agnieszka32 Posted May 18, 2010 Share Posted May 18, 2010 Dziewczyny, proszę, dajcie spokój z kłótniami, to do niczego nie doprowadzi. Justy jest nowa nie tylko na dogo, o ile wiem pomaga w schronisku od niedawna, jeszcze nie zna tak dobrze jak my realiów schroniskowych, pisze tutaj, bo zapewne liczy na naszą pomoc i doświadczenie, więc proszę, dajmy spokój waśniom ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
justy Posted May 18, 2010 Author Share Posted May 18, 2010 Marta ma rację. Bez sensu się spierać, kto co jak zrobił dobrze czy źle i dlaczego tak, bo chodzi przecież o psiaki. Możemy przecież działać razem i zrobi coś dal Bidul wspólnie. Katlis proponuje spotkanie- może w piątek? Mam kilka pomysłów na schron w Stargardzie i mogłabym wykorzysta Twoje doświadczenie i pomoc- jeśli pozwolisz... Razem mogłybyśmy więcej... Czekam na odpowiedz - podam mój tel. napisz sms to oddzwonię -513-059-645 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ageralion Posted May 18, 2010 Share Posted May 18, 2010 Justy i jak z tym przeswietleniem, udalo sie dogadac z kazda ze stron konfliktu? Pokaz te wczorajsze foteczki, wiem ze sa slabej jakosci ale chociaz zobaczymy wielkosc psiaka... :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
justy Posted May 18, 2010 Author Share Posted May 18, 2010 A u Małego dziś byłam i dyżur miała kierowniczka. Wyciągnęłam go z klatki- podskakuje na 3 łapkac i była właśnie pora karmienia i Mały b.ładnie jadł. Z Kierowniczka powiedziała że póki Mały nie wydobrzeje nie jest do adopcji.. Więc nie wiem co w tej sytuacji? Nawet gdyby znalazł się jakiś tymczas to nie wiem czy da się radę go wyciągnąć?.. Widzą że b.interesuję się nim- zadęli go masować i aktywizowa- żeby nie miał przykurczów w łapkach i obrzęków na tym jednym boku.. Tak często jak tylko będę mogła , będę tam jeździć. Ale atmosfera w schronisku taka sobie- są wkurzeni że ciągle łażę i coś chcę.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
justy Posted May 18, 2010 Author Share Posted May 18, 2010 [IMG]http://images39.fotosik.pl/291/5b363df50204e167med.jpg[/IMG][IMG]http://images37.fotosik.pl/290/2613750ab3b6c6d2med.jpg[/IMG][IMG]http://images46.fotosik.pl/295/0263ea62c0546ca5med.jpg[/IMG][IMG]http://images48.fotosik.pl/295/62033a842d298fbemed.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ageralion Posted May 18, 2010 Share Posted May 18, 2010 I beda wkurzeni, bo ktos od nich wymaga. Jesli zaczeli troskliwiej zajmowac sie malym, to juz polowa sukcesu. To, ze zaczal jesc i probuje chodzic bardzo dobrze rokuje... chodz takm, gledz i pokazuj ze ci zalezy. Zawsze bedzie mial lepsza opieke jesli nie jest jednym za 160 psow :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ageralion Posted May 18, 2010 Share Posted May 18, 2010 Ale piekny chlopak :loveu: Ciekawe jak duzy urosnie :razz: Taki troche ONkowaty... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
justy Posted May 18, 2010 Author Share Posted May 18, 2010 To mój Mały. W schronisku twierdzą że ma 3 miesiące ,ale chłopak starszy jest chyba. Pojutrze zrobię zdjęcia jak stoi. Ciągle leży na tej chorej łapce i na tej stronie ma taki obrzęk. Ale już zaczął się podnosić i jeść i wygląda o wiele lepiej.Rzeczywiście psiak potrzebuje opieki indywidualnej a wiadomo ,że w schronisku jest za mało pracowników by zając się jednym psiakiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lika1771 Posted May 18, 2010 Share Posted May 18, 2010 Sliczny mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
werduszka Posted May 20, 2010 Share Posted May 20, 2010 Jak wygląda sprawa na dzień dzisiejszy? Bardzo dobrym lekarzem którego znam jest B.Powidzka - Ozdoba. Wiem, że staje na głowie by pomagać. Nie bierze klamkowego. W gabinecie jest rentgen. Kabinet znajduje się na Pl.Kilińskiego 3, w głębi, nieco schowany. Wiem, że warto tam zaglądać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ageralion Posted May 20, 2010 Share Posted May 20, 2010 [quote name='werduszka']Bardzo dobrym lekarzem którego znam jest B.Powidzka - Ozdoba. Wiem, że staje na głowie by pomagać. Nie bierze klamkowego. W gabinecie jest rentgen. Kabinet znajduje się na Pl.Kilińskiego 3, w głębi, nieco schowany. Wiem, że warto tam zaglądać.[/QUOTE] Wybacz ale ta kobiete trzeba omijac szerokim lukem. Probowala mi psa wykonczyc. Na szczescie poszlam po rozum do glowy i sie od niej wynioslam jak wiekszosc moich sasiadow (pani "doktor" przyjmowala wtedy jeszcze na Lutnianej). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Niebieska713 Posted May 21, 2010 Share Posted May 21, 2010 Podnosze.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zeberka4 Posted May 22, 2010 Share Posted May 22, 2010 biedne psisko, :( podrzuce Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lika1771 Posted May 23, 2010 Share Posted May 23, 2010 Co u psiaczka jak sie czuje Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Niebieska713 Posted May 23, 2010 Share Posted May 23, 2010 Podnosze..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
