Jump to content
Dogomania

pieski z deptaka proszą o karme


Asian7

Recommended Posts

Nie dam ani bułki dla dziecka ,ani puszki dla psa ani grosza na jabola.No przykro mi ,ale można roznosić gazety ,ulotki itp. Trzeba mieć troche honoru.Nie stać mnie na psy to ich nie mam.Proste?Proste!
Teraz na wiele stanowisk wymagają zaświadczenia o niepełnosprawności.Można zostać stróżem ,parkingowym itp.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 96
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='senitus'] Zastanawiam się komu byś dała grosik jakiemuś co na wino czy na psa ? [/QUOTE]

Prędzej temu na wino - za to że mnie przynajmniej nie oszukuje, bo nie sądzę że w tym przypadku o którym rozmawiamy, pieniążki idą na psy ;)

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Pragne tylko zaznaczyc, ze w ogloszeniu nie prosza o pieniadze, a glownie o karme dla psow.

Tez zebractwa nie popieram, jestem nawet za tym, zeby tak jak w Anglii karac tych co wreczaja zebrakom pieniadze, ale nie mozna do wszystkich podchodzic jednakowo. Wydaje mi sie, ze kazdy przypadke trzeba rozpatrywac indywidualnie.

Jakos nie widze, zeby w watkach "maja wlascicieli, ale potrzebuja pomocy" wypisywano "wez sie do roboty". Skad tutaj taka nienawisc?

Link to comment
Share on other sites

udam, że nie widziałam udzielonych odpowiedzi....

Ja również widziałam was w Poznaniu. Masz ogromne psy, niestety bardzo kosztowne. Jeśli cię na nie nie stać, powinnaś, przynajmniej dla części poszukać nowych domów. To są młode, rasowe psy (/bardzo w typie), na pewno szybko znajdą fantastyczne domki, gdzie również będą kochane. To trudna decyzja - oddać własnego psa, dla którego tyle się poświęciło, dla którego się żyje i stara się zapewnić jak najlepszy byt, ale w tym wypadku właściwa. Oddając choćby dwa z nich, polepszysz warunki swoje, ale też warunki życiowe pozostałej dwójce.

Nie dopuść do sytuacji, gdy coś ci się stanie i po prostu nie będziesz mogła wykarmić ani swoich zwierząt ani siebie. Niestety, ale koszty wyżywienia to podstawa, którą powinnaś brać pod uwagę za każdym razem, gdy ktoś próbuję cię "obdarować" kolejnym zwierzęciem. Sama oceń swoje możliwości. Pamiętaj jednak, że jeśli dojrzejesz do tej decyzji za parę lat, z domami dla tych psów może być już trudniej.
Z ogłoszeniami o chęci oddania psa możesz się zgłosić tu, w temacie "Psy w Potrzebie", do fundacji jak rottek, niufki w potrzebie, zamieścić informację na stronie schroniska i na bezpłatnych portalach ogłoszeniowych. Jestem pewna (a przynajmniej mam ogromną nadzieję), że jeśli zgłosisz się tu na dogomanii, znajdą się osoby, które chętnie przeprowadzą wizyty przed i poadopcyjne, byś miała pewność, że twoim "maluchom" jest dobrze.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='conceited']Pragne tylko zaznaczyc, ze w ogloszeniu nie prosza o pieniadze, a glownie o karme dla psow.

Tez zebractwa nie popieram, jestem nawet za tym, zeby tak jak w Anglii karac tych co wreczaja zebrakom pieniadze, ale nie mozna do wszystkich podchodzic jednakowo. Wydaje mi sie, ze kazdy przypadke trzeba rozpatrywac indywidualnie.

