Jump to content
Dogomania

Chihuahua z ratlerkiem AGRESOREM!!!


marerka

Recommended Posts

[quote name='Barbi']Zastrzyki nie są zbyt zdrowe dla suczek bo rozstrajają układ hormonalny. Długotrwałe ich stosowanie może doprowadzać do chorób takich jak ropomacicze ale też raka sutka i innych guzów. Ponadto co 3 zastrzyk trzeba pominąć (mój wet twierdzi, że to tak dla "zdrowia" aby organizm się wyregulował - ale to wcale nieprawda że się wyreguluje w ciągu 1 cieczki). Ponadto robienie przerw wiąże się z wystąpieniem cieczki (a w konsekwencji urodzeniem się potencjalnych szczeniąt). Ingerując w układ hormonalny zastrzykami suki często przechodzą ciąże urojone włącznie z występowaniem mleka w sutkach. Zastrzyków (a konkretniej termiów podania) trzeba pilnować i nie można się spóźnić bo pomimo podania (lub gdy wet źle termin wyznaczy bądź poda nie odpowiednią dawkę) i tak może wystąpić cieczka.

Nie bagatelizuj cieczki u tak małej suni bo taki mały smyk przebiegnie między nogami, ogrodzeniem i ... niespodzianki gotowe.

Ja osobiście nie stosowałam zastrzyków u moich suczek ale mój sąsiad stosuje i jego sunia rodziła już (mimo podania zastrzyku!!!) chyba z 6 razy, wygląda okropnie , brzuch jej wisi do samej ziemi prawie (a to Owczarek Niemiecki) i mimo 7 lat skończonych wygląda już na staruszkę.

Osobiście nigdy mnie wet nie namówił na zastrzyki (choć próbował) ale naprawdę polecam sterylizację. Problem cieczek znika, ciąży urojonych nie ma (bo poziom hormonu w organiżmie suki, wydzielanego po cieczce , powodującego powstawanie ciąż urojonych się nie zwiększa), a co za tym idzie nie ma powikłań takich jak rak sutka, ropomacicze. Innymi słowy sunia jest zdrowa! Czyż to nie są same PLUSY sterylizacji. Jest jeszcze jeden plus: potomstwo suczki nigdy nie zasili schronisk, nigdy nikt nie będzie znęcał się nad psiakami i nie potraktuje ich jako zabawki (prezent urodzinowy dla 8-latka a po pół roku wywózka na wieś, do schroniska, do lasu lub puszczenie luzem na tułaczkę po ulicach).

Po urodzeniu szczeniaków moja sunia po ok. 8 miesiącach miała guza sutka (bardzo małego ale od razu z nią pobiegłam do weta). Gdy poszłam się na operację wyciącia umówić to pierwsze pytanie jego brzmiało: Czy były kiedyś podawane zastrzyki? Czemu zapytał właśnie o to? Moja sunia młodziutka wtedy była.

Wierz mi za sterylizacją przemawiają same plusy, a inne środki (zastrzyki hamujące cieczkę czy wczesnoporonne - te są najgorsze dla ukł. hormonalnego) stosowane długotrwale po prostu szkodzą zarówno kobietom jak i suczkom. Kobiety max mogą stosować hormony ok. 5 lat (maks.). Natomiast u suczek podobno cieczki występują do końca życia!!! Czyi 15-letnia sunia też może zajść w ciążę choć może sama już nie dać rady urodzić szczeniąt. Choroby wspomniane wyżej także nie występują od razu tylko po kilku latach stosowania środków antykoncepcyjnych. Wówczas staruszki (nawet 10 latki czasem) czasem nie da się już wyleczyć bo jej organizm może już być zbyt słaby zaby przetrzymać operację. Ponadto u młodego psiaka wszelkie ranki się błyskawicznie goją u starszych już nie jest tak różowo.