justyna9705 Posted May 23, 2010 Share Posted May 23, 2010 Ja jestem ze Stargardu Szczecińskiego. Chodzę do weterynarza na ul. Złotników 6c, ale nie wiem czy tam robią prześwietlenia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
carolinascotties Posted May 26, 2010 Share Posted May 26, 2010 [quote name='justy']Maluch został potrącony przez miłego kierowcę i pozostawiony na poboczu... P. Daniel, którego poznałam w schronisku i jego rodzina była świadkiem wydarzenia- zlitowali się i zawieźli Malca do... schroniska. Wydarzenie miało miejsce tydzień temu... Od tygodnia psiak leży w klatce nie poruszając się... Badał go weterynarz ,który stwierdził że potrzebne jest zdjęcie- no ale jeśli zdjęcia nie ma to Malutki musi chodzić... Psiak nie ma zdjęcia rtg - nie wiadomo czy łapka jest cała czy ma złamaną miednicę? Wczoraj dowiedziałam się że siusia z krwią. MASAKRA!!!Gdy go zobaczyłam zrobiło mi się aż słabo- Maluch leży nieruchomo, otworzyłam klatkę- patrzę a kocyk na którym leżał cały zasikany.. Próbowałam wymienić kocyk- Mały piszczy z bólu... Maluch nie próbuje wstawać i zaczynają mu się robi takie ciastowate obrzęki, nie je, mało pije... Opisuję stan fizyczny pieska-psychicznie jest jeszcze gorzej... Z powodu bólu i ogromnego cierpienia Maluch jest kompletnie załamany i wyczerpany... Tylko leży i patrzy litościwie.. Jadę dziś po południu z Miśkiem na zdjęcie. Nie wiem co tam ono wykaże- napiszę wieczorem. Ale gdyby było złamanie to co dalej? Wpakują go w gips, znowu zostanie położony do tej klatki i będzie dogorywał leżąc we własnym moczu. BŁAGAM POTRZEBNY JEST W TRYBIE NATYCHMIASTOWYM DOM TYMCZASOWY DLA MALCA!!! Nie jestem w stanie byc w schronisku codziennie i opiekować się Małym. Misiu ma już teraz przykurcze w łapkach i obrzęknięty bok, na którym leży. A co będzie po 2 tygodniach w gipsie? W ogóle nie stanie na tych swoich chudych łapkach.. Czy będą go rehabilitować w schronisku :shake: Nie? Więc co się stanie z pięknym 3- miesięcznym szczeniaczkiem? Czy będzie musiał zakończyć życie, które dopiero rozpoczął? BŁAGAM POMÓŻCIE- przecież złamana noga czy nawet miednica nie może by wyrokiem śmierci.. On ma dopiero 3 miesiące- nie chce umierać..[/QUOTE] jak to mozliwe, ze w schronie zostawiaja takiego malca i nie robia NIC???? czy zdjecie juz zrobione? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
justy Posted May 27, 2010 Author Share Posted May 27, 2010 Robią ale takiemu choremu psiakowi potrzebna jest indywidualna opieka... Carolina napisz mi na pw swego maila PROSZĘ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Niebieska713 Posted May 27, 2010 Share Posted May 27, 2010 Podnosze psiaka...:shake: :shake: :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zeberka4 Posted May 29, 2010 Share Posted May 29, 2010 podrzucam do góry Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lika1771 Posted May 30, 2010 Share Posted May 30, 2010 Czy wiadomo co u psiaka jak sie czuje Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
beataczl Posted June 2, 2010 Share Posted June 2, 2010 justy jak psiak się czuje, co z nim?... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rybka. Posted June 3, 2010 Share Posted June 3, 2010 Kilka dni temu byłam w schronisku, mały czuje się całkiem nieźle- chodzi na trzech łapkach, ta chora jest niewładna, psiak w ogóle jej nie obciąża. Poza tym ma apetyt, załatwia się normalnie i merda ogonem na widok człowieka. Jednak myślę, że w schronisku nie ma szans, żeby łapka wyzdrowiała, psu potrzeba rehabilitacja, porządne badanie i dużo uwagi. Ale jego życie nie jest w tej chwili zagrożone. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lika1771 Posted June 3, 2010 Share Posted June 3, 2010 Rybka a mozesz psiaczkowi zrobic zdjecia? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rybka. Posted June 4, 2010 Share Posted June 4, 2010 Zaraz wstawię, nie są zachwycające ale kilka zrobiliśmy jak wyprowadzaliśmy psiaki i wyciągneliśmy malucha z klatki żeby pohasał na trawce... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.