kolejna kobietka Posted November 13, 2015 Share Posted November 13, 2015 Dzielny dziadziuś. Dobrze, że apetyt również nie najgorszy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted November 13, 2015 Share Posted November 13, 2015 Dzielny dziadziuś. Dobrze, że apetyt również nie najgorszy. lubi karmę firmy vet expert (tę suchą). Renala puszkowego rojal canin zjada codziennie. Jeśli chodzi o leki próbujemy wszystkiego, co zalecają weci. Był konsultowany już przez czterech wetów. W poniedziałek jedziemy do specjalisty chorób krążenia i serca. Z sercem Ciapunia jest niedobrze. :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bou Posted November 13, 2015 Share Posted November 13, 2015 Aga,sprobuj podac mu NoSpa - powinno zadzialac rozkurczowo (jelita) I ewent.p/bólowo.Jest jeszcze Espumisan,ale z psimi seniorami ,to ja sie nie wypowiadam,spytaj weta. Natomiast na 100% mozesz mu podawac siemię lniane,osloni śluzowki przed skutkami wysokiego mocznika,oraz osloni przewod pokarmowy.Moze być gotowe,mielone,łyżeczka na pół szkl,ciepłej wody,.dobrze rozmieszane I chwile "odstane". Trzymajcie się,pozdrawiam M Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szamanka Posted November 13, 2015 Share Posted November 13, 2015 Maghda, życzę by było lepiej. A jak kreatynina? Aga, jak wygląda taka domowa dieta dla nerkowców? najważniejsze, że Ciapuś walczy, tyle przetrwał, to i teraz się nie daje. mój Szaman nie miał już siły na spacery... wychodził z klatki, łapy mu się trzęsły i nie miał siły iść z powrotem... :( serduszko mu tak strasznie waliło... a moje pękało, gdy to widziałam... ehhh... 3 tygodnie, a ja ciągle ryczę... ciągle mam to przed oczami.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
czia Posted November 13, 2015 Share Posted November 13, 2015 U mnie wczoraj minął tydzień. Codziennie chodzę do niej - odwiedzam ją i ryczę. Bóg jeden wie jak bardzo mi jej brak i co bym dała żeby jeszcze choć raz ją przytulić , pocałować, poczochrać za uszkiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maghda Posted November 13, 2015 Share Posted November 13, 2015 Kroplówki mam podawać do poniedziałku. Ale widać po psie, ze jest lepiej. Jeszcze trochę jest osłabiony, nie ma siły na dłuższy spacer, ale humor wyraźnie poprawił się. AgaG czy podajesz enzymy na te biegunki? U nas często też występuje ten problem i mamy zalecenia podawać Kreon pól tabl. do każdego posiłku. I pewnie już do końca trzeba będzie dawać, ale to bardzo pomaga. Szamanko, z tą kreatyniną to jest u nas dziwna sprawa. Utrzymuje się ona cały czas poniżej normy. Natomiast dowiedziałam się właśnie, że może się zdarzyć, że pomimo dużej wady nerek kreatynina nie będzie rosnąć. U zwierząt o zmniejszonej masie mięśniowej (np. wskutek wyniszczających chorób ogólnych lub chorób mięśni) mimo obniżonej filtracji kłębuszkowej poziom kreatyniny może utrzymywać się w normie. - http://www.laboklin.com/pdf/pl/wetinfo/aktualnosci/2009_02_schorzenia_nerek.pdf Ciężko ocenić, czy właśnie tak w naszym przypadku będzie, ale jest podejrzenie że kreatynina nie jest u nas wiarygodnym wskaźnikiem postępującej choroby. Ocena stopnia zniszczenia nerek będzie dokonywana na podstawie usg, tak wet zdecydował. Ostatnie robiłam dawno, więc w poniedziałek będzie wiadomo co i jak. Te nereczki są całe w torbielach, od początku takie były... Ale do tej pory choroba stała