Jump to content
Dogomania

Międzynarodowa wystawa w krakowie- czy ktos się wybiera?


lila&kasia

Recommended Posts

  • Replies 122
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Nam też baaardzo przykro, bo nastawialiśmy się na rodzinne spotkanie:-( Może przyjedziecie bez suni. Takiej ogarzej stawki, to nie widziałem, jak żyję:cool3: . Ale będzie święto:multi: Chyba będzie nas więcej niż gończych:eviltong:
Pozdrawiamy serdecznie i do zobaczenia.

Link to comment
Share on other sites

Ale stawka!!!
Kurcze , ostatni raz tyle ogarów na raz widziałam...na Europejskiej w 2000 :-)
Niestety klubowe z różnych przyczyn mnie omijały chociaż tam też sporo psiaków ...
Bilety mam już kupione i nie mogę się doczekać !
Puz, teraz już nie ma odwrotu...;-)

Link to comment
Share on other sites

Niestytety my najprawdopodobniej nie przyjedziemy jednak na wystawę,ponieważ Modra dostała cieczkę! Ogromnie żałujemy bo byłaby to jej pierwsza wystawa, do tego chyba przegapiłysmy zapisy na wystawe w Warszawie:/
Pozdrawiamy i mamy nadzieje ze spotkamy sie na jakiejś następnej.
P.S.Chciałam tylko dodać ,że Modra juz nie wygląda jak szczeniak, wazy 30 kilo!

Link to comment
Share on other sites

Szkoda - bardzo byłam ciekawa jak rośnie. Musi już być wielką suczką. 30 kg to nie byle co - Gawra waży ok 27, a Basta 32.
FCI od zeszłego roku dopuściło możliwość wystawiania suk w cieczce, ale u nas jakoś jeszcze nie zauważyli tego przepisu. No i byłoby to trochę męczące - uważanie cały czas, czy w pobliżu nie ma jakiegoś psa.

Link to comment
Share on other sites

Ja wprawdzie Barda wystawiam okazjonalnie ale cieszę się , że u nas tej zmiany nie "zauważyli" Myślę , że to co przeżywałby właściciel suki w cieczce jest niczym w porównaniu z doznaniami właściciela psa...(zakochany Bard dał już popis na spacerze). Mój waży 37 kilo i nie jest olbrzymem, ale nie wiem jaki właściciel utrzymałby swojego mastifa...A do tego pewnie doszłyby awantury między psami (i np. dyskwalifikacje). Ufff, czasami warto czegoś nie zauważyć :-)
A Modra to faktycznie "duża kobitka" już jest :-)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Hania']Też się cieszę. Chociaż z drugiej strony to i tak na prawie każdej wystawie są jakieś suki z cieczką :mad:.[/quote]
To prawda, odrazu widać po psie, że gdzieś sunia zostawiła ślady :mad: bo najchętniej pies nie wyciągałby nosa znad trawy :p A jak wystawiać psa kiedy nochal ma na poziomie naszych nóg :cool3:

Link to comment
Share on other sites

Trzeba mieć dobrze wyćwiczonego psa i mieć z nim bardzo dobry kontakt. Znam wiele takich psów. Ale jest to ciężkie przeżycie. Zeby jeszcze własciciele cieczkowych suk zachowywali się dyskretnie - stali z boku i po ocenie jechali do domu. A zazwyczaj pchają się tam gdzie największy tłum . No cóż - rozdrażnione samce to nie ich problem :angryy:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ania W']Ja wprawdzie Barda wystawiam okazjonalnie ale cieszę się , że u nas tej zmiany nie "zauważyli" Myślę , że to co przeżywałby właściciel suki w cieczce jest niczym w porównaniu z doznaniami właściciela psa...(zakochany Bard dał już popis na spacerze)[/quote]

Ja też się cieszę! Myślę, że nie ja jedna pamiętam co wyprawiał w zeszłym roku Bajan w Krakowie :p Nie dość, że był podniecony taką ilością psów to jeszcze do tego "pachnąca panienka"! Niestety, nie wystarczało, że odchodziliśmy od ringu żeby się uspokoił bo on już wiedział, że ona tam jest :diabloti: Miał w nosie smakołyki i wodę, mimo, że był upał! Byliśmy tak zmęczeni tą sytuacją, że odeszliśmy zaraz po ocenie.

