Jump to content
Dogomania

Nowofunland(mix) już tyle w hoteliku :(JUZ W NOWYM DOMU


jusstyna85

Recommended Posts

[SIZE=5][B][COLOR=Red]
[/COLOR][/B][/SIZE][CENTER][SIZE=5][B][U][SIZE=6]Volw stracił 130 zł deklaracji[/SIZE][/U][/B][/SIZE][U][B][SIZE=6]
[/SIZE][/B][/U][/CENTER]
[B][SIZE=5][COLOR=Red]

ZE WZGLĘDU NA PRZEPEŁNIENIE W SCHRONISKU,PRACE REMONTOWE I ILOŚĆ TRAFIAJĄCYCH PSÓW W CIĘŻKIM STANIE,VOLW MUSI SZYBCIEJ ZNALEŹĆ SIĘ W HOTELIKU

KOSZT HOTELIKU TO 300 ZŁ MIESIĘCZNIE+ LECZENIE.PROSIMY O 5 ZŁ MIES I WPŁATY JEDNORAZOWE NA LECZENIE

31.03 to DZIEŃ KIEDY PSY CHCIAŁY WYELLIMINOWAĆ VOLWERINA :([/COLOR][/SIZE][/B]





[IMG]http://i39.tinypic.com/207w1ti.jpg[/IMG]

[B][SIZE=5]POTRZEBNA JEST PILNA POMOC,2. RAZ NIE PRZEŻYJE NATARCIA PSÓW :([/SIZE][/B]

[SIZE=4] Pies był umierający-Cudem udało się go uratować-podwójne antybiotyki które dostawał ( Betamox i Gentamycyna)i Pyralgiwet nie zadziałały. Wdało się zakażenie. Pomimo 2 razy dziennie przemywania ran, rywanolem, wodą utlenioną, smarowania panaveksalem.
[SIZE=5]
[IMG]http://i42.tinypic.com/sdiw7m.jpg[/IMG]
N[U]ajpierw przestał chodzić, potem jeść, bardzo cierpiał, nie podnosił się.Po 5 dniach leczenia został zmieniony lek na Linco-spectin ,Metacam, Metronidazol ,opatrunki żelowe na rane, nikt już nie wierzył że z tego wyjdzie Poszarpana łapa jest złamana :( Oprócz tego ma pogryzione i poszarpane udo, ma pogryzioną i rozdartą moszne,nigdzie nie ma zdjęć 2 łapy tej nie połamanej ,ona jest poraniona od wewnątrz , na tam też uszkodzony mięsień i do dziś ogromną opuchliznę. Ma lekki niedowład tej łapy, jak chodzi zawijają mu się palce pod spód i nie do końca ją chyba czuje.[/U][/SIZE][/SIZE]

[IMG]http://i40.tinypic.com/2eod6qx.jpg[/IMG]


[SIZE=3]OPIS:

Volwerin ma o k5- 6 lat. Aktualnie jest w schronisku 2 raz, bo został adoptowany i po kilku miesiącach, sam do nas wrócił stał pod bramką schroniska i czekał aż ktoś mu otworzy, tak jak by przed chwilą wyszedł.

Volwerin ma bardzo rozwiniętą mowę ciała, potrafi się uśmiechać odsłaniając zęby :), w ogóle nie gryzie się z psami.
Może mieszkać z dziećmi, ale starszymi. Pies ma jednak takie chwile że chce aby zostawiono go w spokoju,gdy np. leży w budzie, wtedy potrafi pokazać zęby ale nie usiłuje gryźć jedynie jak by ktoś chciał go mimo wszystko wyciągać może go złapać. Ale on ostrzega, mówi , że nie chce by mu przeszkadzano.

W schronisku nigdy nikogo nie ugryzł. Przeciwnie to pies który jest bardzo lubiany,który zawołany biegnie żeby się przytulić i pogłaskać.

PRZED POGRYZIENIEM:
[IMG]http://i101.photobucket.com/albums/m60/Piankaa/Ruda%202/SSA53594.jpg[/IMG]
[IMG]http://i43.tinypic.com/jzjrdw.jpg[/IMG]
[IMG]http://i41.tinypic.com/ie00o5.jpg[/IMG]
[/SIZE][FONT=Arial Black]Dodane 22.04 10
[/FONT]Jeśli chodzi o obecny stan zdrowia , rany pogoiły się niemal całkowicie, na łapie gdzie było widać kość , została tylko powierzchowna rana, nadal ma dużą dziurę w mosznie i pozostał duży zrost na łapie od wewnętrznej strony uda ( będzie to widać na fotce) , antybiotyk ma zmieniony na słabszy i teraz dostaje co drugi dzień. Można powiedzieć że leczenie zakażenia niemal dobiegło końca.
Volwerin jednak chodzi na 3 łapach, czwartą się tylko podpiera jak stoi , widać że sprawia mu ból . Rtg nic nie wykazał ,a powodem tego jak mi wyjaśnił dokładnie weterynarz jest ZERWANIE WIĘZADEŁ ŚRÓDSTOPIA , aby Volwerin był sprawnym psem będzie potrzebna operacja . Z tego co wiem operacja jest dość poważna , czasem trzeba takie więzadło zrekonstruować , jak jest w przypadku Volwerina , na razie nie dopytywałam .
Oprócz tego czeka go kastracja najprawdopodobniej z usunięciem moszny. Nie da się tych operacji przeprowadzić jednocześnie, było by to za dużym obciążeniem dla psa. W pierwszej kolejności zdecydują się raczej na kastracje.
[FONT=Arial Black]
Dodane 26.04 .10
[/FONT]Dziś rozmawiałam z weterynarzem, nie będzie usuwania moszny, specyfiki weterynaryjne w połączeniu z balsamem Szostakowskiego i propolisem zdziałały cuda, rany na jądrach są niemal całkowicie pogojone, wyrwana dziura zarosła się , co prawda pozostał duży zrost z brzydką blizną , ale w takiej sytuacji wystarczy zwykła kastracja . Weterynarz wciąż czeka aż wszystko wróci do normy, według niego jeszcze troszkę trzeba czekać na zabliźnienie ostatnich, już całkiem niewielkich ranek.
Volwerin wczoraj usiłował uskuteczniać przytulanie , próbował stanąć na dwóch łapach, ale biedak jeszcze nie jest w stanie się tak utrzymać , musiałam go przytrzymywać na dole i zniżyć się do jego poziomu żeby sobie biedak bólu nie narobił . Jeszcze nie czas na takie rzeczy . [IMG]http://www.dogomania.images/smilies/shake.gif[/IMG] jeśli ze zwykłym chodzeniem jest problem.

