Jump to content
Dogomania

Nikt na nim nie zarobi więc trzeba go zabić-15letni Pudliś w DS marzeń


ania z poznania

Recommended Posts

[quote name='GrubbaRybba']Kurczę, to już kolejny stary pudel w tym schronie. Kilka miesięcy temu też był pudel mini, wiekowy, oceniono go wtedy na naście lat i grożono eutanazją. Jak trafił do DT okazało się, że lat ma bodajże 8 i że wcale staruszkiem nie jest. Pudel znalazł dom.
Oby temu też się tak udało![/QUOTE]

tak, był taki malutki.
Nazywa się Kokos chba do dziś.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 1.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Zapisuję :(. Co to za schronisko...

Jeśli powiedzenie w schronie, że zostanie zabrany, da mu więcej czasu, to trzeba tak zrobić - na początek.

Renato5 - a w Twoim hotelu nie znalazłoby się miejsce? (nie znam sytuacji, ale słyszałam wspaniałe opinie o Twoim dt).

Link to comment
Share on other sites

A jest szansa na lepsze fotki, poza boksem,żeby go było widać w całości ? Rozumiem,że jest od niedawna,ale jak go" zareklamować" nie mając więcej informacji :shake:
Mój Dżekuś został oceniony w schronie na 12 lat a śmiga jak młodziak.Pudle są takie żywotne, trzeba go ratować!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Energy']Nie no ja zrozumiałam to co napisałaś,nawet mi się udało:razz: ale nie rozumiem całej sytuacji. Jeszcze nie minęła kwarantanna, a już plany o uśpieniu, bo się nie opłaca. To miejsce wykonywania eutanazji czy schronisko ...:angryy:[/QUOTE]

Gdzie jest ten straszny schron co usypia stare pudle??? Pudle zyja bardzo dlugo....trzeba go ratowac, zaczac zbierac forse...na DT i szukac domku...kto go moze wyciagnac z tego schroniska....czy juz byl badany na tej kwarantannie? Gdzie ten pudel jest?????

Link to comment
Share on other sites

[quote name='GrubbaRybba']Cioteczki pudelkowe, czy jest może jakaś strona, forum pudli w potrzebie? Może tam ktoś zlituje się nad białaskiem...
Jak znalazłam tylko pudle.wirtualnie.pl, ale tam na sekcję pudle w potrzebie ktoś ostatni raz zajrzał w grudniu. :([/QUOTE]

Nie ma forum pudli . A jeżeli nawet jest to wszyscy tam piszą pewno tylko o papilotach, odżywkach, szamponach, wystawach i słitaśnych szczylkach .

wątek pudli w potrzebie, jest na dogo:
[url]http://www.dogomania.pl/threads/177924-Pudelki-i-pudelkowate-w-potrzebie.-PROSIMY-O-OG%C5%81OSZENIA[/url]

Link to comment
Share on other sites

Salbinko,Ewanko,niestety nie mogę go wziąć:shake:Mam teraz na dt Kajtusia 16letniego(tyle dał mu schron,ale moja wetka ocenia go na 10-12latek)terrorystę.W prawdzie 4 psiaczki poszły do domów i mam miejsce,ale niestety samczyka nie mogę wziąc,bo Kajtek by go zjadł.Jedynie sunie wchodzą w grę,bo suczki to on kocha,ale samców nienawidzi :shake:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='salibinka']Ewanko, a jak jest u Ciebie z miejscami?[/QUOTE]

Miejsce jest, ale ... TZ wyjechał, jutro wraca, a przez telefon nie powiedział nie ;)

Mamy psa Zorbę, adoptowanego na dogo, który nie kocha samców, ale może chłopaki się dogadają ... w razie czego, przez jakiś czas mogłabym ich izolować ... są u nas dwa budynki, ale nie ma kojców!

Można na razie potraktować miejsce u nas jako DT awaryjny (!!!) ... żeby potem nie okazało się, że nie zdążyliśmy uratować staruszka, że spóźniłyśmy się o dzień lub dwa.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ewanka']Miejsce jest, ale ... TZ wyjechał, jutro wraca, a przez telefon nie powiedział nie ;)

Mamy psa Zorbę, adoptowanego na dogo, który nie kocha samców, ale może chłopaki się dogadają ... w razie czego, przez jakiś czas mogłabym ich izolować ... są u nas dwa budynki, ale nie ma kojców!