Link to comment
Share on other sites

Misz brat Modrej i Hastulki w koncu mieszka obok nas obserwuje go odkad skonczyl trzy miesiace i tez nie jest juz takim malym chlopcem mysle ze tez wazy pond 30 z reszta sami zobaczycie ma zaledwie 7 mcy a wyglada jakby mial 15

Link to comment
Share on other sites

a Bohun to niejadek, na szczescie sposrod wsyztskich psów jakie wystawiam z Bohunem łaczy mnie najlepszy kontakt my sie poprostu kochamy i cwicze zawsze z nim przy okazji bieganie na smyczy w kołko. Natomiast Bogdanka najlepiej wskoczyłaby mi na kolana i wylizała a Puz juz ma gdzies takie bieganie on w domu czasem spał przed lustrem i byl w pelni podziwu dla samego siebie:lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='puz']Misz brat Modrej i Hastulki w koncu mieszka obok nas obserwuje go odkad skonczyl trzy miesiace i tez nie jest juz takim malym chlopcem mysle ze tez wazy pond 30 z reszta sami zobaczycie ma zaledwie 7 mcy a wyglada jakby mial 15[/quote]

Ale Modra na spacerze ogarzo-gończym była jeszcze całkiem mała! Możnaby ją jeszcze wziąć na ręce :lol: Bardzo szybko osiągnęła taką wagę! Uważałabym na łapki, tym bardziej po tym jak sędzina w Radomiu stwierdziła zbyt miękkie nadgarstki u Bajana :roll: I przypisała to temu, że ostatnio dużo urósł!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='puz']Dodam tylko ze chyba nikomu zadnej radosci nie sprawia bieganie na ringówce jak Hastulce i coraz bardziej skałaniam sie moze na listopad na jakies zawody posłuszeństwa z nia[/QUOTE]
O matko! Ogar niejadek! To drugi egzemplarz jaki znam! Kiedyś zastanawiałam się ile trzeba Bardowi dać jeść,żeby już nie mógł więcej ale nie ryzykowałam...;-)Ale faktycznie smakołyki nie skutkują gdy w pobliżu jest atrakcyjna dzieczyna i w samochodzie jadącym też nie zawsze...
Mój ogar wystawy znosi ze stoickim spokojem i im więcej psów tym lepiej się prezentuje, chociaż klasyczną pięknością (czy też raczej przystojniakiem )nie można go nazwać. Nie wiem czy u suk też tak jest, ale psy faktycznie "rosną" w większej stawce.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ania W'] O matko! Ogar niejadek! To drugi egzemplarz jaki znam! [/quote]

Ja, Bajana może nie nazwałabym niejadkiem, ale z całą pewnością nie jest łakomczuchem! Do miski podchodzi z godnością i je spokojnie, bez pośpiechu :lol: A miewa też takie okresy kiedy jest mało zainteresowany jedzeniem.[/quote]

[quote name='Ania W']Mój ogar wystawy znosi ze stoickim spokojem[/quote]

Mogę tylko pozazdrościć ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='mmbbaj']Czy możecie mi podać godzinę i nr ringu? Do tej pory nie dostałam zaproszenia pocztą! Na stronie związku nie znalazłam planu sędziowania.[/quote]
Gosiu: ring 18, godz.: 10 15. Kto jak kto ale Wy spóźnić się nie możecie bo kto nas poprowadzi ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='KUMPELka']Gosiu: ring 18, godz.: 10 15. Kto jak kto ale Wy spóźnić się nie możecie bo kto nas poprowadzi ;)[/quote]

Nie, wyjedziemy wcześniej :lol: Chciałabym taki optymalny czas dla Bajana, żeby się zaaklimatyzował, ale nie "rozbrykał"...:roll: Nie wiem czy uda się tym razem skorzystać z rady Sabinki, żeby nie kontaktować go z psami przed wyjściem na ring, przy tylu psach :evil_lol: Jęzor na wierzchu to on już będzie miał przy wysiadaniu z samochodu!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='puz']do mnie wczoraj doszło Ogary Niedziela Ring nie pamietam ale od 10,15 na [URL="http://www.zkwp.pl"]www.zkwp.pl[/URL] w dziale kraków sa dane[/quote]

Acha! Przeczytałam! 37 ogarów!!!:crazyeye: , więcej niż gończych! A sędzia Kot jest wam znany?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...