Jakos nie widze, zeby w watkach "maja wlascicieli, ale potrzebuja pomocy" wypisywano "wez sie do roboty". Skad tutaj taka nienawisc?[/QUOTE]
po 1) To co pisze ta osoba kompletnie nie trzyma się kupy, co w związku z indywidualną oceną sprawy daje wiarygodność 0.
po 2) w ogłoszeniu faktycznie proszą o [B]pieniądze lub karmę[/B], za to nawiązując do po 1) każdy może wyjść ze swoim pieskiem na deptak większego miasta i w ten sposób zaoszczędzić na karmie te kilkadziesiąt do kilkuset złociszy miesięcznie.

po 3) mogę kupić worek karmy- jasne. Ale tylko i wyłącznie osobom (czyt. psom, kotom) naprawdę potrzebującym, a nie pasożytom!

po 4) To do założycielki wątku: Jedyne co mogłabym Ci dać to słownik języka polskiego, bo jak czytam twoje posty to płakać mi się chce! I błagam tylko nie zasłaniaj mi się tutaj dysleksją czy innymi dysgrafiami, bo to co robisz z polszczyzną mnie przeraża. Co do twojego żebractwa już się wypowiedziałam w po 1). Mogę jedynie dodać, że zbieractwo to nic dobrego.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='engelina_88']po 1) To co pisze ta osoba kompletnie nie trzyma się kupy, co w związku z indywidualną oceną sprawy daje wiarygodność 0.
po 2) w ogłoszeniu faktycznie proszą o [B]pieniądze lub karmę[/B], za to nawiązując do po 1) każdy może wyjść ze swoim pieskiem na deptak większego miasta i w ten sposób zaoszczędzić na karmie te kilkadziesiąt do kilkuset złociszy miesięcznie.

po 3) mogę kupić worek karmy- jasne. Ale tylko i wyłącznie osobom (czyt. psom, kotom) naprawdę potrzebującym, a nie pasożytom!

po 4) To do założycielki wątku: Jedyne co mogłabym Ci dać to słownik języka polskiego, bo jak czytam twoje posty to płakać mi się chce! I błagam tylko nie zasłaniaj mi się tutaj dysleksją czy innymi dysgrafiami, bo to co robisz z polszczyzną mnie przeraża. Co do twojego żebractwa już się wypowiedziałam w po 1). Mogę jedynie dodać, że zbieractwo to nic dobrego.[/QUOTE]

Co sie niby nie trzyma kupy? Sytuacja jest jaka jest. Skad podstawy zeby nie wierzyc, skoro sa osoby, ktore ich widuja w Poznaniu.
Nie wiem dlaczego tak latwo Ci oceniac czlowieka, nie wiesz jak wygladalo zycie tej osoby, kim jest, jaka ma przeszlosc. Zamiast pomoc, wytlumaczyc, obrazasz.
Ta osoba ewidentnie potrzebuje pomocy skoro mieszka w starym forcie bez kanalizacji.

Zauwaz, ze [U]w co drugim watku na dogo prosi sie tu o pieniadze[/U]. Na tym forum i na miau wiekszosc watkow to zbiorki pieniedzy bo sami nie dajecie (poki co ja jeszcze takiego watku nie zalozylam, ale nie wykluczam) rady utrzymac psow czy kotow na DT lub w szpitalikach. [U]Wiekszosc z osob na tym forum ma w domu wiecej zwierzat niz by chcialo i niz jest w stanie utrzymac[/U]. Na miau to samo. Dziewczyny maja po 10 kotow w jednym mieszkaniu, tu niektorzy maja po 12 psow - dlaczego im nie mowi sie, ze jak ich nie stac, to niech nie biora? Dlaczego do wiekszosci zbiorek sie dokladamy, a nie odmawiamy?
Jakie zbieractwo? Czesc osob na tym forum ma wiecej zwierzat niz Ci ludzie.

Nie rozumiem dlaczego tak latwo przyszlo Wam ocenic osobe, ktorej nie znacie.
Naskoczyliscie na nia/niego jakby conajmniej torturowala zwierzeta, a nie im pomagala.

Uwazam, ze Owca napisala rozsadnie.
Ja w kazdym razie przejde sie na deptak pewnego razu.

