Jump to content
Dogomania

Najukochańsze celinkowe Muszkieterki Atos(*),Dżekuś (*),Hektor(*).Dumka,Pirat i Fokus


Celina12

Recommended Posts

Tak o Gruszce napisała Dorocia na FB

 

"....Liczymy na to, że poruszy ona - choć jedno, jedyne serce, które zabije mocniej i zapragnie działać. Daleka przeszłość Jamnisi nie została poznana. Zapewne miała dom, miała swojego człowieka, ufała mu i kochała poddańczą, psią miłością. Musiało w jej życiu nastąpić coś złego, okrutnego Jamnisia wylądowała w schronisku. NIKT SIĘ PO NIĄ NIE ZGŁOSIŁ. Można gdybać tylko DLACZEGO?

Jak bardzo musiała cierpieć??? Odpowiedź można zaledwie sobie wyobrażać... Ja to zobaczyłam (filmiki są na wątku) . Poproszono nas o pomoc, gdyż stan suni wskazywał na zbliżający się koniec. Szok wywołany pobytem w schronisku wywołał u niej zachowanie potocznie zwane "agresywne". Sunia popadła w depresję. Nie chciała jeść, leżała dzień i noc na palecie w boksie który dzieliła z innymi nieszczęśnikami. Wplątało się przeziębienie (noce są już zimne). Rezygnacja, strach, przerażenie, DEPRESJA. Gdy ją zobaczyłam wiedziałam, ani chwili nie może zostać, nie da rady. Wprost ze schroniska zabrałam jamniczkę do hoteliku. Daliśmy jej na imię GRUSZKA. Niestety stan zdrowia suni mocno nas niepokoił, GRUSZKA została przebadana przez weterynarza. Dostała antybiotyk i krople do oczu. Zaniepokoiło jednak serce po badaniu osłuchowym. Zorganizowaliśmy wizytę u kardiologa. Potwierdziły się podejrzenia, niestety.

❝ W badaniu echokardiograficznym widoczne zmiany zwyrodnieniowe na płatkach zastawki trójdzielnej oraz niedomykalność tej zastawki. Strumień zwrotny wypełnia ponad połowę lewego przedsionka. Lewy przedsionek powiększony o ok. 0,3 cm. Lewa komora w rozkurczu powiększona o ok. 0,4 cm. W badaniu widoczna również niedomykalność zastawki trójdzielnej. ❞

Jamniczka ma na tylnych łapkach modzele, na ciele podskórne guzki. To konieczność kolejnej konsultacji ze specjalistą.

Tymczasem małymi kroczkami, dzień po dniu, wszystko idzie ku lepszemu w psychice jamnisi. Przed ok. 6-letnią Gruszką jest jeszcze szmat życia. Jest otwarta na człowieka, przyjmuje jego pieszczoty, tuli się z westchnieniem, które pewno oznacza: "Już nie zostawiaj!". Istnieje wielka szansa, że pyszczek GRUSZKI rozświetli wkrótce promienny uśmiech. Już teraz, poszukiwany jest dla niej nowy, docelowy domek, który pokaże, że w człowieku drzemią pokłady dobra.

Gruszka - inteligentna, ładnie chodząca na smyczy i jeżdżąca samochodem, tolerująca towarzystwo innych, niedużych psów, będzie prawdziwą ozdobą człowieka i ciepłą przytulanką - towarzyszką marzeń sennych. Potrzeba jej jedynie łutu szczęścia, który przekreśli niechlubną przeszłość. O ten właśnie łut prosimy z całego serca! ...."

 

No i zauroczyła mnie, szczególnie jak zobaczyłam filmik z Palucha......może Dorotka go wstawi

 

Przyjechała....

 

[URL=http://www.fotosik.pl]85b7a15ecc754440med.jpg[/URL]

 

[URL=http://www.fotosik.pl]d5042879a28a0b74med.jpg[/URL]

 

powitanie z Kisiem

 

[URL=http://www.fotosik.pl]b1ee46425967f495med.jpg[/URL]

 

[URL=http://www.fotosik.pl]0b7dfb5a11055047med.jpg[/URL]

 

[URL=http://www.fotosik.pl]b5c0d441ff95267emed.jpg[/URL]

Link to comment
Share on other sites

Grusia jest bardzo łagodną, miłą i mądrą jamnisią. Zero płaczu, jedynie co to ma bzika na punkcie....jedzenia. Może twardo spać a jakimś zmysłem wyczuje jak ktoś w kuchni jest.....strasznie łapczywie je. Mam nadzieję,że podobnie jak Fokus uspokoi sie pod tym względem.

