kinia098 Posted September 25, 2010 Share Posted September 25, 2010 ale tu cichutko :( jakiś odzew z ogłoszeń jest? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kinga Posted September 25, 2010 Author Share Posted September 25, 2010 Był ostatnio odzew z ogłoszeń, były nawet chętne dwa (!) domy na Ghanę. Myślałam, że już będę mogła napisać na jej wątku, że ma wreszcie swój dom i swoich ludzi. Ale okazało się, ze tonie były TE domy. Najpierw wycofał się jeden, potem - drugi. Widocznie Ghanie pisany jest lepszy dom - tylko musi jeszcze trochę na niego poczekać. ...Widziałam ją wczoraj w schronisku. Jest urocza, z tym jednym klapniętym uchem i cały czas merdającym ogonem. I nadal czeka na TEN dom. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lupe Posted September 26, 2010 Share Posted September 26, 2010 No to musze podbić Ghanę. ...a dlaczego ja jej nie mam na stronie ? Kinga....bo chyba nie mam...czy coś mi się pomerdało? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kinga Posted September 27, 2010 Author Share Posted September 27, 2010 [quote name='lupe']No to musze podbić Ghanę. ...a dlaczego ja jej nie mam na stronie ? Kinga....bo chyba nie mam...czy coś mi się pomerdało?[/QUOTE] Nie masz, nie masz. Nie ogłaszamy jej "lokalnie", tak będzie dla Ghany lepiej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kinia098 Posted October 2, 2010 Share Posted October 2, 2010 hop do góry po domeczek :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kinia098 Posted October 6, 2010 Share Posted October 6, 2010 dzwonią, piszą, pytają? ;/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kinga Posted October 6, 2010 Author Share Posted October 6, 2010 Ostatnio dzwonili, ale z małymi dziećmi. Ghana - to akurat duży pies, prawdopodobnie do dzieci ok - ale tego na 100% nie można potwierdzić. Mówimy to ludziom, że można jedynie oszacować. Poprzednio też dzwonili, ale też z małymi dziećmi. A jeszcze poprzedniej - bez, ale za to po jakimś czasie się wycofali sami. Jedna z koleżanek, która pomaga w oglaszaniu, westchnęła ostatnio ciężko: - Niech po tę Ghanę zadzwoni wreszcie ktoś normalny... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
margaret Posted October 6, 2010 Share Posted October 6, 2010 normalnych to jak na lekarstwo:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kinia098 Posted October 7, 2010 Share Posted October 7, 2010 :/ moja sunia też jest dość duża, no średnia, ale do dzieci jest jak baranek ! no ale to nie Ghana :/ kciuki za Ghanę !! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kinia098 Posted October 14, 2010 Share Posted October 14, 2010 podnosimy, nie spadamy ! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kinia098 Posted October 18, 2010 Share Posted October 18, 2010 hop hop ! domku, gdzie jesteś ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kinia098 Posted October 26, 2010 Share Posted October 26, 2010 nie spadamy, domku szukamy :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
margaret Posted October 26, 2010 Share Posted October 26, 2010 kochana Ghana, tyle musi czekac... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kinia098 Posted October 29, 2010 Share Posted October 29, 2010 hoop :roll: :oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kinga Posted November 7, 2010 Author Share Posted November 7, 2010 Ghana od wczoraj ... ma dom :multi:. Zamieszkała , ba! - w stolicy. A co. Zamieszkała w rodzinie z dwójką dzieci. Pan domu stwierdził, zobaczywszy Ghanę, że" wygląda jeszcze piękniej, niż na zdjęciach". Ghana zachowuje się - według relacji - jakby całe życie mieszkała w stolicy :p. Zrównoważona, serdeczna, czyściutka - sygnalizuje potrzeby fizjologiczne. Noc przespała na swoim posłanku. Potrafi podawać łapę. Pięknie wchodzi po schodach do swojego domu, który znajduje się - a co. - w kamienicy. Ładnie chodzi na smyczy. Była dziś na długim spacerze z całą rodziną, po którym padła ;). Pani domu twierdzi, że musiała wcześniej mieszkać w domu, w dobrym domu - bo tak się idealnie w nim zachowuje. My wiemy, że była - najprawdopodobniej przez całe życie - zwykłym psem wiejskim, którym nikt się nie przejmował. Mądra, dobra Ghana. Państwo na wstępie zostali poinformowani, gdy do ich domu wkroczyła Ghana, że "dostają największą psią perłę - i że MUSZĄ ją kochać". Mamy nadzieję, że docenili i będą ;). Wielkie, wielkie podziękowania dla Natalisko, która uryczała się :placz: przy oddawaniu Ghany do nowego domu. I dla laikinii, której