[FONT=Arial Black]Dodane - 29.04.10 [/FONT]

Omęczyłam weterynarza ale przynajmniej miałam dokładny wykład na temat stanu zdrowia Volwa, budowy i funkcji wiązadeł, probnoz i rokowań na przyszłość . No to krótki wykład o wiązadłach , taki prosty dla takich laików jak ja . Więzadła wyglada jak siateczka z nitek , która ma za zadanie utrzymywać w kupie drobne kostki . Zerwanie wiązadła powoduje że te kostki są jakby luzem , mogą się przemieszczać nieznacznie , przesuwać , stan u Volwerina pogarszało to że te kostki z jednej strony były nie pokryte ciałem ( ta wyrwana rana do kości) i nawet skóra ich nie utrzymywała w miejscu , tam wszystko było ruchome dlatego podejrzewali złamanie. Teraz żeby robić operację to ta skóra na kości nie wystarczy że się zagoi, tam musi narosnąć gruba blizna żeby można było coś robić, ale.... no właśnie teraz dużo zależy od procesu gojenia, ale jest 50% szans że narastająca gruba blizna unieruchomi te kosteczki tak jak więzadło i może być tak że pies zacznie chodzić bez operacji , i operacja nie będzie potrzebna , może być tak że jednak bez operacji się nie obędzie . Teraz wszystko zależy od procesu gojenia i narastania blizny, jednego tylko nie wiemy do końca, ile na to potrzeba czasu , raczej długo .

Nasz weterynarz jest zawsze za tym że jak się przy czymś da uniknąć interwencji hirurgicznej to lepiej unikać i dać szanse naturze, a operować wtedy, kiedy rzeczywiście nie da się tego uniknąć i pies czuje ból lub dyskomfort, czyli w sytuacji bezwzględnie wymaganej.

I teraz nasuwa się pytanie, co robić, czekać w schronisku aż będzie wiadomo co z tą łapą , czy zabierać go tak jak jest , a jeśli była by wymagana operacja , operować tam na miejscu, czy przywozić go z powrotem do Rudy na darmową operację ?
Na dzień dzisiejszy ten piękny pies , jest po prostu kaleką [IMG]http://www.dogomania.images/smilies/icon_frown.gif[/IMG]

Inne zdjęcia Volwerina

[URL]http://i42.tinypic.com/1inzih.jpg[/URL]
[URL]http://i44.tinypic.com/308hzpz.jpg[/URL]
[URL]http://i41.tinypic.com/21o7hvb.jpg[/URL]
[URL]http://i44.tinypic.com/ka1puq.jpg[/URL]
[URL]http://i39.tinypic.com/ngoozl.jpg[/URL]
[URL]http://i42.tinypic.com/derwww.jpg[/URL]

Zdjęcia z 27.04.10
[URL]http://i43.tinypic.com/o5vkt0.jpg[/URL]
[URL]http://i40.tinypic.com/29ksv0l.jpg[/URL]
[URL]http://i42.tinypic.com/2je30wm.jpg[/URL]
[URL]http://i42.tinypic.com/16aw8c4.jpg[/URL]
[URL]http://i42.tinypic.com/20ucrps.jpg[/URL]
[URL]http://i41.tinypic.com/2s99dhl.jpg[/URL]
[URL]http://i39.tinypic.com/1zfh24y.jpg[/URL]
[URL]http://i44.tinypic.com/2vc9qf8.jpg[/URL]
[URL]http://i43.tinypic.com/mrp82c.jpg[/URL]
[URL]http://i43.tinypic.com/w20n0p.jpg[/URL]

