fioneczka Posted March 27, 2010 Author Posted March 27, 2010 [quote name='chita']Gratuluje córuni:loveu::loveu:Tak bardzo sie ciesze ze przyjeliscie pod swoj dach sunie....i mocno trzymam kciuki za socjalizacje:multi:ale wiem ze gładko wam pojdzie-miłosc czyni cuda;)[/QUOTE] oj trzymaj kciukasy, trzymaj bo sa potrzebne ... dużo pracy przed nami [quote name='agnieszka32']Ja też przybywam, aby wyrazić swój zachwyt nad ślicznotką :loveu: Asiu, ja też w Ciebie nie wątpiłam ani przez chwilkę i po tym co przeżyliście mam wieeeelką ochotę napisać co nieco komu trzeba :angryy:, ale przez wzgląd na Ciebie tego nie zrobię ;) (na razie :diabloti:) A sunia jest przepiękna, nosek ma fantastyczny :evil_lol: Stopniowo do wszystkiego przywyknie, wszystkiego się nauczy, trzeba dużo czasu, cierpliwości, oddania i miłości - a tego wszystkiego macie aż nadto :loveu::loveu::loveu: Strasznie się cieszę :multi:[/QUOTE] Agnieszko dziękuję za wyrozumiałość ;) i za dobre słowa [quote name='Alicja'][FONT=Arial][COLOR=Black][B]Ja dotarłam dopiero teraz :roll:z wiadomych powodów , ale tak jak już Ci mówiłam .... nie ma chyba psa który nie chciał by u Was zamieszkać ...a że niektórym się wydaje , że są alfą i omegą w wyszukiwaniu domków to ,,sorry Vinetou,, życie to nie je bajka ;) .... ale już milknę , wiesz już wszystko co do powiedzenia miałam na ten temat :razz:;) Mona , Pyza , Beza vel Kremówka jest śliczna :loveu::loveu::loveu:... i taka zagubiona ... ta zmiana ją przerosła , ale wszystko do naprawienia . Tak myślałam o spacerkach z jakimś psiaczkiem , może by sie troszke otwarła . Cieszę się , że trafiła do Was:multi: , tutaj otworzył się dla Niej najnowszy rozdział grubego tomu życia .[/B][/COLOR][/FONT][/QUOTE] siemka ciociu Alicjo ;) spacer z pieskiem był ale Mona przyklejona do mojej nogi chodziła ... najważniejsze że pomimo paraliżującego strachu nie okazuje agresji chociaż na pittbabcię :diabloti: potrafi nawarczeć jak do pokoju wchodzi :roll: Quote
Alicja Posted March 27, 2010 Posted March 27, 2010 [COLOR=Red][B]Pittbabcia se nagrabiła na samym początku ;)[/B][/COLOR] Quote
fioneczka Posted March 27, 2010 Author Posted March 27, 2010 [quote name='Alicja'][COLOR=Red][B]Pittbabcia se nagrabiła na samym początku ;)[/B][/COLOR][/QUOTE] hehe może się wyprowadzi ;) albo se kupi yorka do obrony hehe Quote
Alicja Posted March 27, 2010 Posted March 27, 2010 [quote name='fioneczka']hehe może się wyprowadzi ;) albo se kupi yorka do obrony hehe[/QUOTE] [B]wersja 1sza mi sie podoba ;) ...wersja 2ga niekoniecznie ;)[/B] Quote
fioneczka Posted March 27, 2010 Author Posted March 27, 2010 dziś pogoda paskudna ... kilka zdjęć z wczorajszego spaceru [IMG]http://i717.photobucket.com/albums/ww172/adikwiat/Smaczna%20Beza%20vel%20Mona/IMG_6016.jpg[/IMG] [IMG]http://i717.photobucket.com/albums/ww172/adikwiat/Smaczna%20Beza%20vel%20Mona/IMG_6018.jpg[/IMG] [IMG]http://i717.photobucket.com/albums/ww172/adikwiat/Smaczna%20Beza%20vel%20Mona/IMG_6021.jpg[/IMG] [IMG]http://i717.photobucket.com/albums/ww172/adikwiat/Smaczna%20Beza%20vel%20Mona/IMG_6029.jpg[/IMG] [IMG]http://i717.photobucket.com/albums/ww172/adikwiat/Smaczna%20Beza%20vel%20Mona/IMG_6022.jpg[/IMG] Quote
