardzo duzy apetyt, jest wszystkożerna, wręcz pazeerna na jedzenie. Nie wymiotuje
Wyniki moczu prawie w normie w krwi rzuca się w oczy jedynie podwyższony wskaźnik płytek krwi. teraz bede jej badac mocz codziennie przez 4 dni, mam zanosic do laboraorium a potem po 12 godzinach bez picia zrobic badanie na cięzar własciwy tylko , aby sprawdzic czy mocz sie zagęszcza. Wet sugeruje nerczyce, ale na razie nie ma potwierdzenia. Mówił o biopsji itd.

Mozecie mnie troche oświecic, nigdy nie miałam psa z chorymi nerkami.

Link to comment
Share on other sites

mojej 8 letniej suce ze zwyrodnieniem kory nerkowej wet przepisał 1 raz dziennie enarenal 5mg.Pomogło, zwierzę już nie siusia co 15 min. W przyszłości mam liczyć się ze zmianami skórnymi i wymiotami. Przy chorobach nerek często też zaczyna szwankować wątroba - ma to jakiś związek z podwyższony ciśnieniem krwi ( u ludzi są to n. żylaki przewodu pokarmowego) ale psy mają cztery łapy i inaczej rozłożony ciężar ciała.Trzymam kciuki za wasze pupile

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

Witamy :-) Wlasnie wrocilismy z wizyty z Brunem u dr Agnieszki Neski, ktora na Uniwersytecie w Davis ([url]http://www.vetmed.ucdavis.edu/[/url]) uczyla sie i pracowala w stacji dializ dla zwierzat (!!!). Polecam, serio! Okazalo sie, ze gdyby Bruno od poczatku byl dobrze zdiagnozowany i leczony, to juz byloby po problemie, bo mial wstepujace zapalenie drog moczowych, ktore zamiast minimum 6 tygodni, tylko 2 bylo leczone antybiotylkiem. Wizyta trwala ponad godzine, co jest dla mnie ewenementem, nigdy sie nam tak nie zdazylo, bo tyle Pani doktor analizowala nasze badania, robila wywiad. Spytala nas o wszystko, o kazdy lek, jaki przyjmowal Bruno, o wszelkie objawy. Mielismy tez badane cisnienie krwi i, zeby bylo miarodajne, trwalo to 15 minut, az sie pies uspokoil. Jestem pod wrazeniem, serio, mamy zalecenia na najblizsze 6 tygodni, badania moczu za dwa tygodnie, krwi za miesiac i w miedzyczasie mamy zrobic usg nerek.. Trzymajcie kciuki, moze jednak nam sie poprawi, bo wedlug pani Doktor to zapalenie nie przeszlo jeszcze w pnn...
Pani Agnieszka przyjmuje w Konstancinie, a na wizyte mozna sie umowic pod nr 0502536064

Link to comment
Share on other sites

Witam, mam owczarka niemieckiego który ma prawie 9 lat i niestety strasznie cierpi :( Lekarz stwierdził u niego:
- kłębuszkowe zapalenie nerek (białkomocz +3)
- nadciśnienie które jeszcze bardziej uszkadza nerki (dostaje Enarenal)
- lekką niedokrwistość (ale dziwie się, ponieważ HGB ma na ładnym poziomie - 19.3 g/dl, chociaż mówił o tym przed badaniem krwi, więc istnieje możliwość że stwierdził to 'na oko'. widać że pies stracił trochę na wadze)
- ogromny przerost prostaty oraz obrzęk napletka (polecił kastrację, lecz nie wykona narkozy ze względu na stan zdrowia - no i koszta 260zł to nie na rodzinny portfel :shake:)
- zasadowy odczyn moczu
[quote name='katik']Robiąc porządki znalazłam prawie cała tubkę pasty [B]URO-PET. [/B](data ważności do stycznia 2009).
Oddam ją za darmo.[/quote]Chętnie przyjmę, takie coś "nie leży na ulicy", a może nawet uratować życie mojemu psu.

