Shelby Posted May 22, 2010 Share Posted May 22, 2010 Witam serdecznie, Przeprowadzamy się na wieś i jedną z pierwszych spraw odnośnie zagospodarowania działki było wydzielenie kącika dla psa, w którym mógłby załatwiać swoje potrzeby. Oczywiście chodzimy na spacery ale nie zawsze jest to możliwe i aby uniknąć obsikiwania drzewek i wszechobecnych kup nauczyliśmy psa aby swoje potrzeby zalatwiał w wydzielonym kąciku. "Dostał" spory róg działki z kilkoma drzewkami, trawą i krzaczkami. Szybko nauczył się z niego korzystać odsyłany tam za kazdym razem jak tylko węszył i widac było, ze ma potrzebe. Niestety od jakiegoś czasu jakby bał się tego miejsca. Długo namawiamy i w mojej asyście podejdzie i czasem wreszcie zrobi to co musi ale nieraz trzyma siku do południa a kupe i do wieczora :( Zdarza sie ze daje stamtad dyla jakby go ktoś gonił :(. Idziemy np. rano w kierunku jego toalety a pies zostaje nagle z tyłu i stoi w bezpiecznej odległości. Nie przypominam sobie aby spotkała go tam jakaś niemiła sytuacja, za kazda kupe i siku jest nadal chwalony (dobry pies) i nagradzany. Macie jakieś pomysły co mogło wywołać taką reakcje ? będziemy wdzieczni za każdą podpowiedź Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.