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 1.8k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[FONT=Arial Black] Dodane 22.04 10
[/FONT]Jeśli chodzi o obecny stan zdrowia , rany pogoiły się niemal całkowicie, na łapie gdzie było widać kość , została tylko powierzchowna rana, nadal ma dużą dziurę w mosznie i pozostał duży zrost na łapie od wewnętrznej strony uda ( będzie to widać na fotce) , antybiotyk ma zmieniony na słabszy i teraz dostaje co drugi dzień. Można powiedzieć że leczenie zakażenia niemal dobiegło końca.
Volwerin jednak chodzi na 3 łapach, czwartą się tylko podpiera jak stoi , widać że sprawia mu ból . Rtg nic nie wykazał ,a powodem tego jak mi wyjaśnił dokładnie weterynarz jest ZERWANIE WIĘZADEŁ ŚRÓDSTOPIA , aby Volwerin był sprawnym psem będzie potrzebna operacja . Z tego co wiem operacja jest dość poważna , czasem trzeba takie więzadło zrekonstruować , jak jest w przypadku Volwerina , na razie nie dopytywałam .
Oprócz tego czeka go kastracja najprawdopodobniej z usunięciem moszny. Nie da się tych operacji przeprowadzić jednocześnie, było by to za dużym obciążeniem dla psa. W pierwszej kolejności zdecydują się raczej na kastracje.
[FONT=Arial Black]
Dodane 26.04 .10
[/FONT]Dziś rozmawiałam z weterynarzem, nie będzie usuwania moszny, specyfiki weterynaryjne w połączeniu z balsamem Szostakowskiego i propolisem zdziałały cuda, rany na jądrach są niemal całkowicie pogojone, wyrwana dziura zarosła się , co prawda pozostał duży zrost z brzydką blizną , ale w takiej sytuacji wystarczy zwykła kastracja . Weterynarz wciąż czeka aż wszystko wróci do normy, według niego jeszcze troszkę trzeba czekać na zabliźnienie ostatnich, już całkiem niewielkich ranek.
Volwerin wczoraj usiłował uskuteczniać przytulanie , próbował stanąć na dwóch łapach, ale biedak jeszcze nie jest w stanie się tak utrzymać , musiałam go przytrzymywać na dole i zniżyć się do jego poziomu żeby sobie biedak bólu nie narobił .
[FONT=Arial Black]Dodane - 29.04.10 [/FONT]

Omęczyłam weterynarza ale przynajmniej miałam dokładny wykład na temat stanu zdrowia Volwa, budowy i funkcji wiązadeł, probnoz i rokowań na przyszłość . No to krótki wykład o wiązadłach , taki prosty dla takich laików jak ja . Więzadła wyglada jak siateczka z nitek , która ma za zadanie utrzymywać w kupie drobne kostki . Zerwanie wiązadła powoduje że te kostki są jakby luzem , mogą się przemieszczać nieznacznie , przesuwać , stan u Volwerina pogarszało to że te kostki z jednej strony były nie pokryte ciałem ( ta wyrwana rana do kości) i nawet skóra ich nie utrzymywała w miejscu , tam wszystko było ruchome dlatego podejrzewali złamanie. Teraz żeby robić operację to ta skóra na kości nie wystarczy że się zagoi, tam musi narosnąć gruba blizna żeby można było coś robić, ale.... no właśnie teraz dużo zależy od procesu gojenia, ale jest 50% szans że narastająca gruba blizna unieruchomi te kosteczki tak jak więzadło i może być tak że pies zacznie chodzić bez operacji , i operacja nie będzie potrzebna , może być tak że jednak bez operacji się nie obędzie . Teraz wszystko zależy od procesu gojenia i narastania blizny, jednego tylko nie wiemy do końca, ile na to potrzeba czasu , raczej długo .

Nasz weterynarz jest zawsze za tym że jak się przy czymś da uniknąć interwencji hirurgicznej to lepiej unikać i dać szanse naturze, a operować wtedy, kiedy rzeczywiście nie da się tego uniknąć i pies czuje ból lub dyskomfort, czyli w sytuacji bezwzględnie wymaganej.
[FONT=System][FONT=Arial Black]Dodane 15. 05.10 [/FONT]
[FONT=Arial Narrow]
[/FONT][FONT=Arial Narrow]Udało się uzbierać pełne deklaracje na wyjazd Volwerina do hotelu w Obornikach Śląskich. [/FONT][/FONT] Volw ma załatwioną ekspresową kasatracje, na jutro. Co do stanu zdrowia, dużo się o nim mówi w schronisku bo wygląda na to że on chodzi jeszcze gorzej niż chodził. Wcześniej się choć od czasu do czasu podpierał na tej łapie , teraz wogóle jej nie używa .:-([FONT=System]
[/FONT]Poczekajmy na poniedziałkowe badanie i wtedy wstępnie ustalimy, bo mi się bardzo nie podoba to jak ten pies chodzi . Sama nie wiem co postanowi weterynarz w takiej sytuacji , miał dochodzić powoli do siebie , a nam się wszystkim wydaje że jest gorzej .
W poście 579 jest filmik który pokazuje jak Volwerin chodzi.
[FONT=Arial Black]
Dodane 17.05.10 [/FONT]

Weterynarz po obejrzeniu i zbadaniu Volwa stwierdził że ta łapa nie zrosła, pogoiła nie doszła do siebie tak jak przewidywał , wymaga operacji i konsultacji ale u specjalisty ortopedy, on się tej operacji nie podejmie bo tam trzeba oprócz wiazadła jakieś usztywnienia wstawiać. Zaleca konsultacje ze specjalistami z Kliniki we Wrocławiu, tam muszą mu zrobić RTg kolejne , zbadać i jedynie tam operować . Co do leków to tutaj nic nie pomogą , te o których pisałam są wskazane jak najbardziej ale po operacji.
Osobiście będe się widzieć z weterynarzem w środe lub czwartek, tylko wątpię czy dowiem się czegoś więcej, jeśli powiedział że się nie podejmie operacji to sprawa naprawde jest poważna..
[FONT=Arial Black]
Dodane 19.05 .10 [/FONT]

Mamy 2 opcje postępowania i 2 specjalistów.

1) Miejsce Volwa czeka tak jak uzgodnione. Dr.Stefan zna dr. BIEZYŃSKIEGO. trzeba zebrać wszelką dokumentację choroby psa i jeśli możliwe rtg, jesli nie to zrobi się w hoteliku. Pomoc w przewiezieniu na konsultacje możliwa, tam i spowrotem po uzgodnieniu terminu. Dla gładkości postepowania zadzwonie do dr. BIEZYŃSKIEGO i ustalę termin konsultacji, i ew. zabiegu gdyby takiego sie podjął. Zadzwoni tez dr. Stefan.Możemy liczyć na pomoc technika z klinik dr. Stefana, albo może i na cioteczki.Prosze sie porozumieć ze złotym panem Tomkiem w sprawie transportu.Mamy bezpłatny do Wrocławia. potem cena paliwa.

