Jump to content
Dogomania

KTO MIAŁ LUB MA PSA CHOREGO NA NERKI ?


INA

Recommended Posts

Znachorka, poczytaj w jakies ksiazce akademickiej co wystepuje przy niewydolnosci nerek, bo niewydolnosc nerek to nie tylko choroba nerek. Bialko w moczu podnosi sie wczesniej niz mocznik i kreatynina we krwii. Nietrzeba psu z takimi wynikami robic gastroskopii by wywnioskowac, ze nie chce jesc bo wiecznie zbiera mu sie nawymioty i jest mu niedobrze. A pies ze strony ktores tam jesli byl senny w wyniku lekow obnizajacych cisnienie, to szybciej takich w stylu furosemidu w za duzych dawkach danego niz jakiegos fortekoru czy enarenalu.

Link to comment
Share on other sites

Ranigast dostaje ze względu na wysoce prawdopodobne mdłości wywołane kwasicą moczanową bo ten lek działa na obniżenie kwasowości bezpośrednio w żołądku. Ja czesem biorę jak mam zgagę więc wiem jak działa. Tylko ja biorę max a jemu daję pro.

 

Sylimax akurat nie jest drogi a łatwiejszy w podaniu przy jego małym apetycie. Weterynarz mu to włączyła do leczenia na poprawę pracy wątroby po babeszjozie aby spuścić jak najwięcej bilirubiny aby żółtaczki jeszcze nie dostał do tego. Do tej lecznicy chodzi pies z identyczna historią choroby - ostra faza nn plus babeszjoza i wyniki wątrobowe tak skoczyły (jesli dobrze usłyszałam na korytarzu to chyba któryś wskaźnik ponad 1000, ale mogłam coś pokręcić), że w laboratorium aż się podobno zdziwili bo nie widzieli czegoś takiego.

 

Właśnie nic nie dostaje na spadek mocznika. Ja chętnie bym mu kupiła Chitofos bo jest naprawdę niedrogi - chyba tańszy nawet niż sam węglan wapnia który kupiłam w aptece.

 

Z mojego laicznego doświadczenia wynika, że nie ma zupełnie sensu badanie ciśnienia krwi ze względu na to, że pies jest zestresowany w lecznicy i na bank ciśnienie mu wtedy skacze. Ale może ktoś potrafi mi wytłumaczyć jak uspokoić na tyle psa aby pomiar ciśnienia był miarodajny. Ja tego zrobić nie potrafię. Wszędzie na wszystkich forach jak czytam o pomiarze ciśnienia to się zastanawiam czy te wyniki w ogóle są jakieś prawdziwe. Zdecydowana większość zwierząt potwornie przeżywa pobyt u weta. A naoglądałam się tego przy 1-2 godzinnych wlewach dożylnych w gabinecie.

 

On strasznie schudł w święta i w dodatku widzę, że te kroplówki na pewno wypłukały z niego dużo mikro- makro- elementów i pewnie dlatego jest senny. Teraz od wtorku przybyło mu do wagi 15,35kg i nie spada. To waga sprzed świąt i póki nie maleje to dobrze.

 

Co do sikania to pies wypali chyba wszystkie drzewka w okolicy bo moczu to on oddaje sporo. Jednak martwi mnie sprawa z tym działaniem furosemidu, który przez wymuszanie diurezy powoduje nieznaczny wzrost ciśnienia w nerkach. Co może pogłębiać ich stan.

 

Enarenal dostaje w ilości pół tabletki rano i pół wieczorem. Przy jego wadze to zdaje się nie jest jakaś atronomiczna dawka.

 

Pies raczej je ale z wielkim bólem mu to przychodzi. Spróbuję poczytać o tej diecie ziemniaczanej. W środę krew na badanie. Pysk śmierdzi ogólnie mniej niż w święta kiedy mi wychudł.

Link to comment
Share on other sites

na pewno potas wyjdzie niski,skoro wet wali w psa furosemid bez suplementacji potasu(który est bardzo tani w aptece).nawet zestresowany pies bedzie miał tetno w granicach normy,nie musisz sie tym martwic.transaminazy(enzymy watrobowe nazwane tak ogólnie)powyżej 1000 to nie jest tak dużo.