 

[URL=http://www.fotosik.pl]1f151fad52c2ac80med.jpg[/URL]

 

[URL=http://www.fotosik.pl]2b07ae1bab4c93c4med.jpg[/URL]

 

[URL=http://www.fotosik.pl]0cb103ae03e0eee3med.jpg[/URL]

 

[URL=http://www.fotosik.pl]8ff5b0233e03e845med.jpg[/URL]

 

[URL=http://www.fotosik.pl]70a9aa5278052413med.jpg[/URL]

Link to comment
Share on other sites

Wikunia i Tomuś bardzo podrośli:)a pracowici że hej!pomocnicy nie do zastąpienia kochane dzieciaczki:)Dumka i Fokus tacy sami nic się nie zmieniają:)a ta część o Gruszeczce za serce ściska:(poryczałam się  ufffffffffffffffffff!:(ale teraz Jej będzie tylko!!!!!dobrze wszyscy to wiemy:)fotki przecudne:)Amadeusz siedzi ze mną przy kompie i mam wrażenie jakby wiedział o co chodzi bo gapi się w ekran jak sroczka w kość hihihihi!!!!!ściskam Go tak mocno:)i taka jestem szczęśliwa że Go mam:)sciskamy:)całe Celinkowo:)

Link to comment
Share on other sites

Bardzo podobna....sposób patrzenia,układania główki....

 

Była w czwartek Pani Doktor. Szmery na serduszku są znacznie zaawansowane, guzki są na całym ciałku i małe dwa na listwie mlecznej- do obserwacji, troszkę się wetce nie podoba sposób układania tylnych łapek. Pazurki obcięte a Grunia oaza spokoju podczas zabiegów.

 

[URL=http://www.fotosik.pl]ec3613078adb7605med.jpg[/URL]

 

[URL=http://www.fotosik.pl]9e8029ff89935053med.jpg[/URL]

 

[URL=http://www.fotosik.pl]7a73898b86567f06med.jpg[/URL]

 

Przywitanie z dziećmi. Gruszka była u nas w środę po południu a dzieciaki wróciły w sobotę z Berlina...oczywiście tydzień temu

 

[URL=http://www.fotosik.pl]6dd7716d66109fa0med.jpg[/URL]

 

[URL=http://www.fotosik.pl]2dc6179a3e05431bmed.jpg[/URL]

Link to comment
Share on other sites

[URL=http://www.fotosik.pl]ba3a3ad586a96a0cmed.jpg[/URL]

 

Dzieciaki niosą do przedszkola koce na zbiórkę dla piesków i kotków będących pod opieką Fundacji Fioletowy Pies. Zdjęcia z wizyty prezes Magdy też mam , jak wgram pokaże kilka z nich :)

 

[URL=http://www.fotosik.pl]2bc96e0887bdd96fmed.jpg[/URL]

 

[URL=http://www.fotosik.pl]e7c7d996e754fadamed.jpg[/URL]

 

[URL=http://www.fotosik.pl]aeb81a2ba38829e0med.jpg[/URL]

 

[URL=http://www.fotosik.pl]bb259214e2b3c509med.jpg[/URL]

Link to comment
Share on other sites

[URL=http://www.fotosik.pl]083f0eb0d0a960a7med.jpg[/URL]

 

[URL=http://www.fotosik.pl]8ed950a0aedbf9e2med.jpg[/URL]

 

pobaw się...