w miejscu. Zobaczymy co wyjdzie na badaniu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szamanka Posted November 13, 2015 Share Posted November 13, 2015 Czia, wiem dobrze co czujesz... codziennie zasypiam spłakana... :( uśmiecham się do ludzi, ale to wszystko maska, a pod nią czająca się deprecha... mnie też brakuje Szamana na każdym kroku... Maghda, rzeczywiście ciekawa sprawa... może właśnie ze względu na te torbiele pomiar kreatyniny nie jest wiarygodny?... Szaman też miał co jakiś czas robione usg i było widać zmiany w nerkach... niestety kreatynina również pokazywała, że nie dzieje się dobrze... ciągle jednak nie mogę uwierzyć, że zaledwie w ciągu 2 miesięcy potrafiła podskoczyć z 3,4 na 6... :( mieliśmy 1,5 roku spokoju... i to uśpiło moją czujność... :( nigdy nie słyszałam o enzymach na biegunkę... człowiek ciągle się uczy. dobrze, że kroplówki pomagają, trzymam kciuki za usg :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted November 14, 2015 Share Posted November 14, 2015 Aga,sprobuj podac mu NoSpa - powinno zadzialac rozkurczowo (jelita) I ewent.p/bólowo.Jest jeszcze Espumisan,ale z psimi seniorami ,to ja sie nie wypowiadam,spytaj weta. Natomiast na 100% mozesz mu podawac siemię lniane,osloni śluzowki przed skutkami wysokiego mocznika,oraz osloni przewod pokarmowy.Moze być gotowe,mielone,łyżeczka na pół szkl,ciepłej wody,.dobrze rozmieszane I chwile "odstane". Trzymajcie się,pozdrawiam M Znowych leków dostaje allugastrin na osłonę śluzówki i kreon na te biegunki,, kwas foliowy, wit, b12, a jeszcze euthyroks na tarczcę i wet renal . Cięzko podać coś więcej :( bo samego nie ruszy, a w jedzeniu już pełno leków. :( Jutro będzie znów wetka na wizycie domowej. Nie dniosę Ciapka do gabinetu, bo maz w pracy a Ciapek miał cos dziwnego dziś (atak, wylew,? ) i przewraca się. Wet z kliniki gdzie miał dziś robione echo serca powiedzaił, że trzeba by rezonans, a Ciapka znieczulać nie można. :( Mocznik i kreatynina dziś były nższe, no ale co z tego, jak piesek leci przez ręce Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted November 14, 2015 Share Posted November 14, 2015 Maghda, życzę by było lepiej. A jak kreatynina? Aga, jak wygląda taka domowa dieta dla nerkowców? najważniejsze, że Ciapuś walczy, tyle przetrwał, to i teraz się nie daje. mój Szaman nie miał już siły na spacery... wychodził z klatki, łapy mu się trzęsły i nie miał siły iść z powrotem... :( serduszko mu tak strasznie waliło... a moje pękało, gdy to widziałam... ehhh... 3 tygodnie, a ja ciągle ryczę... ciągle mam to przed oczami.... dieta od pani doktor: Przykładowe diety dla psa z przewlekłą niewydolnością nerek: 1 . Jajka i ziemniaki: 1 całe ugotowane jajko 3 szklanki gotowanych ziemniaków ok. 370g 1 łyżka stołowa tłuszczu z kurczaka ok. 14 g 600 mg wapnia ( tabletki lub syrop) ½- 1 tabletki multiwitaminy ( może byd preparat witaminowy dla starszych psów) Dieta pokrywa zapotrzebowanie kaloryczne psa o wadze ok. 9-10 kg 2. Kurczak i ziemniaki: ¼ szklanki ugotowanej piersi z kurczaka (ok. 70g) 3 szklanki ugotowanych zmieniaków ( ok370g) 2 łyżki stołowe tłuszczu z kurczaka ( ok. 28g) 600 mg wapnia ( tabletki lub syrop) ½- 1 tabletki multiwitaminy ( może byd preparat witaminowy dla starszych psów) Dieta pokrywa zapotrzebowanie kaloryczne psa o wadze ok. 9-10 kg 3. Wołowina i ziemniaki: Ok. 60 g ugotowanego mielonego mięsa