Link to comment
Share on other sites

KASIA dieta ziemniaczana w skrocie to przez 5 dni tylko ziemniaki w roznej formie pies to nie czlowiek wiec dawalam mu
przez 4 dni papke z obranych ugotowanych ziemniakow potem dodalam mus z kurzecia.Teraz po prawie 6 m-cach moj boksio
dostaje 15dkg ziemniakow dziennia po 5 dkg na kazdy posilek .Weglan wapnia biore z ususzonych i zmielonych kurzych jaj
i obojetnie co kura jadla skorupka to oslona zarodka i nie ma tam zadnych substancji szkodliwych,dostaje lyzeczke dziennie
wazy 32 kg na 10 minut przed koncem gotowania wsypuje do ryzu,acha ryz gotuje na rosole z kurzej nogiz marchewka.
Nie daje ryb bo po jednorazowym podaniu lososia byla zapasc,piesowi daje jeszcze bialy ser,gotowane na twardo jajko
mielona surowa wieprzowine ,nieczyszczone flaki wolowe jak uda mi sie kupic.Sama musisz wyprobowac co bedzie dobre.Raz
dziennie daje mu tez 15dkg surowych buraczkow tartych na drobnej jarzynce i 5 lyzek oleju slonecznikowego plus 200mg
wegla leczniczego wyciagam z kapsulki i sypie na buraki,dodaje ser ,jajko lub mieso i 5 dkg utluczonych ziemniakow.Joanna

Link to comment
Share on other sites

Wysterylizowane w piekarniku i zmielone skorupki to wszyscy jemy (łącznie z psem) od chwili jego problemów z łapą, o których pisałam, dwa lata temu. Poza wapniem mają w sobie ogromne ilości najlepiej w świecie przyswajalnych minerałów. W ogóle jajko (całe) to najlepsze jedzenie dla wszystkich białkożerców :P I wcale nie trzeba bać się cholesterolu bo w jedzeniu nie ma czegoś takiego jak ch. dobry czy zły - jest tylko pokarmowy. To w jaki sie zamieni to zależy tylko i wyłącznie od naszych organizmów - a żółtko jest cennym źródłem naturalnej siarki, która oczyszcza organizm z toksyn - to tak tylko btw.

 

Na razie chcę do pobrania krwi zbić choć odrobinę te wyniki. Ciągle boję się, że będą gorsze :/

 

Z tym wynikiem wątrobowym u tamtego psa to wiem, że jakiś był kosmiczny, bo z rozmowy wynikało, że zdziwienie było i u weterynarza i w laboratorium. Ale nie ważne. Ważne, że tamten pies jest równo połowę młodszy od mojego a wygląda milion razy gorzej.

 

Dziękuję znachorka za skrót diety. Nie wiem tylko ile tego powinien dostawać na swoją wagę przez pierwszą fazę. Staram się przy jego niedowadze wcisnąć mu 250 gramów dziennie czegokolwiek. Twój pies jest dwa razy większy od mojego. Buraka surowego dostaje od czwartku. Się krzywi ale jakoś zje.

Link to comment
Share on other sites

Wysterylizowane w piekarniku i zmielone skorupki to wszyscy jemy (łącznie z psem) od chwili jego problemów z łapą, o których pisałam, dwa lata temu. Poza wapniem mają w sobie ogromne ilości najlepiej w świecie przyswajalnych minerałów. W ogóle jajko (całe) to najlepsze jedzenie dla wszystkich białkożerców :P I wcale nie trzeba bać się cholesterolu bo w jedzeniu nie ma czegoś takiego jak ch. dobry czy zły - jest tylko pokarmowy. To w jaki sie zamieni to zależy tylko i wyłącznie od naszych organizmów - a żółtko jest cennym źródłem naturalnej siarki, która oczyszcza organizm z toksyn - to tak tylko btw.

 

Na razie chcę do pobrania krwi zbić choć odrobinę te wyniki. Ciągle boję się, że będą gorsze :/

 

Z tym wynikiem wątrobowym u tamtego psa to wiem, że jakiś był kosmiczny, bo z rozmowy wynikało, że zdziwienie było i u weterynarza i w laboratorium. Ale nie ważne. Ważne, że tamten pies jest równo połowę młodszy od mojego a wygląda milion razy gorzej.

