Jump to content
Dogomania

Kraków-17 dobkow i mix dobkow w wieku 2 msce do roku-na cito domy albo bedzie ich 100


karusiap

Recommended Posts

No to jak bylo fajnie to juz nie jest,a mnie kiedys krew zaleje. Zadzwonila dzis do mnie Pani Baldo -wracamy do imienia Kastor,ze niestety....ble ble ble....zebym ja zrozumiala,ale....to bedzie duzy i ostry pies....ja jej mowie,ze na wizyte przyjechalam z ogromnym dobermanem i powiedzialam,ze ten moze byc taki. A ona do mnie,ze ten bedzie inny. Wiec wybaczcie,ale ja nie wiem co to do k^&^& bedzie,dog niemiecki??
Z innego zrodla dowiedzialam sie,ze poszly z ruch madre przekonania idiotow,ktorzy dobka na oczy nie widzieli i nagadali jakie to psy....cos rodzaju, psy z waska czaszka odgryzaja w nocy glowe....
Brak mi slow.
Sytuacja w hotelu jest tragiczna,ale p.Tomek zgodzil sie przyjac Kastorka. Przeciez nie odwioze go do Gdowa. Kuzwa szosty pies w hotelu:(
Syn kobiety nic nie wiedzial...juz wie.Ona jeszcze kazala mi siebie zrozumiec,ze ma jakies tam wyniki badan...a co mnie za przeproszeniem jej wyniki obchodza?Wzielismy ja do Gdowa,zeby psa zobaczyla,powiedzialam jak duzy bedzie to mi powiedziala,ze wieksze miala.....
Jestem tak zla,ze szkoda slow.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 1.6k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Bylysmy dzis z Aga w hoteliku. I ciezki szok , bo kastor radzi sobie wysmienicie:)Boi sie psow, fakt...histeryzuje w boksie a jakze;) ale na spacerek idzie na smyczce prawie....bawi sie pieknie z czlowiekiem, biega po ogrodku. Cudowny psiak!!
Dzis odrobaczony po raz kolejny. Za 10 dni szczepimy.

[IMG]http://i50.tinypic.com/rlkdnl.jpg[/IMG]
[IMG]http://i46.tinypic.com/28ibxpd.jpg[/IMG]
[IMG]http://i45.tinypic.com/2nrf3er.jpg[/IMG]
[IMG]http://i45.tinypic.com/2ij5952.jpg[/IMG]
[IMG]http://i47.tinypic.com/21m9clk.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

nooo, mały jest cudowny , dzieciątko jeszcze ,i nienawykłe do wielu rzeczy - ale cikawskie i peeelne radości . Dupka mu o mało nie odpadnie z radości ,

zaaaaaaaaabierz mnieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee

[IMG]http://lh4.ggpht.com/_QmXXP0qyzww/TCZmdt5vlbI/AAAAAAAAEhA/34hhWTZUk-E/640_DSCN9660.JPG[/IMG]

uczymy sie zabawy płeczką ;)

[IMG]http://lh5.ggpht.com/_QmXXP0qyzww/TCZmFGzGUFI/AAAAAAAAEg8/kNVcxRcu8h8/640_DSCN9637.JPG[/IMG]

[IMG]http://lh5.ggpht.com/_QmXXP0qyzww/TCZl_FAWrTI/AAAAAAAAEg4/L-A0x2C4axM/640_DSCN9635.JPG[/IMG]

[IMG]http://lh3.ggpht.com/_QmXXP0qyzww/TCZl5SFX_ZI/AAAAAAAAEg0/E4Xp62t7Mo4/640_DSCN9634.JPG[/IMG]

[IMG]http://lh6.ggpht.com/_QmXXP0qyzww/TCZlzy0AkMI/AAAAAAAAEgw/bAvvPX3iRjQ/640_DSCN9633.JPG[/IMG]

[IMG]http://lh4.ggpht.com/_QmXXP0qyzww/TCZlpFeBlXI/AAAAAAAAEgo/EHDnfLhY9GY/640_DSCN9632.JPG[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

i ostatnie od karusiap ;)

[IMG]http://lh4.ggpht.com/_QmXXP0qyzww/TCZzdqh7H9I/AAAAAAAAEhU/7TTgeV0pEcw/kastor011.jpg[/IMG]