Pozdrowionka, pomiziaj małą ode mnie za uszkiem i mam nadzieję że udało mi się przekonać c do słuszności sterylki.[/quote]



dzieki za wyczerpujaca odpowiedz w sprawie zastrzykow....bebe zastrzyki...

a ile kosztuje srterylka??bede u weta ok 23 lipca to siem jej zapytam co i jak ale zawsze lepiej jest wiedziec wczesneij:) a i czy po sterylce piesek dluugo dochodzi do siebie??
dzieki za wszystkie wiadomosci :*:*:*
rowniaz pozdrawiam i pomiziam ,pomiziam jak tylko wstanie:) moj maly potfffffor.....:)

Link to comment
Share on other sites

Moja sunia (podobno duże psy gorzej się wybudzają tzn. dłużej)
o 15:30 dostała narkoze o 19:00 już był spacer na siusiu, chciała wcześniej, ale bałam się jej jeszcze wyciągać. Kolejne dni już były coraz lepsze.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Sorki dawno mnie nie było :oops:

Może już masz info od swojego weta. co do ceny.

Koszt sterylizacji zależy od wielkości psiaka. Za moją sunię (40 cm wielkości i 12 kg wagi - to 2 x wyższa od Twojej) w moim mieście jest cena 200 zł. Myślę że za Twoją będzie cena w garnicy pomiędzy 100 a 200 zł. Jednakże ceny różnią się w zależnści od miast wieksze miasto - wyższa cena, mniejsze mniejsza.

Co do lizania ran pooperacyjnych to jest zasada, że u młodego lepiej się wszystko goi i mniej ból doskwiera jak u starszej psinki.

Moja psica ma już skończone 7 lat i na jesień wysyłam ją na sterylkę. Trochę żałuję że nie wysterylizowałam jej jak miała np. 8 miesięcy (od takiego wieku ją mam), wtedy napewno lepiej by to zniosła jak teraz. Ale jestem dobrej myśli a moja psinka w b. dobrej formie. A nie zniosłabym jakby w wieku np. 11 -stu lat dopadł ją pies jakiś większy i trzeba by było na cesarkę ją dać lub gdyby się jakieś ropomacicze w tym wieku przyplątało i i tak musiała by mieć sterylkę. Jestem przeciwnikiem męczenia psów
(potencjalną sterylką w późnym wieku tzn po 10 roku życia) i siebie ciągłymi cieczkami (i pilnowaniem suni w tym czasie) skoro za parę lat i tak mogłoby się okazać, że suczkę na sterylkę trzeba oddać. Po co męczyć siebie i psinkę.

Ty masz młodą psinkę i nie zastanawiaj się, zbieraj kaskę zarezerwuj sobie 1 tydzień (lub min 3,4 dni) na pilnowanie psinki żeby szwów nie rozlizywała i jak już dorośnie do ok 6 miesięcy (koniecznie przed pierwszą cieczką) gnaj na sterylkę. Będziesz mała kłopot cieczek z głowy i sprawną psicę przez 365 (a czasem 366) dni w roku

więcej info na temat sterylek w wąku:
[url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=9277[/url]

Pozdrowionka i obowiązkowe głaskanie dla małej

Link to comment
Share on other sites

[quote name='SuperGosia']Podłamana przedwczesnym odejściem młodej jamnikowatej suni (TM, nie wybudziła się z narkozy po-sterylizacyjnej), pozwolę sobie powtórzyć słowa mojej wetki; njlepszym okresem na sterylizację są wiosna i jesień. Radzę się wstrzymać na czas upałów.[/QUOTE]

A tak tak w taką pogodę to oczywiście, że sterylka odpada, odpoada także jeśli psiak na coś choruje lub zostanie pogryziony, bądź jest dopiero co po szczepieniach, ale mała nie ma chyba jeszcze 6 m-cy i jak się lato skończy to akurat jesień nastanie.

