Jump to content
Dogomania

Poznań. Onka Basta i jej Pani potrzebuja pomocy.WĄTEK NIEAKTUALNY!


Recommended Posts

  • Replies 1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Przepraszam jeżeli tu troszkę zepsuję atmosferę, nie mam na myśli zupełnie nic złego. Sprawa jest bardzo smutna i delikatna i jestem z Panią myślą... Ale.
Powiedzmy, że suczka dożyje 10lat. Czy pomagając teraz i mówiąc Pani, że wszystko zrobicie żeby pies z nią został jesteście przygotowane na 4 lata realizowania tej pomocy, bez względu na wszystko? Jeżeli pies odopukać się pochoruje w przyszłości, to pokryć też koszt leczenia?
Nie mówię tego z najmniejszym wyrzutem, tylko pytam ze szczerej troski, czy to nie będzie robienie złudnej nadziei, że "damy radę", a potem już staremu psu, nie będzie nikt w stanie pomóc na tyle na ile trzeba?
Ja na prawdę nie opowiadam się za tym, żeby psa komuś oddać, ale jeżeli miałaby szukać domu, to to są ostatnie lata kiedy jest duże zainteresowanie... Same wiecie.
To są całe lata i gigantyczne kwoty patrząc na przestrzeni lat. Czy to ma na pewno szansę wypalić?

Trafiłam na wątek przypadkiem i po prostu się zaczęłam obawiać, jak to ma kiedyś wszystko wyglądać, ale życzę właścicielce i suni jak najlepiej i oczywiście aby nie musiały się rozstawać!

Link to comment
Share on other sites

Nigdy nie wiadomo jak potoczy się dalej życie Pani Hani, powinniśmy pomóc komuś kto kocha swojego psa i nie chce go oddawać, sytuacja życiowa może się zmienić i tego Pani Hani życzę z całego serca. Pod koniec miesiąca postaram się przelać jakąś kwotę, tylko tak mogę pomóc. Przepraszam, że tak się wtrąciłam, ale bardzo poruszyła mnie ta historia.

Link to comment
Share on other sites

Kochana jak ja się Tobie zrewanżuje za to co robisz. Dzięki!!!!!



[quote name='MalgosMalgos']Zaprosila mnie Ewa.
Jestem na tropie elektrycznego wozka
inwalidzkiego na ebayu.
Zrobie co sie da, zeby pomoc.
Prosbe o pomoc przeslalam rowniez
zaprzyjaznionej Fundacji.
Serdecznie pozdrawiam MalgosMalgos[/QUOTE]

Link to comment
Share on other sites

Serduszko kochane.Stara baba uczy się obsługiwać kompa. Dziwie się że coś się sama nauczyłam. Kilka dni rozgryzałam to ustrojstwo ale coś już potrafie. Dzięki za wszystko co dla nas robicie. Kocham Was i życzę dużo sił a mało problemów. Jak to by było cudownie żeby zwierzaki nie musiały cierpieć. Pozdrowionka

Link to comment
Share on other sites

Kochaniutka w imieniu mojej suni dziękuje za paczuszke Basta wiedziała, że to jest dla niej bo z radości nie chciała mnie wpuścić do pokoju. Życze wszystkiego co najlepsze. Uściski ode mnie i łapinka od suni




[quote name='Iza i Avanti']Pani Haniu! Głowa do góry i dużo uśmiechu! Pomożemy Pani i Bastuni :-) I proszę nie dziękować.

P.S. Wysyłam dziś smaczki dla ślicznotki .[/QUOTE]

Link to comment
Share on other sites

Brawi Pani Haniu - super!!! Ja oczywiście znów dopiero wróciłam. Zorro gorzej się czuje. Kociak potrzebował karmy, Lagunka moja - chore uszy i cierpi a poza tym wkurza ją kot.
Ogólnie koszmar.
Proszę napisac, kiedy będzie potrzebna dodatkowa osoba do spaceru z Bastą - bo Pani sąsiadka wyjeżdża, jak mówiła.
Już rozmawiałam z Aga - podjadę z Nią - pokażę co i jak, a potem sama da radę.

Link to comment
Share on other sites

Kochana, zapraszam w swoje skromne progi. Chętnie poznam nową osóbkę, która zainteresowała się naszą sytuacją. Brakuje mi kontaktów z ludzmi.Jeśli ma Pani ochotę to prosze przyjść. Z radością Panią powitamy.

Link to comment
Share on other sites

PILNE!
Od jutra poszukiwani chętni do pomocy w wyjściu z bastą - musimy jakoś tydzień rozplanować. Postaram się jutro z córka podjechać, po załatwieniu naszych domowych i hotelowych zwierzaków.
Czy jest jeszcze ktoś z Poznania, kto mógłby w tygodniu pomóc i wyspacerować Bastę?

Link to comment
Share on other sites

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...