Jump to content
Dogomania

Potrzebne DT, DS albo opieka wirtualna dla Aszy i Rudego!!!


Recommended Posts

Dnia 10.09.2013 o 17:28, wanda szostek napisał:

Proszę o pomoc w ogloszeniach i szukaniu DS lub nowego DT dla psów.Wszystko wskazuje na to, że w zimie na dzialce nikogo nie będzie a psy nie mogą zostać same.

Wandziu, odezwij się, proszę. Havanka chce Ci pomóc......

Link to comment
Share on other sites

Wanda jeszcze jest. Właśnie teraz skończyła pisać do Ciebie i nie wiem czy się zapisało. Tutaj odpowiadałam trzy razy Havance i nie zapisało. Dzisiaj się zmądrzyłam i po pierwszej nieudanej próbie następny wpis skopiowałam sobie i zaraz wkleję a potem sprawdzę czy to co wysłałam do Ciebie poszło, ale też mam skopiowane.

Do Havanki

Witaj Havanko na wątku Aszki i Rudego. Aszka trafiła do mnie w 2010 roku. Sąsiad określił ją na pół roku, ale wet stwierdził, że jest starsza. Nie potrafię teraz powiedzieć na ile. Muszę spokojnie przejrzeć jej wątek, książeczkę i zebrać do kupy ważne informacje. Mam trochę z tym problem, bo mam tylko internet stacjonarny w domu . Ma pewnie już trzydzieści lat i muli niemiłosiernie. Na działce mam tylko telefon i słaby zasięg. Do zimy ( do Świąt) przebywam na działce gdzie są psy. Teraz dostałam kilka dni przepustki (do piątku) z powodu bazarku. Muszę spakować i wysłać szkło.  Do domu wpadam jak się da raz w tygodniu na kilka godzin jak jakaś wizyta lekarska. Piszę to, abyś nie posądzała mnie o lekceważenie sprawy tylko ja mam takie trudności i ich nie przeskoczę.

Nawiasem mówiąc moje początki z Dogomanią  były takie, że wybierałam jakieś psy i ogłaszałam je, aż znalazły dom i je wy adoptowałam. Już mnie na wspominki bierze, bo to tyle lat, tyle psów było i tyle przeżyć. To była inna Dogomania i inaczej wszystko wyglądało. Szkoda tamtych czasów.  W tej Dogomani nawet poruszać się nie umiem.

W miarę możliwości przejrzę wątek i postaram się zebrać informacje. Proszę jednak o cierpliwość bo nie dam rady zrobić tego szybko. Tak się teraz zastanowiłam, że ona może mieć  koło 8 -9 lat? Jak ten czas leci. Myślę, że dobrze byłoby gdybyśmy  mogły porozmawiać. Ja nie oddzwaniam na telefony, chyba, że znam numer. Ofertę mam taką, że mam rozmowy bez limitu. Może zrobimy tak, że poproszę Małgosi, aby Ci przesłała mój numer a ty wyślesz mi sms-a  z informacją, kiedy jesteś wolna i masz czas na rozmowę.  Zadzwonię i porozmawiamy.  Może będziesz miała szczęśliwą rękę do adopcji. Pozdrawiam Cię serdecznie. Wanda 

Chciałam przesłać jakieś jej zdjęcia kilka prób i niestety nie powiodło się.

 

Link to comment
Share on other sites

Część zdjęć, które ja otrzymałam na bazarek było za "dużych" i może te Aszki też są za duże żeby wstawić na dogo. Mogę ewentualnie zmniejszyć, żeby ułatwić  pracą Havance, ale pewnie sama też sobie poradzi. Nie wiem kiedy Malagos tu zajrzy, więc przesyłam Havance  pw z nr telefonu Wandy :)

Link to comment
Share on other sites

25 minut temu, Aldrumka napisał:

Część zdjęć, które ja otrzymałam na bazarek było za "dużych" i może te Aszki też są za duże żeby wstawić na dogo. Mogę ewentualnie zmniejszyć, żeby ułatwić  pracą Havance, ale pewnie sama też sobie poradzi. Nie wiem kiedy Malagos tu zajrzy, więc przesyłam Havance  pw z nr telefonu Wandy :)

Skontaktowałam się już z Wandą, ale w tej chwili grypa ją złożyła do łóżka. Kiedy wyzdrowieje, otrzymam trochę info o Aszy i Rudym. Aldrumko, , jeżeli masz fajne zdjecia psiaków do ogłoszeń, to wstaw je tu, na wątek, albo prześlij mi na maila: bietka49@ interia.pl. Przydadzą się.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 months later...
  • 1 month later...