fioneczka Posted March 27, 2010 Author Posted March 27, 2010 i zapoznanie z Brutkiem ... kolegą Fioneczki [IMG]http://i717.photobucket.com/albums/ww172/adikwiat/Smaczna%20Beza%20vel%20Mona/IMG_6026.jpg[/IMG] [IMG]http://i717.photobucket.com/albums/ww172/adikwiat/Smaczna%20Beza%20vel%20Mona/IMG_6025.jpg[/IMG] [IMG]http://i717.photobucket.com/albums/ww172/adikwiat/Smaczna%20Beza%20vel%20Mona/IMG_6027.jpg[/IMG] [IMG]http://i717.photobucket.com/albums/ww172/adikwiat/Smaczna%20Beza%20vel%20Mona/IMG_6030.jpg[/IMG] a po spacerku... [IMG]http://i717.photobucket.com/albums/ww172/adikwiat/Smaczna%20Beza%20vel%20Mona/IMG_6036.jpg[/IMG] zdjęcia pionowe miały za duży rozmiar ... poprawiłam, wkleiłam i bz wrrrrrrrrr Quote
agaga21 Posted March 27, 2010 Posted March 27, 2010 nie mogę sie na świnke napatrzyć :) u nas dzisiaj leje tak, ze fotek nie da rady zrobić. Quote
fioneczka Posted March 27, 2010 Author Posted March 27, 2010 i dzisiejsza nuda w domu ;) [IMG]http://i717.photobucket.com/albums/ww172/adikwiat/Smaczna%20Beza%20vel%20Mona/IMG_6037.jpg[/IMG] [IMG]http://i717.photobucket.com/albums/ww172/adikwiat/Smaczna%20Beza%20vel%20Mona/IMG_6038.jpg[/IMG] [IMG]http://i717.photobucket.com/albums/ww172/adikwiat/Smaczna%20Beza%20vel%20Mona/IMG_6043.jpg[/IMG] :) [IMG]http://i717.photobucket.com/albums/ww172/adikwiat/Smaczna%20Beza%20vel%20Mona/IMG_6046.jpg[/IMG] Quote
docha Posted March 27, 2010 Posted March 27, 2010 No to mnie zaskoczyłaś, aż oko się zaszkliło. Fajna konkretna babeczka. Wszystkiego dobrego! Quote
chita Posted March 27, 2010 Posted March 27, 2010 faktycznie przez ten nosek jest wyjatkowej urody:loveu: i jak slodko marszczy czólko [url]http://i717.photobucket.com/albums/ww172/adikwiat/Smaczna%20Beza%20vel%20Mona/IMG_6037.jpg[/url] a jak z jedzeniem,juz lepiej? Quote
fioneczka Posted March 27, 2010 Author Posted March 27, 2010 [quote name='chita']faktycznie przez ten nosek jest wyjatkowej urody:loveu: i jak slodko marszczy czólko [url]http://i717.photobucket.com/albums/ww172/adikwiat/Smaczna%20Beza%20vel%20Mona/IMG_6037.jpg[/url] a jak z jedzeniem,juz lepiej?[/QUOTE] a z jedzeniem ... no cóż wszystkie psy w hodowli karmione były suchym i surowymi korpusami kurcząt (dla mnie to nie do pomyślenia było !!!) kupiłam takie suche ... nie chce kupiłam jej skrzydełka ... zjadła cztery (na raty) i więcej nie chce ... dałam jej to w misce i położyłam na kocyku przy legowisku ... z miski nie wyjęła położyłam na kocyku luzem ... brała jedno i próbowała z nim wejść na łóżko, pod stół, próbowała zakopać na swoim posłaniu, w końcu zjadła na stojąco na samym środku pokoju ... jej zachowanie jest bardzo dziwne nie wiem jak ją karmili ale miska to dla niej abstrakcja [quote name='docha']No to mnie zaskoczyłaś, aż oko się zaszkliło. Fajna konkretna babeczka. Wszystkiego dobrego![/QUOTE] siebie też zaskoczyłam ;) a babeczka faktycznie konkretna hehe Quote
Alicja Posted March 27, 2010 Posted March 27, 2010 [B]Asiu ...4 skrzydełka to nie tak mało ;) nasyp jej suchą i niech sobie stoi , może się poczestuje . Ważne ze pije . Ozzy bardzo lubi surowe i szczerze to chyba kaloryczne żarcie bo on zjada 3 skrzydełka i kubeczek karmy i to mu na cały dzień wystarczy A surowego się nie bój ;)najważniejsze sparzyć i do pycha ;)[/B] Quote
fioneczka Posted March 27, 2010 Author Posted March 27, 2010 a ja nie sparzyłam .... nie wiedziałam :placz::placz: a wody pije bardzo mało ... podchodzi i chlipie kilka łyczków raz na jakiś czas ... bardzo mało ja się boję :placz: Quote
