Jump to content
Dogomania

Brutus-teraz Rufus. Pojechał do DS. Proszę trzymajcie kciuki!


obraczus87

Recommended Posts

  • 2 weeks later...
  • Replies 3.6k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

  • 1 month later...

W związku z kierowanymi przez Panią Annę, w korespondencji mailowej, zarzutami dotyczącymi mojej niefachowej pomocy psom, a wręcz działaniu na ich niekorzyść,
w dniu dzisiejszym poprosiłam właścicielkę Rufusa o umieszczanie wpisów (związanych z opłaceniem Jego szkolenia) na tym wątku.

Mam nadzieję, że znajdą się tutaj również zdjęcia Rufusa z nowego domu.

Przy okazji jeszcze raz bardzo dziękuję wszystkim Dogomaniakom oraz darczyńcom spoza forum za szczerą pomoc, ogromne zaangażowanie i wsparcie finansowe.

Link to comment
Share on other sites

Jakbym Ci wszystko miała napisać, to by Ci się włosy na głowie zjeżyły.

Napiszę w skrócie:
- brak z mojej strony informacji dotyczącej zachowania Brutusa
- pretensja o przekazanie pieniędzy ze skarbonki Brutusa na inne bezdomne psy w potrzebie, skoro były to pieniądze Brutusa ( a tak w ogóle to pieniądze zostały rozdysponowane po 4 miesiącach od wyjazdy psa do DS. Przy czym obiecane DS pieniądzę w dalszym ciągu czekają na opłacenie szkolenia Brutka)
- nieodpowiedzialne pomaganie psom
- udawana dobroczynność...

...itd itp...

Przepraszam, ale nie chcę już więcej o tym pisać, bo jest mi i tak bardzo przykro.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

[QUOTE]Napiszę w skrócie:
- brak z mojej strony informacji dotyczącej zachowania Brutusa
- pretensja o przekazanie pieniędzy ze skarbonki Brutusa na inne bezdomne psy w potrzebie, skoro były to pieniądze Brutusa ( a tak w ogóle to pieniądze zostały rozdysponowane po 4 miesiącach od wyjazdy psa do DS. Przy czym obiecane DS pieniądzę w dalszym ciągu czekają na opłacenie szkolenia Brutka)
- nieodpowiedzialne pomaganie psom
- udawana dobroczynność..[/QUOTE]

Czy to jakiś żart?

Pieniądze dla Rufusa pochodziły z naszych dobrowolnych datków. Skoro Brutus znalazł dom, mieliśmy prawo rozdysponować je inaczej, przekazać bardziej potrzebującym. Przecież to tak naprawdę były nasze pieniądze. Nowa Pani Rufuso - Brutusa chyba nie ma wystarczającego rozeznania w sytuacji. A tak w ogóle, dobrze by było, aby przesłała jakieś zdjęcie Brutusa, ale w "jasnych", nie budzących wątpliwości okolicznościach. Na podstawie tych, które były załączane do tej pory, nie można tak naprawdę dokładnie ocenić w jakim stanie jest pies i w jakich warunkach egzystuje. I to np. dla mnie jest podejrzane...
Ja również przywiązałam się do Brutusa i interesują mnie bardzo jego dalsze losy.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='obraczus87']Napisałam maila do Ds Rufusa... Nie potrafię zapomnieć o tym psiaku.
Mam cichą nadzieję, że zaistniała sytuacja to jakieś nieporozumienie.

Wierzę, że Rufus spędzi w tym Domu wiele szczęśliwych lat...[/QUOTE]
i co, jest jakiś odzew w ogóle?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='obraczus87']W związku z kierowanymi przez Panią Annę, w korespondencji mailowej, zarzutami dotyczącymi mojej niefachowej pomocy psom, a wręcz działaniu na ich niekorzyść,
w dniu dzisiejszym poprosiłam właścicielkę Rufusa o umieszczanie wpisów (związanych z opłaceniem Jego szkolenia) na tym wątku.

Mam nadzieję, że znajdą się tutaj również zdjęcia Rufusa z nowego domu.

Przy okazji jeszcze raz bardzo dziękuję wszystkim Dogomaniakom oraz darczyńcom spoza forum za szczerą pomoc, ogromne zaangażowanie i wsparcie finansowe.[/QUOTE]

To jest jakas paranoja..........

Link to comment
Share on other sites

  • 3 months later...
  • 2 weeks later...

Szkoda, że ten wątek zamiera. Czy nikomu już nie zależy na losie Brutusa? Wizyta sprawdzająca po adopcji powinna być w standardzie. Zdjęcia nie wystarczą. Nie pokażą, jakie są relacje między psem, a nowymi właścicielami, czy pies jest zdrowy i bezpieczny. A moźe Brutus trafił do schroniska...bo Pani nie miała wystarczająco dużo determinacji w pracy nad jego zachowaniem?

Link to comment
Share on other sites

Szkoda, że ten wątek zamiera. Czy nikomu już nie zależy na losie Brutusa? Wizyta sprawdzająca po adopcji powinna być w standardzie. Zdjęcia nie wystarczą. Nie pokażą, jakie są relacje między psem, a nowymi właścicielami, czy pies jest zdrowy i bezpieczny. A może Brutus trafił do schroniska...bo Pani nie miała wystarczająco dużo determinacji w pracy nad jego zachowaniem?

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

[quote name='obraczus87']Maciek - czy Ty masz kontakt z Aki? Pani Anna próbuje się z Nią skontaktować, niestety bezskutecznie. Ja również próbowałam. Rufus powinien mieć stały kontakt ze szkoleniowcem.... nie wiem czy nie będzie trzeba poszukać kogoś z Poznania, choć nie ukrywam, że Aki już poznała Rufusa i wolałabym, aby Ona szkoliła psiaka..[/QUOTE]
To wpis z 30 maja. Teraz dopiero przeczytałem. Niestety wcześniej ununąłem subskrybcje skoro Brutus-Rufus już był jakiś czas bezpieczny:oops:
I tak nic bym nie pomógł bo mój kontakt z Aki urwał się dużo wcześniej. Nie wiem czy ma to jeszcze znaczenie, ale "znam" w Poznaniu dobrego (moim zdaniem) behawiorystę.
Co dalej z Brutusem-Rufusem?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...