[IMG]http://lh4.ggpht.com/_QmXXP0qyzww/TCZzfcZcYdI/AAAAAAAAEhc/uhWb9xtjxk8/kastor021.jpg[/IMG]


[IMG]http://lh3.ggpht.com/_QmXXP0qyzww/TCZzhJ_wLYI/AAAAAAAAEhg/Mvd4Ryh3SsA/kastor022.jpg[/IMG]

[IMG]http://lh3.ggpht.com/_QmXXP0qyzww/TCZzijqeo_I/AAAAAAAAEhk/1a0qjaVTfyw/kastor026.jpg[/IMG]

[IMG]http://lh3.ggpht.com/_QmXXP0qyzww/TCZzkYr732I/AAAAAAAAEho/uqyG8P0wgWg/kastor027.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='karusiap']Oczywiscie. Tylko tak jak mowie,nie wstrzymuje psow jesli mam pewny,dobry dom. A czy ewentualnie adopcja suczki lub doroslego psa wchodzi w gre? Ale na razie trzy maluchy sa i zobaczymy jak to sie ulozy.[/QUOTE]


tak jak pisałam chciałabym chłopaka szczeniaka ponieważ mam dwie dziewczyny Dobermanki juz dorosłe 8latke i 6 latke

odrazu przepraszam że to pisze ale strasznie mnie ta sytuacja męczy:
może niektóre dziewczyny pamiętają jak szukałam mojego Krawcia (dobermanka) jakiś czas temu... bardzo dużo udzielałam się na forum ... Dogomani, zaginione zwierzęta idp .... byłam z niektórymi w stałym kontakcie i zastanawia mnie co trzeba zrobić zeby być godna zaufania osobą.
uważacie ze ja jestem nieodpowiednią osoba do adopcji dobka ?? nie mozecie mi zaufać a przedewszystkim nie mam "pewnego, dobrego domu" - dziewczyny przepraszam ze to pisze ale Waszym zdaniem ..kto zasługuje na ten "pewny, dobry dom" ?? dzwoniłam i pisałam tu na forum po stracie mojego kolejnego Dobermana (nie dało sie go uratować, choć jeżdziłam do Weterynarza codziennie i Dubiś dostawał kroplówki i zastrzyki - wydałam naprawde duzo kasy zeby Go uratować ..ale już nic nie mogłam zrobić ;(;( ) pisałam 15 czerwca że chce adoptować psiaka, jakiego kolwiek tylko zeby było chłopak i oczywiście szczeniak doberman - nikt w dalszym ciągu się do mnie nie odezwał czy jest szansa czy też nie mam jej ...
ja wiem mieszkam w Warszawie .. cieżko tu dojechać ... mowiłam ze jeśli jest problem to ja moge pojechać po Portosa gdziekolwiek on jest !!! chciałam mieć dobka naprawde w domu i to raczej szybko (wiecie jak to jest po stracie tego ukochanego psiaka) jestem przyzwyczajona że miałam 3 dobki (kiedyś 4 dobermanki) i tak też chce zeby zostało... a tu ani widu ani słychu o adopcji..
wiem procedury -procedurami ..ale skoro znałyscie moja historię i wiecie jak cała moja rodzina była zaangazowana w szukaniu Krawa .. i jak bardzo chciałam Go mieć znów w domu ...wiec wydawalo mi sie ze jestem jakąś godnie zaufania osobą do adopcji ..a nie mam czekać w kolejce na wizyty przed adopcyjne, po adopcyjne i jeszcze w trakcie adopcyjne...
ja mogłam zapłacić za dobka ... kupić innego ale pomyślałam ze moze warto pomóc skoro jest taka mozliwość i kase która miałam przeznaczona na dobermana dac na na ratowane jakiegoś kolejnego dobermana ...
dziewczyny skoro działacie juz ileś czasu w adopcjach ..to wiecie jak szczeniak sie szybko przyzwyczaja do domu w którym mieszka... każdy chce mieć malego szczeniaka .. a tu zaraz okaże sie że np. Portos dopiero bedzie mógł być w stalym domu za pół roku .. bo jest taka sytuacja...
strasznie mnie to denerwuje ... nie mam do nikogo żalu ani pretensji ... ale moze warto się zastanowić nad podejmowaniem troche szybciej decyzji o adopcjach psiaków... nie tylko tych na tym wątku ale ogólnie...
prosze nie piszcie mi teraz że takie są procedury sprawdzania domów ... bo to bezsensu .. chciałam tylko napisac co mysle ogólnie na ten temat ... i podzielić sie z Wami jako osoba ktora jakos mam złe juz nastawienie do całej tej adopcji

