Jump to content
Dogomania

Denis - filmiki szkoleniowe - rady mile widziane...


madzior_ka

Recommended Posts

Postanowiłam stworzyć ten temat by móc w jednym miejscu umieszczać zfilmowane postepy w mojej pracy z Denisem, bo obecnie jesteśmy na etapie przygotowywania się do startu w "0" podczas obeciende w Krakowie w czerwcu, więc wszelkie rady i komentarze mile widziane:)

Na początek jeden filmik z dzisiejszego chodzenia przy nodze, dodam tylko, że kręcony na szybko i sa tam błędy których zwykle nie robi (raz brak siadu przy zatrzymaniu, raz sie zagapił przy zakręcie w prawo), ale generalnie chyba nie jest źle.. pracujemy też nad kontaktem wzrokowym i w porównaniu z tym co było już coraz lepiej patrzy, choć jeszcze musimy nad tym popracować.. oto filmik--> [URL="http://www.youtube.com/watch?v=E2K5MS6xehQ"]http://www.youtube.com/watch?v=E2K5MS6xehQ[/URL] i co o tym sądzicie??

Ps. zakręty w lewo robimy dopiero od dwóch dni więc nie sa jeszcze dopracowane....

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 173
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Do eksperta tez mi daleko ale cos tam wiem i moge jeszcze dodac, ze zatrzymujesz sie na tak krotko ze piesek zdazy ledwie przykucnac a ty juz idziesz dalej. Zatrzymaj sie na dluzej , niech on usiadzie porzadnie, nie dajesz mu na to czasu po prostu.

Link to comment
Share on other sites

No nie, tyle się napisałam i wyrzuciło mi posta. :angryy:

Obejrzałam filmik kilka razy, ale bez dźwięku (nie wiem czy jest). Jak dla mnie, to tam nie ma ani jednej "zetki" :niedowia: , a raczej chodzenie po prostych z zakrętami. I wiesz, że takie trzymanie smyczki na zawodach, to nie przejdzie? Koniec smyczy musisz trzymać w zamkniętej lewej dłoni i smycz pomiędzy Tobą i psem luźna, nie napięta. I nie wiem dlaczego co chwilę się zatrzymujesz? Czy Denis powinien wtedy usiąść? Raz nagradzasz to jego zatrzymanie, a raz nie i nie widzę dlaczego?

Jak dla mnie to wszystko może się dzieje trochę za szybko. Wiesz, na pierwszych naszych zawodach w "jedynce" całe szczęście moja koleżanka nas filmowała i potem oglądając ten filmik, moja mama, zupełnie się na tym nie znająca, zwróciła mi uwagę, że ja za szybko chodzę i że robię za duże kroki. :crazyeye: No cóż, tak nas uczyli na PT, żeby szybko chodzić, to wtedy pies bardziej musi się na nas skupić. :hmmmm: Zaczęłam więc bardziej drobić, bo Asti też ma krótkie łapcie jak Denis i myślę, że jest jej teraz łatwiej przy mnie chodzić.

Może dla ułatwienia, wbij sobie w ziemię patyki w kształcie "zetki" i zrób ją tylko raz albo nawet tylko pół "zetki", ale bardzo się skupiając na tym jak idziesz i bardziej drobiąc, a jeśli zrobisz zatrzymanie, to niech Denis spokojnie usiądzie i przytrzymaj go na tym "siad" licząc np. do 5-ciu, bo na zawodach i tak musisz poczekać na sygnał sędziego kiedy pozwoli Ci dalej ruszyć. A gdybyś jeszcze przy tym chodzeniu gadała do Denisa albo cmokała na niego, czy on wtedy bardziej zwróci na Ciebie uwagę? będzie na Ciebie patrzył? I zaraz po tej "zetce" zwolnij go do biegania, pobaw się z nim, rzuć mu piłkę, cokolwiek, żeby rozładować to jego skupienie. Może za bardzo kombinuję, ale diabeł może tkwić w szczegółach, może odpowiednie tempo, odpowiednie kroki coś pomogą? Sama czasem kombinuję jak koń pod górkę i raz wychodzi, a raz nie :oops: , ale coś musi w końcu zadziałać. I np. na treningu agility u Dorotki dowiedziałam się, że przy pewnych kombinacjach hopków ja się zatrzymuję i piesa przez to też się zatrzymuje i nie wie co ma dalej robić, a powinnam wtedy conajmniej drobić w miejscu albo od razu biec do następnej przeszkody czyli sama nie zdawałam sobie sprawy jak nasze kroki, jak nasz ruch ciała może oddziaływać na psa.

