Olga7 Posted September 17, 2010 Share Posted September 17, 2010 [COLOR=Navy]Asian- chcialabym jednak wiedzieć ,[COLOR=Red]dlaczego chcesz używać kolczatek i dławikow u waszych psów ?[/COLOR] Bo to chyba dla waszych psów są one wam potrzebne ? Nie ukrywam ,że należę do ludzi ,ktorzy uważają stosowanie ich u zwierząt za niehumanitarne i krzywdzące psy.Dlaczego też wybierasz psy tzw.ras niebezpiecznych. jak chocby pittbule ,czy rotki również? A także dlaczego zalezy wam na posiadaniu tego nowofunlada? Czy to pies ze schronu,zarówno jak i ten rottek ? [COLOR=Navy]Nie uważasz ,że te psy męczą się musząc przesiadywac z wami na ulicach-na deptaku calymi godzinami ? Latem męczy je upał ,a jesienią ,zimą i wiosną zimno ?[/COLOR] To także duży stres dla psów i niewygoda ,bo nie mogą w spokoju wypoczywać-są narażone na cale godziny zgielku,halasu. Psom należy się godziwe,wygodne miejsce do wypoczynku.Ulica im tego nie zapewni. [COLOR=Navy]Nie szkoda wam narażać te psy na taki męczący je tryb życia ? [/COLOR] [COLOR=Navy]Zapytam jednak i o to: czy mając duze problemy ze zdrowiem ,jak piszesz: b.chore stawy /po 3 operacjach i czeka cię następna niedlugo/, padaczkę i astmę ,nie uważasz ,że nie masz zdrowia juz na tyle ,by prowadzić taki ciężki jednak tryb życia ,siedząc dlugie godz.na ulicy/deptaku/? [/COLOR][/COLOR] [COLOR=Navy][COLOR=Navy] Tym bardziej z takimi chorymi stawami kolanowymi ? Taki tryb życia pogarsza tylko zły stan [/COLOR]zdrowia.[/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
engelina_88 Posted September 17, 2010 Share Posted September 17, 2010 [B]Asian7[/B], jak na razie podtrzymuję swoje zdanie, ale docieniam to, że pojawiłaś się tutaj, celem wyjaśnienia. Chyba po tym co przeczytałaś nie dziwisz się, dlaczego niektórzy z nas tak zareagowali na twój apel. Podpisuję sie pod pytaniem [B]olga7[/B] o dławiki i kolczatki. Interesuje mnie również dlaczego znając własną sytuację przygarniasz kolejne zwierzęta i dlaczego sprzedałaś karmę, którą ktoś ci podarował? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
conceited Posted September 17, 2010 Share Posted September 17, 2010 I ja dzis pytalam. Uslyszalam, ze jedna osoba (z reszta wymieniona przez Asian7 jako jedna z tych,ktore pomagaly) mowi, ze Asian7 odmawia sobie wszystkiego, ale psy maja co najlepsze, ze sa szczepione i odrobaczane. Od innej osoby uslyszalam cos zgola innego, ale to sa wszystko plotki. Mysle, ze Syla zrobila najlepiej - dowiedziala sie u zrodla. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asian7 Posted September 18, 2010 Author Share Posted September 18, 2010 psy są duże ciagną i dzięki kolczatce i dławikowi łatwiej jest nad nimi zapanować. max rotek jest to pies który przyszedł donas na dwa tygodmnie i został bo po właścicielu ślad zginął ,kama mieszaniec jest za schronu a barni nowofundland to prezent diny już niemam. a chcę go zaczymać bo ma już rok i bardzo go kocham jest milutki śmieszny słodki i wpatrzony wemnie jak w obrazek. nie umiałabym go oddać. co do deptaka to latem psy s ą moczone wodą której mam tyle ile chcemy a wiosna i jesienia tym psom niejest zimno bo rottweiler i nowofundland to są psy które lubia zimno. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asian7 Posted September 18, 2010 Author Share Posted September 18, 2010 nie sprzedałam żadnej karmy kiedyś dawałam ogłoszenia o wymianie lub sprzedarzy csukni ślubnej i kiedy ś było tak żę wymienie na 150kg karmy dla psów lub tel komurkowy lub laptopa notbuka więc skoro tak umiesz krytykować to naucz sie też czytać ogłoszenia moje bo do teraz są na gumtree.pl i np teraz to vpiszę że zamienie sie na suknie slubna na telefon komurkowy z aparatem 5 mpx lub sprzedam za 600zł Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asian7 Posted September 18, 2010 Author Share Posted September 18, 2010 psy są zaszczepione odrobaczone i maja za te pieniadze to co potrzebują ja niecv pije nie pale dbam o te zwierzęta . zwierzaki są kompane zadbane mimo iz mieszkamy w takich warunkach. a przygarniać bede bo są zwierzaki które bedą potrzebowały domu to im go zsapwnie choćby na tymczas do puki nie znajde im domu na stałe Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