szczerze - chyba wolałabym na dzień dzisiejszy jechać do Krakowa czy Łodzi czy też innego miasta dac te 200zł za dobka i mieć juz go w domu i się nim cieszyć ( i zapewne wiele osób które chcą adoptować psiaka tez tak myślą jak ja) ... o to mi chodzi ..a nie o czekanie na wiadomosc i czytanie wiadomosci na forum ..ze Portos ...ma duzo telefonów - co z tego skoro nic w tym kierunku nie jest robione ...

Lila

Link to comment
Share on other sites

Hmmm to moze ja polowe tej wypowiedzi puszcze mimo uszu. Widac wlasnie jak nie masz pretensji,choc absolutnie nie wiem z jakiego powodu. Pisalam pare postow wczesniej,ze szukam kogos na wizyte wiec nie wiem dlaczego piszesz, ze nie masz zadnych informacji czy masz szanse na adopcje. A dlaczego mialabys jej nie miec?
Kompletnie bezzasadne jest dla mnie Twoje podejscie i ani zlosci,ani wyzalanie na forum,ze przez "opieszalosc" psy wciaz czekaja nie zmieni mojego zdania.
Zaden,ale to zaden pies, o ktorego adopcji moge posrednio decydowac nie pojdzie do nowego domu bez wizyty przedadopcyjnej.Nie wiem czy Twoje podejscie, byle wydac byle szybko jest dobre. Sprawdzamy kazdy dom i poszlo juz adopcji wiecej psow niz mniej. Ja wole,zeby pies siedzial i czekal niz poszedl i wrocil.
Nie rozumiem tez za bardzo dlaczego Portos mialby czekac w DT pol roku?Ma swietna opieke wiec spokojnie szukamy domu. Tak,pies sie przyzwyczaja...rownie szybko sie potem przyzwyczaja do nowego domu.
Ja pamietam watek Krawa, pamietam poszukiwania....ale zrozum..nie pomaga mi to. Nie znam Ciebie osobiscie i nie zna Ciebie osobiscie zadna z osob,ktorym ufam w kwesti wydawania psow. Sam pobyt na dogo nie jest dla mnie wystarczajacym argumentem. Oczywiscie nie watpie,ze psy maja u Was wspaniale,ze cala Rodzina je kocha. Ale sama jak widze zdajesz sobie sprawe,ze my bez wizyty psow nie wydajemy.
Znajac watek Krawa mam wlasnie w zwiazku z tym watpliowosci. Z tego co wiem, Kraw byl synem Dubisia, lub innego Twojego psa, a to oznacza ze byly psy rozmnazane. Jesli sa rodowodowe to od razu przepraszam,Wasza sprawa tylko mnie oswiec. A jezeli nie,to dlaczego sie tak dzialo i czy suki sa wysterylizowane?
I ostatnia kwestia gdzie psy sypiaja, bo pomieszczenie gospodarcze pomieszczeniu gospodarczemu nie rowne.
To tyle z mojej strony i szukam nadal kogos na wizyte.
pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

