wanda szostek Posted March 11, 2013 Author Share Posted March 11, 2013 (edited) [quote name='wanda szostek']Ona pije tylko nie je. Lekarz stwierdził, że to może być stres Jestem załamana. Przed chwila dzwonił lekarz z lecznicy. Mimi ma bardzo złe wyniki. Rozwalone nerki. Tak wygladały one 25.02 Gabinet Weterynaryjny "Czarny Kot "ALAB weterynaria ul. Stępińska 22/30, 00-739 Warszawa tel: +48 22 349 68 00 Właściciel: Szostek Wanda [URL="http://www.alabweterynaria.pl"]www.alabweterynaria.pl[/URL] Pacjent: Pies Mimi, 10 L. Numer/data zlecenia: :36 / 25-02-2013 Data i godzina rejestracji zlecenia: 25-02-2013 18:02:25 Lekarz zlecający: lek. wet. Ewa Zwierzyńska Data wykonania badania:25-02-2013 Morfologia Erytrocyty 7,2 T/l 5,5 — 8,5 Hemoglobina 16,2 15,0 — 20,0 Hematokryt 49,1 % 44,0 — 57,0 MCV 33,1 68,0 fl 60,0 — 77,0 MCH 22,5 pg 17,0 — 26,0 MCHC 33,1 g/dl 31,0 — 38,0 Płytki krwi 428 G/l 200 — 460 [COLOR=#800000]Leukocyty[/COLOR] 6,50 G/l [COLOR=#ff0000]6,00 — 12,00[/COLOR] Neutrofile % 64,0 % 60,0 — 77,0 Neutrofile ilościowo 4,16 G/l 3,00 — 12,00 Limfocyty % 23,0 % 12,0 — 30,0 Limfocyty ilościowo 1,50 G/l 1,00 — 5,00 Monocyty % 3,0 % 3,0 — 10,0 Monocyty ilościowo 0,20 G/l 0,00 — 2,00 Eozynofile % 10,0 % 2,0 — 10,0 Eozynofile ilościowo 0,65 G/l 0,00 — 1,50 Neutrofile pałeczkowate 0,0 % 0,0 — 6,0 Neutrofile segmentowane 64,0 % 52,0 — 83,0 [B]Nazwa badania Wynik badania Zakres referencyjny[/B] ALT (GPT) ↑ 86,6 U/l [COLOR=#ff0000]< 60,0[/COLOR] AspAT (GOT) 33,1 U/l 0,0 — 45,0 AP (ALP) 75,9 U/l 20,0 — 155,0 Kreatynina 0,9 mg/dl 0,5 — 1,7 Mocznik ↑ 62,7 mg/dl [COLOR=#ff0000]20,0 — 50,0[/COLOR] Glukoza 93 mg/dl 70 — 120 Bialko całkowite 6,1 g/dl 5,5 — 7,5 Albuminy 3,6 g/dl 3,3 — 5,6 Globuliny 2,5 g/dl 2,5 — 4,5 Sód 340 mg/dl 320 — 360 Potas 18,1 mg/dl 16,0 — 21,0 Chlorki ↑ 413 mg/dl [COLOR=#ff0000]350 — 410[/COLOR] Fruktozamina 251 mg/dl < 350 Bilirubina całkowita 0,09 mg/dl < 0,20 Cholesterol 247,0 mg/dl 127,7 — 360,0 LDH ↓ 39 U/l [COLOR=#00ae00]105 — 1683[/COLOR] Wapń 10,4 mg/dl 8,4 — 11,5 Fosfor ↓ 2,2 mg/dl [COLOR=#00ae00]2,5 — 6,3[/COLOR] Magnez 2,2 mg/dl 1,7 — 2,9 [B]koniec wyników[/B][/QUOTE] Nie wiem od czego i nie chcę już o tym myśleć i mówić. Mocznik 296. 857mg/dl Kreatynina 7. 165mg/dl H WBC 7.4 LYM 1.0 LYM % [B]13.2[/B] MON o.2 MON % 2.8 GRA 6.2 GRA% [B]84.0[/B] RBC[B] 8.16 [/B]HGB[B] 204 [/B]HCT[B] 0.509 [/B]MCU[B] 62.4 [/B]MCH[B] 25.0 [/B]MCHC[B] 401 [/B]RDW 13.7PLT[B] 455 [/B]MPV [B]5.9 [/B]PCT 0.268 PDW 13.1 BYŁAM DZISIAJ NA KROPLÓWCE. Dostała Furasemit z kroplówką, antybiotyk w sumie 95,00 Jeszcze muszę jej podać smektrę. Rokowania? Jutro mamy przyjść na 10 - 11 Edited March 12, 2013 by wanda szostek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiosenka Posted March 11, 2013 Share Posted March 11, 2013 Jeśli z różnych laboratoriów to czasem wyniki odbiegają od siebie. Trzymam kciuki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dorothy Posted March 12, 2013 Share Posted March 12, 2013 Wanda trzymam kciuki i myslee o Was. Dajesz rade finansowo? Moze zrobimy małą zrzutkę na weta. