Jump to content
Dogomania

Wena- uratowana onka juz w DT, ZBIERAMY na LECZENIE !!!!POTRZEBNA POMOC


martaipieski

Recommended Posts

Mopsik lat 5 z metryczka rodowodowy, nieco utyty, bardzo przylepny kochany i pelen milosci do ludzi, ma dysplazje chyba i na bank problemy z kregoslupem, jak sadze pourazowe ale sie myle, zamiata tylnymi nozkami, po schodach juz nie wchodzi, choc schodzi i owszem, czasem popusci sioo, i mimo ze biega to uwazam ze sprawa bedzie sie pogarszac i to dosc szybko, bo mialam psa z niedowladem tylu. Wymaga diagnozy, byc moze operacji ale wlascicielka przebakiwala cos o slabym serduszku, a w najgorszym wypadku za jakis czas wozeczka. To z moich obserwacji, ja z nim u weta nie bylam ale od lat mam rozne psy i tak interpretuje jego stan.

Link to comment
Share on other sites

Dorotko specjalnie dla Ciebie :loveu:

Mopsik czuł się świetnie w czasie podróży :lol:

[IMG]http://images45.fotosik.pl/314/c6414676651aa7ffmed.jpg[/IMG]

Słodko spał i pochrapywał

[IMG]http://images37.fotosik.pl/309/8acf9472a60b0c0emed.jpg[/IMG]

To już na miejscu w Warszawie

[IMG]http://images47.fotosik.pl/313/b708a690f473f608med.jpg[/IMG]

Słodziaczek :loveu:

[IMG]http://images35.fotosik.pl/168/14cfd6b3c7da6157med.jpg[/IMG]

Trudno było się rozstać, jest taki cudny

[IMG]http://images47.fotosik.pl/313/16de9813406f8766med.jpg[/IMG]

Dziękujemy Dorothy !!! :Rose::Rose::Rose: Dziękujemy Pugsy Malone !!! :Rose::Rose::Rose:

Link to comment
Share on other sites

Mopsik trafił do Pugsy Malone do Warszawy:lol: Z tego co wiemy tam zostanie zdiagnozowany jego stan zdrowotny a poźniej pojedzie na DT do Tłuszcza no i będzie szukanie domku stałego:loveu: Taki słodyczek chyba szybciutko go znajdzie.

Link to comment
Share on other sites

Dlugo mnie tu nie bylo.Tyle informacji w sumie wszystkie pozytywne:)
Wena dzielna jest bardzo i mam przekonanie, ze odkad ma nowego "kumpla" to tym bardziej bedzie zdrowiala.
Mopsikowi sie udalo to tez powod do radosci:)
Pozdrawiam serdecznie i bede zagladac:)

Link to comment
Share on other sites

dzieki za fantastyczne zdjecia bulwika z podrozy, prawda jest ze podbija on serca w trybie natychmiastowym :-D
u mnie tez wszyscy pytaja jak tam on sie miewa. Ciesze sie ze moglam zrobic cos dla niego, choc bylo to zupelnie malutko. A;e teraz napewno nowe zycie przed nim!
Ja dziekuje Nikusiowi i Livce za transport, jak zwykle niezastapieni:loveu:,
oraz Pugsy Malone za organizacje reszty. Wielkie buziaki!!!!
:calus:

a Wenka ma jakis halasliwy okres w zyciu, nieustannie szczeka, nie wiem na co bo koni nie ma, a koty omijaja podworko, moze nawoluje albo co...:roll:

Link to comment
Share on other sites

Wena ledwo zipie,ulokowana w najchlodniejszym miejscu przy domu, na golej glebie pod fundamentami lezy i malo co do niej dociera. Podobnie jak do mnie i reszty stada. Konie chodza na pastwisko na noc, koty spia gdzie popadnie calymi dniami, psy dysza i sie snuja, zeby ujrzec istote zadowolona z aury musialabym chyba przygarnac wielblada :-D

Mopsio ma sie dobrze, jest pieszczony kochany w DT i chodzi na rozmaite przyjemne rehabilitacje, rety jak ja bym chciala byc takim mopsem....

