Jump to content
Dogomania

Przytulisko Brzeg - zaktualizowane psy do adopcji na stronie 23 !


Wavix

Recommended Posts

wszystko jest dobrze. Jest rezerwacja dla mnie. przed swietami go biore sami powiedzieliscie kwarantanna na 2 tyg i bedzie. wiec przed swietami piesek jest juz mój. I nie chce nic mówic ale strasznie wkurza mnie to ze najwiecej debilizmów pisza te osoby które sa najrzadziej i najmniej sie w tym oriętują. ;/

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 734
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Do adopcji poszedł Cezar.
Jeszcze w tamtym tygodniu przyszedł mały pies, kilkuletni, biały w brązowe łatki. Wczoraj Paulina mówiła że go bierze.
Dzisiaj pan przyprowadził staforda, komuś prawdopodobnie się zgubił. Do ludzi nie jest jak na razie agresywny.
jego zdjęcie:

[URL]http://img832.imageshack.us/i/samasungdelphi289.jpg/[/URL]

Kuba bardzo mocno wygryzł sobie ranę:

[URL]http://img607.imageshack.us/i/samasungdelphi291.jpg/[/URL]

Link to comment
Share on other sites

[B]Gufi[/B] - ok. roczny samiec, przyjacielski do ludzi i innych psów, zadbany, ładnie chodzi na smyczy
[URL="http://img862.imageshack.us/i/p0904111808.jpg/"][IMG]http://img862.imageshack.us/img862/2456/p0904111808.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://img690.imageshack.us/i/p090411180903.jpg/"][IMG]http://img690.imageshack.us/img690/7720/p090411180903.jpg[/IMG][/URL]


[B]Czesio[/B] - ok. roczny sznaucerkowaty samiec, przyjacielski do ludzi i innych psów, towarzyski, momentami wylewny, pieszczoch, bardzo ładnie chodzi na smyczy, ogólnie grzeczny
[URL="http://img846.imageshack.us/i/p090411181901.jpg/"][IMG]http://img846.imageshack.us/img846/3395/p090411181901.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://img710.imageshack.us/i/p090411181902.jpg/"][IMG]http://img710.imageshack.us/img710/7134/p090411181902.jpg[/IMG][/URL]


[B]Nero [/B] - młody pies, dość bojaźliwy, chce kontaktu z człowiekiem jednak tkwią w nim jakieś obawy, ogólnie przyjazny, w razie zagrożenia chowa się do budy, powoli się przełamuje, potrzebuje czasu
[U][URL="http://img5.imageshack.us/i/p090411183001.jpg/"][IMG]http://img5.imageshack.us/img5/827/p090411183001.jpg[/IMG][/URL]
[/U]

[URL="http://img857.imageshack.us/i/p0904111834.jpg/"][IMG]http://img857.imageshack.us/img857/3673/p0904111834.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://img62.imageshack.us/i/p090411183401.jpg/"][IMG]http://img62.imageshack.us/img62/7923/p090411183401.jpg[/IMG][/URL]


[B]Lenox[/B] - amstaffowaty pies w średnim wieku, prawdopodobnie w trakcie leczenia, przyjazny do ludzi, pieszczoch, jednak na spacerze bardziej jest zainteresowany otoczeniem niż człowiekiem, trzeba ćwiczyć chodzenie na smyczy, dość mocno się ślini :p
[URL="http://img864.imageshack.us/i/p0904111749c.jpg/"][IMG]http://img864.imageshack.us/img864/7532/p0904111749c.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://img705.imageshack.us/i/p090411174704.jpg/"][IMG]http://img705.imageshack.us/img705/6905/p090411174704.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://img69.imageshack.us/i/p090411174801.jpg/"][IMG]http://img69.imageshack.us/img69/9863/p090411174801.jpg[/IMG][/URL]


Rezerwacja-szczylek: [B]ADOPTOWANY[/B]
[U][URL="http://img836.imageshack.us/i/p090411181504.jpg/"][IMG]http://img836.imageshack.us/img836/8033/p090411181504.jpg[/IMG][/URL][/U]