Link to comment
Share on other sites

Trafiłam na ten wątek i jestem wprost przerażona.Przeraża mnie atak i słowna agresja w stosunku do Asian7.Nie macie prawa traktować tak innych ludzi.Są tutaj przecież wątki innych piesków, posiadających domy.Ich właściciele, nieradzący sobie w życiu, niezależnie z jakiej przyczyny, proszą o pomoc w postaci pieniędzy, karmy, leków, innych darów.Jakoś tam nigdzie i nigdy nie spotkałam się z czymś podobnym.Nikt takiej osobie, bywało, że młodej i zdrowej, nie kazał szukać sobie pracy, nie nazwał pasożytem i nierobem.Ostatnio czytałam wątek 10 psów, ich właściciel jakiś czas temu stracił pracę, brakuje wszystkiego.Od razu dziewczyny wzięły sie do pracy i bardzo wymiernej pomocy, nikt nie kazał facetowi roznosić ulotek, składać długopisów, stróżować, choć on był dla osób pomagających wręcz niemiły.Przecież Asian7 nie zmusza nikogo do pomocy, prosi o karmę...tylko prosi.Po co wylewacie na nią pomyje i traktujecie jak przestępczynię? Do niedawna byłam dumna z tego, że jestem na Dogo...od pewnego czasu widzę, że tu jest takie samo g...o jak wszędzie.Jak komuś nie pasuje styl pisania tej osoby, to niech nie czyta.Niech idzie sobie tam, gdzie wypowiadają się gryzipiórki, gładko, ładnie i bez błędów.Jak widzę, jednego krzykacza już uspokojono zabanowaniem.Nigdy nie wiadomo co Was w życiu jeszcze spotka, czasem jedna chwila, choroba, wypadek...nie trzeba dużo, by karta się odmieniła.Pomysłałam sobie o czymś i bardzo mnie to rozbawiło :lol::evil_lol: Ciekawe, co by to było, gdybym to ja założyła taki wątek, podstawy do tego chyba posiadam.Mam teraz 3 stare psy z Dogo, wszystkie od co najmniej 12 lat wzwyż.Jeden tylko ślepy, drugi jak roślinka, do tego ślepy, głuchy, bezzębny i jeszcze babcinka z guzem.Sama wychowuję syna z niepełnosprawnościa znaczną i niedawno straciłam pracę.Jak pomyślę, że tutaj obrzucono by mnie błotem i zrównano z ziemią...to aż strach się bać :lol: Nie znam Asian7 i nikogo nie bronię.Ludzie, zastanówcie się czasem, bez emocji, co piszecie.Można, nawet tutaj, wyrządzić komuś innemu krzywdę.Przepraszam za elaborat, ale mnie naprawdę ruszyło.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Asian7'] pierwsza kama ze schroniska potem wakacyjny maxio którego pan się już po niego nie zgłosił po wakacjach, dina odkupiona za 3,6 bo tyle mnie kosztowało wino marki wino od penerka spod tesco i barni podziękowanie za opieke nad jego mamą. [/quote]
Kama ze schroniska przygarnięta, po co? Może miała szanse trafić do kogoś, kogo stać na utrzymanie psa. maxo- nie odebrany po wakacjach. Następna dina odkupiona... spoko, tylko nie trzeba było poszukać jej domu? Albo tam już nawet- rozumiem- przywiązanie, ale gdzie jeszcze miejsce na kolejne psy? barni... kto przy zdrowych zmysłach, mając już trzy psy i zero dochodów przyjmuje w prezencie kolejnego szczeniaka?? Nie uważasz, że to już w tym momencie zakrawa o zbieractwo?

I nie jest tu ważne, wierz mi, kto ma ile zwierząt, tylko jakie warunki jest w stanie mu zapewnić. Znam ludzi, którzy również mają w swoich mieszkaniach po kilka kotów czy psów, ale co innego pomagać, szukać domów, sterylizować, a co innego zbierać co popadnie, kupować, zabierać ze schroniska, a potem nie mieć co da,ć jeść.

[quote name='Asian7']kot potrzebny do łapania myszy potem się urodziły małe i 1 z nich został. [/quote]
A co ze sterylką? Mało było 4 psy i kot, trzeba było jeszcze sobie małego zatrzymać? Po co?

[quote name='Asian7']nie pije nie pale zbieram puszki i butelki żebram na deptaku [/QUOTE]
A za chwilę:

[quote name='Asian7'] ja choruję na nogi i ledwo chodzę[/QUOTE]


Pomijam to, ze o północy korzysta gościnnie z internetu- nie wnikam już nawet.

Oto co nie trzyma się kupy.

