Jump to content
Dogomania

Jak z kanapowca zrobić sportowca??


ozuzi

Recommended Posts

[quote name='Gazuś']Ja uważam, że niekoniecznie.
Bo jeżeli ktoś nie może np. zapewnić psu warunków, nie ma czasu, będzie go musiał trzymać na dworzu (rase do tego nie przystosowaną), to bardzo przepraszam, ale "Bo ja musze mieć psa i koniec, nic mnie od tego nie odwiedzie" - to głupie zachowanie, które zawsze mi się kojaży z rozpieszczonym "bahorem".[/quote]

"Bo ja muszę mieć psa i koniec" pezy braku odpowiednich warunków jest głupotą, zgadzam się. Ale zwykłe "Chciałbym mieć psa" to zupełnie co innego. Pierwsze wyraża nieznającą sprzeciwu chęć posiadania psa mimo wszystko, a drugie to tylko dyskretne marzenie.;)

Eeech... nie gadajmy już o tym, bo tak jakoś smutno mi sie robi:-(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Atena']to jest ten 3, ten drogi i ten bardzo daleko mieszkajacy pies :D

[/quote]
Ile ja bym dała, żeby ten mój był tak drogi i mieszkał tak daleko jak Twoje malenstwo:evil_lol: I zeby na moich rodzicach robiły wrazenie ucieczki grubego, nie mowiac juz o szukaniu na jego miejsce szczeniaka:shake:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zakla']Ile ja bym dała, żeby ten mój był tak drogi i mieszkał tak daleko jak Twoje malenstwo:evil_lol: I zeby na moich rodzicach robiły wrazenie ucieczki grubego, nie mowiac juz o szukaniu na jego miejsce szczeniaka:shake:[/quote]
Czy ja dobrze zrozumiałam, że też masz ,,grubego" oraz ,,uciekającego" psa i chcesz go wymienić na ,,inny model" (na ,,szczeniaka na jego miejsce") i tylko rodzice się na to nie zgadzają ?!?

Ozuzi: pisz jak Wam idzie z nową light-karmą? Isztar ją je chetnie?
Co do dokarmiania psa to wytłumacz rodzicom, że robią psu krzywdę i skracają mu życie!!!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='bea100']Czy ja dobrze zrozumiałam, że też masz ,,grubego" oraz ,,uciekającego" psa i chcesz go wymienić na ,,inny model" (na ,,szczeniaka na jego miejsce") i tylko rodzice się na to nie zgadzają ?!?[/quote]
Tak, pewnie, mam dwa podle i grube malamuty:lol: A tak serio 'gruby' to ksywka Matrixa, a 'okruszek' to ksywka Zwireczka:cool1: Nie mam zamiaru ich wymieniac, ja chce po prostu trzeciego psa:cool3: Moje chlopaki powolutku sie starzeja, do bycia grubym co prawda sporo im brakuje, ale mimo wszystko od dawna juz o aussiku marze. I nie boj sie, jak przyleci do mnie szczeniak to niw oddam malamutow do schroniska, mam zamiar dalej trenowac ze Zwqirkiem agility, na ile oczywiscie zdrowie mu na to pozwoli(sadze ze jeszcze przynajmniej rok, dwa pobiega;)). Tyle ze ten psiak jest wybrany pod wzgledem predyspozycji, ktore mi najbardziej pasuja, czyli bede z nim spedzac bardzo duzo czasu na sporcie, oczywiscie nie wylaczajac z nich moich mamutow:p

Link to comment
Share on other sites

Bardzo chętnie je tę karmę. Z resztą jak jest głodna je wszystko, a karma to chyba miła odmiana niż marchewki i ryż z serduszkami drobiowymi. Muszę wstawić jakimś cudem wstawić zdjęcia suni, bo wszyscy mówią, że jest gruba, ale ostatnio nie chce mi się w to wierzyć. Tylko załączniki mam zablokowane... :cool1:

Link to comment
Share on other sites

Jak zaczęłam czytać ten wątek, to byłam tak samo poruszona jak inni. A potem taka przemiana :crazyeye: . Świetnie :) Bardzo się cieszę ozuzi, że zaczęłaś pracować ze swoim pieskiem. Momenty załamania są normalne. Bardzo dobrze, że potrafisz się po nich zmotywować. Wspólna praca na pewno dobrze zrobi Wam obojgu.
Długość spacerów zwiększajcie stopniowo. Ja niedawno adoptowałam pieska, który ma niesprawną przednią łapkę. Początkowo po 10 minutach spaceru miał dość. Teraz lekko daje sobie już radę z 45 minutami.
A może Twoja sunia się ociąga w drodze powrotnej nie ze zmęczenia, tylko dlatego, że wraca do domu?
Co się zaś tyczy osób, które marzą o sporcie a mają pieski, które "się do tego nie nadają"... Polecałabym zabrać się samemu za ćwiczenia własnego ciała. To też bardzo duża frajda. A u młodych osób może się skończyć nawet jakimiś sukcesami ;)

Link to comment
Share on other sites

Acchh z tymi psami... śniło mi się dzisiaj, że Iśka miała małe. I zostało z 6. I miałam 6 cenae corsiaków + znalezionego takiego czarnego kundźielka. I tak szczekały jak zkąś wracałam :loveu: ...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ozuzi']Acchh z tymi psami... śniło mi się dzisiaj, że Iśka miała małe..[/quote]
Pies jest najwspanialszą rzeczą jaka mogła Ci się zdażyć (popatrz, jak wielu ludzi i tu na forum i wogle tylko MARZY o piesku i nie może tych marzeń zrealizować a Ty MASZ psa :p

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ozuzi']Właśnie ze spaceru wróciłam. Było spox ogólnie. Jutro bedą porządne fotki zrobione porządnym aparatem mojego wujka. Może jakąś galerię założę....[/QUOTE]Byc moze do topiku o [url=http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=21924]metamorfozach[/url] trafisz. ;)
Takiej, z kanapowca na radosnego psa jeszcze tam nie bylo. :lol:
Na wszelki wypadek sfotografuj piecha wylegujacego sie na kanapie, o ile jeszcze takie zajecie lubi ? ;)

Gratuluje postepow :klacz:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ozuzi']
...
Muszę wstawić jakimś cudem wstawić zdjęcia suni, bo wszyscy mówią, że jest gruba, ale ostatnio nie chce mi się w to wierzyć. Tylko załączniki mam zablokowane... :cool1:[/quote]
TEST ŻEBERKOWY
Postaw pieska i ,,pomacaj" rękami ,,za boki" (tam gdzie ma żebra) i jeśli wyczujesz tylko tłuszcz to jest za gruba a jeśli będziesz (wogóle) mogła wyczuć żebra to znaczy, że ,,test żeberkowy" przeszła i jest OK :p (w każdym razie do takiego stanu/wyglądu musisz dążyć).

Czekam i ja na obiecane foteczki...

Link to comment
Share on other sites

[URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=6259"]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=6259[/URL] <== tam jest wszystko opisane krok po kroku :)

może ta pogoda tak na nią wpływa. Lucky też dzisiaj cały dzień łazi, spać mu się chce, a miejsca nie może sobie znaleźć i kładzie się na łóżku obok mojego biurka, aby go głaskać. Jeśli nie ma ani temp, ani biegunki, ani nie wymiotuje to nie mka się co martwić na zapas :) tylko ja dokładnie obserwuj. A może złapała kleszcza?

Link to comment
Share on other sites

Obserwuj psa, jeśli ma temperature,jest osowiała pojedź do weta na badania krwi - bardzo dużo kleszczy przenosi pierwotniaki babeszji - namnazają się wczerwonych krwinkach i powodują ich rozpad BARDZO niebezpieczne dla psa, zwłaszcza jeśli pies już kiedyś miał z tym problemy! Obserwuj sunię uważnie. Zakraplałaś ją czymś? Pilnuj terminów i oby to nie było nic złego:)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...