engelina_88 Posted September 18, 2010 Share Posted September 18, 2010 Dobra... ja się z wątku wypisuję zanim puszczą mi nerwy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mamuśka_3 Posted September 22, 2010 Share Posted September 22, 2010 Jak dla mnie temat do zamknięcia. Kto będzie chciał pomóc ten wie jak, a wątek jest miejscem niepotrzebnych ataków słownych i kłótni.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sybel Posted September 22, 2010 Share Posted September 22, 2010 Popieram, wątek do zamknięcia. Za dużo się tu rodzi wątpliwości i oskarżen. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olga7 Posted October 2, 2010 Share Posted October 2, 2010 Wydaje mi się ,że większość osób na wątku dązyła to tego ,by Asian zrozumiala w koncu,że poslugiwanie się tymi psami /a szczególnie b.dużym nowofunlandem a także rottkiem nie jest dla tych psów należytym traktowaniem ani też bezpieczne dla ich zdrowia i kondycji.Rozumiem ,sporadyczne zabieranie psa na krótko -w nieuciązliwą dla psów pogodę na takie koczowanie na ulicy ,ale poslugiwanie się tymi psami oraz częste narażanie ich na wielogodzinne koczowanie na ulicy -szczególnie latem w upaly ,czy zimą -w mrozy jest niedopuszczalne i karygodne. Nie wyobrażam sobie żadnych psów -a tym bardziej ogromnego nowofunlanda oraz rottka także ,prażących się w upaly latem ,zimą na mrozie albo moknących w deszczu wiosną . Zmiany stawowe u tych psów będą nieodwracalne a koszty leczenia raczej wysokie. [COLOR=Navy]Uważam,że nie jest humanitarne takie wykorzystywanie psów do zbierania /żebrania pieniędzy przez ich wlaścicieli. A tym bardziej,jesli byly one w tym celu przygarnięte . Asian-jeśli macie naprawdę serce dla zwierząt : Nie wykorzystujcie ich do tego żebrania a wtedy możecie uważać się za milośników zwierząt.[/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asian7 Posted October 2, 2010 Author Share Posted October 2, 2010 psy nie były w tym celu przygarniete niewiem skąd to ci sie wzieło. jak zaczęłam je przygarniac to maieliśmy prace i było inaczej a to żebranie to już z konieczności bo maż siedzi w zakładzie karnym a ja zostałam sama ze wszystkim a nie oddam ich za żadne pieni,ade swiata nie dość że warunki mam trudne to jeszcze staje na uszach żebyśmy mogli przeżyć. najpierw przyjdź zobacz jak to wygląda a potem krytykuj. Moje psy się cieszą jak szykujemy się na deptak bo tam dostają dużo dobrego jedzenia. i jak byś widziała tą radość to byś zrozumiała. nawet kotom i naszemu trzeciemu psu przyniosę coś dobrego. to ja niejem takich rzeczy jak moje psy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asian7 Posted October 2, 2010 Author Share Posted October 2, 2010 syla zmieniłam nr telefonu 795937534 bo tamten mi ukradli jak będziesz chciała jakiś kontakt to na ten nr tylko asia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Syla Posted October 3, 2010 Share Posted October 3, 2010 [quote name='Asian7']syla zmieniłam nr telefonu 795937534 bo tamten mi ukradli jak będziesz chciała jakiś kontakt to na ten nr tylko asia[/QUOTE] Dzięki Asiu za kontakt, bo gdzieś zgubiłam kartkę z Twoim adresem.Mogłaś tutaj nie podawać, tylko wysłac na PW.Zadzwonię i podasz mi jeszcze raz.Pozdrawiam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paulina87 Posted October 26, 2010 Share Posted October 26, 2010 Asian wczoraj widziałam Cię na półwiejskiej oprócz rottka i niufa z dwoma szczeniakami w typie rottka. Niestety nie miałam czasu żeby podejść. Szukasz im domu? To są kolejne psiaki przygarnięte przez Ciebie? Czy to są dzieci którejś z Twoich suczek? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sybel Posted October 28, 2010 Share Posted October 28, 2010 Proponuję zaadoptować jeszcze ze trzy dziki, kota i jelenia... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sabusia Posted January 5, 2011 Share Posted January 5, 2011 mam pytanie , w ogloszeniach pisalo jeszcze że ona sprzeda suczke za 350 zl [url]http://poznan.szerlok.pl/oferta/sprzedam-szczeniaki-rottwailera-ID3BRC.html[/url] czy to jest milosc do zwierząt? rozmnażać je dla chęci zysku? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lottie Posted January 5, 2011 Share Posted January 5, 2011 Na deptaku latem widywałam osoby które żebrają po deptaku i mają ze sobą rottwailera (to był chyba samiec z tego co pamiętam) i szczenię w typie rotka... NIe wiem czy to te same osoby? Czasem grają też na instrumentach i popijają przy tym alkohol. Zwracają swoją uwagę zwłaszcza głośnym zachowaniem i tym biednym szczeniakiem. Z tego co ja widziałam tych osób jest conajmniej z 3-4 i są to młode osoby... Nigdy nie dałam im pieniędzy bo nei wzbudzają zaufania, wydaje mi się że jeśli dałabym pieniądze na karmę dla szczeniaka to wydałyby to na alkohol. Ale zaznaczam że nie jestem pewna czy osoby o których myślę to te same, które zakładały wątek na forum. Ja w każdym razie nikogo innego z samcem i szczeniakiem rottka na deptaku nie widziałam.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jaanna019 Posted January 7, 2011 Share Posted January 7, 2011 Teraz już mają mniej psów, bo niufek zaginał w październiku. Swoją drogą to nawet ładnie w tym schronie mają :) [url]http://www.milusiaki.pl/id,4804,zdj,1,pokaz,wpis.html[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mam psa Posted January 7, 2011 Share Posted January 7, 2011 [quote name='Lottie']Na deptaku latem widywałam osoby które żebrają po deptaku i mają ze sobą rottwailera (to był chyba samiec z tego co pamiętam) i szczenię w typie rotka... NIe wiem czy to te same osoby? Czasem grają też na instrumentach i popijają przy tym alkohol. Zwracają swoją uwagę zwłaszcza głośnym zachowaniem i tym biednym szczeniakiem. Z tego co ja widziałam tych osób jest conajmniej z 3-4 i są to młode osoby... Nigdy nie dałam im pieniędzy bo nei wzbudzają zaufania, wydaje mi się że jeśli dałabym pieniądze na karmę dla szczeniaka to wydałyby to na alkohol. Ale zaznaczam że nie jestem pewna czy osoby o których myślę to te same, które zakładały wątek na forum. Ja w każdym razie nikogo innego z samcem i szczeniakiem rottka na deptaku nie widziałam....[/QUOTE] czymś takim powinna zainteresować się Policja , to męczenie i wykorzystywanie zwierząt. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lottie Posted January 8, 2011 Share Posted January 8, 2011 Myślę że policja o nich dobrze wie. Mam koleżankę która pracuje w budce z zapiekankami na deptaku i mówiła że ktoś wzywał TOZ i policję żeby zabrali od nich te psy zwłaszcza szczeniaka - bo w tym upale, który był latem trzymanie szczeniaka na słońcu i bez wody spowodowało że wyglądał jakby miał zaraz paść... Ja sama wtedy widziałam że ziajał, był bardzo nieruchliwy jak na szczeniaka no i ogółem wyglądał marnie i zdecydowanie za spokojnie. No ale jak się skończyło z tą policją to nie wiem bo znajoma już tego nie "uchwyciła" , kończyłą zmianę czy coś. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Koszmaria Posted February 8, 2012 Share Posted February 8, 2012 [url]http://poznan.gumtree.pl/c-Zwierzaki-psy-szczenieta-potrzebna-pomoc-dla-zwierzakow-W0QQAdIdZ353102326[/url] nowe uderzenie psów z deptaka. [QUOTE]PILNIE POTRZEBNA NAM POMOC - JESTESMY OSOBAMI BEZDOMNYMI MIESZKAMY W SCHRONIE FORTYFIKACYJNYM- BUNKRZE PRZY UL.HAWELAŃSKIEJ W POZNANIU BEZ WODY PRĄDU KANALIZACJI MAMY 4 PSIAKI PRZYGARNIETE , KOTKA I DOKARMIAMY OKOLICZNE KOCIAKI. POTRZEBNA NAM WODA PITNA DLA ZWIERZAKÓW ORAZ KARMA KAZDA ILOSC. MOZE KTOS ZECHCE NAM POMUC , ZBIERAMY TAKŻE KOCE GABKI DESKI JAKO MATRIALY NA LEGOWISKA I BUDY ! NIE PROSZE O PIENIADZE LECZ O W/W ZECZY . URATOWALISMY JUZ SPORĄ ILOSC PSÓW KTÓRE POTEM ZNALAZŁY SWOJE NOWE STALE DOMY POMUZCIE NAM PRZETRWAC ZIME ! MOZE KTOS MIAŁBY JAKIES AKCESORIA PO SWOICH PUPILACH TO TEZ CHETNIE PRZYJMIEMY. JESLE ZECHCA PANSTWO POMÓC PROSIMY O TEL Z GÓRY DZIEKUJEMY ! 790238379 [/QUOTE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asian7 Posted February 22, 2012 Author Share Posted February 22, 2012 najpierw sprawdz a potem gadaj bzdury, osoby które chleja i graja na gitarze tio napewno nie ja - i pytanie? jkiego psa niby sprzedaje ? ja niemam i niemialam zadnego psa na sprzedaz jak musialam jakiegos oddac robilam to przez fundacje np rottka lub emir ! przyjdz sprawdz jak zyjemy a potem oczerniaj zekoma milosniczko zwiezat Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.