Jump to content
Dogomania

Neska


Bart

Recommended Posts

:lol:Hej jestem posiadeczem ślicznej yorczki, o imieniu Neska jak napisałem w temacie. Postanowiłem założyć jej galerię, dziś w końcu kupiłem baterie:-D Neska urodziła się 17 marca 2010r., u mnie jest od 15 maja. Z początku chciała spać ze mną w łóżku, ale była taką kruszynką, która nie potrafiła się wdrapać na moje łóżko. MIała wiklinowy koszyk z kocykami, pogodziła się wtedy z faktem, że każdy śpi w swoim łóżku. Niestety rano mnie budziła mianowicie o 4 czasem pozwalała mi pospać do 5 :roll: Wczoraj kupiłem jej legowisko z materiału, baaardzo mięciutkie i to zdziałało cuda. teraz to nawet nie obudzi mnie do 9. W piątek pierwszy raz wyjdziemy na dwór, piesek w końcu będzie miał kontakt z ziemią, ponieważ wtedy akurat miną 2 tygodnie po drugim szczepieniu. Neska bardzo lubi RC dla yorków,swój przysmak z Maced'u i puszeczki z animondy. Piesek zaczął już reagować na imię (narazie jak ma na to ochotę, ale już zaczyna kontaktować co i jak :) ), wie kiedy czegoś nie wolno słucha poleceń nie, czy stój. Pracujemy nad siad i podaj łapę do tego dojdzie nauka czystości :lol: I moim zdaniem to wystarczy na razie. Nesia jest przyjazna, zero agresji, poddaje się wszelkim zabiegom pielęgnacujnym, szelki to dla niej żaden problem. Bardzo lubi się bawić, nie wiem czemu ale dywan to dla niej sama radość. Biega po nim, szaleje, wierci się, rozciąga. Z resztą tylko oglądanie jej to sama przyjemność. Uwielbia też swoją pluszową zabawkę, na drugą - gumową nie zwraca uwagi, mimi iż była 4 razy droższa(pieniądze w piach xD ) :lol: Waży ok. 1,3kg. Jest z prywatnej hodowli, rodziców ma rodowodowych, natomiast sama nie ma wyrobionego rodowodu. Ogółem jest to wielki, przyjazny wulkan energii! :-D

A oto foteczki


[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d8975961d8b095f3.html"][IMG]http://images36.fotosik.pl/188/d8975961d8b095f3m.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/872360acf0498881.html"][IMG]http://images42.fotosik.pl/214/872360acf0498881m.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c5e5a77a402b6e93.html"][IMG]http://images45.fotosik.pl/302/c5e5a77a402b6e93m.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/33aeae21adb54357.html"][IMG]http://images41.fotosik.pl/297/33aeae21adb54357m.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/38540556e6bdfc03.html"][IMG]http://images36.fotosik.pl/188/38540556e6bdfc03m.jpg[/IMG][/URL]

Więcej zdjęć nie wchodzi na fotosik, może kiedy indziej dodam :)

PS. Jak coś mi się przypomni to dopiszę. ;) Neska ostatnio wskakuje do swojego koszyka w którym jeździ(a raczej jeździła, bo następna wizyta już na szeleczkach) do weterynarza, jaby myślała, że gdzieś znowu pojedzie :D

Link to comment
Share on other sites

W piątek byliśmy pierwszy raz na dworze. Na trawie Neska zachowuje się super jest grzeczna na smyczy(chodzi bardzo ładnie) i bez żadnych uprzęży też. I teraz problem... Na chodniku bez smyczy chodzi też ładnie, ale już z szeleczkami nie ruszy się na krok, zaczyna leżeć lub siedzieć i tu pytanie jak nauczyć ją chodzić ładnie po chodniku na smyczy. Smakołyki mało dają. Jak zobaczy psa to idzie do niego nie ważne w czym i gdzie. Co mam robić oprócz bycia cierpliwym? A i oczywiście jak piesek siedzi lub leży to go nie szarpie (boje się, że bym pościerał jej poduszeczki na łapkach :placz: i tu taka bezsilność) tylko czekam, aż łaskawie się ruszy, ale tu wchodzi opcja, że zobaczy innego psa. Umówiłem się z koleżanką, która ma też yorczka i pokażemy Nesce na Tosi jak chodzi się na smyczy, czy jest możliwość, że pies zrozumie o co chodzi poprzez takie "szkolenie"? Proszę też o inne rady.


ps. Proszę o wyrozumiałość to mój pierwszy piesek :)

Link to comment
Share on other sites

Bart [SIZE=1](jak masz na imię, będzie mi łatwiej się do Ciebie zwracać?)[/SIZE] - myślę że to pomoże, z resztą sam musisz sprawdzić ;) Może sprawdź jeszcze czy szelki są dobrze wyregulowane, bo jeśli są źle, to mogą przeszkadzać małej. A próbowałeś np. na jakimś bezpiecznym terenie robić tak, że mała jest w szelkach, ty się od niej oddalasz, bo czym ją wołasz do siebie zachęcając czymś? Popróbuj różnych metod, na każdego psa działa co innego :)

Link to comment
Share on other sites

Tylko w tym problem, że ona wszędzie ładnie chodzi na szelkach, tyle że nie na chodniku takim betonowy itp. A w domu i na trawie to prawie perfect :-D A na chodniku pójdzie tylko bez tego całego osprzętu, ale trzeba ją co chwile wołać... :)


Edit. Moje imię to Mikołaj ;)


To znaczy wyrażę się dokładniej w szeleczkach(bez smyczki) nic jej nie przeszkadza wgl. ale ze smyczką już na chodniku jest opór... Tylko na chodniku (jakaś klątwa^^)

Link to comment
Share on other sites

Mam pytanie. Jaki jest najlepszy spray/żel itp. na odstraszanie od gryzienia melbi i innych rzeczy, jak sprawdzam w necie to mało która ma dobrą opinię. A wy który preparat możecie mi polecieć? :)




Z góry dzięki

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Bart']Mam pytanie. Jaki jest najlepszy spray/żel itp. na odstraszanie od gryzienia melbi i innych rzeczy, jak sprawdzam w necie to mało która ma dobrą opinię. A wy który preparat możecie mi polecieć? :)



Z góry dzięki[/QUOTE]
hmm ja nic nie poradze, bo nie stosowałam żadnych takich preparatów, bo Jazz nie gryzie mebli, a myślę że najlepszą bronią na gryzienie jest po prostu pilnowanie Neski:)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...