Pusto tu. Padł mi komputer i nie miałam dostępu do internetu. Teraz mam laptopa i uczę się nim posługiwać. Za każdym razem jak ktoś wpadnie (zdarza się to rzadko)to staram się o coś dopytać. Postępy są bardzo wolne. U Aszki i Rudego nic nowego się nie dzieje. Przyjechał wet na ogólne szczepienie psów przeciw wściekliźnie. Czekamy wszyscy na wiosnę . Zdjęcia są zrobione tylko nie wiem jak je wstawić

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...
  • 4 months later...
  • 3 weeks later...
Dnia 24.03.2018 o 20:48, Aldrumka napisał:

o matko, bieda - czy to wcześniej też się zdarzało ?

Aldrumko  Aszki nie można spuścić z oka. Ostatni wyczyn to za jednym razem 5 wyrośniętych już kurczaków załatwiła. Było też chyba sześć kur z jednym zamachem. Ona dusi i zakopuje. Jedna z historii . Pielę niedaleko bramki do ogródka przed domem. Bramka była częściowo otwarta i patrzę, że za nią coś leży. Wyglądało to jakby to była jaskółka przysypana trochę ziemią. Pomyślałam, że trzeba ją pochować więc ciągnę i wyciągam z ziemi naszą wielką czarną kurę  a to co wzięłam za jaskółkę to była końcówka jej skrzydła.

Mord ona ma we krwi. Ostatnio zaatakowała jeża. Dobrze, mąż to zauważył i odciągnął.  To jest jej chyba jedyna poważna wada i przez  jak się to ma ograniczone spacerki . Tak to miły przylepny pies. No nie zapomniałam jeszcze o jednym, jak się ją spuści ze smyczy  to pędzi przed siebie i trzeba się na wrzeszczeć, żeby i trochę czasu minie zanim wróci.

DSC_0079.JPG

Link to comment
Share on other sites

  • 2 months later...
  • 1 month later...
  • 3 months later...
  • 1 month later...

Co u nas ? więc tak w skrócie

  1. Aszka - nic się nie zmieniło. Polowanie i mord ma w genach. Na spacerze też nie można jej spuścić ze smyczy, bo pędzi zaraz do sąsiadów na polowanie.  Król, kura co popadnie i zakopać na później . Na moje zawołanie nie reaguje. Męża na ogół posłucha. Poza tym przylepa kochana. Szkoda jej, bo u nas musi być w kojcu. Aszka jednak nie mogłaby mieszkać w mieszkaniu. Była jakiś czas u córki i jedyne miejsce, które dla siebie rezerwowała to za drzwiami co utrudniało nam przechodzenie a ją zmuszało do wstawania i usuwania z drogi. Nabawiła się też łupieżu, który szybko zniknął po powrocie na nasze siedlisko.
  2.  Rudy ma kłopoty z oddawaniem moczu , ale  też nie lekko ze stolcem. Weterynarz musiał mu  opróżniać pęcherz.  U Weta były moje dzieci, bo mnie nie było. Rentgen wykazał przerost  prostaty. Stwierdził też obecność nowotworu.   Przepisał sterydy. Córka stwierdziła, że ponieważ sterydy niszczą organizm to będzie go leczyła ziołami. Przygotowała wyciąg z odpowiednich ziół  i podaje mu dwa czy trzy razy dziennie . PO pewnym czasie Rudy zaczął kropelkować, za jakiś czas te kropelki już leciały  szybko. Od kilku dni leci już strumykiem. Ogólnie Rudy czuje się dobrze, biega, lubi długie wędrówki i jest wesołym przylepnym psem.  Zdjęć jeszcze nie mogę wstawić. bo po reperacji laptopa nie umiem teraz ich przegrać. Muszę poczekać aż syn znajdzie czas i wpadnie do mnie i to zrobi.
  3. Mamy nowych lokatorów. Siedmiomiesięczna suczka , która błąkała się po okolicy wylądowała u nas. Nazwałam ją Luna. Jest to mieszanka Haszczaka z labradorem ? Oczy niebieskie i błony pławne. Czipa ani żadnych namiarów nie miała. Była błyskawiczna sterylka. Niesamowicie żywa, z zapędem łowieckim czyli kumpelka dla Aszki. Był z jedną kłopot teraz są dwie. Ostatni wyczyn to każda ma na sumieniu życie jeża. Aszka załatwiła dużego (kolce nie były przeszkodą, a Luna mniejszego. Poza morderczymi zapędami sunia jest miłą przylepą, zazdrośnicą i jak się da uciekinierką i z rudym chętnie wybiera się na zwiedzanie okolicy. Trzeba ich bacznie pilnować
  4. Do towarzystwa dodajmy dziką Kotkę, która wybrała nasze siedlisko, aby się okocić i wydać na świat trzy wesołe, śliczne kociaczki.
  5. Do tego przychodzą do nas inni stołownicy " złodziejaszki" szybko miskę opróżniają i w nogi. Są to trzy kociaki sąsiadów i jakieś inne mi nieznane. Kiedy na początku karmiłam swoje dzikusy koło drzwi werandy to tamta trójka przybiegała gęsiego i pierwszy w szeregu wysuwał łepek z za rogu werandy i sprawdzał czy droga do miski jest bezpieczna.  Dopadały do jedzenia, szybko zjadały i w nogi do siebie. No to tak z grubsza wygląda sytuacja u nas.
  6. O Toji będzie na wątku maluchów  .
Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