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wanda szostek Posted March 12, 2013 Author Share Posted March 12, 2013 Dzisiaj następna wizyta u weta (45,00). Kroplówka, w kroplówce Furosemid. Dostałam do domu kroplówkę, furosemid i przeciwwymiotny. O 17:30 skończyliśmy jedną dawkę a drugą mam podać o 22:30. Jutro znowu do weta na następną turę. Sunia po kroplówce dużo siusia. Do miski podchodzi i trochę pije, ale jeść nic nie chce. Zaraz muszę podać jej smektrę a o 21 leki. Dorota muszę kombinować i jakoś dawać sobie radę. Żeby ode mnie DT odeszło, bo nie wiem jak je teraz wykarmię to 4 duże psy a tylko Borys ma 120 zł. Same szczepienia to 4x30= 120 zł a gdzie odrobaczanie, odkleszczanie i karma. Na jednego idzie 20 kg worek suchej karmy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dorothy Posted March 12, 2013 Share Posted March 12, 2013 nikt nie placi za szczepienia i odrobaczenia psow na DT? nie przesyla nikt karmy? skad sa te pieski, coto za jedne? Przepraszam moze pisalas wczesniej a ja przeoczylam. Czy ktos procz Ciebie jest za nie odpowiedzialny? Ktos je oglasza? 4 duze psy na DT i 3 z nich bez grosza? Napisz mi gdzie mam szukac o tych psach kto i gdzie je oglasza itd. Jaka karme dajesz? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wanda szostek Posted March 13, 2013 Author Share Posted March 13, 2013 Mimi jest bez rokowań. Według oceny weta pozostaje uśpienie. Jak powiedział mi, albo utopi się jej serce w wodzie. albo zatruje się mocznikiem. Jeżeli odstawię Furosemid to się się utopi. Jak przestane dawać kroplówki to mocznik ją zatruje. Dał mi czas i kroplówki do piątku. W piątek badanie czy coś drgnęło a potem albo moja decyzja o eutanazji, albo żyje dotąd, aż odejdzie z powodu mocznika trzy - cztery dni. Wizyta 35,00. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dorothy Posted March 13, 2013 Share Posted March 13, 2013 Boże, Wanda :-( trzymaj się, nie wiem jak Ci pomóc. Prosze przeslij na pw numer konta lub adres na jaki moge wyslać przekaz i/lub karmę. Choć tak pomogę. Bardzo mi przykro :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
enia Posted March 13, 2013 Share Posted March 13, 2013 a może te wyniki skonsultuj z jeszcze jednym wetem? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wanda szostek Posted March 13, 2013 Author Share Posted March 13, 2013 [quote name='Dorothy']nikt nie placi za szczepienia i odrobaczenia psow na DT? nie przesyla nikt karmy? skad sa te pieski, coto za jedne? Przepraszam moze pisalas wczesniej a ja przeoczylam. Czy ktos procz Ciebie jest za nie odpowiedzialny? Ktos je oglasza? 4 duze psy na DT i 3 z nich bez grosza? Napisz mi gdzie mam szukac o tych psach kto i gdzie je oglasza itd. Jaka karme dajesz?[/QUOTE] Dorothy te psy są okoliczne. Były bezdomne. To nie są psy, które wzięłam z wątku. Ja sama zakładałam im wątki. Nie było chętnych do pomocy. Nie ja pierwsza na Dogo założyłam sobie pętlę na szyi. Ktoś kiedyś mi nawet napisał, ze wzięłam je na własną odpowiedzialność. [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/232887-Albo-j%C4%85-uratujemy-wsp%C3%B3lnie-albo-Ma%C5%82o-czasu-b%C5%82agamy-o-pomoc[/url] [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/176591-Wilczur-Borys-PROSI-O-WSZELK%C4%84-POMOC-W-SZUKANIU-DOMU[/url] [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/190388-N%C3%B3%C5%BC-na-gardle-Potrzebne-na-cito-adopcje-Pomocy[/url]!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wanda szostek Posted March 13, 2013 Author Share Posted March 13, 2013 [quote name='enia']a może te wyniki skonsultuj z jeszcze jednym wetem?