2) Rozmawiałam z naszym weterynarzem o operacji Volwerina, powiedział żeby skonsultować Volwerina z dr. Fabiszem z Chorzowa, jest pewny że dr. Fabisz zrobił by tą operacje , możemy zadzwonić , umówić się na wizyte , tylko trzeba Volwerinowi zrobić najpierw aktualny RTg . Wydaje mi się że było by taniej operować go tu , o ile było by to możliwe , odpadły by koszty badań , podawania leków , zorganizowalibyśmy dowóz. Do Obornik pojechał by ze zreperowaną łapką.

Sprawdziłam wczoraj jak to jest DR. Fabiszem,. Już wcześniej słyszałam że to super specjalista, nasza sunia była tam operowaana, wczoraj zebrałam też kilka innych opinii. Trzeba więc i te opcje brać pod uwagę i kuć żelazo póki gorące. Mamy dwie opcje , obie super, i rozwiązanie końcowwe gotowe. trzeba zapytać już dr. FABISZA o termin konsultacji, ewentualnego zabiegu. Dalszy ciąg załatwiony. podałam kaa namiary na hotelik, śledzę na bieżąco rozwój sytuacji.

[FONT=Arial Black] Dodane 25.05.10 [/FONT]
Konsultacja u dr. Fabisza .
Przy przyjęciu powiedzieliśmy że przyjechaliśmy skonsultować naszego podopiecznego ze schroniska , dr. zbadał Volwerinowi łapę, obmacał kręgosłup, drugą łapę , przejrzał dokładnie kartę leczenia, obejrzał w komputerze nasz stary Rtg . Mówił że tam na zgięciu zrobiła się ziarnina ( blizna) , ale nie tam gdzie trzeba i nie usztywniła tego stawu w śródstopiu , a kości względem siebie są źle ustawione . Pan doktor stwierdził że łapa go boli jak próbuje na nią stawać , a w pozycji podkurczonej nie odczuwa tak tego bólu . W łapie jest jeszcze stan zapalny , doktor zalecił powrót do podawania antybiotyku i leków przeciwzapalnych.
Koniec końców powiedział że operację przeprowadzi , dokładnie to się nazywa osteosynteza , przeprowadza się ją przeważnie przy złamaniach, ale u Volwa chodzi o ułożenie i zespolenie kości w odpowiedniej pozycji według siebie i usztywnienie tego stawu. Będzie miał też gips i opatrunek usztywniający. Operacja ma przywrócić sprawność Volwerinowi w 95 % więc niemal całkowicie :smile: Operacja będzie uzgodniona po tym jak Volwerin będzie jeszcze przeleczony antybiotykiem i lekiem przeciwzapalnym. Jak się okazało że weterynarze się znają dr. Fabisz powiedział tylko że jak pies będzie gotowy do operacji to niech do mnie Grzesiek zadzwoni , ja go zrobię , a przed samą operacją powtórzymy RTG w 2 ujęciach.
A teraz bardzo ważna rzecz, dr. kazał nam skombinować przed operacją gąbkę goramycynową to taka maluśka gąbeczka nasączona antybiotykiem ,używana w hirurgii , podobno daje najlepsze efekty przy takich operacjach jak Volwerina . Problem w tym że taka gąbeczka 4 cm x 5 cm kosztuje 450 zł .

[FONT=Arial Black]Dodane 16. 06. 10
[/FONT]Wyjechaliśmy na operacje , dr. Fabisz zbadał mu dokładnie łape , spytał jak dawno temu go ostatnio widział i jakie leki potem brał i jak długo itp. Potem poprosił abyśmy wyszli we trójkę przed Klinikę na chodnik , bo chce zobaczyć jak on chodzi .Po tym hmm spacerze przed kliniką jeszcze raz dokładnie obmacał tą łapę i stwierdził że sie nie spodziewał że zobaczy taką poprawę . Faktycznie jak chodzi wolno to całkowicie obciąża łape , jak szybciej to stara się podskakiwać .
Doktor przywołał kolegę któremu wydał dyspozycję co ma zrobić , a w tym czasie ze mną rozmawiał . Powiedział że jeśli jest tak znaczna poprawa to być może udało by się uniknąć tej operacji , bo najbliższe mięśnie i ścięgna przejeły by rolę tego wiązadła , powiedział że Volwerin dostanie dostawowy zastrzyk , nie pamiętam nazwy dokładnie, a w książeczce nie umiem odszyfrować . Przed podaniem zastrzyku dostanie lekką narkozę żeby go nie bolało, a potem wybudzacz. Mam się z nim pokazać za ok. 14 dni , wtedy albo już będzie operacja , jak przyjedziemy, albo dostanie drugą dawkę tego cud specyfiku i nie będzie operowany. :multi:
[FONT=Arial Black]
Dodane [SIZE=4] 30.06.10
[/SIZE][/FONT]Niestety zastrzyk dostawowy nic nie zmienił :shake: . Dr. jest za tym żeby jednak próbować doprowadzić tą łapę do dobrego stanu bez operacji. Powiedział że jeśli usunie narosłą tkankę na kości , jest bardzo duże prawdopodobieństwo że ona narośnie w jeszcze większej ilości i jeszcze bardziej będzie utrudniać psu poruszanie. Z tego względu traktuje operacje jak ostateczność. Dr. powiedział że będzie prowadził leczenie psa do czasu aż będzie w porządku z tą łapą na tyle że będzie mógł być adoptowany.Volwerinowi ogolono łapkę w klinice, dr. zalecił stosowanie 2 x dz. ,,wcierek ,, tzn. nacierania chorej łapy rozrobionymi 3 maściami i podawanie Enkortonu 1 x dz. Mamy stosować przepisane leki przez 3 tygodnie , po 3 tygodniach mamy przyjechać do kontroli .