Pozdrowionka

Link to comment
Share on other sites

dzieki wszystkim za opisanie co i jak....ciagle siem zastanawiam nad sterylka...no mamjeszcze 2 miechy bo figa ma 4miesiace4 dopiero wiec luzik no i trzeba by kaske zebrac....ahhhhh ale coraz bardziej sie dotego pzrekonuje....chodz duzo ludzi mi mowilo ze jak by miala szczeniaki to by chcilei taka Foge....ale wiadomo ludzie jak ludzie widza malegopieska i sie zako****a ale ten moaly piesek z wiekiem robi siem inny i nie kazdemu duza<dorosla> wersjia odpowiada....neimniej dzieki za wszystko i zapraszam do galerii tam mozna obejrzec fazy wzrostu Figi :):):) pozdrawimy:)

Link to comment
Share on other sites

Dokładnie nie ma co rozmnażać bo komuś się podoba sunia - to naprawdę bez sensu bo ten ktoś liczy na taniego pieska, który będzie podobny (tak samo malutki jak Twój), a przecież szczeniaki kundelków wcale nie upodabniają się do rodziców bo mix genowy w jaki są wyposażone może sprawić czasem niespodziankę zarówno wzrostową jak i psychiczną.


Coś o bezmyślnych typach :
[url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=28806[/url]

Pozdrowionka a w galerii już byłam ale coś nie dużo się tam dzieje. Zakłądam, że wyłącznie ze względu na wakacje;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Barbi']Dokładnie nie ma co rozmnażać bo komuś się podoba sunia - to naprawdę bez sensu bo ten ktoś liczy na taniego pieska, który będzie podobny (tak samo malutki jak Twój), a przecież szczeniaki kundelków wcale nie upodabniają się do rodziców bo mix genowy w jaki są wyposażone może sprawić czasem niespodziankę zarówno wzrostową jak i psychiczną.


Coś o bezmyślnych typach :
[URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=28806"]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=28806[/URL]

Pozdrowionka a w galerii już byłam ale coś nie dużo się tam dzieje. Zakłądam, że wyłącznie ze względu na wakacje;)[/quote]


uuuuu przeczytalam o tym psiaku ze schronu:(:(:( az mi sie plakac chce co za typ z tego gnojka!!!!!!!:(
co do galerii to fakt wakacjie zdiecia staram sie dodawac jak najczesciej ale wiadomo jak to jest....nie zawsze da rade...
ostatnio stalo siem cos dziwnego poniewaz wraz ze wzrostem Figi jej duze uszy powoli stawaly na bacznosc:)...a od 2 dni calkiem ochlapy:( co to moze znaczyc??? moze zla dieta???albo poprostu tak juz genetycznie ma?? nie wiem ale dziwnie wyglada z tymi polozynymi uszkami......jak by ktos mial jakis pomysl od czego to prosze o odpowiedz....
pozdrawiam!!!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Barbi']

Coś o bezmyślnych typach :
[URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=28806"]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=28806[/URL]

[/quote]

O Boze :placz: :angryy: :bad-word: :wallbash:
Zabraklo mi slow :-(

Co do uszkow malej, to moga one jeszcze stawac i opadac, zamin przyjma ostateczna, dorosla pozycje. Wiem, ze buldozkom fr. podaje sie wapno na stojace uszka, ale lepiej spytaj weta, co i czy ew. mozna by jej dawac.
Ile ona teraz ma? Bo... hehehe, mialam takiego slodziaka, tylko ze sie potem troche ;) duzy zrobil. Niestety nie mam skanera (wtedy jeszcze sie wszystko "idiot kamera" fotografowalo), bo wkleilabym zdjecia jak wygladala moja kundliczka kiedy byla szczeniatkiem.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='SuperGosia']O Boze :placz: :angryy: :bad-word: :wallbash:
Zabraklo mi slow :-(