Na koniec dodam tylko,głównie do [B]Syli[/B] i [B]conceited[/B] ze widzicie niby atak i słowną agresję ze strony innych (swoją drogą, nie wiem w którym miejscu kogoś obraziłam) , a już nie zauważacie rynsztokowego języka i wulgarnych epitetów ze strony Asian7. Szkoda, ze tak wybiórczo czytacie wątek. Jak dla mnie, wnioskując z wątku,Asian7 nie jest osobą godną zaufania i tyle. A jeżeli chodzi o to coś, co Syla ładnie nazwałaś "stylem pisania", to już nie skomentuję, bo takie coś jest obraźliwe dla mnie.

Link to comment
Share on other sites

Są organizacje pro publico bono, które psy i koty wykastrują i wysterylizują, a Asian nie zapłaci ani grosza. Może jakas organizacja z Poznania by była w stanie objąć patronatem akcję adopcyjna chocby polowy zwierząt, jesli Asian się zgodzi. Bo ja rozumiem, że jak człowiek jest w niezbyt udanej sytuacji, to chce miec kogoś, kto kocha bezwarunkowo, nie zadaje pytań, tylko zawsze ufa i broni. Jednak NIE WOLNO doprowadzać do takiej sytuacji, gdy wszyscy głodują z powodu zbyt dużej ilości pysków do wykarmienia. To wpłynie na zdrowie całej ekipy, niedożywiony pies nie obroni tak dobrze, jak najedzony, a dwa duże psy do wykarmienia są bardziej realnym wyzwaniem, niż cztery. Może jest tu ktos, kto zajmuje sie opieka społeczną i zamiast rzucać "może iśc do roboty" wskaże konkretne oferty, jakies propozycje, jak cała sytuację zmienić? Na pewno jest jakaś organizacja, która pomoże rozwiązac sytuację.
Asian, NIE BIERZ więcej psów, bo zrobisz im większą krzywdę, niz schronisko. Po prostu. Tam mają szanse na szczepienia, leczenie, adopcję... Przy okazji, czy te zwierzaki są szczepione? Odrobaczane? Może ktoś jest w stanie w tym pomóc?

Swoja droga jakis mod by się tu przydał, żeby posprzątac wątek, bo nie podoba mi się slownictwo ponizej krytyki na dogo, a tu jednak dzieciaki tez wchodzą.

Link to comment
Share on other sites

Mam mieszane odczucia w tej sprawie-zaznaczam. Można odnieść wrażenie ,że te dwa duże psy -nowofunland oraz rottek,zabierane są celowo z wyrachowaniem tych ludzi do żebrania na ulicach,by wzbudzając wspólczucie ludzi kruszyly ich serca oraz by ci ludzie chętniej rzucali datki. Nie wiem. Taka postawa tych ludzi nie dowodzi raczej, iż są oni miłośnikami zwierząt a juz na pewno fakt ,że potrzebują dla tych psów [COLOR=Red][B]kolczatek i dławików[/B][/COLOR] !!! Czy te psy są zmuszane i doprowadzane na kolczatkach i dlawikach ,by musialy zima -lato siedzieć na upale ,czy mrozie albo deszczy ,czy zimnie by przysparzać tym ludziom większych datków ??? To jest nie tylko nieludzkie ,ale i nieuczciwe. A już na pewno zakladanie tym psom kolczatek i dławików-jest niehumanitarne !
Wyglada na to ,że te duże psy wzięte są bardziej z wyrachowania niż z dobrego serca ,jesli potrzebne byly glównie do pomocy w żebraniu? Ile jest w tych ludziach dobrego serca a ile wyrachowania ,jelsi używają takich psów do żebrania i pozyskiwania datków i darów dla wszystkich tych psów oraz ich wlaścicieli ? To wiedzą tylko oni sami chyba.
Jesli ci ludzie nie mają mieszkania -są praktycznie bezdomni-i koczują w schronie ewakuacyjnym ,bez wody,prądu oraz ogrzewania -to czy narażanie te psy /szczegolnie niuffka i rottka/ na zwyrodnienia stawów oraz inne podobne choroby ,jest oby na pewno dowodem dobrego serca wobec tych wszystkich psów ? Jednak te dwa duze psy powinny iść do adopcji i mieć lepsze warunki . To będzie bardziej ludzkie,niż zmuszanie tych psów do żebrania latami -razem z tymi ludzmi.
Mając tak trudne warunki finans. i nie mając mieszkania nie można przygarniac kilku psów a następnie kazać im koczować latami na ulicach i zmuszać do żebrania razem z ich wlaścicielami. Bo to nie jest ani ludzkie,ani rozsądne a raczej świadczy o wyrachowaniu tych ludzi. te duże psy powinny iść do adopcji a ci ludzie jesli nie walczyć o pracę ,to starać się o większą pomoc socjalną z MOPS-u i może o jakieś socjalne mieszkanie.Trudno jest o pracę także w zakladach pracy chronionej ,ale trzeba ciągle szukać-inaczej nic nie będzie. Ile tu dobrego serca dla tych psów a ile poslugiwania się nimi by zarabialy nie tylko na siebie ale i na tych ludzi? Myślę,że tak pół na pół . Każdy z nas ma swoje zdanie.
Nie ukrywam ,że prośba o kolczatki i dławiki wpłynęła na moje odczucia co do tych ludzi i psów ,jakie przygarnęli /głownie tych dużych/. Wzbudzilo to we mnie nieufność,nie wiem czy dobrze traktują oni te psy,jeśli używają dla nich kolczatek i dławików.Wspolczuję tym ludziom tak trudnego polożenia ,ale jeśli mają przez to cierpieć ,czy chorowac te psy ,to może jednak choć 2 z nich -te największe powinny isc do adopcji. Dla ich dobra i by odciążyć tych ludzi.Jeśli chcą sami tak żyć żebrając ,czy też nei widzą innego wyjścia,to niech nie zmuszają i nie wykorzystują do tych celów psów ,ktore przygarnęli ponoć z dobrego serca-jak mowią.
Co do pomocy : może ci z nas ,ktorzy chcą pomoc tym ludziom ,niech rozejrza się i zastanowią ,jak można im pomoc -poszukać formy pomocy choćby tak przez neta ,może im to się przyda i skorzystają na tym ,uzyskają jakąś drogę pomocy?