[SIZE=4][FONT=Arial Black]Dodane 5.08.10
[/FONT][/SIZE] Dr. Fabisz kazał mi się cieszyć ze stanu Volwa , ( rozmawialiśmy o jego łapce w sumie od początku omawiając jego stan i o leczeniu w schronisku ) bo Volwerin wyszedł z tego pogryzienia obronną łapą, według dr. mogło być tak że mógł wogóle nie zacząć stawać na łapę lub łapa mogła być faktycznie do amputacji . Aktualnie Volwerin używa łapy, jeszcze utyka , a jak biegnie najczęściej odciaża , ale jej używa, a leki które dostaje pomału , ale jednak poprawiają jej stan. Pytałam o koniec leczenia tzn. kiedy się go spodziewać , więc powiedział że takie urazy leczy się bardzo, bardzo długo . Leczy się na dwa sposoby , albo podaje się leki o słabszym działaniu, a przy braku reakcji stopniowo zmienia się na coraz silniejsze , albo stosuje się takie leki przy których najczęściej następuje poprawa , zamiennie. Jeśli takie leczenie nie przynosi poprawy wtedy się operuje. Tak jest w przypadku Volwerina , dr. Fabisz nadal nie wyklucza operacji , jeśli nie będzie oczekiwanej poprawy do niemal pełnej sprawności.
. Tym razem dr. przepisał zastrzyki 4 szt , ma dostawać 1 co 6 dni. Żeby z nim na każdy zastrzyk nie jeździć , dziś dostał pierwszy, kolejne dwa trzeba dla niego zamówić przez weterynarza do schroniska , bo takich na stanie schronisko nie ma ,a po 3 zastrzyku mamy znów przyjechać do kontroli jeśli nie będzie poprawy. Choć podobno może być tak , że po 3 zastrzykach będzie na tyle znaczna poprawa że wystarczy podać 4 i zakończyć leczenie. Oprócz tego ma nadal dostawać codziennie Enkorton, . Mam nie liczyć na to że po pierwszych dwóch będę widzieć różnicę, dopiero po trzecim powinna być poprawa. Te zastrzyki podaje się przy problemach ze stawami, mięśniami, wiązadłami , podobno dają bardzo dobre efekty terapeutyczne .[FONT=Arial Black][SIZE=4]
Dodane 17.08.10
[/SIZE][/FONT]Dziś Volwerinek dostał 3 dawkę cud leku,, ( jak mówia nasi schroniskowi weci :evil_lol:) , byłam u niego rano na wybiegu , ten wariat zaczął chodzić za mną na 2 łapach i wygląda na to , że cud lek działa , a miała być poprawa po 3 dawce , a on się wygłupiał przed podaniem. Zobaczymy co będzie dalej , ale ja widzę różnice.

[SIZE=4][FONT=Arial Black]Dodane 25.08.10
[/FONT][/SIZE]Wyściskałam od wszystkich Volwerinka, ma się bardzo dobrze, jest po ostatniej dawce zastrzyku. Poprawa jest dość widoczna, całkiem nieźle sobie radzi :smile: Bardzo się z tego cieszę , zastanawiam się nad wyjazdem do kliniki, dr. Fabisz mówił że nie trzeba już jeździć jak będzie dobrze. Jest nieźle ale czy całkiem dobrze? Samej trudno mi to ocenić , według naszego weterynarza też widać wyraźną poprawę.

[SIZE=4][FONT=Arial Black]Dodane 9.09.10
[/FONT][/SIZE] Kolejna kontrola u Dr. Fabisza. Stan psa jest dobry,teraz chodzi o to żeby ten stan utrzymał się po odstawieniu sterydów . Niestety nadal mamy wyznaczony termin kolejnego przyjazdu. Aktualnie Volwerin będzie miał stopniowo odstawiany Enkorton tzn. będzie dostawał połowę dawki przez 10 dni. Po ok. 10 dniach mamy przyjechać do kliniki na kontrolę , czy uzyskana poprawa jest trwała i czy się utrzymuje , po kontroli znów będzie miał zredukowaną dawkę o połowę . Po odstawieniu leku całkowicie będzie najprawdopodobniej ostatnia kontrola , na której dr. stwierdzi czy bez jakichkolwiek leków , stan psa będzie nadal zadowalający.
[SIZE=4][FONT=Arial Black]
Dodane 23.09.10
[/FONT][/SIZE]W klinice dr. Fabisz zbadał Volwerina i powiedział że jest bardzo zadowolony z jego stanu. Mamy mu zmniejszyć po raz 4 Enkorton ( był już na ćwiartce ) , teraz ma dostawać ćwiartkę co 2 dzień przez 14 dni i odstawiamy wszystko całkowicie. Dr. Fabisz pogratulował nam cierpliwości i wytrwałości w leczeniu i przywożeniu go do niego. Życzył Volwerinowi wspaniałego domku :smile: . Jedynym śladem który pozostanie po pogryzieniu będzie to że w mokre i wilgotne dni ( przy zmianie pogody) będzie trochę kulał na tą łapę. Prosił żeby poinformować o tym fakcie nowych właścicieli , bo wtedy można mu przez kilka dni podawać środki przeciwbólowe. Za wizytę nic nie płaciliśmy . Bardzo serdecznie podziękowaliśmy doktorowi za tą kilkumiesięczną opiekę .