[/QUOTE] Już nie mam z kim konsultować. Mimi po kroplówce czuje się na tyle lepiej, ze jak zwykle drepcze za mną i kładzie się obok. Dobrze że Berek pojechał i juz na nią nie skacze i możemy być razem ze sobą Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wanda szostek Posted March 13, 2013 Author Share Posted March 13, 2013 [quote name='Dorothy']Boże, Wanda :-( trzymaj się, nie wiem jak Ci pomóc. Prosze przeslij na pw numer konta lub adres na jaki moge wyslać przekaz i/lub karmę. Choć tak pomogę. Bardzo mi przykro :-([/QUOTE] Ty sama ledwo ciągniesz i masz własnych problemów kupę. Muszę jakiś bazarek zrobić, ale nie umiem robić dobrych zdjęć, ani nie wiem jak się za to wziąć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dorothy Posted March 13, 2013 Share Posted March 13, 2013 Skoro Mimi drepce to jest lepiej.... jesli moze byc lepiej... jaką karmę mozna wysłac duzym psom. Czy moze byc zwykly Bosch My Friend? Czy sa tylko te 3 czy jeszcze jakis 4? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiosenka Posted March 13, 2013 Share Posted March 13, 2013 Pytałaś o kardiologa, mogę podać namiary na babkę od nerek. Ja bym skonsultowała, znam wiele zwierzaków które pomimo mocznicy żyły w dobrym stanie. Mój pies chorował na nerki i znam wiele które mają ten problem, jak to się mówi "póki życie, póty nadzieja". Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wanda szostek Posted March 13, 2013 Author Share Posted March 13, 2013 [quote name='wiosenka']Pytałaś o kardiologa, mogę podać namiary na babkę od nerek. Ja bym skonsultowała, znam wiele zwierzaków które pomimo mocznicy żyły w dobrym stanie. Mój pies chorował na nerki i znam wiele które mają ten problem, jak to się mówi "póki życie, póty nadzieja".[/QUOTE] Wetka mi dzisiaj powiedziała," żeby to była tylko niewydolność nerek, ale do tego jest jeszcze niewydolność serca" i jedno szkodzi drugiemu. Serce jest bardzo powiększone, płyn cały czas zbiera się w worku osierdziowym i chyba trochę tez w płucach. Serce nie daje sobie z tym rady. Leki na ściągnięcie wody niszczą nerki. Gdybym miała cień chociaż nadziei...... Powiedzieli mi, że nawet na dializę, by się nie zakwalifikowała. Ciągać ją i męczyć.. . nie wiem . Jeżeli dobrze znasz jakiegoś to dopytaj go jak On to widzi, czy jest chociaż minimalna szansa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maupa4 Posted March 13, 2013 Share Posted March 13, 2013 [quote name='wanda szostek']Wetka mi dzisiaj powiedziała," żeby to była tylko [B]niewydolność nerek, ale do tego jest jeszcze niewydolność serca[/B]" i jedno szkodzi drugiemu. Serce jest bardzo powiększone, płyn cały czas zbiera się w worku osierdziowym i chyba trochę tez w płucach. Serce nie daje sobie z tym rady. Leki na ściągnięcie wody niszczą nerki. Gdybym miała cień chociaż nadziei...... Powiedzieli mi, że nawet na dializę, by się nie zakwalifikowała. Ciągać ją i męczyć.. . nie wiem . Jeżeli dobrze znasz jakiegoś to dopytaj go jak On to widzi, czy jest chociaż minimalna szansa.