Co do uszkow malej, to moga one jeszcze stawac i opadac, zamin przyjma ostateczna, dorosla pozycje. Wiem, ze buldozkom fr. podaje sie wapno na stojace uszka, ale lepiej spytaj weta, co i czy ew. mozna by jej dawac.
Ile ona teraz ma? Bo... hehehe, mialam takiego slodziaka, tylko ze sie potem troche ;) duzy zrobil. Niestety nie mam skanera (wtedy jeszcze sie wszystko "idiot kamera" fotografowalo), bo wkleilabym zdjecia jak wygladala moja kundliczka kiedy byla szczeniatkiem.[/quote]

no dzis Fidze jedno ucho stoi a drogie ma zato ochlapniete.....a do jakiego wieku uszy se tak "lataja" zanim przyjma odpowiednia pozycjie???Figa ma teraz 4 miesiace i ok 2tygodni! a jak duzy Twoj slodziak urosl??bo cos czuje ze moj mix "chihuahua z ratlerkiem" bedzie spory....
pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

chcialam wczesniej napisac ale mialam klopoty z internetem..ale jestem teraz i pisze....bylam u 4 weterynarz i 3 z nich doradzilo mi sterylke po 1,5 roku z tego wzgledu ze sterylka pzreprowadzona po 6 miesiacach u suni nie pozwala sie jej dokonca rozwinac...chodzi o psychike psa....i taka mlod psinka ma fiu-bzdziu w glowce i powiedzmy moze miec klopoty z opanowaniem tego....starze pieski po 2 cieczkach dorastaja na tyle ze jajniki i tamte *******ki mozna usunac bez szkody dla psychuiki psinki...tak wiec bede czekac czyli bede narazona na 2 cieczki....ojjj bedzie ciezko....
pozdrawiamy:)

Link to comment
Share on other sites

Moja siostra swoją suczkę [SIZE=-1]wysterelizowała przed pierwszą cieczką, w iweku przypuszczalnie 10 miesięczny (nie wiadomo ile, bo to bida schroniskowa, średnie i duze piesy dojrzewaja później) , charakter się jej nie zmienił, dalej jest pełna życia, szalona, nie rozumiem o co chodzi z tym, że taka młoda psianka ma fiu-bzdziu w główce, owszem Twojej bym jeszcze nei sterylizowała, poczekałabym jeszcze, ale tyle czasu ?????

U owczarkow niemieckich i dogów niemieckich kopiowanych podkleja się uszka.
[SIZE=1]dużo na en temat w galeri Idy od Lazy [/SIZE]
[/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

nathaniel chodzi o to ze te pieski moga sie nie rozwinac do konca tzn ze 6miesieczna suczke wsterylizujesz to ona w wieku 6 lat nadal moze sie zachowywac jak szczeniak..nie taki rasowy szczeniak tylko poprostu nie osiagnie takiej statecznosci i powagi jak na pieska starszego powiedzmy...tak mi weterynarze powiedzieli. wiec wole poczekac w sumie jajniki i te tam rzeczy biora jakis udzial w rozwoju psinki wiec dam jej sie rozwinac calkowicie a potem wysterylizuj...mam nadzieje ze wszystkobedzie ok:)

co do uszkow to wet powiedzieli ze nie wiadomo jakie ona bedizie miala wiec dlai jej trochce czasu na to aby uformowala swoje uszka sama i rzeczywiscie opadaja jej i staja co dzien inaczej:) dotego ma jesc duzo rzeczy z chrzastkami itp. np uszy swinskie...no i je.....