wołowego 3 szklanki ugotowanych zmieniaków (ok. 370g) 2 łyżki stołowe tłuszczu z kurczaka ( ok. 28g) 600 mg wapnia ( tabletki lub syrop) ½- 1 tabletki multiwitaminy ( może byd preparat witaminowy dla starszych psów) Dieta pokrywa zapotrzebowanie kaloryczne psa o wadze ok. 10-11 kg 4. Jajka i ryż: 1 ugotowane jajko 2 szklanki ugotowanego ryżu (ok. 320g) 1 łyżka stołowa tłuszczu z kurczaka ok. 14 g 600 mg wapnia ( tabletki lub syrop) ½- 1 tabletki multiwitaminy ( może byd preparat witaminowy dla starszych psów) Dieta pokrywa zapotrzebowanie kaloryczne psa o wadze ok. 10kg 5. Białko z jajka i ryż: Białka z trzech ugotowanych jaj kurzych 2 szklanki ugotowanego ryżu (ok. 320g) 2 łyżki stołowe tłuszczu z kurczaka ok. 28 g 600 mg wapnia ( tabletki lub syrop) ½- 1 tabletki multiwitaminy ( może byd preparat witaminowy dla starszych psów) Dieta pokrywa zapotrzebowanie kaloryczne psa o wadze ok. 10kg 6. Kurczak i tapioka: ½ szklanki gotowanej piersi z kurczaka (ok. 140g) 2 szklanki ugotowanej tapioki (ok125g granulatu) 2 łyżki stołowe tłuszczu z kurczaka ok. 28 g 600 mg wapnia ( tabletki lub syrop) ½- 1 tabletki multiwitaminy ( może byd preparat witaminowy dla starszych psów) Dieta pokrywa zapotrzebowanie kaloryczne psa o wadze ok. 11-12kg 7. Jajka i tapioka: 3 całe ugotowane jaja 2 szklanki ugotowanej tapioki (ok125g granulatu) 1 łyżka stołowa tłuszczu z kurczaka ok. 14 g 600 mg wapnia ( tabletki lub syrop) ½- 1 tabletki multiwitaminy ( może byd preparat witaminowy dla starszych psów) Dieta pokrywa zapotrzebowanie kaloryczne psa o wadze ok. 11kg 8. Wołowina i tapioka: Ok. 115-120 g ugotowanego mielonego mięsa wołowego 2 szklanki ugotowanej tapioki (ok125g granulatu) 2 łyżki stołowe tłuszczu z kurczaka ok. 28 g 600 mg wapnia ( tabletki lub syrop) ½- 1 tabletki multiwitaminy ( może byd preparat witaminowy dla starszych psów) Dieta pokrywa zapotrzebowanie kaloryczne psa o wadze ok. 12,5kg Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted November 14, 2015 Share Posted November 14, 2015 Szamanko Ciapek dziś przestał chodzić, miał drgawki, dyszał. nie mam siły pisać bo w ogóle nie spypiam. Wyglada teraz jak po wylewie lub po ataku padaczki lub jakby miał problemy neurologiczne/ W badaniu echa serca wyszło parę nieprawidłowości ale żeby je leczyć Ciapek musi mieć lepszy stan ogólny jak usłyszałam. Dziś wynik to: creatynina 194 przy normie 44-159 mocznik 11, 4 przy normie 2, 5-9, 6. Ciapek ma w sobie kilka chorób obajwy mnie dobijają... Brak mi słów, że TAK CHORY PIES BYŁ W TZW. BOKSIE OGÓLNYM. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted November 14, 2015 Share Posted November 14, 2015 U mnie wczoraj minął tydzień. Codziennie chodzę do niej - odwiedzam ją i ryczę. Bóg jeden wie jak bardzo mi jej brak i co bym dała żeby jeszcze choć raz ją przytulić , pocałować, poczochrać za uszkiem. czia wyrazy współxczucia. płacz jest lepszy niż udawanie że się jest silnym. Ja dziś wyłam w taksówce. Myślałam, że umiera Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted November 14, 2015 Share Posted November 14, 2015 Kroplówki mam podawać do poniedziałku. Ale widać po psie, ze jest lepiej. Jeszcze trochę jest osłabiony, nie ma siły na dłuższy spacer, ale humor wyraźnie poprawił się. AgaG czy podajesz enzymy na te biegunki? U nas często też występuje ten problem i mamy zalecenia podawać Kreon pól tabl. do każdego