Astka Nefra uratowana przed śmiercią!Już szczęśliwa w DS!! :)

[Atomowka]

Kurde no to faktycznie nie za ciekawie. Potrzebny bardzo bardzo doświadczony człowiek, żeby jeszcze do gorszego stanu nie doprowadzic suni, ale chyba Zuza masz rację kto zechce takiego psa?

[agnieszka32]

Czytałam wcześniej na niebieskim... Współczuję, wiem jak to jest mieć problemową sukę w domu ;)

[doddy]

[quote name='zuza911']Mówiąc szczerze, zastanawiam się czy nie zostawić sobie Nefki na stałe. Generalnie na razie szukam jej domku, ale czuję, że będę się ją bała gdziekolwiek oddać. Nie chcę dopuścić do sytuacji, że za kilka tygodni/miesięcy wróci do mnie w gorszym stanie, że ktoś popsuje to, co udało się wypracować.[/QUOTE]

W czepku urodzony ten pies, że trafił na Zuzę.

[Angel]

od początku śledze ten wątek i trzymam kciuki zeby wszystko się ułożyło jak najlepiej :) jeśli zuzo Nefra zostanie u cb, to napewo nie mogla trafic lepiej, poświęcasz jej naprawde bardzooo wiele :) apropo jest tu dość dużo osób więc prosze o pomoc:
potzrebny ktoś z Tarnowskich Gór do przeprowadzenia wizyty przedadopcyjnej. Zapraszam na wątek:[URL="http://www.dogomania.pl/threads/186805-NEGRA-potrzebna-wizyta-przedadopcyjna-w-Tarnowskich-Górach-!-PILNE-)"]http://www.dogomania.pl/threads/186805-NEGRA-potrzebna-wizyta-przedadopcyjna-w-Tarnowskich-Górach-!-PILNE-)[/URL]

[magenka1]

Cioteczki przepraszam za pytanie ale na pierwszej stronie jest napisane , ze ja deklarowałam jednorazową wpłatę na Nerę z powodu tych wakacji robienie bazarków musiałam przegapić chyba i nie wysłałam pieniędzy ja nawet nie wiem czy dostałam nr konta po prostu teraz odnalazłam wątek i trochę mi głupio..

[zuza911]

Szczerze mówiąc ja nawet nie wiem jak to tam było z tymi wpłatami, to chyba na konto Fundacji szło, więc raczej pytanie do Kasi:)

[doddy]

Uzupełnię rozliczenie, tylko błagam, przypomnijcie mi. Ostatnio nie mam do niczego głowy i żeby mi nie wyleciało.

Edit.
Ponieważ mam wyciąg sierpniowy przed sobą, zerknęłam na cały miesiąc i przez cały sierpień wpłynęło na Nefrę 30zł od Mroowy, czyli to co już pisałam na wątku.
Został mi jeszcze wrzesień do sprawdzenia. :)

[doddy]

Marta, jak tam u Was?

[magenka1]

doddy a nr konta to te na stronie fundacji ???

[doddy]

Tak, na stronce fundacji są nasze nr :)

[Nes2009]

Trzymam kciuki za Nefrę:)

[magenka1]

to ja pod koniec miesiąca przeleję to co obiecałam na Nefrę nie lubię być niesłowna :)

[zuza911]

Odkąd Nefka zamieszkała w klatce, zmieniła się nie do poznania. To już zupełnie inny pies. Po pierwsze grzeczniejszy (poza wyśpiewywaniem serenad, no ale coś za coś), a po drugie bardziej proludzki. Zawsze jak ją wypuszczam przykleja mi się do nóg i prosi o głaski. Cały czas, kiedy nie siedzi w klatce, spędza koło mnie (grzecznie na ziemi, nie pchając już dupska do łóżka- no, prawie;)). Bardzo chce się bawić z Agrą, ale niestety u niej zabawa polega głównie na wyrywaniu Agruszce ucha, a ona tego baardzo nie lubi, więc niestety z zabawy nici:lol: Poza tym gania po całym domu za piłką, sama mi ją przynosi i zachęca do zabawy (wcześniej trzeba się było sporo natrudzić, żeby wykazała jakieś zainteresowanie). Ogólnie do psów włącza jej się killer, ale bardziej na zasadzie dominacji niż mordu. W ostatni weekend była u mnie moja osobista sunia (choć teraz to w sumie rodziców) i Nefka zniosła to całkiem godnie. Chciała jej wyrwać ogon przez kraty klatki, ale poza tym to było wzorowo. Na wspólnych spacerach to już w ogóle rewelacja (oczywiście pomijając, że mam ręce jak u goryla). Nadmiar energii staramy się pożytkować na naukę komend, ale idzie nam to bardzo opornie i póki co za wielkich rezultatów nie widać. Ale Nefra świetnie się przy tym bawi, a to zawsze już jakiś sukces.

[daśka]

witam poproszę o nr konta na pw,przeleję jednorazowo grosika:-)

[doddy]

Zuza, czyli jest lepiej z Twojego opisu wynika. Przynajmniej połowicznie :)

[Izabela124.]

Przesyłam pozdrowionka dla Nefry ;)

[Wala2006]

Na pierwszą Nefra :)

[Tola^^]

Właśnie jak tam Negrusia?
Były jakieś telefonu w sprawie domku?
I czy ma jeszcze aktywne ogłoszenia?

[Tola^^]

[quote name='Tola^^']Właśnie jak tam Negrusia?
Były jakieś telefonu w sprawie domku?
I czy ma jeszcze aktywne ogłoszenia?[/QUOTE]

Zapytam ponownie.
Bo cisza na wątku...

[zuza911]

Przepraszam, nie wyświetlił mi się w subskrypcjach:cool3: Nefra ma na bieżąco ogłoszenia na portalach białostockich i w gazecie również. Ogólnie pakiet ogłoszeń już jej chyba w większości wygasł, ale dziś/jutro zrobię raz jeszcze.
Co do samej Nefki... Właściwie odkąd nie ma z nami Agry, żyjemy sobie bezproblemowo. Jedyne co mi się teraz niepodoba, to że zostawiana sama wyje przez pierwsze 2 minuty i ściąga firankę. Ale poza tym jest ok. Ma się świetnie, coraz chętniej chodzi na spacerki- nawet w deszcz, co bardzo mnie cieszy. Mogłaby już iść do domku:lol:

Zapomniałam. Domek jeden był chętny, nawet na poważnie. I wszystko było naprawdę super dopóki Pan nie kupił sobie cane corso z pseudo:crazyeye: Jutro ma przyjechać dziewczyna obejrzeć Nefkę, ale ja sobi za wiele nie obiecuję po tej wizycie.

[doddy]

Ja pomimo wszystko trzymam kciuki.
Oby Nefrulec znalazła dom.

A masz jakiegoś tymczasika oprócz niej?

[zuza911]

Obecnie mam szczylka, no i kota. Ale... ale. Moja sytuacja się nieco skomplikowała, niedługo będę musiała wrócić do rodziców i znowu z tymczasami odpadnę...

[doddy]

A jak z pitusia co laska była w ciąży? Udało się dla niej coś znaleźć?

[zuza911]

Na razie nic...

[Alicja]

No to :kciuki: aby jednak znalazł się domek