sisay Posted April 30, 2006 Share Posted April 30, 2006 Wiem ze tytul jest glupi ale sprawa zagadkowa :cool1: kiedy karmilam mojego psa gotowanym zarciem, on produkowal makabryczna ilosc moczu :roll: Na suchym tego efektu nie ma. I jak czasem "przeskocze" z suchego na gotowane (bo pies ma tolerancjny zoladek, moge robic takie zmiany bez problemu ;) ) to od razu sikanie jest co dwie godziny, czesto do rana nie wytrzymuje i popuszcza! Jak z nim wyjde to leja sie strumienie :roll: Czy to jest logiczne?? Dla mnie bardzo dziwne, tym bardziej ze przeciez przy suchej karmie pies duzo pije wiec ilosc wody jest uzupelniana. Ciekawi mnie czy macie podobne doswiadczenia. Dodam, ze pies jest absolutnie zdrowy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marmara_19 Posted April 30, 2006 Share Posted April 30, 2006 dziwne... moje gdy jadly gotowane tylko wcale wiecej nie siusialy nizeli wtedy gdy jadly tylko suche.. przy gootwanym to wlasnie peis mniej pije wody, a przy suchym wiecej... nic pzoa tym nie zauwazylam u moich psow nigdy.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sisay Posted April 30, 2006 Author Share Posted April 30, 2006 No wlasnie... Kogokolwiek nie zapytam, kazdy reaguje tak samo :roll: A przeciez mi sie nie zdaje :cool3: myslalam ze moze TU przy takiej ilosci psow ktos bedzie mial podobny problem :helo: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
coztego Posted April 30, 2006 Share Posted April 30, 2006 Dla mnie oczywiste jest to, że pies więcej sika przy gotowanym... Przecież gotowane jedzenie to bodajże ok. 80% wody, a jak jeszcze do tego wlejesz więcej rosołku... :razz: Przy suchej pies chyba nie wypija aż tyle wody, ile zawiera mokre żarcie. A oprócz jedzenia gotowanego, jeszcze popija trochę wody w ciągu dnia (zwłaszcza w ciepłe dni). Karmię moją tylko gotowanym, więc nie zauważam różnicy (chyba, że chlupnie mi się za dużo rosołu :diabloti: ). Ale Filip jadał czasem przez dłuższy okres suche, a potem gotowane. Najgorsze były pierwsze dni na gotowanym, sikanie co chwilę. Potem chyba organizm się przyzwyczajał do większych ilości płynów i rozchodziło się "po kościach". ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sisay Posted April 30, 2006 Author Share Posted April 30, 2006 Czyli jednak nie jestem nienormalna :D ale wydaje mi sie to nielogiczne bo pzreciez sucha karma tez pochlania duzo wody ktora pies wypija. A gotowane dawalam w postaci raczej bardzo gestej, bo gotowalam ryz na rosole z miesa zeby rosolku nie marnowac a za rzadkiego nie dawac (lyzka stala a gdy ostyglo to wrecz mozna bylo kroic). Nawet kiedy pies byl czesciowo na gotowanym (dodawalam mu gotowane do suchej) to tez sikal na potege. Smieszna sprawa ale ciesze sie ze "normalna" ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
frruzia Posted May 1, 2006 Share Posted May 1, 2006 ja zauwazylam ze wiecej sikala jak dostawa pietruszke albo seler, kiedy jadla gotowana to prawie wogole nie chciala pic wody Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fragile Posted May 1, 2006 Share Posted May 1, 2006 [quote name='ma-ja']Wiem ze tytul jest glupi ale sprawa zagadkowa :cool1: kiedy karmilam mojego psa gotowanym zarciem, on produkowal makabryczna ilosc moczu :roll: Na suchym tego efektu nie ma. I jak czasem "przeskocze" z suchego na gotowane (bo pies ma tolerancjny zoladek, moge robic takie zmiany bez problemu ;) ) to od razu sikanie jest co dwie godziny, czesto do rana nie wytrzymuje i popuszcza! Jak z nim wyjde to leja sie strumienie :roll: Czy to jest logiczne?? Dla mnie bardzo dziwne, tym bardziej ze przeciez przy suchej karmie pies duzo pije wiec ilosc wody jest uzupelniana. Ciekawi mnie czy macie podobne doswiadczenia. Dodam, ze pies jest absolutnie zdrowy.