posiłku. I pewnie już do końca trzeba będzie dawać, ale to bardzo pomaga. Szamanko, z tą kreatyniną to jest u nas dziwna sprawa. Utrzymuje się ona cały czas poniżej normy. Natomiast dowiedziałam się właśnie, że może się zdarzyć, że pomimo dużej wady nerek kreatynina nie będzie rosnąć. - http://www.laboklin.com/pdf/pl/wetinfo/aktualnosci/2009_02_schorzenia_nerek.pdf Ciężko ocenić, czy właśnie tak w naszym przypadku będzie, ale jest podejrzenie że kreatynina nie jest u nas wiarygodnym wskaźnikiem postępującej choroby. Ocena stopnia zniszczenia nerek będzie dokonywana na podstawie usg, tak wet zdecydował. Ostatnie robiłam dawno, więc w poniedziałek będzie wiadomo co i jak. Te nereczki są całe w torbielach, od początku takie były... Ale do tej pory choroba stała w miejscu. Zobaczymy co wyjdzie na badaniu. Od wczoraj podaję mu kreon. Trzech wetów uznało, że należy. Oby coś nareszcie pomogło na biegunki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted November 14, 2015 Share Posted November 14, 2015 przypuszczam że gdyby Ciapek nie został przez ciebie wyciągniety to pewnie byłby juz po tamtej stronie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted November 14, 2015 Share Posted November 14, 2015 przypuszczam że gdyby Ciapek nie został przez ciebie wyciągniety to pewnie byłby juz po tamtej stronie Pani, która wydawała mi Ciapka do adpocji też tak powiedziała. Wczoraj dowiedziałam się od niej, że Ciapek miał cały czas biegunki w schronisku, no i trafił w bardzo złej kondycji,a jednak weci tego schroniska wydali następującą ocenę: pies bez kontaktu, na oko zdrowy, i poszedł biedak jak to się mówi "na boksy ogólne" :( Nie mogę przestać o tym myśleć, jasny szlak mnie trafia , że NIC nie zrobiono w schronisku dla tego psa. Nawet mu robali nie wybito...Może gdyby zaczął być leczony wcześniej, miałby teraz szansę na dłuższe życie. A tak nawet boję się myśleć, ile nam zostało wspólnych chwil. :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
klaki91 Posted November 14, 2015 Share Posted November 14, 2015 U mnie wczoraj minął tydzień. Codziennie chodzę do niej - odwiedzam ją i ryczę. Bóg jeden wie jak bardzo mi jej brak i co bym dała żeby jeszcze choć raz ją przytulić , pocałować, poczochrać za uszkiem. Ja u mojej byłam tylko raz. Jak wjechałam na drogę prowadzącą na cmentarz dla zwierząt było mi aż niedobrze z nerwów. Może to i lepiej, że mam do niej trochę kilometrów :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szamanka Posted November 14, 2015 Share Posted November 14, 2015 Aga, może te drgawki z zatrucia mocznikiem? :( nie zadręczaj się tym, co było w schronie, nie miałaś na to żadnego wpływu... ważne jest tu i teraz... a teraz ma niebo na ziemi i na pewno to docenia... oby kreon pomógł... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted November 14, 2015 Share Posted November 14, 2015 Aga, może te drgawki z zatrucia mocznikiem? :( nie zadręczaj się tym, co było w schronie, nie miałaś na to żadnego wpływu... ważne jest tu i teraz... a teraz ma niebo na ziemi i na pewno to docenia... oby kreon pomógł... Szamanko Cipuletti ma codzienne kroplówki, więc poziom mocznika spadł do przyzwoitego poziomu. To powiedziały badania w piątek. Natomiast Ciapek w ogóle nie trawi.. W ogóle. Zaniosłam jego kupę dzś już któryś raz do wetki.. Popatrzyła i mówi: nic nie strawione...Daję kreon ale kiedy on zadziała, czy zadziała? Ciapuś je dość sporo, renal puszkowy, ryż na rosole, ale to przelatuje przez niego. Jest bardzo chudy. Pomimo tego zabieramy go na spacerki, oczywiście krótkie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted November 14, 2015 Share Posted November 14, 2015 dubel przepraszam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szamanka Posted November 14, 2015 Share Posted November 14, 2015 masakra, że tak wszystko przez niego przelatuje... :( oby kreon zadziałał... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted November 15, 2015 Share Posted November 15, 2015 masakra, że tak wszystko przez niego przelatuje... :( oby kreon zadziałał... Tak. to koszmar. :( gdyby nie kroplówki ogromnie by się odwodnił. Dziś jeszcze biegunki nie było. O 9 był na kroplówce i zastrzykach. Pierwsze malutkie karmienie miał o 10 z allugastrinem na neutralizację kwasu w żolądku. O 12 karmiłam go "zasadniczym" jedzonkiem z kreonem i innymi lekami (z allugastrinem leków nie można podawać, musi być odstęp) Niestety zjadł mało. Dziś drgawek nie ma, ani tego dyszenia. Wczoraj wieczorem nim runęłam do łóżka po dwóch zarwanych nocach, dałam mu lek przeciwbólowy, bo czasem psy dyszą z bólu. A przecież nie mogę wykluczyć, że go nic nie boli.. Tylko nie mamy jak tego potwierdzić, Jutro rano będziemy na kroplówce, a w południe u kardiologa, który zadecyduje, czy i jakie leki wdrażać na serce. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maghda Posted November 15, 2015 Share Posted November 15, 2015 U nas wyraźna poprawa, psiaczek odzyskał humor, energię i apetyt. Ten apetyt naprawdę ma teraz wielki, muszę gotować dwa razy więcej jedzenia niż zwykle ;) Czekam z niecierpliwością na jutrzejsze usg. Jestem całym sercem z osobami, które niedawno straciły swoje pieski - nie wyobrażam sobie co czujecie. Nie miałam nigdy wcześniej psa, i choć wzięłam swojego ze schroniska ze świadomością tej okropnej choroby i jakoś staram się być przygotowana na najgorsze, to mimo to chyba nie dociera do mnie to co się może stać. Ciężko bardzo :( Pozdrawiam was mocno i życzę siły Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Perełka1 Posted November 15, 2015 Share Posted November 15, 2015 Zamiast azodylu można podawac Biopron 9 "Dawkowanie (dziennie) – Azodyl a Biopron 9 Azodyl Biopron 9 zwierzęta o masie poniżej 2,5 kg 1 kaps. 7 kaps. zwierzęta o masie pomiędzy 2,5 i 4,5 kg 1 kaps. rano 1 kaps. wieczorem 7 kaps. rano 7 kaps. wieczorem zwierzęta o masie powyżej 4,5 kg 2 kaps. rano 1 kaps. wieczorem 14 kaps. rano 7 kaps. wieczorem Dawki Biopronu mogą wydać się wam zbyt duże, ale uwierzcie mi, są właściwe. Podawanie zamiennika jest łatwe: do posiłku przygotowywałem odpowiednią liczbę kapsułek a ich zawartość wsypywałem bezpośrednio do jedzenia. Otwarcie kapsułek jest proste (wystarczy złapać w palce i lekko przekręcając rozdzielić dwie połówki żelatynowej otoczki). Granulat zawarty w środku jest raczej bez smaku i zapachu więc nasze pociechy nie będą grymasić (o ile zachowały apetyt – mój Miś niestety pod koniec życia niemal w ogóle odmawiał jedzenia). Podane powyżej liczby dotyczą maksymalnej dawki, której producent zaleca nie przekraczać. Można jednak, w zależności od kondycji naszego pieska i w uzgodnieniu z lekarzem, podawać nieco mniejsze ilości probiotyku. Jak wspomniałem finanse nie są najważniejsze jeśli chodzi