 

[URL=http://www.fotosik.pl]dc96fb29a9476bdemed.jpg[/URL]

 

[URL=http://www.fotosik.pl]c79861bcd2b8fa35med.jpg[/URL]

 

[URL=http://www.fotosik.pl]0746478f54e9c4b8med.jpg[/URL]

 

na moim nadgarstku widac jeszcze siniak, w piątek byłą wreszcie na kroplówkach ( ostatnia była w sierpniu ) i dostałam blokadę, bo nie mogłam spać z powodu tak okropnego bólu dłoni

Link to comment
Share on other sites

Ale dałaś po gałach, cudne fotki, Wikunia śliczna, Tomisio wysubtelniał, nie jest takim bobaskiem już, tylko fajnym, chłopaczkiem. :iloveyou:

Grusia cudowna, wpatrzona w Ciebie jak Dumisia, podobnie uszeczki stawia a sierść ma fajną balejażowatą  :P  . Na pewno troszkę na siebie warkolą :evil_lol:  ale to kwestia czasu. Już Ty tam te swoje czarodziejskie sztuczki wdrożysz, już widać, że oaza spokoju. Zresztą przy chorym serduchu spokój i  szczęście jak najbardziej wskazane. Co do jedzonka, to Harutek niestety do dzisiaj rzuca się na jedzenie, jak mówię, spokojnie nikt Ci nie zje to tak jakby rozumiał , zaczyna jeść ciut wolniej ,ale w dalszym ciągu tak jakby miał mu ktoś zabrać, albo długo zaznawał głodu? Tego nie sprawdzę. :( . Pisałaś, że Grusia ma modzele na tylnych nóżkach, Fercia też ma i brodawki na tułowiu, ale i podskórne guzki. Córa Eli- Ola jak była u  mnie to mówiła, że to raczej niegroźne, coś jak tłuszczaki. A wetka mówiła, że jak brodawki nie rosną większe to obserwować, bo można je azotem zlikwidować. Fercia ma dziwną przypadłość jak dla jamnika  tzn. tendencje do powstawania  w woreczku żółciowym  złogów i musi brać leki na powstrzymanie, bo zrywała się np. nagle podczas snu i dziwnie mrucząc biegała. Wetka powiedziała mi , że mogły te złogi schodzić i to jest bolesne (tak jak u człowieka kamienie żółciowe czy piasek). I z nerkami niedobrze, ciągle stan zapalny i w nocy posikuje, na szczęście na podkład , więc dodatkowy wydatek. Wybieram się jutro do niej bo są wszystkie wyniki, a ja jej ciągle telefonicznie nie mogę złapać. Rozpisałam się, dawno nie rozmawiałyśmy , ale obiecuję zbiorę się i zadzwonię , tym bardziej, ze od roku mam bez limitu :lol: , Ale też mam masę innych kłopotów, zmartwień i chwilami czuję , że muszę popłakać. Takie samooczyszczanie (trwa minutę), i jak to ja.  Nie roztkliwiam się za bardzo, bo nie wolno. :wub:  Uściski dla wnucząt ,  Grusi, Dumisi i  Fokusa. :D

Link to comment
Share on other sites

Ależ uczta zdjęciowa... jak zawsze piękne fotki, Wikunia i Tomcio rosną i dorośleją - kochane dzieciaczki, uściskaj Ich ode mnie <3 !!! Wreszcie mogłam się napatrzec do woli na "mojego" Fokusia, Dumeczka jest taką szlechetną Jamniczą Damą, tak bardzo, bardzo przypomina mi moją Korunię... To Kochane starsze Jamniczki - mają klasę i budzą (przynajmniej we mnie) Wielki Szacunek!!! No i news: Grunia <3 !!! Jak Ją zobaczyłam na zdjęciu na fb, to zaraz pomyślałam, że to "wypisz, wymaluj" Hektorek i widzę, że takich zdań jest tutaj więcej. Poczytałam historię Gruni... najważniejsze, że trafiła do Ciebie, do domu, gdzie znajdzie moc miłości, uczucia, opiekuńczości i szacunku!!! Wiesz Celinko, jeżeli chodzi o rzucanie się na jedzenie, to u mnie kilka Psiaków też to przerabiało, bo i Kocia i Maxiulinek, ale jakoś Im minęło, natomiast Tinia jest u mnie półtorej roku i wciąż rzuca się na jedzenie, jakby tydzień nie jadła... wciąż jakby się bała głodu... dosłownie... Mam nadzieję, że jej minie, ale u Koruni i Maxia to trwało ok pół roku, a u Niej znacznie dłużej... Celinko, ściskaj swoje kochane Skarby i miejcie się dobrze, wszystkiego dobrego!!!

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...