[/quote] U nas tak samo.Roxi bedac na suchym siusia kilka razy dziennie, tylko na spacerach, czyli 4 razy.Przy przejsciu na pokarm gotowany po prostu leje co godzina- wowczas pare razy nasiusia w domu, bo nie ma jak z nia tak czesto wychodzic. Pierwszy raz sie zdarzylo przy okazji choróbska- wymiotowala, wiec przeszla na diete- kurczak, ryz i marchewka(zalecenie weta) .Wystraszylam sie, ze cos nie tak z ukladem moczowym, ale to wykluczono.Tak długo jak dostawala gotowane zarelko lala na potege.Po przejsciu na suche- jak reka odjał. Według mnie to logiczne- gotowane jedzenie ma w sobie wode, suche nie.A Roxi nawet przy suchym za wiele nie pije. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnes Posted May 1, 2006 Share Posted May 1, 2006 Ja oprocz tego, ze gotowalam to jeszcze przed podaniem dolewalam troche wody. Z psem musialam latac 4 razy dziennie na spacer - 3 spacer tylko na wieeeelkieee siku ;) Przez chwile oczywiscie panika, nerki chore...A teraz sucz jest tylko na suchym i 3 spacerek nam odpadl ;) Zdecydowanie mniej siusia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
axel$ Posted May 1, 2006 Share Posted May 1, 2006 Na gotowanym sika trochę więcej,ale nie jest to przecież aż taki problem.Gotowane zawiera więcej wody,do tego warzywa.Ale coś za coś.:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paulinka13 Posted May 8, 2006 Share Posted May 8, 2006 [quote name='ma-ja']Wiem ze tytul jest glupi ale sprawa zagadkowa :cool1: kiedy karmilam mojego psa gotowanym zarciem, on produkowal makabryczna ilosc moczu :roll: Na suchym tego efektu nie ma. I jak czasem "przeskocze" z suchego na gotowane (bo pies ma tolerancjny zoladek, moge robic takie zmiany bez problemu ;) ) to od razu sikanie jest co dwie godziny, czesto do rana nie wytrzymuje i popuszcza! Jak z nim wyjde to leja sie strumienie :roll: Czy to jest logiczne?? Dla mnie bardzo dziwne, tym bardziej ze przeciez przy suchej karmie pies duzo pije wiec ilosc wody jest uzupelniana. Ciekawi mnie czy macie podobne doswiadczenia. Dodam, ze pies jest absolutnie zdrowy.[/quote] nie...mi sie to nigdy nie zdarzylo...a moja pise dostaje na zmiane..raz suchy pokarm a raz np. gotowane mieso z ryzem i marchewka..nie mam pojecie czemu tak sie dzieje...moj pies nigdy nie mial takich objawow:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
niki_ill Posted May 11, 2006 Share Posted May 11, 2006 Witam Moje psy jedza sucha karme, ale ze 2 razy zdazylo sie, ze karma nie przyjechala na czas i trzeba bylo sie ratowac gotowanym. Efekt okropny. Sikanie co pol godziny u mlodszego psa, a co 2 u starszej suczy. Sucza mimo wszystko wytrzymywala, ale na dworzu wysikanie sie, zajmowalo jej sporo czasu. Maly nie dawal rady i czesto zaklopotany posikiwal. Moral z tego taki, ze nigdy wiecej gotowanego :D Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Koma Posted May 11, 2006 Share Posted May 11, 2006 A moja jest na gotowanym jedzonku i problemów z nadmiernym sikaniem nie ma ;) Przeciwnie, bardzo długo wytrzymuje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
leemonca Posted May 24, 2006 Share Posted May 24, 2006 Znalazłam ten topik i odetchnęłam z ulgą bo już myślałam, że mój boksio przeziębił sobie pęcherz.Od dwóch dni je gotowane i od dwóch dni zasikuje mi mieszkanie. Podejrzewałam, że to coś ma wspólnego ze zmianą jedzenia, ale znajomi mówili, że to bzdura. A jednak nie!!! Suche pęcznieje w żołądku pochłaniając wodę, a mokre już dostaje się mokre do żołądka i trzeba to wysikać. Tak sobie to wydedukowałam. :razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sisay Posted May 25, 2006 Author Share Posted May 25, 2006 :p widze ze nie ja jedyna mialam ten dylemat. U nas tez sie zbieglo z podawaniem lekarstw i tez myslalam, ze to efekt uboczny :D Ale przychodzi mi do