Jump to content
Dogomania

Okropne przepisy - zbieranie kup


Guest Kamcia_14

Recommended Posts

Z prawnego punktu widzenia, na osiedlach z uregulowanymi sprawami własnościowymi, mieszkańcy są właścicielami gruntu na którym stoi osiedle (współwłasność w częściach ułamkowych)
Przy współwłasności, posiadasz 1/n udziału we własności, ale że nie jest to wydzielone (jak to we współwłasności) to masz prawa należne współwłaścicielowi całego terenu...
Co oznacza, że ten teren jest także TWÓJ!
I co oznacza, że osoba spoza tego osiedla w przeciwieństwie do Ciebie nie ma żadnych praw do tego gruntu.

Wartość ułamka jest nieistotna, czy jest to 1/2 czy 1/2000...
Prawo nie "ułamkuje" proporcjonalnie wielkości prawa do użytkowania współwłasności ...
Tylko opłaty z tego tytułu są proporcjonalne. :D

Jak widzisz, że na osiedlu ktoś obcy wjeżdża ciężarówką z gruzem i wywala go na środku trawnika, to nie musisz zbierać 2000 mieszkańców, aby mu wygarnąć co o tym myślisz :evil_lol:

Tak więc podobnie jak gdyby to była 1/2 (np. działka Twoi i rodziców/rodzeństwa itp) możesz reagować jako współwłaściciel.
Gdyby na nieogrodzonej działce należącej do Ciebie i rodziców, ktoś wyprowadzał psy, żeby robiły kupy to chyba byś coś powiedziała ? ;)

Link to comment
Share on other sites

M@d mnie ubiegl co do spraw wlasnosciowych, ale jeszcze tylko dodam, ze w mojej :evil_lol: spoldzielni mozna bylo spokojnie razem z mieszkaniem wykupic miejsce parkingowe, czyli kolezanka moze byc nie tylko burzuj paskudny, bo ma mieszkanie i trawnik, ale tak - tez i parking. Straszne :evil_lol:

[quote]Tak sie skł. ze nie uzywam tego typu sformułowań, ze to "moj" autobus, "moje" miasto, "moj" blok.[/quote]Czyli zawsze mowisz 'miasto, w ktorym mieszkam', 'o, jedzie autobus, do ktorego chce wsiasc', itp? To musi byc strasznie nuzace.
Nie znam twojej sytuacji rodzinnej, ale zalozmy, ze masz meza, mieszkanie macie wykupione wspolnie i w ogole jest milo - zawsze mowisz, np. do kolezanek - 'wpadnijcie do nas', mimo ze tak naprawde zapraszasz je do siebie, bo robicie babski wieczor?
Albo inna sytuacja - to formalnie mieszkanie meza. Co wtedy? 'Wpadnijcie do mieszkania meza'? Nie rozumiem takiego sztucznego powiekszania wypowiedzi.

A zeby bardziej na temat bylo - niektorzy mieszkancy Szczecina ostatnio wyrazili dezaprobate z okazji zafundowania przez miasto jakichs 100 000 [o ile mnie pamiec nie myli, oczywiscie] tekturowych kupozbieraczy. No bo jak to tak - chcemy nie miec gowien na ulicach, ale miasto smialo nasze pieniadze wydac, zeby psiarzy zachecac do sprzatania?! CHAMSTWO! :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

nie wiem czy było to pytanie wcześniej:oops: jeśli tak to przepraszam.
a co zrobić gdy piesek ma biegunkę i nie zdąży na trawkę? mam chusteczkami zbierać? miałam ostatnio taką sytuację i nie wiedziałam co zrobić, więc zostawiłam:oops: strasznie było mi głupio, ponieważ zawsze sprzątam po piesku.

Link to comment
Share on other sites

  • 1 year later...

tez zawsze mam dylemat,jak pies ma biegunke i nawet zdarzy na trawnik-jak sprzatnac biegunke! sluchajcie ja wszystko rozumiem ,sama sprzatam po psie ale biegunki,lejacej sie wody nie da sie sprzatnac! rzadkiej kupy takze szczegolnie ze zbieram kupe do woreczka ,nie nosze ze soba szpachelki,chociaz w moim przypadku to raczej łopaty!