[SIZE=3][FONT=Arial Black]Dodane 6.10. 10
[SIZE=2][FONT=Arial]Volwerin jedzie na DT , do LILUtosi do Siemianowa pod Wrocławiem :multi:. [/FONT][/SIZE]


[/FONT][/SIZE]
[SIZE=3][FONT=Arial Black]Wpłaty na Volwerina były czasowo wstrzymane na czas leczenia , wszystkich wpłacających , bardzo proszę żeby potwierdzili czy podtrzymują swoje deklaracje. ? [/FONT][/SIZE]

[FONT=Arial Black]Wpłaty na Volwerina [/FONT]

[FONT=System]Deklaracje stałe [/FONT]
- Kmurdz - 180 zł - stała ( za 12 m-c) [COLOR=DarkRed]Aktualna[/COLOR]
- Śzafranekm - 50 zł stała ( za 5 m-c) [COLOR=DarkRed] Aktualna[/COLOR]
- bela 51 - 20zł stała ( za 4 m-c) [COLOR=DarkRed]Aktualna[/COLOR]
- mikoada -25 zł stała ( za 5 m-c) [COLOR=DarkRed]Zawieszona[/COLOR]
- Daria/ Jusstyna85 - 15 zł stała ( za 3 m-c ) [COLOR=DarkRed]Aktualna [/COLOR]
- Agnieszka 103 - 100 zł stała ( za 20 m-c) [COLOR=DarkRed]Aktualna [/COLOR]
- Ammounie - 40 zł ( za 4 m-c) [COLOR=DarkRed]Aktualna[/COLOR] ?
- Pola53 - 300zł ( za 15 m-c) [COLOR=DarkRed]Aktualna [/COLOR]
- Monika 55 - 130 zł ( za 13 m-c)[COLOR=DarkRed] Aktualna[/COLOR]
- Pucka 69 - 90 zł ( za 9 m-c) [COLOR=DarkRed]Aktualna [/COLOR]
- Bruce Lee - 180 zł ( za 12 m-c)[COLOR=DarkRed] Aktualna[/COLOR]
- Havanka - 140 zł ( za 14 m-c) [COLOR=DarkRed]Aktualna[/COLOR]
- Ulvhedin - 15 zł ?
- Kaa - 150 zł ( za 15 m-c) [COLOR=DarkRed]Aktualna[/COLOR]
- P.T. Borcz - 120 zł ( za 24 m-c) [COLOR=DarkRed]Aktualna [/COLOR]
- Schadow 1 - 550 zł ( za 11 m-c) [COLOR=DarkRed]Aktualna[/COLOR]
- Sybisia - 70 zł ( za 14 m-c) [COLOR=DarkRed]Aktualna [/COLOR]
- Basia D - 140 zł ( za 14 m-c)[COLOR=DarkRed] Aktualna[/COLOR]
- Czerda- 125 zł ( za 12 m-c) [COLOR=DarkRed]Aktualna[/COLOR]
- Jolanta 08 - 160 zł ( za 16 m-c) [COLOR=DarkRed]Aktualna[/COLOR]
- Viola 005- 650 zł ( za 13 m-c) [COLOR=DarkRed]Aktualna [/COLOR]
- Latah - 100 zł ( za 2 m-c) [COLOR=DarkRed]Aktualna[/COLOR] ?
- Mysza2 - 70 zł ( za 14 m-c) [COLOR=DarkRed]Aktualna [/COLOR]
- anett - 90 zł ( za 9 m-c) [COLOR=DarkRed]Aktualna[/COLOR]
- Dota&koka - 15 zł ( za 3 m-c) [COLOR=DarkRed] Aktualna [/COLOR]?
- Ladymonia0610 - 90 zł - ( za 9 m-c) [COLOR=DarkRed]Aktualna [/COLOR]
- Marzenawtf - [COLOR=DarkRed]Zawieszona [/COLOR]
- Lolalola - 15 zł- 20 zł ( za 1,5 m-c ) [COLOR=darkred]Aktualna[/COLOR]
------------------------------
w sumie 3670 zł

[FONT=System]Deklaracje jednorazowe i inne. [/FONT]

- Śzafranekm - 10 zł
- Malicja - 30 zł
- Corolinascotties - 24 zł
- MarzenaWTF - 40 zł
- Baster&Lusi - 20 zł
- Agnieszka P. - 30 zł
- Żabusia - 25 zł
- Ammounie - 50 zł
- Gocha T. - 30 zł
- Bjuta - 15 zł
- Kotryzy 55 - 20 zł
- Slay - 120 zł ( 6 m-czna) za 4 m-c
- Lawinka - 10 zł
- Aimez_moi - 25 zł
- P.T. Borcz - 30 zł
- Miloszz8 - 25 zł
- Panca - 30 zł
- Sylwija - 150 zł ( 6 m-czna) - za 6 m-c - wpłacono całość
- Viga - 100 zł ( 8 m-czna) - za 2 m-c
- Jostel5 - 25 zł
- Katrinko - 25 zł
- Vasabi81- 79.27 zł ( 7 m-czna) - za 4 m-c
- Markofix - 10 zł
- Kinga_kinga7 - 100 zł
- Justyna - 100 zł
- Ajiii - 40 zł ( 4 m- czna) - za 4 m-c - wpłacono całość
- ann1 - 40 zł
- Havanka - 121 zł - bazarek
- Sylwija - 32 zł
- Pianka - bazarek - 25 zł
- Pianka - bazarek z Miał - 25 zł
- Ania i Gucio - spadek po Rufusie - 150zł
- Pianka - Bazarek - 132 zł
- Pianka - bazarek - 10 zł
- Mirka - 25 zł
- Małgorzata B z Wa- wy - 10 zł
- Bazarek Pianka - 200 zł
- Bazarek Pianka - 20 zł
---------------------------
w sumie 1953 zł 27 gr

