Jump to content
Dogomania

Pilnie potrzebna pomoc - opieka nad 30 psami spod skierniewic na okres wakacji


Recommended Posts

[B][SIZE=4]Pilnie potrzebne pieniądze na :
- opiekuna pozostałych na posesji pięciu psów - kwota za całodobową opiekę to 80,00 zł brutto za dzień
- docelowo hoteliki dla całej piątki w cenie od 15 zł/dzień
Ewentualnie zamiast hotelików potrzebne są domy tymczasowe z opcją pokrycia kosztów utrzymania.
Stowarzyszenie NADIR
ul. Płochy 2/21
40-756 Katowice
nr nrach bankowego ING 50 1050 1214 1000 0090 7210 9672[/SIZE][/B]


Od wielu lat współpracuję z panią Elą Makowską spod Skierniewic. Pani Ela prowadzi maleńkie przytulisko na ok. 30 psów. Cześć psów , ta nadająca się do adopcji znalazła nowe domy. Te, które pozostały są stare, często schorowane - takie nieadopcyjne. Pomagam wraz z kilkoma zaprzyjaźnionymi osobami rzeczowo i finansowo. Wszystkie psy są wysterylizowane, część staruszków w trakcie leczenia.
Pani Ela ma skierowanie do szpitala. Nie może w ciągu kilku dni zamknąć swojego przytuliska. Jest w takim stanie, że realnie zastanawia się nad uśpieniem całej gromady. Poszukuję osób, które zechciałyby zająć się psami przez okres wakacji. Niestety, jest to opieka całodobowa...
Proszę, może znajdzie się parę osób i uda się zachować te psiaki przy życiu.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 58
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Może ktoś zechciałby pojechać tam sobie na wakacje i zarobic przy okazji parę groszy? Warunki niestety spartańskie - woda w studni, do spania tylko namiot, ale za to okolica śliczna.
Nie ma żadnych szans na umieszczenie psów w hotelikach. Do domów też się nie nadają, chyba, że kojce z budami.
Alternatywą jest ich uśpienie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='stzw']Może ktoś zechciałby pojechać tam sobie na wakacje i zarobic przy okazji parę groszy? Warunki niestety spartańskie - woda w studni, do spania tylko namiot, ale za to okolica śliczna.
Nie ma żadnych szans na umieszczenie psów w hotelikach. Do domów też się nie nadają, chyba, że kojce z budami.
Alternatywą jest ich uśpienie.[/QUOTE]
A ile osób mogłoby się tam wakacyjnie zadekować? Może jakiś minizlot dogomaniaków odpoczywających od szkoły byłby jakimś rozwiązaniem?

Link to comment
Share on other sites

Tam jest taka duża stodoła, w której spokojnie możnaby postawić ze 10 namiotów. Tyle, że reszta warunków nieciekawa - ale jest woda i prąd. Nie wiem, jak z WC...ale lasek w okolicy :-)) Ew. taki kibelek przyjezdny można by postawić.
Ja się od kilku lat zastanawiałam, co zrobię jak się coś takiego wydarzy - no i się stało.

Link to comment
Share on other sites

Jakiś czas temu te adopcyjne wystawiałam na allegro. Parę znalazło nowe domy. Ale mało jest chętnych na np. 7-letniego psa który nigdy nie mieszkał w domu, nie zachowuje czystości. No i jest spora część psów powyżej 10 lat, dla których takie zmiany mogłyby być zbyt dużym szokiem :-)
Problem z uśpieniem wyniknął z faktu, że p. Ela ma iść do szpitala jak najszybciej. Kobieta jest w depresji i różne myśli chodzą jej po głowie. A ja nie bardzo wiem, jak można pomóc.

Link to comment
Share on other sites

Te zdjęcia z opisem musiałby zrobić ktoś na miejscu, a ja nikogo nie znam w okolicy. Jeżdżę do p. Eli 1-2 x do roku, bo to jest wycieczka na cały dzień, a mając 5 własnych psów jest to logistycznie karkołomne.
Myślę, że do biedy jeszcze z 10 szt. dałoby się gdzieś poupychać.

Link to comment
Share on other sites

Skontaktowałam się z Arką i zgłosiła się dziewczyna - wolontariuszka w skierniewickim schronisku. Bez problemu się zgodziła, ale niestety tylko w ciągu dnia. Panią Elę namówiłam na razie na leczenie ambulatoryjne - może to na razie wystarczy, ale i tak muszę dalej szukać.

Link to comment
Share on other sites

Jadę tam na początku sierpnia, porozmawiam z dziewczyną, może coś się wymyśli na potem. Najbardziej martwi mnie zawsze zima. Czasami, jak p. Ela nie odbiera telefonu, to sobie wyobrażam, że pewnie leży gdzieś wśród psów z połamanymi nogami i nie może doczołgać się do telefonu. A tak będzie przynajmniej ktoś na miejscu, kto co jakiś czas do niej zajrzy.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...