 

Dziękuję znachorka za skrót diety. Nie wiem tylko ile tego powinien dostawać na swoją wagę przez pierwszą fazę. Staram się przy jego niedowadze wcisnąć mu 250 gramów dziennie czegokolwiek. Twój pies jest dwa razy większy od mojego. Buraka surowego dostaje od czwartku. Się krzywi ale jakoś zje.

Link to comment
Share on other sites

a'propos krakwetu to przeczytałam tam chyba jedno z najlepszych zdań - "leczy się zwierzę a nie wyniki" Oczywiście wiem, że jak osiągnie się pewien pułap to jest bieda ale generalnie to chyba póki pies się nieźle czuje to nie ma paniki.

Link to comment
Share on other sites

VICVICTORIA -tak namieszalam na forum krak-vetu i zrobilam to specjalnie a wiesz dlaczego,otoz ponad rok wczesniej moja
6-letnia bokserka po leczeniu antybiotykowym bakterii w uchu i operacji krwiakow na uszach dostala niewydolnosci nerek.
Zadzwonilam do krak-vetu prosilam tylko o informacje czy moge dac mojej psicy zestaw ziol na niewydolnosc nerek wg receptury
Marii Treben bo nasi zielarze pisali ze przy duzej niewydolnosci to nie.Nie udzielili mi za darmo tej informacji zaprosili
do kliniki,nie moglam pojechac nie mialam czym ,bo rodzina byla na urlopie za granica probowali mi cos sprzedac rzekomo
na nn a za 2 dni moja sunia juz nie zyla.Jak zreaktywuje im sie na nowo to forum zrobie to jeszcze raz.Joanna

Link to comment
Share on other sites

Nie dziwię się, bo przez telefon żaden wet nie podejmie się leczenia, musi widziec psa i wykonać stosowne badania! Po drugie weci nie znają sie na ziołach i są przeciwnikami ziołolecznictwa, od tego są dyplomowani zielarze mający doświadzenie w leczeniu zwierząt.Po trzecie kolejna akcja na forum Krakvetu już Ci nie przejdzie, gwarantuję Ci to.Forum Krakvetu działa moja droga,tylko dla takich mącicieli nie ma już tam miejsca.

Link to comment
Share on other sites

znachorka, w swojej diecie ziemniaczanej przy niewydolnosci nerek zapomnialas chyba o jednym drobnym szczegole - jest to dieta wyjatkowo bogata w cukry a uboga w bialka a dieta taka nie jest polecana przy niewydolnosci nerek! Przy niewydolnosci nerek organizm musi dostawac niewielkie ilosci wysokiej jakos bialek, bo jesli to sie nie dzieje, bo opychamy psa kartoflami, to organizm zaczyna pobierac bialka z jednego dostepnego mu zrodla - z samego siebie. Dochodzi do rozpadu (katabolizmu jak ktos woli te okreslenie) miesni, uwolnienia duzej ilosci aminokwasow i jeszcze wiekszego obciazenia nerek bialkiem! Juz nie mowiac, ze i tak chuderlawy pies robi sie jeszcze chudszy.
Link to comment
Share on other sites

 

krak-vet ma dyplomowanego fitoterapeute , a forum teraz jakies anemiczne jeden wpis raz na m-c.VICVICKTORIA czy moze
szanowna X. Joanna

 
To się bardzo mylisz, bo siedziba Krakvetu (lecznica i sklep)

jest w Krakowie, natomiast fitoterapeuta prowadzi prywatną działalność w Warszawie i nie udziela porad na forum z zakresu ziołolecznictwa, doradza jedynie z zakresu żywienia jako moderator. Więc do kogo masz pretensje? Nie będziesz Ty dyktowała zasad funkcjonowania forum.
Forum Krakvetu ma to do siebie, że profesjonalnych porad udziela b.dobry lekarz dr Jarek.
Zrobiono teraz porządek z wichrzycielami od których się roiło, którzy tylko ubliżali innym nie wnosząc nic.
Zresztą jakie Ty masz przygotownie, to co naczytałaś się w poradnikach zielarskich dla ludzi? Pochwal się swoimi dyplomami!Przecież obiecywałaś na forum Krakvetu , że się będziesz dokształcać w leczeniu zwierząt.