o zdrowie naszego przyjaciela, nie są jednak do pominięcia: leczenie w przewlekłej niewydolności nerek (a raczej postępowanie, bo choroby tej nie da się wyleczyć) jest długotrwałe i kosztowne. Dlatego przyjrzyjmy się kosztom: Koszt dziennej terapii – Azodyl a Biopron 9 Azodyl* Biopron 9** zwierzęta o masie poniżej 2,5 kg 10 zł 5,53 zł zwierzęta o masie pomiędzy 2,5 i 4,5 kg 20 zł 11,06 zł zwierzęta o masie powyżej 4,5 kg 30 zł 16,59 zł * Przy założeniu ceny za jedną kapsułkę 10 zł – taką cenę musiałem zapłacić w dużej klinice weterynaryjnej w Szczecinie. ** Średnia cena opakowania 30 kaps. to na dzisiaj niespełna 24 złote. Jak zapewnia producent, szczepy probiotyczne preparatu Biopron 9 stanowią naturalny element zdrowej mikroflory jelit, dlatego jest bezpieczny także w przypadku długotrwałego stosowania – może być podawany przez całe życie psa. Jedynym przeciwwskazaniem może być nadwrażliwość na składniki preparatu oraz zaparcia." Mam około 30 kapsułek azodylu, mogę odstąpić. Kiedyś można było zamawiać azodyl u dr Neski w Warszawie. Jest na rynku nowocześniejszy preparat pronefra. Ja mam psy chore na nerki. Generalnie wszystkie były "zdrowe" przy adopcji. Ja pies ma cztery łapy i ogon znaczy, że jest zdrowy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted November 15, 2015 Share Posted November 15, 2015 U nas wyraźna poprawa, psiaczek odzyskał humor, energię i apetyt. Ten apetyt naprawdę ma teraz wielki, muszę gotować dwa razy więcej jedzenia niż zwykle ;) Czekam z niecierpliwością na jutrzejsze usg. Jestem całym sercem z osobami, które niedawno straciły swoje pieski - nie wyobrażam sobie co czujecie. Nie miałam nigdy wcześniej psa, i choć wzięłam swojego ze schroniska ze świadomością tej okropnej choroby i jakoś staram się być przygotowana na najgorsze, to mimo to chyba nie dociera do mnie to co się może stać. Ciężko bardzo :( Pozdrawiam was mocno i życzę siły To wspaniale! że lepiej się czuje. Jakoś parę stron wcześniej wkleiłam przepisy od weta na potrawy dla nerkowców. Może któreś mu zasmakują? Pamiętaj, aby często "przepłukiwać" swojego psiaka i kontrolować poziom mocznika i kreatyniny. Nawet jak pies czuje się dobrze, warto ze dwa razy w tygodniu pójść na kroplówkę podskórną. To jest podstawa w walce z tą chorobą jak podkreślają moi weci.Trzymam kciuki za Was. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted November 15, 2015 Share Posted November 15, 2015 Zamiast azodylu można podawac Biopron 9 "Dawkowanie (dziennie) – Azodyl a Biopron 9 Azodyl Biopron 9 zwierzęta o masie poniżej 2,5 kg 1 kaps. 7 kaps. zwierzęta o masie pomiędzy 2,5 i 4,5 kg 1 kaps. rano 1 kaps. wieczorem 7 kaps. rano 7 kaps. wieczorem zwierzęta o masie powyżej 4,5 kg 2 kaps. rano 1 kaps. wieczorem 14 kaps. rano 7 kaps. wieczorem Dawki Biopronu mogą wydać się wam zbyt duże, ale uwierzcie mi, są właściwe. Podawanie zamiennika jest łatwe: do posiłku przygotowywałem odpowiednią liczbę kapsułek a ich zawartość wsypywałem bezpośrednio do jedzenia. Otwarcie kapsułek jest proste (wystarczy złapać w palce i lekko przekręcając rozdzielić dwie połówki żelatynowej otoczki). Granulat zawarty w środku jest raczej bez smaku i zapachu więc nasze pociechy nie będą grymasić (o ile zachowały apetyt – mój Miś niestety pod koniec życia niemal w ogóle odmawiał jedzenia). Podane powyżej liczby dotyczą maksymalnej dawki, której producent