3670zł + 1953 zł 27 gr = 5623 zł 27 gr

[FONT=Arial Black]Wydatki
- [FONT=Arial]Wizyta w klinice - leki - 51 zł ( scan rachunku w poście 853 )
- Wizyta u wet. - 20 zł ( scan rachunku w poście 881 )
- Wizyta u wet. - zastrzyk - 30 zł ( scan rachunku w poście 943)
- Badania w kierunku wątroby i nerek - 16 zł - ( scan w poście 995)
- Zastrzyki dla Volwa do zakończenia kuracji - 90 zł ( scan w poście 995)
- Za przejazd ( paliwo ) do DT - 100 zł ( scan w poście 1088 )
- Bazarek ulotkowo-plakatowy - 20 zł
- Hotelowanie październik - 300 zł
- Fiprex - 25 zł
- Hotelowanie listopad - 360 zł
- Hotelowanie grudzień + odrobaczanie - 400 zł
- Hotelowanie styczeń - 372 zł
- Hotelowanie luty+ szczep. p. wściekl. - 349 zł
- Hotelowanie marzec - 372 zł
- Hotelowanie kwiecień + obroża przeciwpchelna - 403 zł
- Hotelowanie maj - 372 zł
- Hotelowanie czerwiec - 360 zł
- Hotelowanie lipiec - 304 zł cz.1
- Hotelowanie lipiec- 68 zł cz. 2
- Hotelowanie sierpień - 372 zł
- Hotelowanie wrzesień - 360 zł
- Hotelowanie pażdziernik - 372 zł
- Hotelowanie listopad + odrobaczenie- 330 zł
--------------------------------------------------
5446 zł

5623 zł 27 gr.- 5446 zł = 177 zł 27 gr
[/FONT][/FONT]
Stan konta = [FONT=Arial Black]177 zł .27 gr

Wszystkim darczyńcom ogromnie dziękujemy :loveu::loveu::multi::multi:

[FONT=Verdana][FONT=Arial][SIZE=2]
[/SIZE][/FONT] [/FONT] [/FONT]

Link to comment
Share on other sites

[FONT=Arial Black]
Inne zdjęcia Volwerina

[URL]http://i42.tinypic.com/1inzih.jpg[/URL]
[URL]http://i44.tinypic.com/308hzpz.jpg[/URL]
[URL]http://i41.tinypic.com/21o7hvb.jpg[/URL]
[URL]http://i44.tinypic.com/ka1puq.jpg[/URL]
[URL]http://i39.tinypic.com/ngoozl.jpg[/URL]
[URL]http://i42.tinypic.com/derwww.jpg[/URL]

Zdjęcia z 27.04.10
[URL]http://i43.tinypic.com/o5vkt0.jpg[/URL]
[URL]http://i40.tinypic.com/29ksv0l.jpg[/URL]
[URL]http://i42.tinypic.com/2je30wm.jpg[/URL]
[URL]http://i42.tinypic.com/16aw8c4.jpg[/URL]
[URL]http://i42.tinypic.com/20ucrps.jpg[/URL]
[URL]http://i41.tinypic.com/2s99dhl.jpg[/URL]
[URL]http://i39.tinypic.com/1zfh24y.jpg[/URL]
[URL]http://i44.tinypic.com/2vc9qf8.jpg[/URL]
[URL]http://i43.tinypic.com/mrp82c.jpg[/URL]
[URL]http://i43.tinypic.com/w20n0p.jpg[/URL]

Zdjęcia z 16.06.10
[URL]http://i45.tinypic.com/20axbgi.jpg[/URL]
[URL]http://i45.tinypic.com/v7ds0l.jpg[/URL]
[URL]http://i45.tinypic.com/11ahkjq.jpg[/URL]
[URL]http://i45.tinypic.com/okn9fl.jpg[/URL]
[URL]http://i46.tinypic.com/11l0b47.jpg[/URL]

Zdjęcia 4.07 .10
[URL]http://i46.tinypic.com/11ryved.jpg[/URL]
[URL]http://i48.tinypic.com/29vxsog.jpg[/URL]
[URL]http://i49.tinypic.com/20888jk.jpg[/URL]
[URL]http://i49.tinypic.com/jgrwb9.jpg[/URL]
[URL]http://i48.tinypic.com/aauafr.jpg[/URL]
[URL]http://i48.tinypic.com/k1uwow.jpg[/URL]
[URL]http://i45.tinypic.com/nygp5g.jpg[/URL]
[URL]http://i50.tinypic.com/34e6jq8.jpg[/URL]
[URL]http://i46.tinypic.com/n4bple.jpg[/URL]
[URL]http://i48.tinypic.com/2wbulx3.jpg[/URL]

Zdjęcia z 29.07.10
[URL]http://i32.tinypic.com/1zmp4cl.jpg[/URL]
[URL]http://i28.tinypic.com/t7o1o4.jpg[/URL]
[URL]http://i27.tinypic.com/jjy0c7.jpg[/URL]
[URL]http://i32.tinypic.com/4ic81.jpg[/URL]
[URL]http://i30.tinypic.com/246p6xj.jpg[/URL]
[URL]http://i29.tinypic.com/317jg21.jpg[/URL]
[URL]http://i28.tinypic.com/dz6r1k.jpg[/URL]
[URL]http://i27.tinypic.com/2mhd7ie.jpg[/URL]
[URL]http://i31.tinypic.com/984y05.jpg[/URL]
[URL]http://i31.tinypic.com/2ytzcyp.jpg[/URL]