Twoimi poradami można tylko zaszkodzić , zresztą "znachor", a "fitoterapeuta", to wielka różnica. Pamiętasz jak radziłaś podawać psu rozgotowaną cebulę,która dla psa jest wręcz trująca ?Trzeba się dobrze znać , które zioła można ze sobę łączyć, a które się wykluczają i które są szkodlie dla zwierząt.
Link to comment
Share on other sites

Czy ktoś może rozwiać moje wątpliwości?

 

Jeżeli w niewydolności nerek pies pije coraz więcej wody i potem następuje załamanie jak u mojego psa a nagle od dwóch dni wypił tyle ile powinien czyli ok. 0,5l (wet mi przeliczył na jego wagę przy mokrym jedzeniu) to znaczy, że mogę spodziewać się poprawy?

 

Czy mam się nie cieszyć zbyt wcześnie? Czy to nic nie znaczy przy jego wynikach?

 

Już raz się zbyt wcześnie ucieszyłam i teraz się boję

 

Czy ktoś miał taką sytuację?

Link to comment
Share on other sites

Jak znajde zalecenie diety kartoflanej dla zbicia poziomu mocznica u nerkowca w jakies weterynaryjnej ksiazce do chorob wewnetrzych to wtedy pomysle nad zastosowaniem. Bez obrazy dla dr Górnickiej, bo moze to dobry lekarz.
Wiem tyle ze poziom mocznika zalezy od wydalania AKTYWNEGO przez nerki i od metabolizmu bialek w watrobie, wiec zeby zbic raczej bede polecala diete z mala zawartoscia wysokiej jakosci bialek, leki wiazace azot w jelitach (np. ipakitine) i kroplowki z delikatnym wymuszeniem diurezy po nawodnieniu.
kasia_ona, to zalezy... Moze byc to dobry objaw, ze nerki zaczely troche lepiej mocz zageszczac, albo zly, ze nerki przestaja juz w ogole funkcjonowac i mocz produkowac...

Link to comment
Share on other sites

Okazalo sie ze temperatury nie ma jest tylko odczuwalnie cieplejszy bo go po naszych bialostockich wiatrach powyginalo. Ale jest momentami tak cieply jakby mial ponad 39. Jednak od kregowego slupa to nawet troche trudno mu chodzic. Lekow przeciwzapalnych nie moze przeciez przy tych nerkach to dogrzewamy poduszka i masujemy my plecki.

Jednak dzisiajjeniej zjadl na sniadanie i wiecej pije. Pewnie wszystko z bolu. Ale rano prawie nic nie bylo czuc z pyska a teraz odorek wzrosl :/ pewnie mocznik mu skacze.

Ku... a tak sie cieszylam ze mi pies coraz wiecej je i powolutku przybiera na wadze. Przed wejsciem do lecznicy spotkalam kobiete z tym chorym psem co pisalam. Jutro usypiaja. I sie tak zdenerwowalam, ze nawet nie chce mi sie isc do pracy. Pewnie tez pies to wyczul i to tez moglo wplynac na jego apetyt

Dzis dostal ludzka kroplowke. Denerwowal sie jakos dziwnie. To w zasadzie nie jest samo NaCl. Tu sa NaOH (sol kuchenna) i HCl (kwas solny). Nie podane ilosci wiec pewnie sladowe ale sa. Wiem, ze Ringeri jest identyczny weterynaryjny i ludzki a tutaj jednak nie do konca. Nie znam sie i nie wiem jak to wplynie mi na psa. Ciekawe.

Link to comment
Share on other sites

Taka recepte dostalam o weterynarza. Taki dostalam plyn w aptece. I teraz nie wiem co z tym zrobic.

Niesterydowe leki p/zapalne moga obciazac nerki. Gdzies to wyczytalam. A weterynarz mowi ze nie mozna.

Juz zdurnialam totalnie

Pies teraz na spacerze odzyl, poszczekal i sie pocieszyl

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...