zaleca nie przekraczać. Można jednak, w zależności od kondycji naszego pieska i w uzgodnieniu z lekarzem, podawać nieco mniejsze ilości probiotyku. Jak wspomniałem finanse nie są najważniejsze jeśli chodzi o zdrowie naszego przyjaciela, nie są jednak do pominięcia: leczenie w przewlekłej niewydolności nerek (a raczej postępowanie, bo choroby tej nie da się wyleczyć) jest długotrwałe i kosztowne. Dlatego przyjrzyjmy się kosztom: Koszt dziennej terapii – Azodyl a Biopron 9 Azodyl* Biopron 9** zwierzęta o masie poniżej 2,5 kg 10 zł 5,53 zł zwierzęta o masie pomiędzy 2,5 i 4,5 kg 20 zł 11,06 zł zwierzęta o masie powyżej 4,5 kg 30 zł 16,59 zł * Przy założeniu ceny za jedną kapsułkę 10 zł – taką cenę musiałem zapłacić w dużej klinice weterynaryjnej w Szczecinie. ** Średnia cena opakowania 30 kaps. to na dzisiaj niespełna 24 złote. Jak zapewnia producent, szczepy probiotyczne preparatu Biopron 9 stanowią naturalny element zdrowej mikroflory jelit, dlatego jest bezpieczny także w przypadku długotrwałego stosowania – może być podawany przez całe życie psa. Jedynym przeciwwskazaniem może być nadwrażliwość na składniki preparatu oraz zaparcia." Mam około 30 kapsułek azodylu, mogę odstąpić. Kiedyś można było zamawiać azodyl u dr Neski w Warszawie. Jest na rynku nowocześniejszy preparat pronefra. Ja mam psy chore na nerki. Generalnie wszystkie były "zdrowe" przy adopcji. Ja pies ma cztery łapy i ogon znaczy, że jest zdrowy. Moja wetka już zamówiła dla Ciapka ten lek azodyl. Będzie go brał tym razem dłużej. Co do zaparć, to marzę o zaparciu choć na dwa dni u Ciapka..i dziękuję losowi, ze żyjemy w czasach gdy pampersy dla dorosłych rozmiar s mozna kupić w byle hipermarkecie oraz w każdej prawie aptece. Koszty leczenia choroby Ciapka oczywiście są gigantyczne, Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maghda Posted November 15, 2015 Share Posted November 15, 2015 To wspaniale! że lepiej się czuje. Jakoś parę stron wcześniej wkleiłam przepisy od weta na potrawy dla nerkowców. Może któreś mu zasmakują? Pamiętaj, aby często "przepłukiwać" swojego psiaka i kontrolować poziom mocznika i kreatyniny. Nawet jak pies czuje się dobrze, warto ze dwa razy w tygodniu pójść na kroplówkę podskórną. To jest podstawa w walce z tą chorobą jak podkreślają moi weci.Trzymam kciuki za Was. Dziękuję za rady, parametry nerkowe kontroluję regularnie :) odkąd pies jest u mnie, czyli od ponad 3 lat. Bardzo ważny jest też jonogram, o którym weci zwykle zapominają, a z którego dowiemy się jaki jest poziom fosforu i wapnia. Duża zawartość fosforu w diecie psa przyczynia się do szybszego rozwoju choroby, więc trzeba to kontrolować. U nas te parametry są na szczęście w normie. Przepisy, które podałaś, zostały opracowane przez Donalda R. Strombeck'a: http://dogcathomeprepareddiet.com/diet_and_chronic_renal_disease.htmlTo są przepisy niskobiałkowe dla psów w zaawansowanym stadium choroby, a ja na razie psu nie ograniczam białka (kiedyś ograniczałam wg zaleceń weta co miało bardzo złe skutki). Ograniczać należy wtedy, kiedy kreatynina wynosi ponad 4.5 mg/dL i mocznik pow. 80 mg/dL http://www.dogaware.com/health/kidneytests.html Więc dla psiaków z wysoką kreatyniną i mocznikiem te przepisy będą jak najbardziej w porządku. Uważałabym jedynie na te preparaty multiwitaminowe, a dokładniej na fosfor. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.