Jump to content
Dogomania

Choroba lokomocyjna


Karolinka

Recommended Posts

  • Replies 212
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

a_nusia litosci bo czytasz chyba miedzy wierszami ;) napisalam ze cerenia tez dziala na psa ktory boi sie samochodu, dzieki zablokowanemu blednikowi nie wymiotuje, a to z kolei pomaga psu sie uspokoic - wymioty = stres. U nas zadzialalo.
Z psem pojechalam po 2 miesiacach pobytu u mnie co i tak uwazam za sukces i tu niewazne czy to wg Ciebie duzo czy nie, skoro wczesniej nie potrafila przejechac 30 km na luzie.

Link to comment
Share on other sites

No i niestety, po 2 miesięcznej przerwie w jeździe samochodem okazało się, że problem powrócił.
Będziemy teraz znowu często jeździć, więc nie wiem, co polecacie w pierwszej kolejności
wypróbować - cerenię czy feromony? Tylko gdzie takie feromony się kupuje i jakie?
Czy wtedy też psu nie dawać nic do jedzenia? Jeździmy późnym popołudniem i żal mi cały dzień głodzić psa.
No ale jak ma wymiotować to i tak jedzenie jest bez sensu. Ech...


Edit: Wracając z psem z wyjazdu, rano dałam jej tylko 1/3 porcji jedzenia (miała wcale nie dostać, ale ... :cool3: ),
wyjeżdżaliśmy wieczorem, pół godziny przed jazdą dałam jej 2 tabletki lokomotivu, który mi został z poprzednich
wypraw. I POSKUTKOWAŁO!!! Jechaliśmy 230 km. Będę testować go dalej ale na wszelki wypadek kupię jeszcze tę
cerenię.

Edited by Jarka
Link to comment
Share on other sites

Jarka pamietaj tylko, ze cerenia dziala do 6h no i psa nie usypia. Nie wiem jakie dzialanie ma lokomotiv - a mi mowili, ze na psa nie dziala ;)

Ja zauwazylam, ze jak suke przeglodze to nie wymiotuje, aczkolwiek poki co jezdzimy znowu blisko, ok 40 km przy czym w korkach daje godzine jazdy. Natomiast znowu podchodze do auta jak na skazanie i znowu potrafi sie polozyc metr przed i NIE...trudne to wszystko biorac pod uwage fakt, ze moja poprzednia suka kochala jazde samochodem.

Link to comment
Share on other sites

moje poczatkowo czy głodziłam czy nie to wymioty były,cereni wtedy nie było na rynku,więc stąd podawanie torecanu w celu zabezpieczenia auta przed "zanieczyszczeniami"nic sie nie działo niepokojacego.lokomotiv nie spisał sie u mnie wcale w obu przypadkach,alm aid uważam za naciągactwo,bo nie działa ale to moja osobista opinbia w tym temacie.
[B]jarka[/B] kup cerenie i feromony.cerenie u weta a feromony w zoologiku,oczywiście jak pisały przedmóczynie nie podawaj nic do jedzenia.
feromony najtaniej znalazłam w sklepach internetowych(mysle o sprayach)

Link to comment
Share on other sites

[B]Agnes[/B] - mój poprzedni pies również lubił jazdę samochodem. Tylko raz zwymiotował, jak był mały, potem już ani razu.
Obecna suczka też reaguje jak Twoja - nie chce podejść do samochodu, ale jak już jest blisko to sama wskakuje.
Lokomotiv nie działa usypiająco, należy podać pół godziny przed jazdą.

[B]Niusia[/B] - kalm-aid jeszcze nie próbowałam.

[B]Gryf[/B] - muszę podejść do weta po cerenię. A feromony jakie szukać?

Link to comment
Share on other sites

Na moją sukę lokomotiv podziałał ;) wybraliśmy się nad morze bez cerenii i dałam suce ważącej 25 kg 2 tabletki lokomotivu na pół godziny przed podróżą - w rezultacie 0 wymiotów (trasa ponad 400 km) :) Dawniej stosowaliśmy cerenię, która działała, ale suka się po niej bardzo śliniła.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...