[COLOR=Black]A teraz skorzystalam z wyszukiwarki -na wszelki wypadek - i sprawdzilam ,czy pokaże ten nr tel. -podawany przez Asian7[/COLOR][B][COLOR=Black]
[/COLOR][/B] [URL="http://www.google.pl/#hl=pl&source=hp&q=515892397+tel.&btnG=Szukaj+w+Google&aq=f&aqi=&aql=&oq=515892397+tel.&gs_rfai=&fp=92567e20b8c16319"][COLOR=Black]http://www.google.pl/#hl=pl&sou[/COLOR][B]rce=hp&q=515892397+tel.&btnG=Szukaj+w+Google&aq=f&aqi=&aql=&oq=515892397+tel.&g[/B]s_rfai=&fp=92567e20b8c16319[/URL]

wystarczy wpisać w Google nr tel.515-892-397

Link to comment
Share on other sites

Osobiście boje sie oceniać, sama mam bardzo dobra sytuację, bo i wczasie studiów miałam pracę i po studiach maksymalnie pół roku szukałam, a znalazłam naprawde przyzwoitą, i mam gdzie mieszkać, więc jak na razie nie zaznalam takich kłopotów. Psy mam dwa swoje, w sumie na dochodząco pięc pod opieką, ale mogę sobie na to pozwolic, bo karme mają najlepszą, są sterylizowane, leczone, kochane, czyste.
Nie oceniam więc potencjalnej perfidności tych ludzi, zresztą jakie mam prawo? Uwazam, że jezeli ktoś z tamtych okolic ma chęc i mozliwość, może znajdzie jakąs drogę pomocy psom i ludziom. Bo widzicie, taka bezradnosć, proszenie, a jak się odmówi, to oburzenie - to są efekty wieloletniej złej sytuacji, ci ludzie nauczyli się, że tak jest latwo i po co się starać, skoro ZAWSZE w końcu ktoś się ulituje. Tu by pomogła tylko akcja wielotorowa - pomoc psychologiczna, pomoc w szukaniu, zdobyciu i utrzymaniu pracy, pomoc w zrozumieniu, ze zbieractwo jest złe, ze taka bezradność jest szkodliwa dla nich najbardziej. No i pomoc w adopcji psów. Tyle, ze oni musieli by chcieć...

