Jump to content
Dogomania

nasze sposoby na odreagowanie stresu poszkoleniowego bez wpadania w nalogi


ayshe

Recommended Posts

  • Replies 12.5k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

hahaha ja przepraszam ale nie moglam sie powstrzymac ;) jednakze, moja wrodzona grzecznosc nie pozwala moich perwersyjnych wyobrazen przedstawiac.

(a to wszytsko przez to, ze siedze i nerwowo sprawdzam co 30 sekund poczte - czemu te cholerne szczeniaki sie nei rodza ;))

[IMG]http://corvuscorax.szatan.net/beata1.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

A jak własciwie jest z tymi krótkowłosymi collie? Można z nimi bez problemu ćwiczyć posłuszeństwo? Na zawodach obedience raczej ich się nie widuje (a przynajmniej na MS obedience w Poznaniu chyba żadnego nie było). Mam nadzieję, że to chociaż w tym temacie o collie było, bo już się tu gubię.

Nidgogg, jak się urodzi już Twój piesek, to zdradzisz "kto to" ? :)

Link to comment
Share on other sites

mam nadzieje ze poniewaz sa krotkowlose a przez to mniej atrakcyjne wizualnie nikt ich nie bedize hodowac na wyglad:cool1: .to zawsze "smierc "dla rasy badz co badz uzytkowej.chyba ze sie myle i owczarki szkockie juz nie sa rasa uzytkowa.

Link to comment
Share on other sites

I tak i nie.
Z jednej strony znam pare w Polsce trenujących obedience w Europie - IPO, tropienie, obedience, agility.
Z drugiej w Polsce warto wziąc psa jak dla mnie tylko po jednej suce ( ;) import szkolący sie w USA). W Polsce często są strachliwe lub bez cienia popędów i jakiegokolwiek temperamentu.
Ja przez 3 lata wybierałam sobie nowe futro do stada więc zgłębiałam tajniki wszystkich ras co by sie nadawały dla mnie :D .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ifat']A jak własciwie jest z tymi krótkowłosymi collie? Można z nimi bez problemu ćwiczyć posłuszeństwo? [/quote]

Hmmm, ja swego czasu tak rozważałam, jaki inny pies by mi pasował :diabloti:. No i skupiłam się na gładkowłosym collie. Właśnie skuszona reklamami, że pozostały "użytkowe" podczas gdy ich długowłosi kuzyni to psychiczna beznadzieja zabijająca się o własne kłaki :diabloti: Ale rasa jest rzadka, więc na żywo trudno je poobserwować. Znalazłam sobie w Internecie czeską hodowlę, która mi się spodobała. Różne skandynawskie. A potem wyczaiłam, że na wystawie warszawskiej (parę lat temu) będą aż trzy! :crazyeye: gładkowłose collie. Poleciałam więc i wyjątkowo przyjechałam na wystawę na grupę I a nie II :evil_lol:, żeby właśnie zobaczyć, jakie one są w realu. No i... ładne były :lol: Jak dla mnie najładniejsza odmiana - trikolorki. Rodzeństwo z jednego miotu, ale już dorosłe. Natomiast psychicznie... Moim zdaniem wszystkie były NDO - bo nie da się ocenić psa, który cały czas się kuli i garbi, ogonem czyści sobie brzuch i zęby a do biegania jest ciągnięty na siłę na smyczy (zwłaszcza piesek był fatalny - suczki może trochę lepiej się prezentowały) :shake: Po ocenie podeszłam do grupki (wśród niej była hodowczyni tej trójki) i spytałam ostrożnie, czy szkolą jakoś te psy, co z nimi robią, bo to w końcu aktywna rasa... Wszyscy spojrzeli na mnie jak na kosmitę :crazyeye: i w końca jedna z pań, która najszybciej wyszła z szoku :evil_lol:, powiedziała "no... jeździmy z nimi na wystawy..." :mdleje:


Popularność rasy jest straszna. Ale jak rasa jest bardzo mało popularna, to... równie kiepsko :shake:

Link to comment
Share on other sites

hm ja osobiscie znam dwa smutne kolaki - obydwie trikolorki ;) jedna faktycznie spokojna dziewczyna - ale ciezko ja nazwac lekliwa czy cos w tym stylu...
druga juz troszku bardziej temperamentna ;)
z kolei w czechach widzialam jednego biegajacego w agility i tez nie wygladal jakby sobie ial zamiar dlubac jezorem w zebach ;)

Link to comment
Share on other sites

ja sprzed ..no...nastu lat pamietam kolaki i to dlugie na ipo:cool1:
co do "no jezdzimy na wystawy"-to ja mam do tego taki stosunek:
jak nei masz ona to mnie zwisa czy chcesz szkolic czy nie-twoja sprawa,twoj wybor.jestem niebywale tolerancyjna i rozumiem .
jesli masz ona-powiem tak-jak go nei skzolisz to jestes leser i niszczysz psa-nie dorosles do ona.zrob przysluge rasie i sobie-nastrepnym razem kup se innego psa.:diabloti:

Link to comment
Share on other sites

no wiadomo, kazdy ma swoje zboczenie ;)
niemniej mnie to interesi z egoistycznego punktu widzenia - bo jakby z belgami podobne rzeczy zaczynaja sie dziac. skoro topowy hodowca otwarcie mowi, ze jego charakter belga interesuje o tyle, zeby byl zrownowazony i dal sie wystawiac no to o czym my mowimy...

Link to comment
Share on other sites

W samochodziku "słoneczko się rozsypało". Taką diagnozę usłyszałem dziś rano. Do odbioru powinien być w czwartek po południu. Więc jutro będę informował jak wygląda sytuacja i czy pojawimy się na zajęciach. Dzisiaj Aneczka będzie tak jak się umawiałyście. Jeśli Aneczka ma targać z sobą rękaw to proszę o szybkie info.

Link to comment
Share on other sites

Obecność Bubla na zajęciach w czwartek zależy od warsztatu samochodowego. Jak nie zrobią to choćbym się wściekł to nie dam rady z nią dojechać. Aneczka z Deedee powinny się pokazać niezależnie od stanu samochodu, chyba, że Aneczka zadecyduje inaczej.

Link to comment
Share on other sites

rekaw wezme dzisiaj lewy-znaczy sie ja targam rekaw:roll: .znaczy sie bede dzisiaj jak tragarz z klinem,manzeta,*******ami i rekawem:placz: .
rafal ma byc na 19.30.jesli ma byc.pol godiznki styknie.ja zrobie schemat -on powtorzy.
nidhogg-ja WOGOLE nie mam poczucia humoru jesli chodzi o ony.kompletnie.:diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='dorotak']Hmmm, ja swego czasu tak rozważałam, jaki inny pies by mi pasował :diabloti:. No i skupiłam się na gładkowłosym collie. Właśnie skuszona reklamami, że pozostały "użytkowe" podczas gdy ich długowłosi kuzyni to psychiczna beznadzieja zabijająca się o własne kłaki :diabloti: Ale rasa jest rzadka, więc na żywo trudno je poobserwować.[/quote]
Zapraszam na Kabaty :cool3: Tuż koło mnie jest hodowla :cool3:
Ale właściciele jakoś mało kontaktowi, próbowałam kiedyś zagadać faceta, to mnie zbył, dośc burkliwie zresztą :niewiem:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ayshe']
nidhogg-ja WOGOLE nie mam poczucia humoru jesli chodzi o ony.kompletnie.:diabloti:[/QUOTE]
nie zgadzam sie musisz mieć poczucie humoru bo jeszcze nie wącham kwiatków od spodu pomimo moich poczynań z Joshem :multi: :loveu: :loveu:

Link to comment
Share on other sites

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...