Można na razie potraktować miejsce u nas jako DT awaryjny (!!!) ... żeby potem nie okazało się, że nie zdążyliśmy uratować staruszka, że spóźniłyśmy się o dzień lub dwa.[/QUOTE]
Ewanko-Aniele:iloveyou:
Kochanie,jaki koszt,żeby było wiadomo ile zbierac

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ewanka']Miejsce jest, ale ... TZ wyjechał, jutro wraca, a przez telefon nie powiedział nie ;)

Mamy psa Zorbę, adoptowanego na dogo, który nie kocha samców, ale może chłopaki się dogadają ... w razie czego, przez jakiś czas mogłabym ich izolować ... są u nas dwa budynki, ale nie ma kojców!

Można na razie potraktować miejsce u nas jako DT awaryjny (!!!) ... żeby potem nie okazało się, że nie zdążyliśmy uratować staruszka, że spóźniłyśmy się o dzień lub dwa.[/QUOTE]

Myślę, że w takim razie należy to rozważyć - czas tutaj gra ogromna rolę :(.
Pomysł mam taki, że żeby jak najszybciej wyciągnąć go z tego pseudo schronu i żeby był już bezpieczny - awaryjnie opłacę pierwszy miesiąc pobytu. Na następne miesiące będą potrzebne deklaracje, ale przez ten czas spokojniej zbierzecie. Widzę, że 50zł deklaracji już jest :)
Nawet jeśli okazałoby się, że psy u Ewy nie zaakceptują się i trzeba szukać innego miejsca na ew. dłuższy pobyt, to i tak lepsze niż aktualna cela śmierci.
Trzeba go jak najszybciej zabrać.

PS. Dziękuję Ci, Ewo:loveu:, serdecznie za rozmowę.

Link to comment
Share on other sites

Salbinko,jestes niesamowita:loveu:
Czyli pudelek uratowany:)

A tu następna bida z Tomaszowa:-(
[URL="http://www.dogomania.pl/threads/190382-Mam-tylko-kilka-dni-%28-Odchodz%C4%99"]http://www.dogomania.pl/threads/190382-Mam-tylko-kilka-dni-(-Odchodz%C4%99[/URL]-.....

Link to comment
Share on other sites

Renatko odpowiadając na Twoje pytanie .... miałam przerwę w dostępie do sieci i wklejam odp. z opóźnieniem.
*********************************

Jutro wraca TZ, ostatnie słowo, czy przyjmiemy psiaczka, należy do niego ... ;)

... ale tak wstępnie .... nic o nim nie wiemy, jaki ma stosunek do psów, może np. powinien być w domu bez zwierząt (???)

... martwię się też o koszty diagnostyki i ewentualnego leczenia, przeciez to staruszek ... dobrze by było, żeby psiak był zbadany i zdiagnozowany ... ja mogę podawać leki, kropelki itp. ... u nas jest dobry wet, ale on niewiele może, bo w okolicy nie ma nawet laboratorium, wrrrrrrr ... najbliższa porządna diagnostyka w Warszawie ok. 80 km (!!!)

....[I] [B]10pln/doba plus karma i koszty weta[/B] -[/I] tak jak moje dwie tymczasowiczki.

albo ... [I][B]12pln/doba plus koszty weta z moją karmą[/B][/I] suchą lub gotowaną np. kurczak/indyk z ryżem i warzywami (nie wiem, w jakim stanie ma zęby?)

Inne koszty, jak telefony, benzyna (w okolicy), środki czystości itp. biorę na siebie, natomiast jeśli będzie konieczny wyjazd do Sochaczewa (20km) do innego lekarza czy do Warszawy na poszerzenie diagnostyki, to wtedy 1pln/km, takiego mam przewoźnika.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='salibinka']Potrzebna też organizacja na miejscu (wyciągnięcie pudlisia) i działanie organizacyjne na przyszłość...[/QUOTE]

To prawda, wierzę, że ciotki się zorganizują i wyciągną psinkę zza krat, a potem będą pilotować jego dalesz losy !!!

.. nawet jeśli pudliś trafi do nas, może się okazać, że na krotko ... przecież nie wiadomo, czy psiaki się dogadają.

P.S. Dzięki za przemiłą i bardzo pouczającą rozmowę :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...