Link to comment
Share on other sites

Witaj Dorothy!
Masz racje , mopsikowi sie poszczescilo ale wielka w tym Twoja zasluga.
W Warszawie nie da sie zyc. w nocy 27 stopni,zero deszczu, prognozy zmieniaja sie co godzine na gorsze niestety, wszyscy jestesmy bardzo zmeczeni,zwierzaki ledwie zipia.
Trzymajcie sie zdrowo!
Pozdrawiam serdecznie:)

Link to comment
Share on other sites

u nas to samo, psy koty całe dnie spia zdyszane, dobrze ze jezioro mamy pod nosem to sie mogą schłodzic ale lunie to sie nie chce chodzic wiec korzysta z naszego baseniku ogrodowego,tylko czekac az pazurami go przebije:D jest godzina 10:10 a u nas w cieniu juz 32stopnie:/ nawet rybki w akwarium sie gotuja zbijam im temp. jak moge by nie popadały!!! i nawet moim królikom upał doskwiera robia podkopy i kopia nory!!!!! biedne zwierzaki!!!15lipca byłam w schronisku z ktorego wyciagaliśmy wene, psiakom gorąco jak cholera ale pracuja tam na szczescie osoby o wielkich sercach i co jakis czas boksy sa zlewane woda by było chłodniej!!!

przepraszam za offa ale sprawa pilna w schronisku z ktorego Wene braliśmy jest miks donek piekny smutny zrezygnowany, martwie sie ze juz długo nie pożyje,bardzo chudy:(
[url]http://www.dogomania.pl/threads/188068-6letni-mix-Donek-nie-radzi-sobie-w-schronisku-%28-%28-PILNIE-POTRZEBNA-POMOC?p=14929147#post14929147[/url]

[IMG]http://img375.imageshack.us/img375/2618/img0001ly.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

najgorsze ze potwornie chudy:(chyba bardziej od Weny gdy ja wziełaś:( a 1 z psinek przebywajacych z nim w boksie to istna kluska tłusciutka a on jak zapałka:(boje sie ze padnie z wycieńczenia:(
jest tam jeszcze jeden bidulek co prawda chudy nie jest ale taki słodki kochany staruszek bardzo garnie sie do ludzi kocha sie przytulać!!!
[url]http://www.dogomania.pl/threads/189275-staruszek-mix-donek-kochana-ciapa-w-schronisku-w-J%C4%99drzejewie!!pomocy!!!!pilne?p=15046150#post15046150[/url]
[IMG]http://img341.imageshack.us/img341/6493/img1773o.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

bardzo dziekuje za leki dla Weny!!! Doszly!!!
:calus:
przepraszam ze dzis dopiero odpisuje ale wracam do domu ze stajni po nocy a o swicie znow lece do stajni tyle roboty
Wena bywa ze mną w stajni, oczywiście juz wyczaiła ze tam tez mieszkaja w sasiedztwie koty :-)
Poza tym jest kochana i wszyscy ją podziwiaja za urodę.

wykupilam dzis zagłodzoną i pokiereszowaną siwą kilkunastoletnią klaczkę arabską, trzęsący się szkielecik, kupka kości na cienkich nóżkach, sterczący kręgosłup i miednica, plus wielkie czarne oczy. Kopyta tragiczne zniekształcone.
Mimo to tuli się do człowieka i zasypia przy głaskaniu. Panicznie boi się innych koni.
Czeka nas długie leczenie i odkarmianie, i chyba jakas psychoterapia żeby w ogóle wpuścic ja na pastwisko z końmi, narazie panicznie reaguje i kopie na wszystkie strony jak zbliza sie kon...

Link to comment
Share on other sites

no przydaloby sie, na poczatek mamy wstepny kosztorys prac z nia czesciowo rozpoczety -
-odrobaczenie pasta na tasiemce i larwy wedrujace 87 zl
-szlifowanie przerosnietych zebow 160 zl
-szczepienie 70 zl
-korekcja kopyt 60 zl
-musli dla zaglodzonych koni 85 zl
-witaminy nie wiem ile, moze jaka dobra dusza kupi
-w poniedzialek lekarz zbada pozostale rzeczy zobaczymy co wyjdzie jeszcze...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...