Na początku tzn. jakiś tydzień temu pies zaczął upadać na tylne łapy, obijał się o szafki tak jakby był pijany, więc myśleliśmy że uderzył się gdzieś., braliśmy bardziej pod uwagę dyskopatie i tego typu choroby, ponieważ stało się to nagle. Aktualnie Argo (tak się wabi), po zastrzykach - codziennie przez 3 dni, dostawał kwas askorbowy oraz jakiś antybiotyk (nie pamiętam nazwy), czuje się trochę lepiej, ale nadal sie cały trzęsie i ma problemy z oddawaniem kału. Biedak podnosi łeb a ten jakby faluje :( Nasze fundusze na leczenie skończyły się, niestety ale w rodzinie tylko matka pracuje, zarabiając 900zł nie jest w stanie wydać więcej niż 100zł na psa. Tym bardziej że mam brata który w tym roku będzie mieć I Komunię Świętą. Ojciec siedzi z dupą i nic nie robi... Ja próbuje cokolwiek sprzedać na allegro - przyda się każdy grosz. Wydaliśmy już 175zł, dla nas to naprawdę spora kwota, i tak musiała nas poratować babcia. Lekarz każe wykonać USG, aby ocenić stan nerek, ale takie badanie również kosztuje. O karmach typu renal możemy pomarzyć, pozostaje gotować coś w domu. Pies ma prawie 9 lat ale my się nie poddamy... Ale na chwilę obecną pozostaje nam go podrapać za uchem i mocno przytulić...

To zdjęcie sprzed 3 lat, wyszedł na nim naprawdę młodo i niewinnie :)
[IMG]http://img386.imageshack.us/img386/3926/img0006tk6.jpg[/IMG]

Lato 2007
[IMG]http://img292.imageshack.us/img292/8633/img0069ov5.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Sluchaj, zadzwon do dr Neski, ona konsultuje nawet przez telefon, powie Ci czy tok leczenia jest ok. I co mozecie psu gotowac, zeby pomoc, a nie dobic. Na poprzedniej stronie jest telefon do niej. Teraz tak konsultuje sunie znajomej z Bydgoszczy.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Rime']Witam, mam owczarka niemieckiego który ma prawie 9 lat i niestety strasznie cierpi :( Lekarz stwierdził u niego:
- kłębuszkowe zapalenie nerek (białkomocz +3)
- nadciśnienie które jeszcze bardziej uszkadza nerki (dostaje Enarenal)
- lekką niedokrwistość (ale dziwie się, ponieważ HGB ma na ładnym poziomie - 19.3 g/dl, chociaż mówił o tym przed badaniem krwi, więc istnieje możliwość że stwierdził to 'na oko'. widać że pies stracił trochę na wadze)
- ogromny przerost prostaty oraz obrzęk napletka (polecił kastrację, lecz nie wykona narkozy ze względu na stan zdrowia - no i koszta 260zł to nie na rodzinny portfel :shake:)
- zasadowy odczyn moczu

O karmach typu renal możemy pomarzyć, pozostaje gotować coś w domu. Pies ma prawie 9 lat ale my się nie poddamy... Ale na chwilę obecną pozostaje nam go podrapać za uchem i mocno przytulić...

To zdjęcie sprzed 3 lat, wyszedł na nim naprawdę młodo i niewinnie :)
[IMG]http://img386.imageshack.us/img386/3926/img0006tk6.jpg[/IMG]

Lato 2007
[IMG]http://img292.imageshack.us/img292/8633/img0069ov5.jpg[/IMG][/quote]

napisz mi adres na pw, wysle Ci karme, moj Ramus zjadl tylko pare chrupek, mam tez leki, proszek i plyn, nie pamietam teraz nazwy... i trzymam kciuki za pieska z całego serca