glowy jeszcze jedna rzecz: Piszecie ze te psy, ktore sa stale na gotowanym, nie maja takiego problemu. Wiec moze chodzi o jakies dostosowanie sie organizmu? jak pies jest na suchym i jest przyzwyczajony do takiej diety, dostanie posilek z duza iloscia wody i to nie moze sie wchlonac?... :cool1: Moje psy pija bardzo duzo przy suchej karmie. Jeden calkiem spory garnek dziennie idzie na obydwa. I jakos ta woda z nich nie wychodzi w tak makabryczny sposob :roll: Gotujac im, wykorzystuje garnek podobnej pojemnosci, a posilkow maja na ok 2 dni. Wychodzi na to ze tej wody dostaja mniej w gotowanym nic wypija przy suchym. Ech... :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
coztego Posted May 26, 2006 Share Posted May 26, 2006 [quote name='ma-ja'] Ale przychodzi mi do glowy jeszcze jedna rzecz: Piszecie ze te psy, ktore sa stale na gotowanym, nie maja takiego problemu. Wiec moze chodzi o jakies dostosowanie sie organizmu? [/QUOTE] Wydaje mi się, że o to właśnie chodzi... Przynajmniej takie miałam obserwacje przy moim Filipie. [quote name='leemonca']Od dwóch dni je gotowane i od dwóch dni zasikuje mi mieszkanie[/QUOTE] To, że pies zasikuje mieszkanie, nie wydaje mi się normalne :hmmmm: Poza jakimiś skrajnymi lub chorobowymi przypadkami- dorosły pies, nauczony czystości, nie powinien posikiwać w domu, co najwyżej częściej domagać się spacerów i więcej na nich wysikiwać... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cimi Posted May 26, 2006 Share Posted May 26, 2006 [quote name='coztego']To, że pies zasikuje mieszkanie, nie wydaje mi się normalne :hmmmm:[/QUOTE] Ale to jest szczeniak 3-miesięczny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
weihaiwej Posted May 26, 2006 Share Posted May 26, 2006 Moja psica jest od początku ( u hodowcy również) na gotowanym i ani przez chwilę nie było takich problemów, bardzo szybko zresztą zaczęła długo wytrzymywać, a w domu nie sikała od początku (8 tyg.). To już nie związane pewnie z karmieniem, tylko taki z niej geniusz :lol: ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
leemonca Posted May 27, 2006 Share Posted May 27, 2006 To sikanie w naszym przypadku jest chyba uzależnione jednak od rodzaju karmy. Dzisiaj od rana jadł suchą i sikanie przeszło. Sika o połowę mniej i siada pod drzwiami kiedy chce wyjść. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
coztego Posted May 27, 2006 Share Posted May 27, 2006 [quote name='leemonca'] Sika o połowę mniej i siada pod drzwiami kiedy chce wyjść.[/QUOTE] :evil_lol: To może ustal jedną dietę, dopóki uczy się czystości ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
leemonca Posted May 29, 2006 Share Posted May 29, 2006 Dietę ma ustaloną - suchą. Jadł gotowane bo się zgapiliśmy i zostaliśmy bez jedzonka na niedzielę. Więc ugotowałam mu ryż z warzywami i kurczakiem. Teraz jest już wszystko w porządku! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
prazsky krysarik Posted October 6, 2013 Share Posted October 6, 2013 (edited) Witam wsztstkich. Tez mam taki problem. Piesek-ratlerek 10 miesiecy-nie chcial jesc suchej karmy. Bardzo schudl. To zaczelam mu gotowac ryz + marchewka + kurczak, lud brokula + kasza gryczana + kurczak. Ta kaszka mi wydawala sie za sucha- to podlewalam rosolkiem :) I od tej pory sie zaczelo :roll: Myslalam ze hormony - ze zaznacza teren. Ale jak zobaczylam, ze nie moze zdazyc do kuwety- to zaczelam sie zastanawiac czy to nie jest przypadkiem problem z drogami moczowymi, A moze piesek zmarzl - ratlerki bardzo marzna... Dobrze ze przeczytalam ten temat :) Jestem juz spokojniejsza - niech sika na zdrowie, jak jestem w domu-jak nie bede - to dam sucha karme i po problemie :) Edited October 7, 2013 by prazsky krysarik Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.