Zdjęcia z 16.08.10
[URL]http://i37.tinypic.com/slspbr.jpg[/URL]
[URL]http://i35.tinypic.com/30ig6ya.jpg[/URL]
[URL]http://i37.tinypic.com/2hedgdz.jpg[/URL]
[URL]http://i35.tinypic.com/2j0zck5.jpg[/URL]

Zdjęcia z 21.09.10
[URL]http://i51.tinypic.com/29crqe.jpg[/URL]
[URL]http://i53.tinypic.com/153nsm1.jpg[/URL]
[URL]http://i51.tinypic.com/5plqhv.jpg[/URL]


Album ze zdjęciami Volwika - [url]http://picasaweb.google.pl/Ingolec/Wolf#[/url]


Tekst do ogłoszeń dla Volwerina

Volwerin - cudowny pies, spragniony ludzkiego ciepła .

[FONT=Arial]Przepiękny, majestatyczny Volwerin, to psiak który czeka na odmianę losu ,ma ok. 6-7 lat i ogromny bagaż doświadczeń. Pomimo tego ,co zgotowało mu życie pozostał ufnym, radosnym i wesołym psem. Volwerin bardzo lubi być głaskany i przytulany, nie niszczy, w domu zachowuje czystość,jest mało absorbujący, nie jest hałaśliwy i nie wymaga bardzo dużej ilości ruchu.
Psiak został bardzo dotkliwie pogryziony, przeżył lecz jego leczenie trwa do dziś. Aktualnie jego problemem jest kulawizna prawej tylnej łapki. Chodząc pies ją odciąża, lub lekko utyka , po za tym , nic mu nie dolega, jest zdrowy i w pełni sił.
Może mieszkać ze starszymi dziećmi lub z innym psem. Szukamy mu domu w którym był by szczęśliwy i kochany. Nie nadaje się na stróża, to domowy pieszczoch który nie powinien mieszkać w budzie.
Spójrz i doceń jego piękno i mądrość , wobec takiego uroku nie sposób pozostać obojętnym .

Kontakt
[EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL]
tel. 505-843-542

Ogłoszenia

- allegro
- caffeanimal
- kupiepsa
- nasi pupile
- najpewniej
- olx
- hiperogłoszenia
- e-zwierzak
- szerlok
- ale.gratka
- rozgłos
- adopcja psa
- kupsprzedaj
- pajęczyna
- tu sprzedaj
- aukcje zwierząt
- e-gratka
- morusek
-ogłosili
- ojej
- przygarnij zwierzaka
- gumtree [/FONT][/FONT][FONT=Arial Black][FONT=Verdana][FONT=Arial][SIZE=2]
[/SIZE][/FONT] [/FONT] [/FONT]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='tamb']Jest w izolatce? Jak długo ma szansę być odizolowany od psów?[/QUOTE]

Przede wszystkim Bardzo Ci dziękuje Justyna za watek.
Odizolowany będzie bardzo długo , bo jest w stanie ciężkim, jeszcze nie ma 100% pewności że wszystko skończy się szczęśliwie. Nie jest w izolatce, choć to nieprzepisowe jest na razie na stałe w gabinecie lekarskim przy biurze, aby w każdej chwili mógł ktoś do niego zaglądać . Leczenie samego zakażenia i ran potrwa jeszcze ze 2-3 tygodnie. A na tym się nie skończy, łapa na której jest kość na wierzchu ,jest połamana , widać to gołym . Jak tylko będzie opanowane zakażenie zawieziemy go na RTG . Być może łapy nie uda się uratować. :( . Bez łapy w schronisku nie ma szans na normalne życie. :(

Link to comment
Share on other sites

Ten przepiękny, cierpliwy, łagodny psiak tak wiele już wycierpiał,Bakuś był w wiele lepszym stanie :( te zdjęcia pokazują go przed i po pogryzieniu. :(

[IMG]http://i42.tinypic.com/1inzih.jpg[/IMG]
[IMG]http://i44.tinypic.com/308hzpz.jpg[/IMG]

[IMG]http://i41.tinypic.com/21o7hvb.jpg[/IMG]
[IMG]http://i44.tinypic.com/ka1puq.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

boże :-( za co on musi tak cierpieć? :placz: za dużo tego złego na świecie, nie wiadomo za co się zabrać, któremu najpierw pomóc :-( cioteczki musimy się zmobilizować i pomóc temu biedakowi. On w schronisku nie przeżyje. Nie wiadomo co z tą jego łapką... aż strach pomyśleć co będzie dalej :-( zaraz zrobię jakiś banerek...

Link to comment
Share on other sites

Banerek dla biedaka:

[URL="http://www.dogomania.pl/threads/183449-ZAKAA-ENIE-poszarpana-ZA-AMANA-A-APA-udo-ROZDARTA-MOSZNA-2-raz-nie-zdarzy-siAE-CUD"][IMG]http://i43.tinypic.com/15websn.jpg[/IMG][/URL]

Od razu wstawiam sobie do podpisu, musimy zwołać tutaj trochę osób...
[URL="http://www.dogomania.pl/threads/183449-ZAKAA-ENIE-poszarpana-ZA-AMANA-A-APA-udo-ROZDARTA-MOSZNA-2-raz-nie-zdarzy-siAE-CUD"] [/URL]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...