Ghana wyświniła kupiony dzień wcześniej samochód :p, którym odbyła podróż do nowego domu. Natalisko, która jeszcze parę godzin wcześniej deklarowała twardo, że swojego ukochanego psa już miała - kiedyś - i że żaden mu nigdy nie dorówna - oświadczyła - po tych paru godzinach - że "tak dobrego i tak mądrego psa, jak Ghana - już nigdy nie będzie". Ghana jest wyjątkowa - też miałam okazję ostatnio to stwierdzić, przy bliższym zapoznaniu się z nią. Dobra, poczciwa, ufna suka. Jest wyjątkowa też z jednego względu - od wczoraj szczeka... po niemiecku ;). Zamieszkała w stolicy... Niemiec :diabloti:. Moja kochana, powieszona na drucie suka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
margaret Posted November 7, 2010 Share Posted November 7, 2010 wielkie ogromniaste gratluacje dla was dziewczyny! odmieniłyście jej życie! az sie łza w oku kręci jednak cuda sie zdarzają i cudni ludzie:) bo że psy to wiadomo.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kinga Posted November 7, 2010 Author Share Posted November 7, 2010 ...spytaj Natalisko :diabloti:, czy podziela ten entuzjazm. Natalia stwierdziła, ze nie ma na swiecie domu, który byłby WYSTARCZAJĄCO DOBRY dla Ghany :evil_lol:. I już drugi dzień z rzędu jest o tym zupełnie przekonana... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
margaret Posted November 7, 2010 Share Posted November 7, 2010 no czasem się zdarzają takie psy, wierzę, ale jednak niedoskonały dom a tylko "wystarczająco dobry" to dom lepszy od schronu o niebo, Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
laikinia Posted November 8, 2010 Share Posted November 8, 2010 :loveu:Ghana jest boska :loveu: , rodzina jest w niej zakochana, Natalisko ma depreche :evil_lol: , a ja sie b. ciesze, ze niunia jest w domku i ze moglam ja poznac. :p Kinga nabiegalas sie co niemiara, ale jak widzisz twoje wysilki przyniosly dla Ghany wspaniale efekty- dziewczyna grzeje juz pupcie w domku :multi::multi::multi: Dziekujemy bardzo za goscine i poprosze przepis na ciasto- o ile to nie tajemnica rodzinna- dziewczyny, jezeli macie tylko okazje to radze "walic drzwiami i oknami" do Kingi- piecze super ciacho :facelick: :):):) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Natalisko Posted November 8, 2010 Share Posted November 8, 2010 Mam nadzieje,ze Ghana bedzie szczesliwa... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MalgosMalgos Posted November 8, 2010 Share Posted November 8, 2010 [FONT=Book Antiqua]:mad: NIc nie powiedzialy, nie napisaly nawet slowka! Jestem ciezko nieszczesliwa, ze nie dane mi bylo poznac Ghany! Zapomnialyscie o starej, poczciwej ciotce Malgos?.. :mad: ;) [/FONT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
laikinia Posted November 8, 2010 Share Posted November 8, 2010 [quote name='Natalisko']Mam nadzieje,ze Ghana bedzie szczesliwa...[/QUOTE] Oooo, pojawila sie... ty idz lepiej nosa wycierac, bo nam zasmarkasz watek... ;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MalgosMalgos Posted November 8, 2010 Share Posted November 8, 2010 Gratuluje z calego serca! M-GOS Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Natalisko Posted November 8, 2010 Share Posted November 8, 2010 [quote name='MalgosMalgos'][FONT=Book Antiqua]:mad: NIc nie powiedzialy, nie napisaly nawet slowka! Jestem ciezko nieszczesliwa, ze nie dane mi bylo poznac Ghany! Zapomnialyscie o starej, poczciwej ciotce Malgos?.. :mad: ;) [/FONT][/QUOTE] Malgos,Ty mialas juz i tak tyle na glowie z Demi. Ale jak sie upominasz,to chetnie Cie nastepnym razem wykorzystamy. Faktycznie,szkoda,ze Ghany nie poznalas,bo to naprawde fantastyczny pies jest. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MalgosMalgos Posted November 8, 2010 Share Posted November 8, 2010 Kto nastepny? Nadmieniam, ze w tym tygodniu mam jakos niesamowicie duzo czasu; Demi bezpieczna, EL DIABOLO zaszczepiony, Hania w Poznaniu tez zaopatrzona na zime a ja jestem na zwolnieniu, bo w zeszlym tygodniu zwariowana wiewiorka chciala popelnic samobojstwo wchodzac mi pod kolo roweru... Nie udalo jej sie, ale ja na skutek ostrego hamowania z AQUAPLANINGIEM na mokrych lisciach zglebilam przerazajaco. Lekarz tylko glowa pokiwal z litoscia.. I wypisal zwolnienie do przyszlego piatku. Do mnie zapraszam w lecie, wtedy to wyglada tak: [url]http://www.reinickendorf.de/media/de/tegel1.jpg[/url] Mieszkam w tym najdalej wysunietym w jezioro domu na cyplu, po prawej stronie kanalu Malgos Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.