Link to comment
Share on other sites

E co Ty z tym poważnieniem psiaka ?? Przecież wiadomo, e jak pies jest zdrowy to i pełen życia a jak go w kościach łamie to śpi całymi dniami i zmiejsca mu się ruszać nie chce. Charakter psa i jego dojrzałąość nie zależy od tego czy "dojrzał" czy nie tylko od predyspozycji psychicznych. Powiem Ci tak ja mam 2 suki 1 7,5 roku życia i mimo, że ma tyle nadal zachowuje się jak szczeniak tzn sKacze fikołki w powietrzu, wygłupia się jak zajączek na łące - susy na 2 metry z podkulonym tyłeczkiem (takie specyficzne zachowanie jak u sznaucera wygłupiającego się). Młodsza 2,5 roku jest jeszcze bardziej stuknięta i chyba nigdy nie spoważnieje (uwielbia np w Ramach zaczepek do zabawy zdeptać komuś stopy albo skoczyć mężczyznom na jajka - dla mężczyzn gorzej ale ona ma zabawę I klasa i po skoku zajączej jak wyżej zachcający do gonienia jej i złapania). Głupie te zabawy ale jak napewwno przyznasz że nie ma w tym krzty dojrzałaości i stateczności w psie. PO prostu pies ma w sobie to "COŚ" (werwę i chęć do psot i wychodzi z inicjatywą zabawy i kontaktu z człowiekiem) albo nie ma - chodzi przy nodze posłusznie bez smyczy i całymi dniami leży na kanapie dopóki ktoś go nie zawoła. :cool3: Twój psiak na pewno ma coś z pinczerka (sznaucery również są spokrewnione z pinczerami) i nawet nielicz na to, że Figa kiedyś będzie stateczną i zrównoważoną sunią, która przy nodze bez smyczy na spacerach będzie chodzić i nie zwracać na nic uwagi. Powiem, że moja młodsza sunia jak miała 4,5 miesiąca to miała takie głupie pomysły jak wydłubanie mi oka i raz nawet mnie w oko ugryzła tak, że na pogotowie musiałam jechać (poprostu coś sobie ubzdurała i jak tylko ktoś się schylił do sznurowadeł to ona podbiegałą i nosem w oko uderzała albo złąpać chciała) więc w/w zabawy (obijanie facetów po jajkach dla zabawy) są ak widać przejawem jej dojrzałości psychicznej. Jak miała już ok. 7 miesięcy to zrobiła się bardziej wrażliwa ale zaczepki i (zabawne jak dla niej) inicjowanie zabaw jej nie przeszło.

A ci weci coś słabo na psach się znają jak nie wiedzą, że zachowanie zależy od predyspozycji danego psa a nie tego czy układ hormonalny się wykztałcił czy nie no ale cóż ja też jestem

Dodam również, że obydwie będą dopiero sterylizowane na jesieni, więc są to ich "dojrzałe zabawy" ale jak wet tak mówi to nic Ci nie da, że uprzesz sie na sterylizację. PolskiE społeczeństwo uwielbia wzorce i schematy średniowieczne i powielanie mitów (takich jak np. wyżej opisałaś, czy to że podobno suka raz w życiu musi mieć szczeniaki) a schroniska pękają w szwaćh i psy się w boksach nawzajem zagryzają z przepełnień, nie wspomnę już o ludziach nie szanujących zwierząt, którzy potrafią tak skatować swojego psa rodzinnego iż ten nie ma oczu bo mu je właścicie wypalił/wydłubał itp.....(długo jeszcze mogłabym opisywać na [B]Psach w potrzebie[/B] dokładniej takie psie koleje losu są omawiane na konkretnych przypadkach )

A co do uszek to moim zdaniem Nie przywiązuj aż tak dużej uwagi do tego, że stoją czy nie. U moich psiaków też nie są idealne uszy, kontowania i sztywność sierści. Są jakie są a dla mnie są najbardziej kofaniuśkie na świecie. Bo są mi bardzo oddane i bardzo we mnie zakochane. Liczy się psi charakter, a uszka (czy stojące czy nie, czy też może jedno stojące a drugie nie - co z tego:eviltong:) to naprawdę nieistotne. Przecież zarówno Twoj psiak jak i moje wystawowymi nie są a potrafią podbić niejedno serce samym sobą, zachowaniem, mimiką ruchów, i tymi szelmowskimi zabawami:evil_lol: .