Sorry, że tak długo mi się napisało. ;)

Link to comment
Share on other sites

widze że sporo napisaliście za co dziękuuję i już wyjaśniam pewne wątpliwości, o smyczy oczywiscie wiem, że w lewej rece i tak też chodzimy ale z racji że smakołyki daje mu lewą ręką (żeby był równolegle do nogi i wygodniej mi lewą) to cięzko mi w niej trzymać smycz i dlatego tak trzymam..

co do zetki to nie wiem kto mowil ze to ma byc zetka bo ja nie:)) nic takeigo nie planowalam to jest po prostu fragment z jednego z naszych treningów i nie roibłam tam typowych zetek jak na zawodach a normalne własnie proste urozmaicane ćwiczeniem zakrętów..

czemu tak cżesto staje? własnie po ot by cwiczyc siad przy zatrzymaniu, a teraz faktycznie widze ze za szybko ruszam bo on czesto nie zdązy usiąść ale podczas ćwiczenia nie zawsze to widzę i zaczynam wczesniej klikać jak zaczyna siadać, wiec to musze zmienić...

a co do tempa to ... hm sama nie wiem wlasnie ttez wszedzie slysze ze powinno byc stosunkowo szybkie i energiczne i chyba to nie jest dla Denisa za szybkie bo bez problemu nadaża...

a co do patrzenia to własnie ja juz nie wiem jak to z tym jest.... Denis mało patrzy ae staram się mu to klikac i jest lepiej niz było wlasnie w cwiczeniach stacjonarnych to gapi sie non stop ale podczas chodzenia nie.. moze mu nie wygodnie bo mały? i wtedy jak sie patrzy to zauwazylam ze sie odsuwa bardziej w bok od nogi i nie wiem ci wziac za priorytet patrzenie czy bliska pozycje? jak do niego gadam i cmokam to patrzy ale przeciez nie moge tego robic na zawodach.. wiec podczas treningow tez staram sie tego unikac... a z tym patrzeniem to czy to jest obowiazkowe? ogladalam ostatnio sporo filmikow znalezionych w sieci z roznych zawodow i jeden border chyba w klasie 1 albo 2 juz nie pamietam ale w jednej z ych wyzszych szedl przy nodze ladnie, energicznie ale patrzyl sie przed siebie i dostali za to cwiczenie 9 pkt.... to samo widzialam na filmiku z pewnym ON-kiem - spogladal tylko sporadycznie ale nie wiem ile plt dostal:)

to w takim razie postaram sie w najblizszym czasie skombinowac jakis kolejny filmik moze uda nam sie wlasnie utrwalic na niej pokonywanie typowej zetki (nawet pachołki mamy wiec no problem:) a mam jeszcze pytanie bo jak na zawodach są pachołki to po której stronie się je mija? bo zauwazyłam ze rozie to jest - ma byc tak ze pacholek po stronie przewodnika jest mijany czy tez nie ma to roznicy?

Link to comment
Share on other sites

Jak na mój gust, to on zdecydowanie za daleko idzie od nogi. Próbuj krótkimi trasami, jak dziewczyny radziły, ale schyl się i trzymaj smakołyk bardzo blisko nogi, nieco poniżej poziomu kolana. Możesz też tylko trzymać tam dłoń lub palec (jako target). Gdy Denis przejdzie bardzo blisko, ze wzrokiem skierowanym do góry, zatrzymaj się, niech równo i blisko usiądzie i dopiero wtedy go nagródź. Przejdź mały kroczek i nagroda, potem dwa małe kroczki - nagroda, trzy, cztery, itd... Ale utrudniaj stopniowo, [B]nie spiesz się[/B], staraj się, aby KAŻDA nagroda została dana Denisowi za IDEALNE wykonanie - za nic innego!