[quote name='karusiap']Hmmm to moze ja polowe tej wypowiedzi puszcze mimo uszu. Widac wlasnie jak nie masz pretensji,choc absolutnie nie wiem z jakiego powodu. Pisalam pare postow wczesniej,ze szukam kogos na wizyte wiec nie wiem dlaczego piszesz, ze nie masz zadnych informacji czy masz szanse na adopcje. A dlaczego mialabys jej nie miec?
Kompletnie bezzasadne jest dla mnie Twoje podejscie i ani zlosci,ani wyzalanie na forum,ze przez "opieszalosc" psy wciaz czekaja nie zmieni mojego zdania.
Zaden,ale to zaden pies, o ktorego adopcji moge posrednio decydowac nie pojdzie do nowego domu bez wizyty przedadopcyjnej.Nie wiem czy Twoje podejscie, byle wydac byle szybko jest dobre. Sprawdzamy kazdy dom i poszlo juz adopcji wiecej psow niz mniej. Ja wole,zeby pies siedzial i czekal niz poszedl i wrocil.
Nie rozumiem tez za bardzo dlaczego Portos mialby czekac w DT pol roku?Ma swietna opieke wiec spokojnie szukamy domu. Tak,pies sie przyzwyczaja...rownie szybko sie potem przyzwyczaja do nowego domu.
Ja pamietam watek Krawa, pamietam poszukiwania....ale zrozum..nie pomaga mi to. Nie znam Ciebie osobiscie i nie zna Ciebie osobiscie zadna z osob,ktorym ufam w kwesti wydawania psow. Sam pobyt na dogo nie jest dla mnie wystarczajacym argumentem. Oczywiscie nie watpie,ze psy maja u Was wspaniale,ze cala Rodzina je kocha. Ale sama jak widze zdajesz sobie sprawe,ze my bez wizyty psow nie wydajemy.
Znajac watek Krawa mam wlasnie w zwiazku z tym watpliowosci. Z tego co wiem, Kraw byl synem Dubisia, lub innego Twojego psa, a to oznacza ze byly psy rozmnazane. Jesli sa rodowodowe to od razu przepraszam,Wasza sprawa tylko mnie oswiec. A jezeli nie,to dlaczego sie tak dzialo i czy suki sa wysterylizowane?
I ostatnia kwestia gdzie psy sypiaja, bo pomieszczenie gospodarcze pomieszczeniu gospodarczemu nie rowne.
To tyle z mojej strony i szukam nadal kogos na wizyte.
pozdrawiam[/QUOTE]

karolina ma racje wizyta musi byc,pozatym karusiap kocha zwierzeta,to prawdziwy wielbiciel zwierzat(dogomaniak)ten człowiek nie da kzywdy zrobic zwierzeciu,pozatym agamika i jagienka tez,pozatym jest konkretna jesli chodzi o pomoc zwierzetom,trzeba jej zaufac.Nie podlizuje sie tylko stwierdzam fakt

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Krawaciorek']

szczerze - chyba wolałabym na dzień dzisiejszy jechać do Krakowa czy Łodzi czy też innego miasta dac te 200zł za dobka i mieć juz go w domu i się nim cieszyć ( i zapewne wiele osób które chcą adoptować psiaka tez tak myślą jak ja) ... o to mi chodzi ..a nie o czekanie na wiadomosc i czytanie wiadomosci na forum ..ze Portos ...ma duzo telefonów - co z tego skoro nic w tym kierunku nie jest robione ...

Lila[/QUOTE]

ja sie tylko wtrące-200 zł kosztuje szczeniak w pseudohodowli, rodowodowy doberman to minumum 2 000....

Link to comment
Share on other sites

[quote name='AMIGA']No właśnie sobie to samo pomyślałam, ale nie chcialam dolewać oliwy do ognia[/QUOTE]