Link to comment
Share on other sites

Witam!
Na wstępie taka wzmianka. Może trochę dramatyzowałem w poprzedniej wypowiedzi (tzn. niektórzy mogli to tak odebrać, a może to ja, nie spodziewałem się takiego odzewu ?). Sytuacja jest taka, że wszystko jest u niego do wyleczenia tzn. rozwój tych wszystkich chorób można powstrzymać, ale leki będzie dostawać już zawsze.
A...
...Argo ma się o niebo lepiej! :) Co dwa dni dostaje witaminę C, witaminy z grupy B, antybiotyk o nazwie zaczynającej się Ameksy... (czy jakoś tak, znowu zapomniałem nazwę :P) oraz Enarenal. Teraz pozostaje wykonać badanie USG - 40zł, no i kontynuować leczenie w tym utrzymać odpowiednią dietę. Leczenie czyli najpierw nerki, potem prostata (najbardziej prawdopodobne będzie wykonanie kastracji, tutaj pojawia się magiczna kwota 260zł...). Niestety wszystko dzisiaj kosztuje... Na Allegro coś tam sprzedaję, możliwe że za tydzień będzie ze sprzedaży około 150zł. Bardzo dziękuję:
- [B]maggiejan[/B], za karmę PURINA oraz ARION, jakoś się z tym dowlokłem do domu :)
- [B]egradska[/B], Canine k/d, coś pięknego...
najważniejsze że psu smakuje i [B]pomoże[/B]!

Pozdrawiam (w znacznie lepszym nastroju) :)

Link to comment
Share on other sites

MAm zapytanie , moja Brydzia (briardka) choruje na nerki już trzy lata, w miarę szybko zorientowałam się, gdy ją kopiłam miała 4 miesiące i już po krótkim czasie wykryliśmy niewydolność nerek. Cały czas jest na karmie Renal Canin RF 16 i Ipakitine. Czuje się nie najgorzej ostatnio nawet przytla, ale niestety pojawił sie problem finansowy (niestety życie zdrożało), chciałabym sie dowiedzieć , czy dawałyście jakąś inną też dobrą lecz tańszą karmę.

Link to comment
Share on other sites

Może byc np:

Trovet - 10 kg - 160 zł
[URL]http://www.sklep.kar-ma.pl/product_info.php?cPath=21_38&products_id=680[/URL]

[URL="http://www.sklep.kar-ma.pl/product_info.php?cPath=21_24_47&products_id=96"]Eukanuba Renal Phase 1 Formula [/URL]i [URL="http://www.sklep.kar-ma.pl/product_info.php?cPath=21_24_47&products_id=96"]Eukanuba Renal Phase 2 Formula [/URL]- 5 kg 145 zł - akurat ta karma - jest chyba tylko w max 5 kg workach

Hills k/d: 14 kg - 219 zł
[URL]http://www.sklep.kar-ma.pl/product_info.php?cPath=21_27_29&products_id=408[/URL]

Hills u/d: 14 kg - 169 zł
[URL]http://www.sklep.kar-ma.pl/product_info.php?cPath=21_27_29&products_id=437[/URL]

Link to comment
Share on other sites

Dziękuję bardzo Agnieszko, a co sądzicie o tej karmie
[B][SIZE=1][B][COLOR=#000000][B]ROYAL CANIN SELECTION CROC +[/B][/COLOR][/B][/SIZE][/B]

[B]Składniki:
[/B]suszone mięso drobiowe, pszenica, kukurydza, jęczmień, tłuszcze zwierzęce, ryż, suszone białka wieprzowe, gluten kukurydziany, hydrolizowane białka zwierzęce, pulpa buraczana, olej sojowy, sole mineralne, drożdże, tran, proszek jajeczny, lucerna

[B]Analiza składu:
[/B]białka 24%, tłuszcze 14%, sole mineralne 6,7%, celuloza 1,9%, wapń 1,25%, fosfor 1%
Na kg: witamina A – 14000Ul, witamina D3 – 1000 ul., witamina E – 120mg, miedź / siarczan miedzi / - 22g.
Kosztuje w miarę bo 15 kg +3 gratis -129 zl

Link to comment
Share on other sites

Ale przeciez nie jest to karma dla nerkowcow...Za duzo bialka, za duzo fosforu.. Ta jest tania [url]http://www.e-bosch.pl/index.php?products=product&prod_id=3782[/url]
a ta dosyc smaczna [url]http://www.zooplus.pl/shop/psy/karma_dla_psa_sucha/happy_dog_premium/happy_dog_diaet/31020[/url]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...