Swoją drogą ćwicz kontakt wzrokowy. Sadzasz psa przed sobą, w jednej ręce smakole. Mówisz "konatakt" czy co tam sobie chcesz i czekasz, aż pies spojrzy Ci w oczy. Jeśli chcesz użyć tu klikera, musisz być na 100% pewna, że uda Ci się kliknąć w odpowiednim momencie!! - w przeciwnym razie nie klikaj. Gdy pies spojrzy - nagradzasz. Sesje częste, bardzo krótkie. Stopniowo wydłużasz czas patrzenia psa na Ciebie, a następnie ćwiczysz stojąc, potem z psem przed Tobą, potem z psem przy nodze... Potem odkładasz smakołyki i nagradzasz dopiero na samym końcu. Z moją Luką wychodzi to już tak (nie mam żadnych "motywatorów" przy sobie - leżą w drugim końcu pokoju i Luka zostaje nagrodzona dopiero po zakończeniu ćwiczenia, Lukier patrzy dokładnie w moje oczy):
[URL="http://www.youtube.com/watch?v=J0KNowumje4"]http://www.youtube.com/watch?v=J0KNowumje4[/URL]
[SIZE=1]nad krzywą zmianą komend ciągle pracujemy[/SIZE] :cool3: ;)
Zakończyłam, gdy tylko Luka zrobiła i nogę OK i kontakt był OK. Kończysz zawsze najlepszym (na daną sesję) wykonaniem!

No ale generalnie małe pieski mają przechlapane z kontaktem wzrokowym - zwróć uwagę, jak biała musi się wykrzywić...:roll:

Co do smyczy - ja ćwiczę również trzymając smycz w prawej ręce, ułatwia mi to nagradzanie. Dopiero gdy pies idzie OK, ćwiczę ze smyczą w lewej, ale tylko dla sprawdzenia, czy nadal jest OK. ;)

ps. czy on jest nakręcony na piłkę? Bo wydaje mi się, że te smakole to z góry na dół olewa. ;) Popracuj nad motywacją, bo pies (przynajmniej na tym filmiku) nie ma w sobie "iskry".
Może znajdziesz jakąś sztuczkę, która nakręci psa? Moją białą nakręca "ósemka" i slalom:
[URL="http://www.youtube.com/watch?v=e1eNMVVQlBE'"]http://www.youtube.com/watch?v=e1eNMVVQlBE'[/URL]
[URL="http://www.youtube.com/watch?v=5VSaBw6abtU"]http://www.youtube.com/watch?v=5VSaBw6abtU[/URL]
i gdy widzę, że traci zapał do ćwiczeń, bawię się z nią w takie głupotki - pomaga.

Ale ćwiczcie, bo ja zawsze z wielką radością patrzę na ćwiczące maluszki.:loveu:

Co do pachołków - my na treningach mamy wbijane do głowy przez naszą instruktorkę (:cool3: ), żeby mijać zawsze z tej samej strony - czyli jak zaczniesz od prawej, to każdy pachołek mijasz od prawej. I tak radzi również p.Kuncewicz.
Wprawdzie nie każdy polski sędzia zwraca na to uwagę, ale może trafić się "zagramaniczny", który za to obetnie...

Jeszcze a'propos Twojego pytania o konatakt. Poczytaj [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=17107"]TEN TOPIK[/URL]
Ja osobiście uwielbiam piękny, "intensywny" kontakt wzrokowy (szczególnie w wykonaniu belgów :cool3: ).