Zrobisz ze sterylką jak zechcesz. I jeśli odłożysz ją w cczasie (tak jak ja z nią zwlekałam) to nie dopuść chociaż do tego aby Figa powiła na świat ok 6 klusek, kŧóre mogą trafić naprawdę bardzo źle w swoim psim życiu. Sterylka przed 1 cieczką po prostu uchroniłaby Cię przed trudami upilnowania suczki. Pamiętaj tylko o tym, żeby z oka jej nie spuszczać jak ma cieczkę i o tym, żE niektóre suczki płodne są jeszcze w 30-stym dniu cieczki (wtedy mogą mieć ruję) mmo, że ju ż nie ma rzadnych objawów. Absolutnie niedozwolone jest zostawiać sunię pod sklepem (to tylko przykład), wyręczać się innymi osobami w wyprowadzaniu psa (taka osoba może nie zdawać sobie sprawy iż sunia cieczKę ma jeszcze i puści ją do psa albo sama ucieknie) i oczywiście nie dozwolone jest spuszczanie ze smyczy przez cały miesiąc. I pytam (również sama siebie - stąd również moja decyzja o sterylce) PO CO TE CAŁE KATUSZE dla suczki i dla mnie (bo na porządny spacer przae cały miesiąc nigdzie wyjść nie można - wszędzie psy). Przez cały miesiąc (mimo iż nie okazuje ju ż objawów od tygodnia) psiaki wychodzą na prywatny porządnie ogrodzony teren wyłącznie pod kontrolą i tylko na siusiu i kupkę i do domku (żeby psy pod domkiem się nie zbierały), a potem tłuste są bo całymi dniami leżą na miejscu i odchudzać je trzeba, starsza (z racji charakterologicznych predyspozycji i raz urodzonych szczeniąt) ciąże urojóną ma oczywiście za każdym razem i mleko w sutkach (to zimą nawet na spacer nie można z nią wyjść bo guzki się robią na sutkach jak zmarzną). I tak może sobie przynudzam ale po cO siebie i psiaka niepotrzebnie męczyć.:shake: ?

Pozdrowionka i mizianko dla kofaniuśkiej rozrabiary - Figi:cool3:

Link to comment
Share on other sites

droga Barbi co do uszkow to bardziej sier oprzejelam tym ze to moze byc zla dieta psa a nie wyglad chociaz nie ukrywaz ze stojace lepiej by do neij pasowaly ale jakie beda takie beda fakt i bede ja kochac nawet jak bedize miala jedno takie drogie takie:):):):)
co do zachowania psa to zgadza sie ze zalezy to od predyspozycji ale tao moze byc zachwiane sterylka chodzi o to ze psiaki mlode wysterylizowane ktore nie osiagnely 100% dojrzalosci (jelsi chodzi o wzrost itp>) to nie mogoga dokonca dojrzec w sensie psychicznym czyli nie maja pewnych psich cech tkich ktore wystepuja u strszych psow....ale wiesz to zalezy od gustu bo wszyscy wterynarze mowili ze sw stanach bardzo wczesnie sie sterylizuje pieski i jezeli chcem to tez moga mi ja wyeterylizowac jak bedzie miala 6 mieciecy ale ostrzegili mnie wlasnie o zaniku kilku cech psa.

wiem ze musze uwazac podczas cieczki nastawiam sie na to bo juz tutaj pislaismy na ten temat wiec biore sobie wasze rady do serca i nie cem szczeniaczkow od figi chodz byly by pefno kochniutkie:):):):)no ale nie moglabym ich zatrzymac:(

no to chyba wszystko co chcialam napisac a teraz juz wyjezdzam:):):):)
pozdrawiam papa:*:*:*

Link to comment
Share on other sites

  • 9 years later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...