angineuuka Posted December 14, 2014 Share Posted December 14, 2014 Musi żyć :< Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agutka Posted December 14, 2014 Share Posted December 14, 2014 matko!! co z kotem?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onomato-Peja Posted December 15, 2014 Author Share Posted December 15, 2014 Mój super kot w ostatnim tygodniu ledwo je, załatwia się pod siebie i wszędzie dookoła, ropieją mu oczy i całe dnie przesypia. Chyba jest obolały, bo nie toleruje nawet głaskania... Dzisiaj od razu po maturach jadę z nim do lecznicy. Nie wiem czy coś na to poradzą, ma 11 lat i długą listę przebytych chorób w tym kiepsko działające nerki, wątrobę, przewlekłe stany zapalne dróg oddechowych i wieczne alergie... Jego małe ciałko chyba ma już dość. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Magda* Posted December 15, 2014 Share Posted December 15, 2014 :glaszcze: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onomato-Peja Posted December 15, 2014 Author Share Posted December 15, 2014 Zostawiłam go na zabieg, ostatnie zęby w głębi paszczy, które mu zostały powodują ropny stan zapalny, oprócz tego zrobią mu krew. Po południu po niego jadę... Jest szansa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vailet Posted December 15, 2014 Share Posted December 15, 2014 To trzymam kciuki za superkota ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Magda* Posted December 15, 2014 Share Posted December 15, 2014 Mój Lumpek też bez zębów ;) A w wieku podobnym to Twojego albo nawet starszy ;) Ma zostawione jedynie kły, reszta usunięta ponad rok temu :hmmmm: I chłopak daje sobie świetnie radę. Więc głowa do góry :calus: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onomato-Peja Posted December 15, 2014 Author Share Posted December 15, 2014 Tak, tylko że tu nie tylko o zęby chodzi... Zresztą krew wykaże. Dzięki za kciuki ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
YxNinaxY Posted December 15, 2014 Share Posted December 15, 2014 Musi być dobrze :) Jeszcze nie czas na poczwarka :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onomato-Peja Posted December 15, 2014 Author Share Posted December 15, 2014 Mam kota w domu... Usunięte resztki zębów z ropnym stanem zapalnym, zrobione usg - zmiany w strukturze nerek, na szczęście nie nowotworowe. Jutro wyniki krwi i kontrola. Ledwo wybudzili go z narkozy... Od rana do teraz jeszcze nie ma władzy w tylnych łapach. W drodze do domu zwymiotował krwią. Generalnie Pan i Pani wet nie są dobrej myśli, słabiutki jest mój Purkel. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
angineuuka Posted December 15, 2014 Share Posted December 15, 2014 Jejciu ;( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kalyna Posted December 15, 2014 Share Posted December 15, 2014 Trzymamy kciuki aby było jednak dobrze... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Magda* Posted December 16, 2014 Share Posted December 16, 2014 Trzymam :thumbs: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onomato-Peja Posted December 16, 2014 Author Share Posted December 16, 2014 Okej, ostatecznie wiem już co będzie dalej. Generalnie wyniki krwi są dobre, bardzo dużo czerwonych krwinek, więc organizm się nie poddaje no ale i niewydolność nerek. Jest mała szansa na to, że da się je uratować, na dobrą sprawę lekarz polecił nam spróbować tylko ze względu na te czerwone krwinki. 1) Jeśli kot będzie się czuł dobrze i będzie jadł to dajemy mu karmę nerkową + preparat IPAKITINE i co 3 miechy badamy nery. 2) Jeśli kot nie będzie jadł i będzie się męczył to usypiamy. Na dobrą sprawę wszystko zależy od kilku kolejnych dni. Póki co po usunięciu bolących zębów wygląda i czuje się trochę lepiej. Miauczy, mruczy, łasi się i jest ciekawski. Nie ma co prawda werwy i wigoru no ale zobaczymy, może będzie dobrze. Tak jak wspomniałam wyżej, weterynarze mimo wszystko każą się nastawiać raczej na porażkę niż na sukces. A jeśli nawet na sukces to niedługi. Dzisiaj już zjadł z rana parę kęsów wołowiny i właśnie dostał troszkę Royala Renal z lekiem, czas pokaże. ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vailet Posted December 16, 2014 Share Posted December 16, 2014 Jednak mam nadzieje ze opcja 1 wypali ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Leokadia Posted December 16, 2014 Share Posted December 16, 2014 O nie, ale tu smutne wieści...Trzymamy kciuki, żeby kociasty za szybko kociej braci jeszcze nie opuszczał :lookarou: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onomato-Peja Posted December 16, 2014 Author Share Posted December 16, 2014 Kurcze... No niby je, trochę się połasi, ale znów robi się senny... Nie wiem czy traktować to jako zmęczenie po dniu pełnym wrażeń u weterynarza, czy jako złe samopoczucie. A każdy taki senny dzień to krok bliżej strzykawki... Na plus, zjadł prawie 1.5 saszetki Renala, za jakieś 2-3h znów go podkarmię, strasznie schudł przez te parę dni. No i załatwił się w kuwecie a nie na dywan/podłogę/łóżko. Meh, nie wiem czy się przejmować każdym jego ruchem czy może dać trochę na luz, nie chcę żeby się męczył. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
angineuuka Posted December 16, 2014 Share Posted December 16, 2014 ♥♥♥! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onomato-Peja Posted December 17, 2014 Author Share Posted December 17, 2014 Kocio :c Chyba znów czuje się troszkę lepiej, więcej chodzi po mieszkaniu i więcej się łasi. Martwi mnie, że już dwa razy zwrócił dzisiaj jedzonko... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agutka Posted December 17, 2014 Share Posted December 17, 2014 nie sądzisz że nerki mogły dostać po dupie po barfie?? Mówię tu o dobiciu ich nie najlepszego stanu ;) zęby z tego co wiem potrafią także porządnie osłabić zwierzaka + ból przez stan zapalny ,Leda właśnie przez zęby miała bardzo zły wymaz krwi Trzymam kciuki za poprawę kotecka :happy1: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onomato-Peja Posted December 17, 2014 Author Share Posted December 17, 2014 Powiem Ci, że nie miałam pojęcia, że barf obciąża nerki... :lookarou: Kurna... No zęby były powodem robienia pod siebie, nie ruszania się z miejsca i niejedzenia. Po usunięciu pomału wszystko wraca do normy - oprócz przyjmowania pokarmu... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agutka Posted December 19, 2014 Share Posted December 19, 2014 barf może obciążać nerki, na jednym z forum laska miała problemy ze swoim 10-cio latkiem (psem) . Pies mial morfologię ok, żadnych niepokojących wyników a jednak sikał pod siebie, ogólny stan był nie za ciekawy . Kilka dni po odstawieniu pies ozdrowiał;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
YxNinaxY Posted December 20, 2014 Share Posted December 20, 2014 jak tam dziś kocio? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onomato-Peja Posted December 20, 2014 Author Share Posted December 20, 2014 barf może obciążać nerki, na jednym z forum laska miała problemy ze swoim 10-cio latkiem (psem) . Pies mial morfologię ok, żadnych niepokojących wyników a jednak sikał pod siebie, ogólny stan był nie za ciekawy . Kilka dni po odstawieniu pies ozdrowiał ;) Lekarz nic mi o tym nie wspomniał a mówiłam czym kota karmię... :| Chyba w porę odstawiłam. jak tam dziś kocio? Grubas ma się lepiej, można już chyba powiedzieć, że normalnie. No ale nery to tykająca bomba mimo wszystko. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
YxNinaxY Posted December 21, 2014 Share Posted December 21, 2014 Oby ta bomba niewypałem była :) Dobrze, że już dobrze ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.