Link to comment
Share on other sites

dzieki za odp. tylko wlasnie z tą odlegością od nogi jest związanty tyen kontakt bo jak on idzie bliziutko to moje kolano, reka itd mu zasłaniają moją twarz i jest mniej skupiony...'

co do smakołyków to nie wiem może na filmie wyszło, ze olewa ale na piłkę on nie jest nakręcony w ogóle zabawki to tak dla niego sa bo są ale to nic wielkiego najwazniejsze jest JEDZONKO:)) bo to straszny żarłok więc szkolę na smakołyki

co do kontaktu wzrokowego to cwiczymy dokladnie tak jak piszesz mamy na to komende 'patrz' i Denis wykonuje ja wlasnie siedzac przy nodze ale idac nie... dlatego mnie to tak zastanawia ze moze jest to niewygodne dla malego pieska ale bedziemy nad tym pracowac:) masz moze jakis filmik z Luką z chodzneia przy nodze?

naszym ćwiczeniem nakręcajacym jest obrót na dwóch łapkach:)) i stanie na tylnicgh lapkach, o wlasnie takie --> [URL="http://www.youtube.com/watch?v=rmAmOn7lsGs"]http://www.youtube.com/watch?v=rmAmOn7lsGs[/URL]

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]Bo wydaje mi się, że te smakole to z góry na dół olewa. ;-) Popracuj nad motywacją, bo pies (przynajmniej na tym filmiku) nie ma w sobie "iskry".[/QUOTE]
jakie masz sprawdzone sposoby na wieksze zmotywowanie go? lepsze smakole wybrac? [obecnie najczesciej jest to sucha karma myslicie ze dobrym pomyslm byloby zamienienie na jakies surowe miesko albo cos w tym stylu?]

a co do pilki to moze nie do konca napisalam prawde bo on za pilka uwielbia biegac ale nie bawic sie nia, jak mu rzuc to leci strasznie napalony ale tylko wtedy go to kreci jak sie rusza jak juz sie pilka zatrzyma to ja olewa myslicie ze mozna to jakos wykorzystac w szkoleniu? a jak tak to jak bo nie mam doswiadczenia w pracy na pilke... pewnie moglabym go nagradzacx rzutem pilki np. po chodzeniu przy nodze tak? ale jak szkole klikerem to wtedy klikam i zamiast smakola rzucam pilke czy to i to?

Link to comment
Share on other sites

W Krakowie będzie debiutować jamniczka która w tej chwili ma 13 miesięcy, jej temat o szkoleniu jest na forum owczarków belgijskich. Wiele razy widziałam psicę "w akcji" i jestem zachwycona kontaktem z przewodniczką. Dziewczyna ma 17 lat iw yszkoliła świetnie swoją suczkę. Jak zaczynała chodzenie przy nodze ?

Nie klikerowo, a ściśle stosując się do zasad zawartych w książkach Zofii Mrzewińskiej. Czyli najpierw noga w statyce, naprowadzenie, obejście ,nagroda. Potem kilka miesięcy sama statyka, przy czym zawsze jak pies usiadł patrzył się na panią, oczekując nagrody. Nagroda była zawsze ( suczka nogę zaczęła ćwiczyć bodajże mając 3-4 miesiące ), potem jeden krok to był przełom, suczka długo nie mogła skoajrzyć że po jednym kroku trzeba podejść i siąść, jak skojarzyła,to już poszło z górki. Najpierw ćwioczony był jeden krok przy czym suczka upewniając się czy dobrze robi ćwiczenie zawsze patrzyła na panią oczekując słowa podtrzymującego. Potem były 2 kroki, potem stopniowo 3 itd, suka zawsze patrzyła cały czas na właścicielkę. Teraz psica robi takie chodzenie przy nodze że ja z moim psem tylko z zazdrością patrzymy, bo chociaż stosujemy ten sam system to nasze chodzenie przy nodze jest zostawione, odłogiem my się na zawody nie szykujemy.:lol: Dzisiaj wymolestuję dziewuche o filmik i wreszcie jej każę się zalogować.

Link to comment
Share on other sites

to filmik dzis nakrecony przez moja mame, troche slabo widac to chodzenie ale cos jest. Tosca jeszcze czasem sie rozproszy i spojrzy w bok. Ale generalnie chodzimy na krotszych odcinkach narazie i mysle ze jest w miare ok. prosze tez o komentarze. ;)

[url]http://www.youtube.com/watch.php?v=q_ye8z4g4A8[/url]

[quote name='Madziorka']a co do patrzenia to własnie ja juz nie wiem jak to z tym jest.... Denis mało patrzy ae staram się mu to klikac i jest lepiej niz było wlasnie w cwiczeniach stacjonarnych to gapi sie non stop ale podczas chodzenia nie.. moze mu nie wygodnie bo mały?[/quote]

nie sadze by byl to problem dla malego pieska nie do przebrniecia... spojrz chociazby na Luke Gosi czy Majke WIND :loveu:

WIND mozna gdzies obejrzec filmiki jak Twoja mala chodzi przy nodze?