[/QUOTE] A rozmawiałas z Niziołkiem ? Myśmy miały prowadzonego przez niego sercowo Monara (tetralogia Fallota - w skrócie mial jednokomorowe serce) przeszliśmy i wyszliśmy przy jego pomocy/zaleceniom i z zagęszczenia krwi (w pewnym momencie krew była gęsta jak budyń) i z mocznicy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiosenka Posted March 13, 2013 Share Posted March 13, 2013 Tutaj jest lekarz od nerek [url]http://www.nerkiwet.com/index.php/o-mnie-mainmenu-33.html[/url] Ja osobiście bym skonsultowała przynajmniej z dobrym kardiologiem. Rozumiem oczywiście, że nie tak łatwo dojechać na konsultacje. Na pewno jeśli podejmiesz decyzje, że nie walczysz, to lepiej uśpić. Zwierzęta bardzo cierpią odchodząc na mocznice... Ja swojego pieska na koniec uśpiłam, ale leczenie trwało w sumie 1.5 roku. Miał jednak zdrowe serce. O jakiej lekarce piszesz? miejscowej czy z Warszawy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wanda szostek Posted March 14, 2013 Author Share Posted March 14, 2013 Właśnie napisałam na maila do dr. Nieziołka. Nie wiem czy się odezwie, ale na to liczę. Problem z tym, ze mamy tak mało czasu a odpowiedź przyszła Witam, W dniach od 10 do 17 marca 2013 z powodu wyjazdu na badania będę mieć znacznie ograniczony dostęp do konta. W związku z tym odpowiedzi na większość maili moga przyjść po tym czasie. Jednocześnie informuję że zmieniłem miejsce pracy. Obecnie pracuję w Specjalistycznej Przychodni Weterynaryjnej VETCARDIA przy ul.Kijowskiej 11. Więcej w profilu VETCARDIA na Facebook'u lub [URL="http://www.vetcardia.pl"]www.vetcardia.pl[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
enia Posted March 14, 2013 Share Posted March 14, 2013 (edited) Na Kijowską byś miała z pociągu blisko, może warto zapisać się na konsultację? zobacz jaki najbliższy termin to spotkamy się tam i pomogę Ci. Albo na dworcu. edit. Chciałam zadzwonić i poprosić o wizytę dziś, ale czynne od 10, może uda się na popołudnie umówić, byś ją w torbę wsadziła i przyjechała, a ja na Wschodni dojadę po godz. 16 co? jeśli oczywiście będzie umówiona wizyta.. Edited March 14, 2013 by enia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiosenka Posted March 14, 2013 Share Posted March 14, 2013 Jeśli wchodziłaś na stronę lecznicy nerkowej to tam jest info o możliwości konsultacji telefonicznej, ale to musi zrobić wet, mi kiedyś udało się uzyskać odpowiedź telefonicznie. Trzymam kciuki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
enia Posted March 14, 2013 Share Posted March 14, 2013 ja dzwoniłam do lecznicy vetcardia, a konsultację tel. to trzeba wyniki umieć odczytać i podać? teraz myśle, czy Mimi ew.zniesie 2 godzinną podróż pociągiem.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiosenka Posted March 14, 2013 Share Posted March 14, 2013 Nie wiem jak serce, te co się leczą są konsultowane telefonicznie, pierwszy raz raczej bez obejrzenia pacjenta nikt nie postawi diagnozy, pisałam o ewentualnej konsultacji z nerkowcem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
enia Posted March 14, 2013 Share Posted March 14, 2013 [SIZE=4][B]MAMY wizytę w klinice dr. Niziołka!!!! [/B][/SIZE]ale nie mamy transportu z Siedlec do Warszawy, bo do pociągu się Mimi nie nadaje... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiosenka Posted March 14, 2013 Share Posted March 14, 2013 Przecież w samochodzie też ciężko...A popołudniu pociągi powinny być luźne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
enia Posted March 14, 2013 Share Posted March 14, 2013 już jadą z Mimi na Kijowską.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiosenka Posted March 14, 2013 Share Posted March 14, 2013 Trzymam kciuki! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.