Link to comment
Share on other sites

Absolutnie zgadzam sie z Sybel. Z calym szacunkiem Engelina, ale czy Ty w swojej calej elokwencji i poprawnosci jezykowej, nie widzisz, ze to ludzie biedni, niewyksztalceni? Czy kazesz im isc do szkoly zanim sie wypowiedza na forum bo Cie raza bledy?

Skoro Asian jest osoba niewyksztalcona, to skad ma wiedziec o swietnosci sterylizacji skoro nawet u mnie na uczelni w pokoju nauczycielskim slowo sterylizacja kojarzy sie wykladowcom z okaleczaniem zwierzat?

Ze korzysta z interentu - skoro zebrza na deptaku kolo Browaru - w Browarze jest kafejka netowa 24h. Jak widac Asian korzysta z netu po to, by pomoc swoim zwierzetom, wiec dlaczego jej/jemu to wyrzucasz?

Na prawde myslisz, ze ta osoba ma dom z basenem, zaplecze informatyczne i tylko udaje, ze jest biedna zebyc Cie naciagnac na 5zl?

Sytuacja jest ewidentna - Asian ma dobre checi, ale zero wiedzy, ktora Ty Engelino moglabys jej przekazac zamiast kazac skladac dlugopisy.
Jak tylko zobacze, ze Ty zbierasz pieniadze na forum - zaproponuje Ci to samo.

Link to comment
Share on other sites

[COLOR=Navy]A teraz skorzystalam z wyszukiwarki -na wszelki wypadek - i sprawdzilam ,czy pokaże ten nr tel. -podawany przez Asian7 [/COLOR]
[URL]http://www.google.pl/#hl=pl&source=hp&q=515892397+tel.&btnG=Szukaj+w+Google&aq=f&aqi=&aql=&oq=515892397+tel.&gs_rfai=&fp=92567e20b8c16319[/URL]

wystarczy wpisać w Google nr tel.515-892-397 albo : 795-937-534
a tu drugi nr tel. : [URL]http://www.google.pl/#hl=pl&q=795937534+&aq=&aqi=&aql=&oq=795937534+&gs_rfai=&fp=92567e20b8c16319[/URL]

Ci ludzie oferują chyba do sprzedaży worek karmy ,oferują rottka do rozmnażania/za kasę/...
Czy to w takim celu przygarniają te psy by zarabiać na nich i dzięki nim -jak tylko się da ??
No to chyba wygląda . Można i tak zarabiać na życie -tylko i czy to jest na pewno uczciwe i w porządku wobec innych ludzi i tych ich psów ? Mam wątpliwości.

Link to comment
Share on other sites

Wpisalam, poszukalam. Faktycznie sprzedaja co sie da. ja znalazlam suknie slubna. Karmy i laptopa nie moge znalezc.

Znalazlam tez i to:

[I]błagam o pomoc jestem osobą niepełnosprawną choruję na astmę, padaczkę,na nogi - 3 operacje na kolana, zwyrodnienie stawów. Mieszkam w schronie fortyfikacyjnym bez wody prądu kanalizacji i ogrzewania. miałam piecyk węglowy ale się rozleciał ze starości. nie stać mnie na kupno nowego. utrzymuję się z renty socjalnej 377zł MOPR nie chce mi pomóc z zakupem piecyka który kosztuje aż 1600zł .bez niego nie przeżyję zimy. mam psy i koty - przygarnięte potrzebujemy piecyk węglowy którym mogli byśmy się ogrzać w zimie ok 100m - 3 pomieszczenia. morze znajdą się osoby które mogły by mi pomóc w zakupie takigo piecyka jestem wstanie udowodnić swoją sytuacje wszystkim którzy zechcą mi pomóc. pokarzę decyzje o ręcie pokarzę jak mieszkam. nie jestem w stanie podjąć pracy ze wzg na swoje choroby. zima tusz tusz zbliża się wielkimi krokami. błagam pomóżcie mi . proszę o kontakt telefoniczny ponieważ nie mam internetu i na e meile odpowiadam z dużym opuźnieniem. 795937534[/I]

To co przeczytalam jeszcze bardziej utwierdza mnie w przekonaniu, ze Ci ludzie baaaardzo potrzebuja pomocy.