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]Dziewczyna ma 17 lat iw yszkoliła świetnie swoją suczkę.[/QUOTE]
hehe:) pierwsza częśc zdania się ze mną zgadza, druga NARAZIE nie:)

[QUOTE]
a ściśle stosując się do zasad zawartych w książkach Zofii Mrzewińskiej.
[/QUOTE]
sorry ale nie zakapowalam o jaka ksiazke chodzi? a co do opisanej metody to ja mimo ze klikerowo to zaczynalam dosc podobnie na poczatku uczylam patrzenia w siadzie przy nodze as potem dostawiania sie gdy odsuwam sie w bok albo do przodu i w efecie uzyskalam automatyczne przemieszczani sie gdy ja sie przemieszcze i tak powstal jeden kroczekj koncony siadem tylko problem w tym ze ten moj psiak czasem jest troche za wygodny i w siadzie suuper sie patrzyl robil kroczek - momentalnie glowa przed siebie - znowu siad i super patrzenie... choc teraz i tak juz mu pokazalam ze sie da wiec mysle ze powinno byc z gorki

[QUOTE]
nie sadze by byl to problem dla malego pieska nie do przebrniecia... spojrz chociazby na Luke Gosi czy Majke WIND :loveu:

[/QUOTE]
pewnie ze nie problem ja jestem zdania ze jak sie chce to sie da ale na pewno jest mu trudniej, lecz nie znaczy to ze nie bedziemy probowac:) i jestem pewna ze w koncu osiagne psiaka z fajnym kontaktem wzrokowym:)

dzieki za filmik z Tosca - bardzo ladnie chodzi:) i jak uda wam sie jeszcze jakies zalatwic to kazdy filmik mile widziany bo bardzo motywuja do pracy:)

Ps. troche bylam w dolku z powodu tego mojego psiaczka bo cos taki ospaly wlasnie wczoraj i dzisiaj byl, nie wiem czemu moze ta pogoda jakos na niego dziala ale dzisiaj wieczorem mialam moj kochany wulkan energi;) znowu sie psiakowi zachcialo gonic i szalec i to byla super sesja mimo ze nie z chdzenia przy nodze a z nauki slalomu (moze jutro jakis filmik wstawie), postaram sie nakrecic jutro tez filmik pokazujacy jak Denis w cwiczeniach stacjonarnych pry nodze sie patrzy (w siadzie, w waruj) a w momencie krok spuszcza wzrok... jakby to sie wykluczalo - jednoczesne chodzenie i patrzenie:) ..

Link to comment
Share on other sites

To co ja zauważyłam: za mało patrzenia na Ciebie,za daleko od nogi, czasem nie nadąża, przy zakrętach odchodzi od nogi.
proponowałabym,żebyś cały czas ćwiczyła kontakt wzrokowy również tak,że pies siedzi a Ty się poruszasz, powoli przerobić zakręt na smakołyk, jako nagrodę dawać coś super extra i coś czego nie ma na codzień, ćwiczenia na krótszym dystansie,ale z większą precyzją i dłuższe pozostanie w pozycji siad.