Przykro mi, ale właśnie ta informacja z całego wywodu najbardziej rzuciła mi się w oczy... Górą pseudohodowcy!
Ja na swoją tymczasowiczkę musiałam czekać kilka tygodni. Powiem szczerze, że też mi się to wydało dziwne, bo na chłopski rozum trzeba psa ze schroniska (tak było w przypadku Tośki) zabierać jak najprędzej - każdy dzień się liczy. A ona ze schroniska do hotelu jeszcze pojechała na kilka dni... Ale nic nie mówiłam, tylko cierpliwie czekałam. I warto było! :) Od tamtej pory minęły blisko 2 lata i teraz bardziej rozumiem "opieszałość" w decyzjach o adopcjach... Jeśli komuś naprawdę zależy, podda się wszystkim "fanaberiom" osób odpowiedzialnych za adopcję i wreszcie się doczeka! W innym przypadku - patrz j.w. - pseudohodowcy górą! :(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='dzodzo']Portosowi skonczyło sie allegro, Ginger takze dzis wygasnie-wystawiac ponownie?
jescze dzis jakie facet pisal do mnie o Portosa ale odeslalam na telefon do Karoliny[/QUOTE]
Tak, bardzo prosze wystaw.
Dzis mialam jeden tel,ale gdy powiedzialam o kastracji....jak zwykle oddzwonia.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Nutusia']Przykro mi, ale właśnie ta informacja z całego wywodu najbardziej rzuciła mi się w oczy... Górą pseudohodowcy!
Ja na swoją tymczasowiczkę musiałam czekać kilka tygodni. Powiem szczerze, że też mi się to wydało dziwne, bo na chłopski rozum trzeba psa ze schroniska (tak było w przypadku Tośki) zabierać jak najprędzej - każdy dzień się liczy. A ona ze schroniska do hotelu jeszcze pojechała na kilka dni... Ale nic nie mówiłam, tylko cierpliwie czekałam. I warto było! :) Od tamtej pory minęły blisko 2 lata i teraz bardziej rozumiem "opieszałość" w decyzjach o adopcjach... Jeśli komuś naprawdę zależy, podda się wszystkim "fanaberiom" osób odpowiedzialnych za adopcję i wreszcie się doczeka! W innym przypadku - patrz j.w. - pseudohodowcy górą! :([/QUOTE]

masz racje nutusia.

Link to comment
Share on other sites

Kastorka tez prosze o osobne oglaszanie:)
Dzis biegal po ogrodzie z wujkiem Maxem (mix dobka) i Spajkim (maly astek):)


Inna sprawa: od tego tygodnia mozemy ciachac suki. Chcemy najpierw ruda Fryge. Jutro spytam p.Tomka czy bedzie dla niej na 10-14 dni miejsce w hotelu, jesli tak to czy ktos dalby rade pomoc z trasnportem?Dzien do ustalenia jeszcze z wetem.
Trasa Gdow-ul.Bobrowskiego, a po zabiegu Bobrowskiego-Wieliczka.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='blonditipsy']Czy któreś z tych ogłoszeń jest może nieaktualne:

[URL="http://krakow.gumtree.pl/c-Zwierzaki-psy-szczenieta-Do-adopcji-pies-ocalaly-z-krakowskiej-ewakuacji-schroniska-W0QQAdIdZ211675703"]http://krakow.gumtree.pl/c-Zwierzaki...AdIdZ211675703[/URL]


[URL="http://krakow.gumtree.pl/c-Zwierzaki-psy-szczenieta-Do-oddania-sliczna-ruda-suczka-w-typie-dobermana-Krakow-W0QQAdIdZ211592706"]http://krakow.gumtree.pl/c-Zwierzaki...AdIdZ211592706[/URL]

[URL="http://krakow.gumtree.pl/c-Zwierzaki-psy-szczenieta-6-letni-spokojny-doberman-szuka-domu-W0QQAdIdZ208851756"]http://krakow.gumtree.pl/c-Zwierzaki...AdIdZ208851756[/URL]

[URL="http://krakow.gumtree.pl/c-Zwierzaki-psy-szczenieta-Rendi-spokojna-grzeczna-suczka-szuka-domu-W0QQAdIdZ208850949"]http://krakow.gumtree.pl/c-Zwierzaki...AdIdZ208850949[/URL]

[URL="http://krakow.gumtree.pl/c-Zwierzaki-psy-szczenieta-Maks-pies-w-typie-dobermana-szuka-domu-W0QQAdIdZ208850449"]http://krakow.gumtree.pl/c-Zwierzaki...AdIdZ208850449[/URL]

[URL="http://krakow.gumtree.pl/c-Zwierzaki-psy-szczenieta-9-letnia-suczka-Sara-czeka-na-dom-W0QQAdIdZ208849928"]http://krakow.gumtree.pl/c-Zwierzaki...AdIdZ208849928[/URL]

[URL="http://krakow.gumtree.pl/c-Zwierzaki-psy-szczenieta-Mloda-sliczna-spokojna-suczka-do-oddania-W0QQAdIdZ208849285"]http://krakow.gumtree.pl/c-Zwierzaki...AdIdZ208849285[/URL]

[/QUOTE]

Czy któreś z tych ogłoszeń są nieaktualne?
Muszę odświeżyć bo spadły na niższe strony....

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...