Agnes Posted September 2, 2013 Share Posted September 2, 2013 Pewnie pojade bez celu 500 km zeby pies sie mogl przejechac ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
a_niusia Posted September 2, 2013 Share Posted September 2, 2013 ej dobra... ja poradzilam sobie skutecznie z koszmarna choroba lokomocyjna u mojej suki. ty nazywasz to, co pisze radami "madrzejszych", a twoj pies mimo wyjazdu na wakacje rzyga ci w aucie. wiec...powodzenia:)))) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnes Posted September 2, 2013 Share Posted September 2, 2013 a_nusia litosci bo czytasz chyba miedzy wierszami ;) napisalam ze cerenia tez dziala na psa ktory boi sie samochodu, dzieki zablokowanemu blednikowi nie wymiotuje, a to z kolei pomaga psu sie uspokoic - wymioty = stres. U nas zadzialalo. Z psem pojechalam po 2 miesiacach pobytu u mnie co i tak uwazam za sukces i tu niewazne czy to wg Ciebie duzo czy nie, skoro wczesniej nie potrafila przejechac 30 km na luzie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
justika Posted September 3, 2013 Share Posted September 3, 2013 Ja też pisałam wcześniej, że na mojego psa działa Cerenia, a co więcej, jej podawanie spowodowało zmniejszenie stresu u psa i na krótkie trasy jeździ już zupełnie spokojnie. Ale pewnie, jak to zazwyczaj bywa, na każdego działa coś innego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jarka Posted September 6, 2013 Share Posted September 6, 2013 (edited) No i niestety, po 2 miesięcznej przerwie w jeździe samochodem okazało się, że problem powrócił. Będziemy teraz znowu często jeździć, więc nie wiem, co polecacie w pierwszej kolejności wypróbować - cerenię czy feromony? Tylko gdzie takie feromony się kupuje i jakie? Czy wtedy też psu nie dawać nic do jedzenia? Jeździmy późnym popołudniem i żal mi cały dzień głodzić psa. No ale jak ma wymiotować to i tak jedzenie jest bez sensu. Ech... Edit: Wracając z psem z wyjazdu, rano dałam jej tylko 1/3 porcji jedzenia (miała wcale nie dostać, ale ... :cool3: ), wyjeżdżaliśmy wieczorem, pół godziny przed jazdą dałam jej 2 tabletki lokomotivu, który mi został z poprzednich wypraw. I POSKUTKOWAŁO!!! Jechaliśmy 230 km. Będę testować go dalej ale na wszelki wypadek kupię jeszcze tę cerenię. Edited September 9, 2013 by Jarka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnes Posted September 9, 2013 Share Posted September 9, 2013 Jarka pamietaj tylko, ze cerenia dziala do 6h no i psa nie usypia. Nie wiem jakie dzialanie ma lokomotiv - a mi mowili, ze na psa nie dziala ;) Ja zauwazylam, ze jak suke przeglodze to nie wymiotuje, aczkolwiek poki co jezdzimy znowu blisko, ok 40 km przy czym w korkach daje godzine jazdy. Natomiast znowu podchodze do auta jak na skazanie i znowu potrafi sie polozyc metr przed i NIE...trudne to wszystko biorac pod uwage fakt, ze moja poprzednia suka kochala jazde samochodem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
a_niusia Posted September 9, 2013 Share Posted September 9, 2013 a probowalas kalm aid? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted September 9, 2013 Share Posted September 9, 2013 moje poczatkowo czy głodziłam czy nie to wymioty były,cereni wtedy nie było na rynku,więc stąd podawanie torecanu w celu zabezpieczenia auta przed "zanieczyszczeniami"nic sie nie działo niepokojacego.lokomotiv nie spisał sie u mnie wcale w obu przypadkach,alm aid uważam za naciągactwo,bo nie działa ale to moja osobista opinbia w tym temacie. [B]jarka[/B] kup cerenie i feromony.cerenie u weta a feromony w zoologiku,oczywiście jak pisały przedmóczynie nie podawaj nic do jedzenia. feromony najtaniej znalazłam w sklepach internetowych(mysle o sprayach) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
a_niusia Posted September 10, 2013 Share Posted September 10, 2013 fereomony to taka troche bujda na resorach:))) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jarka Posted September 10, 2013 Share Posted September 10, 2013 [B]Agnes[/B] - mój poprzedni pies również lubił jazdę samochodem. Tylko raz zwymiotował, jak był mały, potem już ani razu. Obecna suczka też reaguje jak Twoja - nie chce podejść do samochodu, ale jak już jest blisko to sama wskakuje. Lokomotiv nie działa usypiająco, należy podać pół godziny przed jazdą. [B]Niusia[/B] - kalm-aid jeszcze nie próbowałam. [B]Gryf[/B] - muszę podejść do weta po cerenię. A feromony jakie szukać? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bobryna Posted September 14, 2013 Share Posted September 14, 2013 Na moją sukę lokomotiv podziałał ;) wybraliśmy się nad morze bez cerenii i dałam suce ważącej 25 kg 2 tabletki lokomotivu na pół godziny przed podróżą - w rezultacie 0 wymiotów (trasa ponad 400 km) :) Dawniej stosowaliśmy cerenię, która działała, ale suka się po niej bardzo śliniła. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted September 14, 2013 Share Posted September 14, 2013 [B]jarka [/B]albo d.a.p. albo adaptil Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jarka Posted September 16, 2013 Share Posted September 16, 2013 [B]Gryf[/B] - dzięki! Na razie lokomotiv działa. Uff... Jeżeli przestanie, poszukam tych feromonów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.