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

no mam kilka rolek trixie z zapasu - jednak nie do końca jestem z nich zadowolona - straaasznie ciężko się odrywają, dwie rolki musiałam pociąć po tym jak kilka worków w trakcie odrywania mi się podarło :/ plus dla nich taki, że właśnie pasują do specjalnego etui, minus to jednak trochę cena i mało wygodne są do stosowania.
temu szukam jakichś innych jeszcze :)

Link to comment
Share on other sites

To też będę śledzić. Ja nie mam problemu z odrywaniem ich, ale zauważyłam, że te które były gratis do etui były mocniejsze i właśnie łatwiej odrywające się niż te, które się dokupuje... A niby powinno być to samo. No ale tak jak mówiłam, nie narzekam, problemu z nimi nie mam, a od worków na psie kupska za dużo nie wymagam :) Ale będę czytać, może ktoś coś ciekawego zaproponuje.

Link to comment
Share on other sites

mocne,łatwo "odrywalne" i stosunkowo tanie [url]http://allegro.pl/item1158043725_karusek_camon_woreczki_uzupelniajace_na_odchody.html[/url] przy moich 3 zwierzach sprawdzają się bez zarzutu i pasują zarówno do "kostki" z paclana jak i do kostki z bazarku fundacji AST ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pauli_lodz']skąd bierzecie woreczki do sprzątania?
jysk wycofał swoje na rolce, ikea też wycofuje swoje. gdzie jeszcze można kupić porządne worki do sprzątania?[/QUOTE]

Ja kupuję 12 litrowe worki do śmieci w Carrefour po 1,99 za rolkę 30 szt. No ale ja nie używam żadnego etui, torebki mam w kieszeni, po kilka. Jeżeli ktoś nosi torebki luzem, to polecam - te woreczki są mocne, łatwo się rozdzielają, wygodne do zawiązania. Szkoda tylko, że białe, jeszcze jakiś czas temu można było dostać szare.

Link to comment
Share on other sites

Kupki mojej Suni są jeszcze maleńkie no i robi je na ogródku do końca kwarantanny, nie mniej też zbieram. Używam zwykłych woreczków śniadaniowych. Jak jestem u rodziców, to kupy psiaka też do takich pakuję (piesek jest ciut większy od jamnika, trochę krótszy).
Kwestię sprzątania uważam za bezdyskusyjną: w końcu my też spuszczamy wodę w toalecie. :)

Link to comment
Share on other sites

zwykle zbierak ferplastu jest "załadowany" woreczkami z reala - kupuję duże rolki, poj. 3 kg, z uszami do zawiązania, 250szt za ok. 4PLN - jednak szukam czegoś "wygodniejszego" - i barwnego ;) bo to jednak nieco milej lecieć z workiem bez widocznej zawartości :) i większego i mocniejszego - na wypadek "wypadków", kiedy do zbierania nie zawsze jest małe zwarte dzieło, że tak to ujmę :)
woreczki camon z karuska wyglądają nieźle, choć cenowo to gorzej niż trixie wyjdzie :/ dziękuję za podpowiedź z workami z kerfura - choć 12 litrów to jednak sporo :) ale kiedyś był w rossmanie świetne woreczki 10 litrowe, mlecznobiałe, z jakiejś bardziej rozkładającej się folii. oczywiście już ich nie ma :angryy:
więc szukam dalej ideału i czekam, aż któryś z producentów ruszy mózgownicą i wypuści coś fajnego i niedrogiego na rynek :cool3:

Link to comment
Share on other sites

Jak Wasze psy nie robią gigantów :cool3: to polecam poprosić w aptece takie małe białe woreczki reklamowe chyba Aspirin (nie jestem pewna ale mogę sprawdzić potem) ;) Są nieprzeźroczyste, nieduże, nadają się bardzo fajnie. Zanim kupiłam etui z Trixie to ich używałam, dostałam wielki "pliczek" za darmo

Link to comment
Share on other sites

ja zawsze mam taką malutka nieprzezroczystą siateczkę ze sobą na wszelki wypadek, bo i tka zazwyczaj rozpoczynamy spacer od wyjścia na pola i łąki, a tam nie widzę potrzeby sprzątania. Ale w mieście miejscach bardziej upublicznionych już tak (chodniki etc). Ostatnio jak byłam na koloniach to jakaś paniusia wyprowadziła owczarka niemieckiego na rynek a ten wali wielki kupsko na środku chodnika. Nie dość, że w miejscu publicznym to jeszcze tłumnie odwiedzanym przez turystów. Paniusia oczywiście próbowała odejść jak gdyby nigdy nic, ale ja do niej z tekstem "a to gówno przepraszam ma być tak na środku? Ciekawe co panowie ze straży miejskiej by na to powiedzieli." I podałam jej woreczek. Posprzątała, ale mina jej i ciekawskich podglądaczy była nieziemska. Dodam, że pies nie iał kagańca, ale wg. mnie powinien mieć, bo tam się robiło od ludzi i zwierząt. Ja mam taką zasadę, że wolę się krzywić z obrzydzenia przy sprzątaniu niespodzianek, a nie mieć odruch wymiotny przy czyszczeniu butów.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pauli_lodz']
więc szukam dalej ideału i czekam, aż któryś z producentów ruszy mózgownicą i wypuści coś fajnego i niedrogiego na rynek :cool3:[/QUOTE]