P.S. znalazlam tez ich link na dogo: [URL]http://www.dogomania.pl/threads/189168-potrzebujemy-pomocy?p=15038111[/URL]

w tamtym linku prosza tez o wode pitna.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='olga7'][COLOR=Navy]A teraz skorzystalam z wyszukiwarki -na wszelki wypadek - i sprawdzilam ,czy pokaże ten nr tel. -podawany przez Asian7 [/COLOR]
[URL]http://www.google.pl/#hl=pl&source=hp&q=515892397+tel.&btnG=Szukaj+w+Google&aq=f&aqi=&aql=&oq=515892397+tel.&gs_rfai=&fp=92567e20b8c16319[/URL]



wystarczy wpisać w Google nr tel.515-892-397

Ci ludzie oferują chyba do sprzedaży worek karmy ,oferują rottka do rozmnażania/za kasę/...
[B]Czy to w takim celu przygarniają te psy by zarabiać na nich i dzięki nim -jak tylko się da ??
[/B]No to chyba wygląda . Można i tak zarabiać na życie -tylko i czy to jest na pewno uczciwe i w porządku wobec innych ludzi i tych ich psów ? Mam wątpliwości.[/QUOTE]

Dlaczego myslisz, ze zbieraja metoda "na psy"? Zbieraja na siebie osobno, piszac o swojej sytuacji zyciowej, na psy zbieraja osobno, opisujac sytuacje zwierzakow. Po prostu zbieraja wszystko i prosza o wszystko, ale podloscia jest myslec, ze biora zwierzaki, zeby na nich zarabiac.
Mozna by tak pomyslec o polowie bazarkow na dogo. Ze sa wystawiane na litosc, na psa. Albo hoteliki dla psow to zerowanie na ludzkiej milosci do psow.

Link to comment
Share on other sites

A nie dziwi nikogo to ,że ktoś kto ma takie choroby jak padaczka,astma i zwyrodnienie stawów -potrafi wysiadywać całe dnie na ulicach o ma do tego zdrowie ?? Po 3 operacjach na stawy ?? Bo mnie jednak dziwi -i myslę ,że gdyby ta osoba byla faktycznie aż w tak zlym stanie zdrowia ,to by nie dala rady żebrać na ulicach. Z padaczką ,astmą i tak chorymi nogami -po 3 operacjach stawów ? Nie ma chyba już ogloszenia w spr. laptopa ,ale to chyba ich laptop -z ktorego korzystają -a rzekomo nie mają swego kompa .Ciekawa jestem ,ile jest prawdy w tym co tu piszą i na dogo. Bo ja nie bardzo wierzę ,że to sama prawda.

Link to comment
Share on other sites

Nie wiem juz ,ale nie bardzo już teraz wierzę . Jesli stac ich na laptopa a piszą ,że nie mają swego neta -to chyba nie piszą prawdy. No ,ale teraz z żebrania można ponoć wyciągnąć sporę kasę codziennie -jak widzi się czasem takie wypowiedzi w Tv czy radio.Takie czasy.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='conceited']Nie ma prostszego sposobu niz isc i sprawdzic. W ogloszeniu zachecaja do srawdzenia dokumentow i ich "mieszkania".[/QUOTE]

No widzisz ciotko-to masz blisko do nich .zapraszają nawet do siebie ...radzę iść z dobrą eskortą i w dzien ..ludzi może być grupka i mają duże psy -nawet kilka ..:razz:

a ten drugi nr tel. : 795-937-534 [url]http://www.google.pl/#hl=pl&q=795937534+&aq=&aqi=&aql=&oq=795937534+&gs_rfai=&fp=92567e20b8c16319[/url]

Link to comment
Share on other sites

No tak, jak chora, lepiej niech sie połozy i czeka, aż wróżki przyniosą żarcie dla niej i psów... Zrozum, sa ludzie, którzy w taki czy inny sposób sobie radzą, bo znają TYLKO taki sposób. A moze nigdy nie pracowali? A moze sa trzecim takim pokoleniem? Nie potrafią inaczej, nikt nie pokazał im, ze MOŻNA inaczej...

