Jump to content
Dogomania

Malutka Cher bezpieczna w DT !


Recommended Posts

  • Replies 224
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

[quote name='Figu']jest cudna! mocno zestresowana sytuacją i nowym otoczeniem, ale będzie dobrze :)
ja też myślałam patrząc na zdjęcia, że jest większa. A to straszny minisek.[/QUOTE]

a kto to telefonów nie odbiera cio??;)
nie jestescie jedyne, ktorym sie wydawalo,że pies jest większy. właściwie to wszystkie osoby, do których ja zawoziłam psy adoptowane tylko ze zdjęcia były zdziwione,że są takie malutkie....

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Figu']
Myślę że szybko jej pójdzie - u Ani ma jak niebie.[/QUOTE]

Oj.. dziękuję bardzo:oops:!
Myślę, że nie zabawi u mnie długo!To śliczna sunia a ja porobię takie zdjęcia, że domki będą się o nią zabijały!! Nawet swoja marną cyfrówką...

Na razie mam takie:

[IMG]http://img696.imageshack.us/img696/3363/p3180266.jpg[/IMG]

[IMG]http://img130.imageshack.us/img130/2444/p3180267.jpg[/IMG]

Jak widać na zdjęciach Cher jest mocno przestraszona. Ulokowała się w tym transporterku, co z jednej strony mnie cieszy, bo czuje się tam bezpiecznie a z drugiej strony może to stwarzać pewne problemy. Jak chciałam ja pogłaskać wyszczerzyła resztki ząbków. Nie przypięłam jej do obroży smyczki i teraz jak chcę złapać za obroże to warczy i kłapie paszczą :diabloti:.
Ale myślę, że dam jej po prostu czas na oswojenie się z nową sytuacją. Tyle ile będzie trzeba! :p

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Figu']sama się tam wgramoliła? mądrusek [/QUOTE]

No tak! Przeca jej nie wepchłam... :evil_lol:

Ale wcześniej wrzuciłam smaki, które przywiozłaś!
Po chwili rozgryzione smaki leżały na chodniczku a Cheri w transporterze! :loveu:
Tylko jak ją teraz z niego "wydobyć"?:PROXY5:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='DIF']No tak! Przeca jej nie wepchłam... :evil_lol:

Ale wcześniej wrzuciłam smaki, które przywiozłaś!
Po chwili rozgryzione smaki leżały na chodniczku a Cheri w transporterze! :loveu:
Tylko jak ją teraz z niego "wydobyć"?:PROXY5:[/QUOTE]

ojć to może być problem. widać,że stres u niej robi swoje. może po prostu wołaniem i otwartymi drzwiami zachęcającymi do wyjścia?
Cher ma swój charakterek, trudno jest ją zmusić do czegoś na co nie ma ochoty. Jeśli sama chce to wgramoli się na kolana człowieka, wyprosi głaskanie itp ale jeśli nie chce, to lepiej zostawić:)

Link to comment
Share on other sites

no właściwie tak.
A wczoraj mój miłościwie panujący miał do mnie pretensje, że Cher nie została u nas: "przecież ona taka malutka, nie przeszkadzała by zupełnie.. ":mad:
Kiedyś go uduszę poduszką we śnie :evilbat:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Figu']no właściwie tak.
A wczoraj mój miłościwie panujący miał do mnie pretensje, że Cher nie została u nas: "przecież ona taka malutka, nie przeszkadzała by zupełnie.. "
Kiedyś go uduszę poduszką we śnie [/QUOTE]

Bo ONI mają inaczej pofałdowaną korę mózgową niż MY, kobietki! :stupid::evil_lol:

Ojej... to może ją weźcie! Figuś, zastanówcie się proszę!
To naprawdę słodziaczek mały a każda zmiana w jej życiu to kolejny stres! :shake:
U nas jest dopiero od wczoraj, także pewnie nie zauważy zmiany;)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...