Witaj Jo37 To miła niespodzianka, że zajrzałaś na wątek. Działkę mam w zupełnie innym kierunku na Garwolin .  Ja jadę przez Żelków, Skórzec, Dąbrówkę Stany, Kłódzie, Dobrzanów.  Miałyśmy ze sobą kontakt ale nie bezpośredni.  Można taż jechać od trasy warszawskiej.  No i tak kursuję między Siedlcami a siedliskiem na wsi. 

Pozdrawiamy wszystkich odwiedzających nas. Czy ktoś może mi pomóc w poruszaniu się na tym forum. Potrzebne mi są instrukcje (krok po kroku) 

Jak zmienić tytuł ? Nie chcę zakładać nowego wątku a doszła nowa rezydentka Lunka sunia mieszaniec Haszczaka z Labradorem i rodzinka jak na teraz dzikich kotów (kotka i trzy maluszki)

 

Link to comment
Share on other sites

15 godzin temu, wanda szostek napisał:

Witaj Jo37 To miła niespodzianka, że zajrzałaś na wątek. Działkę mam w zupełnie innym kierunku na Garwolin .  Ja jadę przez Żelków, Skórzec, Dąbrówkę Stany, Kłódzie, Dobrzanów.  Miałyśmy ze sobą kontakt ale nie bezpośredni.  Można taż jechać od trasy warszawskiej.  No i tak kursuję między Siedlcami a siedliskiem na wsi. 

Pozdrawiamy wszystkich odwiedzających nas. Czy ktoś może mi pomóc w poruszaniu się na tym forum. Potrzebne mi są instrukcje (krok po kroku) 

Jak zmienić tytuł ? Nie chcę zakładać nowego wątku a doszła nowa rezydentka Lunka sunia mieszaniec Haszczaka z Labradorem i rodzinka jak na teraz dzikich kotów (kotka i trzy maluszki)

 

Na PW podam Ci mój numer telefonu. Gdybyś miała kłopot ze zmianą to dzwoń.

1. Wchodzisz w edycję pierwszego postu.

2. Pokazuje Ci się pole w którym jest stary tytuł.

3. Zmieniasz tytuł na nowy. 

4. Na dole postu masz pole " EDIT TOPIC "

5. Klikasz na to pole i czekasz aż się zapisze nowa treść.  Z tym obecnie jest kłopot bo trwa to długo. 

Link to comment
Share on other sites

Dnia 27.07.2019 o 08:35, Jo37 napisał:

Na PW podam Ci mój numer telefonu. Gdybyś miała kłopot ze zmianą to dzwoń.

1. Wchodzisz w edycję pierwszego postu.

2. Pokazuje Ci się pole w którym jest stary tytuł.

3. Zmieniasz tytuł na nowy. 

4. Na dole postu masz pole " EDIT TOPIC "

5. Klikasz na to pole  czekasz aż się zapisze nowa treść.  Z tym obecnie jest kłopot bo trwa to długo. 

Bardzo się ucieszyłam na Twoją odpowiedź.   Na każdym kroku napotykam tu na trudności. Przykro mi, że tak bardzo się tu zmieniło, że tyle osób porzuciło Dogo dla Facebooka lub w ogóle zaginęło. Myślę, że zapoczątkował te zmiany podział na województwa. 

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...