Link to comment
Share on other sites

hehehe...:)

Ja wiem , ze czesc zebrakow zebrze z wyrachowania, ale wydaje mi sie, ze czesc z totalnej nieporadnosci zyciowej. Zanim sie tego nie sprawdzi nie mozna wyrokowac, a poniewaz prosza tez o pomoc dla psow, o wode i o piecyk, to moim zdaniem, naszym obowiazkiem jest odpowiedziec na ten apel. Jesli okaze sie, ze to oszusci, to wtedy inna gadka, ale poki co...

Co do laptopa... na prawde myslisz, ze poszli do sklepu i go kupili?

Link to comment
Share on other sites

Cioteczki -moze sie mylę ,oby tak bylo ,ale już nieraz na necie znajdowaly sie takie wolania o pomoc ,ale potem okazywaly się nie bardzo uczciwe a pomoc otrzywana byla sprzedawana na allegro -w dużych ilościach ...a proszono o pomoc na wszystkich forach spolecz. jakie tylko byly dostępne ...
chcecie -to pomagajcie ,ale ja im nie bardzo już wierzę ..
Sybel i conceited /ale trudny nick/ -macie okazję pomoc i wybadać sytuacje w Poznaniu czy okolicy -chyba Gostyń /tam mieszkają?/ ..Polączcie sily .:razz:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='conceited']Absolutnie zgadzam sie z Sybel. Z calym szacunkiem Engelina, ale czy Ty w swojej calej elokwencji i poprawnosci jezykowej, nie widzisz, ze to ludzie biedni, niewyksztalceni? Czy kazesz im isc do szkoly zanim sie wypowiedza na forum bo Cie raza bledy?[/quote]

Każdy miał czas na to by iść do szkoły. KAŻDY! Przynajmniej do podstawówki. Jakbyś nie zauważyła, to nie czepiam się tutaj każdego popełnionego błędu na forum. Sama też je popełniam. Wręcz przeciwnie, zrobiłam to pierwszy raz, ponieważ to co zobaczyłam tu w wypowiedziach Asian7 to już nie jest brak wykształcenia, tylko kompletna ignorancja. Bieda w żaden sposób tego nie usprawiedliwia. Czy Ciebie nie drażni to, jak ktoś popełnia rażące błędy w temacie psim? Nie zwracasz na to uwagi? Na pewno cię to drażni tak jak mnie drażni kaleczenie polszczyzny DO TEGO STOPNIA! Do szkoły już nie pójdą, ale do słownika można zawsze spojrzeć- choćby internetowego. Co do sterylki, to brak wykształcenia również ma się nijak do tematu. Czy przyjmiesz tłumaczenie każdego, kto rozmnaża zwierzęta, bo jest niewykształcony?

[quote name='conceited']
Ze korzysta z interentu - skoro zebrza na deptaku kolo Browaru - w Browarze jest kafejka netowa 24h. Jak widac Asian korzysta z netu po to, by pomoc swoim zwierzetom, wiec dlaczego jej/jemu to wyrzucasz?[/quote]
Dobra... mogę się zgodzić. Może tak jest, może nie. Jak już pisałam- nie wnikam.


[quote name='conceited'] Na prawde myslisz, ze ta osoba ma dom z basenem, zaplecze informatyczne i tylko udaje, ze jest biedna zebyc Cie naciagnac na 5zl?[/quote]

Czy to właśnie przeczytałaś w moich postach?

[quote name='conceited']Sytuacja jest ewidentna - Asian ma dobre checi, ale zero wiedzy, ktora Ty Engelino moglabys jej przekazac zamiast kazac skladac dlugopisy.
Jak tylko zobacze, ze Ty zbierasz pieniadze na forum - zaproponuje Ci to samo.[/QUOTE]

Mylisz osoby. Nic nie wspominałam o pracy. Wyraziłam swoje odczucia. Ja Asian7 nie ufam i tyle. Może dobrym wyjściem rzeczywiście jest małe sprawdzonko stanu faktycznego- jestem skłonna zmienić zdanie, jak najbardziej. Ale nie krytykujcie nikogo za to, że jest podejrzliwy, bo za dużo naciągaczy chodzi po świecie. A chyba nie powiesz mi, że nie ma podstaw do tego, aby nie ufać założycielce tematu?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...