Link to comment
Share on other sites

Dzisiaj była seria pechowych zdarzeń.
Rano, jedna z dziewczyn wyprowadzała Lotę, a że Rota jest przy budzie rzuciły się na siebie. Lota ugryzła dziewczynę w nogę (na szczęście nie za mocno). Nie widziałam tego zdarzenia, tak mówili mi inny, którzy przy tym byli.
Po południu kiedy wyprowadzałam Alfę, w pewnej chwili Marta podeszła do mnie ze szczeniakiem na rękach i Alfa się na niego rzuciła ... piesek ma teraz dużą ranę na szyi i p Ewa wzięła go ze sobą do domu. Pani podeszła szybko do nas z Bazylem, który rzucił się na Martę i szczeniaka... Kiedy z Patrykiem odprowadzałam Alfę do kojca, rzuciła sie na mnie, w porę zamknęłam drzwi. Uf... Także do Alfy przez następny miesiąc się nie zbliżam.
Na koniec Kostek miał atak padaczki.

Link to comment
Share on other sites

to niech Marta najpierw pomyśli zanim coś zrobi..Alfa rzuca się do innych psów, a że ona szczeniaka trzymała to dla psa niczego nie zmienia-widziała swój cel.. może to zdarzenie da jej coś do myślenia, mówiłam że jak czegoś nie wiecie to pytać..

Link to comment
Share on other sites

Brawo coraz lepiej ale do Was można gadać jak wszyscy tacy mądrzy to powodzenia chyba naprawdę nie zdajecie sobie sprawy co się może stać chyba pokseruję Wam jakieś takie ładne zdjęcia typu oskalpowane dziecko przez psa i powieszę na miejscu tych różnych zdjęć na szafkach .I jeśli dalej checie działać w schronisku to proponuję o takich rzeczach nie pisać na ogólno dostępnych forach ,jak jest jakieś powarzniejsze pogryzienie znaczy jak chodzby leje się krew to trzeba powiadomić weterynarza i mam nadzieję że tak się dzieje.

Link to comment
Share on other sites

Guest roxiking

ale my mamy tego świadomość... tylko marta byla na 4 m. od Alfy, a ona nawet nie warknęła tylko z rozpędu rzuciła się na szczeniaka. To pani Ewa podeszła z Bazylem, więc to nie jest nasza wina.... Marta nie ma dużej rany i nie lała jej się krew. O takich rzeczach powinno mówić się głośno, nie ukrywać, że psy rzucają się na dzieci... i niech pani nie straszy innych oskalpowanymi dziećmi, bo wtedy na pewno nikt nie przyjedzie do schroniska.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='roxiking']ale my mamy tego świadomość... tylko marta byla na 4 m. od Alfy, a ona nawet nie warknęła tylko z rozpędu rzuciła się na szczeniaka. To pani Ewa podeszła z Bazylem, więc to nie jest nasza wina.... Marta nie ma dużej rany i nie lała jej się krew. O takich rzeczach powinno mówić się głośno, nie ukrywać, że psy rzucają się na dzieci... i niech pani nie straszy innych oskalpowanymi dziećmi, bo wtedy na pewno nikt nie przyjedzie do schroniska.[/QUOTE]
Końcem swojego posta właśnie dałaś idealny dowód na to, że nie macie tej świadomości. To nie jest strasznie tylko uświadamianie. A piszcie o tym dalej publicznie to macie jak w banku, że wolontariat zostanie wywalony z przytuliska i nikt z nas nie będzie miał nic do gadania w tej kwestii.

Link to comment
Share on other sites

Nie chce nic mówić bo mnie wczoraj nie było ale z Bazylem to się chyba musiało tak skończyć ( chodzi mi o atak na szczeniaka bo jak się domyślam po prostu nie trafił w Remika ) Ostatnio szłam z Remim na rękach i akurat p. Kowalska wchodziła z Bazylem na niezablokowanej rozciąganej smyczy i Bazyl tez tak patrzył na malucha że aż mnie ciarki przeszły... Na szczęście p. Kowalska wciągnęła go do kojca i nic się nie wydarzyło. Z Bazylem po prostu trzeba bardziej uważać... To nie wina Bajki ani żadnej z dziewczyn... Takie jest moje zdanie.