Pauli ja jeżdżę do urzędu miasta ( we wszystkich w Łodzi są ) i przy wejściu w portierni można dostać za free czarne torebki z logo "POSPRZATAJ TO NIE JEST KUPA ROBOTY". Dadzą Ci pakunek, ja biorę zawsze więcej, bo mam dwa psy. Są praktyczne i wytrzymałe a też kombinowałam z kupnymi i jednak te są rewelacyjne. Polecam i pozdrawiam.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

[quote name='agnest']Pauli ja jeżdżę do urzędu miasta ( we wszystkich w Łodzi są ) i przy wejściu w portierni można dostać za free czarne torebki z logo "POSPRZATAJ TO NIE JEST KUPA ROBOTY". Dadzą Ci pakunek, ja biorę zawsze więcej, bo mam dwa psy. Są praktyczne i wytrzymałe a też kombinowałam z kupnymi i jednak te są rewelacyjne. Polecam i pozdrawiam.[/QUOTE]

ooo dzięki :) przejdę się, może dostanę :) próbowałam pisać maile do organizatorów akcji z pytaniami, czy mogę takie woreczki dostać - przyjdę osobiście - ale nigdy nie raczono mi odpowiedzieć :/

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pauli_lodz']ooo dzięki :) przejdę się, może dostanę :) próbowałam pisać maile do organizatorów akcji z pytaniami, czy mogę takie woreczki dostać - przyjdę osobiście - ale nigdy nie raczono mi odpowiedzieć :/[/QUOTE]

I to właśnie denerwuje!!! Ja też dowiedziałam się przypadkiem od znajomej i trąbie gdzie mogę

Link to comment
Share on other sites

Ja bym zbierała , ale gdyby postawili kosze , a nie będę iść z kupą w woreczku godzinę i szukać kosza , jak już u mnie na osiedlu postawili to tylko koło placu zabaw . Byłam na wyjeździe w Gdyni , a tam, nie dość , że kosze to jeszcze darmowe woreczki na kupę psa .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Collie']Ja bym zbierała , ale gdyby postawili kosze , a nie będę iść z kupą w woreczku godzinę i szukać kosza , jak już u mnie na osiedlu postawili to tylko koło placu zabaw . Byłam na wyjeździe w Gdyni , a tam, nie dość , że kosze to jeszcze darmowe woreczki na kupę psa .[/QUOTE]
W godzinę to możesz przejśc cały Rzeszów. :evil_lol:
Złej baletnicy....:razz:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='agnest']I to właśnie denerwuje!!! Ja też dowiedziałam się przypadkiem od znajomej i trąbie gdzie mogę[/QUOTE]

agnest - wielkie dzięki za radę :lol: byłam dzisiaj w UM przy piotrkowskiej 153 i dostałam dwie paczki worków, nie jest to jakaś ogromna ilość, ale starczy na jakiś czas i przede wszystkim - za free i idealnie pasują do zbieraka ferplastu :D

Link to comment
Share on other sites

w moim mieście mimo, że jest małe (30 tys) są specjalne kosze na psie kupy i bardzo m isię to podoba. co prawda ludzie nie za zawsze sprzątają po swoich psach ale jest coraz lepiej! sama zasze sprzątam po psie - czasami się na mnie dziwnie patrzą ale mam nadzieję, ze to ich zmusza do zastanowienia się na d tym :lol:

Link to comment
Share on other sites

A ja znam pewne stworzonka które psie kupy sprzątają i na swoim podwórku to tylko zbieram w jedno miejsce i znikają :cool3:. Ale moim zdaniem te zwierzątka są równie paskudne jak to co jedzą, a u nas w okolicy pełno ich wszędzie - na trawnikach, chodnikach, nawet bywa że pod drzwi podpełzają po deszczu :roll:. Mowa o brązowych ślimakach bez skorupy, nie wiem jak się fachowo nazywają ;).

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...