Link to comment
Share on other sites

dzieki juz mniej wiecej wiem co i jak robic:) bede wyłapuwac patrzenie bo chcę osiągnąć żeby raz po raz spogladał na mnie, ale niekoniecznie patrzył non stop bo nie byłoby to zbyt dobre dla tak małego psa...

i już wiem czemu czasem idzie za daleko - pewnie dlatego ze nieco zbaczam w jego strone i on automatycznie sie oduwa - wiec muze popracowac nad soba:)

postaram sie bardziej drobic zakręty to powinno pomóc:)


a dla zmiany tamtu moge wstawic dwa filmiki z nauki slalomu ktora zaczelismy przedwczoraj:) narazie cwiczymy na 2-3 tyczkach ale jest całkiem fajnie:) na dwóch juz ładnie rozróżnia wejście i na trzech coraz mniej go naprowadzam:)
--> [URL="http://www.youtube.com/watch?v=iGk1pg5YPM4"]http://www.youtube.com/watch?v=iGk1pg5YPM4[/URL]
--> [URL="http://www.youtube.com/watch?v=o852e8IfOns"]http://www.youtube.com/watch?v=o852e8IfOns[/URL]

Link to comment
Share on other sites

acha a ty mam jeszcze nakrcony spoecjalne dla was filmik z dostawiania sie i kontaktu wzrokowego w siadzie przy nodze i co wy na to? widzicie... w siadzie i waruju patrzy bardzo ladnie na komende a bez niej nie a jak robimy krok d proszu to widac na filmiku jak automatycznie spuszcza glowe a przy zatrzymanu znow podnosi... i zauwazcie tez jak na komende 'patrz' nieco sie odsuwa by mnie lepiej widziec... wiec moze tutaj w naszym przypadku sumuja sie dwie przeciwstawne rzeczy? jego niski wzrost a moj wysoki co w efekcie powoduje ze moje kolano albo reka zaslaniaja mu twarz? wiec bedziemy probowac zeby osiagnac psiaka ktory czesto spoglada na mnie ale nie idzie non stop z zadarta glowa bo owszem podoba mi sie tu u duzych psow ale jak juz wczesniej napisalam takie patrzenie non stop raczej nie jest dobre dla malucha ale kontakt bedzie:) a oto link --> [URL="http://youtube.com/watch?v=hmZSfri9X6g"]http://youtube.com/watch?v=hmZSfri9X6g[/URL]

Link to comment
Share on other sites

Napisałam Ci już trochę na belgowym forum ale tu jeszcze napiszę.

Ja z Figą ćwiczyłam w ten sposób że zawsze patrzyłam na nią. I gadałam, żeby patrzyła na mnie. Treaz powoli zaczynam co jakiś czas patrzeć przed siebie cały czas jednak gadając. Niedługo przestanę w ogóle na nią spoglądać ale zostanie mi jeszcze mówienie a i to powoli postaram się wycofać. Spróbuj jak idziesz z nim przy nodze mówić do niego.

Strasznie fajnie wykonuje komendę waruj, to jest takie klap na ziemię :lol: U nas trochę wolniej. Postaram się teraz coś nagrać, niestety w domu bo na pole boje się wychodzić z moja brytanką :lol:

Link to comment
Share on other sites

Nie wiem czy pamietasz ale dzisiaj Lany Poniedziałek :lol:


Mam dwa filmiki. Troszkę nam nie wyszło to chodzenie bo przestrzeń w przedpokoju jest nieco ograniczona i nie mogłyśmy się rozpędzić, a poza tym musiałam Figę obudzić na nagranie ale patrzenie widać. Tu akurat było malutko więc w ogóle do niej nie musiałam mówić.

Mam problemy z załadowaniem

Link to comment
Share on other sites

[B]madzior_ka,[/B]

Na poczatku Cie pochwale :cool3: Waruj SUPER! I to nie dlatego, ze moj pies rzuca sie na ziemie tak samo ;) Denis wykonuje ta komende pieknie. Czy na odleglosci rowniez tak dynamicznie waruje i siada? Jesli tak, gratuluje jeszcze bardziej! BRAWO! :multi:

No to koniec pochwal :evil_lol:

Musisz pomoc Denisowi i przestan chodzic tak chaotycznie. Idziesz krzywo, czesto nachodzisz na psa i o zgrozo przy zatrzymaniu przysuwasz sie do niego. To nie Ty masz rownac do Denisa, tylko Denis do Ciebie. Ale nie utrudniaj mu tego. Cofnij sie troche w nauce i ponownie zacznij chodzic po prostej. Po idealnej prostej :p
Denis ma trzy problemy: zostaje z tylu, chodzi w zbyt duzym oddaleniu od Ciebie, nie ma kontaktu wzrokowego. Malym pieskom jest trudniej zadzierac glowe, ale jest to wykonalne :-) Nie musisz isc na bylejakosc i uczyc tak, aby raz patrzyl a raz nie ... Pies na pewno ma potencjal, wiec wykorzystaj to :multi:

I jeszcze jedno ... Boj sie Boga! Zwyklymi granulami psa nagradzac :-o Daj my zoltego serka, aromatycznej parowki, grillowanego kurczaka! NIech wie, ze to wyjatkowa chwila i wyjatkowy trening :-)

Zycze powodzenia :multi:

[B]betty,[/B]

Filmik nagram! Odczuwam potrzebe dokumentowania naszych poczynan i osobistej refleksji nad bledami :-)
Poki co wyeliminowalam wyprzedzanie i dopracowuje skret w lewo. Zatrzymania z siad mamy opanowane (jak to mowi nasza trenerka) na jakies 90% Jej normy :evil_lol:

betty, slaba jakosc tego filmiku :( Moze udaloby sie cos nagrac w lepszej rozdzielczosci i z profilu. Dopiero z boku widac albo ladne chodzenie, albo ewentualne bledy.

[B]Gosia,[/B]

Niezmiennie dla Luki :loveu:

W.

Link to comment
Share on other sites

nie przeczytalam wszystkich postow wiec moze sie powtorze: dziewczyny cwiczcie zmiane tempa, chodzicie strasznie szybko wedlug mnie, probujcie raz wolniej raz szybciej, krotkie sekwencje, pamietajcie tez ze nie mozecie trzymac reki tak u gory, probujecie opuscic ja na dol i nagrodzic psa jak sie na was popatrzy a nie na reke, to narazie tyle
Madziorka, smycz luzno w lewej rece, wiem ze masz klikera ale musisz to jakos rozwiazac, pamietajcie ze ten sedzia jest bardzo konsekwentny, choc na zerowce moze na pewne rzeczy przymknac oko ale lepiej od razu sie uczyc prawidlowo, wrzucajcie wiecej filmikow

Link to comment
Share on other sites

No jeden jest

[URL="http://www.youtube.com/watch?v=nEg3I8J7To0"]http://www.youtube.com/watch?v=nEg3I8J7To0[/URL]

Mamy tam uchwyconą zmianę komend w trzech pozycjach. Jakość jest kiepska spróbuję zrobić to na powietrzu.

I drugi też

[URL="http://www.youtube.com/watch?v=S9-lWuofOnI"]http://www.youtube.com/watch?v=S9-lWuofOnI[/URL]

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE] Nie wiem czy pamietasz ale dzisiaj Lany Poniedziałek :lol:
[/QUOTE]
no faktycznie, faktycznie ale my wladnie wrocilismy cali i zdrowi ze spacerku i Denis sie patrzyl!! wzielam pyszny (podobno bo ja takich rzeczy nie jadam) pasztecik i od razu psiak ozyl!! szedl taki wesoly pelen energii dynamizmu:)) i co chwila sie patrzyl a ja staralam sie klikac te momenty:)

co do warowania to troche cwiczymy tez na odleglosc (jakies 10-13 krokow) i rowniez jest podobnie:)) moze nagram jakis filmik wkrotce

a co do nagrodek to pewnie ze czasem ma cos wyjatkowego (musze tak robic czesciej) ale ciezo wtedy mi wycyrklowac ile suchego mu dac bo wlasnie takie jedoznko je, a jak daje suche jako nagrodki to problm z glowy czesc do miski czesc w szkoleniu:) ale do nowych trudniejszych cwiczen msuze zmienic smaki

a co do smyczy to ja wiem, ale chyba nie przeszkadza ze cwicze w prawej rece? gdy mam w lewej idzie tak samo, a co do reki to faktycznie musze zaczac ja opuszczac ale gdy mam w niej smaki to ciezko by nie chcial wachac reki.... a filmiki nowe wkrotce beda:)

Super filmiki z jamniorkiem:))) strasznoie fajnie zadziera nosek do gory - piekny widok!!

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...