Co do świadomości się nie wtrącam ale w zgodzie pisze że rodzice mają świadomość że obcowanie z psami wiąże się z ryzykiem pogryzienia.

Link to comment
Share on other sites

Dziewczyny, bardzo proszę o pomoc dla przeraźliwie chudej młodej Onki - jest u mojej mamy na BDT:
[url]http://www.dogomania.pl/threads/205883-Przera%C5%BAliwie-wychudzona-m%C5%82oda-%C5%9Bliczna-ONeczka-ju%C5%BC-w-BDT-)-POMOCY[/url]!

Chociaż podnieście czasem, proszę...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='roxiking'] Marta nie ma dużej rany i nie lała jej się krew. O takich rzeczach powinno mówić się głośno, nie ukrywać, że psy rzucają się na dzieci.[/QUOTE]
No taki tekst to mnie rozwala Nina chyba damy spokój niech się dobrze bawią pożyjemy zobaczymy okazuje się że tam sami behawioryści i szkoleniowcy są POWODZENIA

Link to comment
Share on other sites

z całym szacunkiem ale to nie nasza wina jak sie psy zachowuja ...
i dlaczego obrywa sie nam a nie np.Pani bo w koncu Pani jest organizatorka schroniska.
chodzimy od paru miesiecy praktycznie co dziennie a w olne dni 2 razy. Taka akcja zdarzyła sie raz a juz jest tragedia wielka...
Mamy 14 lat i chyba nie do końca wiemy jak mamy sie zachowywac tak do końca.

Link to comment
Share on other sites

Słuchaj dziecko właśnie dlatego że masz 14 lat to trochę powinnaś słuchać już wiem kim jesteś i robiłam wam pogadankę ale chyba nie dotarło sama psami i to rottweilerami zajmuję się jakieś 18 lat mam już 5 rota i dzięki temu że słucham i czytam różne rzeczy szkoliłam swoje psy u profesjonalistów jeżdzę na wystawy szkolenia dla wolontariuszy jestem członkiem stowarzyszenia [URL="http://www.rott.pl"]www.rott.pl[/URL] wiem co mówię .Niejedno już widziałam w swoim może nie za długim ale jednak życiu ,i powiem ci że jeszcze żaden pies przez całe moje życie mnie nie ugryzł a wiesz dlaczego bo doświadczenie nauczyło mnie kiedy i do jakiego psa można łapki pchać i naprawde psom w naszym przytulisku nic się nie stanie jak np nie pójdą na spacer 5 lat siedziały w kojcach i żyją a przy wyprowadzaniu kilku psów na raz o których nic nie wiecie właśnie musi się tak kończyć .I do rodziców wszystkich z was przejdę się chyba osbiście i jak potwierdzą mi osobiście że biorą pełną odpowiedzialność to ok bo chyba tak do końca nie zdają sobie sprawy jak to wszystko wygląda.I proponuję takie rozwiązanie i przy najbliższej okazji to ustalimy żeby dobrać się trójkami i wybrać dzień w tygodniu kiedy będziecie przychodzić będzie mniejsze zamieszanie i lepsza kontrola .Nigdzie w porządnych schroniskach nie wyprowadziłybyście psów na spacerki nie ma takiej opcji i taką możliwość mają tylko osoby pełnoletnie więc myślę ze powinniśmy sie dogadać bo naprawdę ,,góra,, nas z tamtąd wywali bo przez 5 lat mieli spokój dopóki myśmy sie za to nie wżięli a nie każdemu jest to na rękę i można by tak pisać bez końca więc planujemy spotkanie kiedy co i jak będziemy was powiadamiać Pozdrawiam :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...