pinkmoon Posted March 27, 2010 Posted March 27, 2010 ale śliczny prosiaczek! gratulacje decyzji i cudownej dziewczynki! :loveu: A w jakim wieku jest to cudeńko? Quote
fioneczka Posted March 27, 2010 Author Posted March 27, 2010 [quote name='pinkmoon']ale śliczny prosiaczek! gratulacje decyzji i cudownej dziewczynki! :loveu: A w jakim wieku jest to cudeńko?[/QUOTE] 30 kwietnia skończy roczek :) a ciociom z BB chciałam powiedzieć ze jej tatuaż to BB 124 .., jakby cosik to wasza parówa :evil_lol: Quote
malawaszka Posted March 27, 2010 Posted March 27, 2010 [quote name='fioneczka'] a ciociom z BB chciałam powiedzieć ze jej tatuaż to BB124 ... jakby cosik to wasza parówa :evil_lol:[/QUOTE] hahahaha zazdroszczę organizacji BB :lol: już nawet tatuujecie psy :lol: Quote
fioneczka Posted March 27, 2010 Author Posted March 27, 2010 [quote name='malawaszka']hahahaha zazdroszczę organizacji BB :lol: już nawet tatuujecie psy :lol:[/QUOTE] rozwojowo jest ;) Quote
agnieszka32 Posted March 27, 2010 Posted March 27, 2010 [quote name='fioneczka'] a ciociom z BB chciałam powiedzieć ze jej tatuaż to BB124 ... jakby cosik to wasza parówa :evil_lol:[/QUOTE] Ha, ha! - nasza kochana dziewczynka :loveu::evil_lol: Quote
Alicja Posted March 27, 2010 Posted March 27, 2010 [quote name='fioneczka']a ja nie sparzyłam .... nie wiedziałam :placz::placz: a wody pije bardzo mało ... podchodzi i chlipie kilka łyczków raz na jakiś czas ... bardzo mało ja się boję :placz:[/QUOTE] [B]to też nic jej nie będzie ...na spacerku jak ozzy je przekąskę to nie parzę ;) a wody ...widać tyle jej nie potrzeba [/B] Quote
Alicja Posted March 27, 2010 Posted March 27, 2010 [quote name='agnieszka32']Ha, ha! - nasza kochana dziewczynka :loveu::evil_lol:[/QUOTE] [B] [FONT=Arial]to znaczy ona Nasza jest ...nie Asi ;)[/FONT][/B] Quote
agaga21 Posted March 27, 2010 Posted March 27, 2010 [quote name='malawaszka']hahahaha zazdroszczę organizacji BB :lol: już nawet tatuujecie psy :lol:[/QUOTE] A CO! w końcu my to porządna firma:p:p:evil_lol: asia, ona nie chce jeść bo na razie tęskni jeszcze za tamtymi ludźmi. jeszcze nie wie, że jest w nowym domu. Quote
evel Posted March 27, 2010 Posted March 27, 2010 Witam się i ja :) Podczytywałam "po cichu" historię Waszej Księżniczki... Decyzja o jej następczyni pewnie nie była łatwa, ale tego wystraszonego prosiaczka wyprowadzicie na pewno na wspaniałego psa! :) Moja Zu kilka dni od adopcji piła malutko, myślę, że to kwestia stresu, zmiany otoczenia... Zobaczysz, lada chwila się wszystko unormuje. A nosek ma Moniaczek najpiękniejszy na świecie :loveu: Quote
agnieszka32 Posted March 27, 2010 Posted March 27, 2010 Asiu, nic się nie przejmuj - moja Piczka też nie chciała na początku jeść - ani gotowanego, ani suchej karmy, ani puszek...:roll: Przegłodziłam ją w końcu, aż jej żebra zaczęły wychodzić, przestałam dokarmiać na siłę - zostawiłam jedynie miskę pełną Acany i po trzech dniach w środku nocy usłyszałam chrupanie - zjadła na raz całą wielką miskę karmy :evil_lol: I zobacz jak teraz dobrze wygląda :diabloti: Mona ma zapasy, będzie dobrze ;) A jest tak śliczna, że nie mogę przestać patrzeć na zdjęcia - nochalek ma niesamowity :loveu: Quote
Vectra Posted March 28, 2010 Posted March 28, 2010 Fajna różowonosa pyza :) dobra decyzja o kolejnym psiaku , łatwiej trochę co ? ;) ona jest tak puszysta , że jak pogłodzi się trochę , to na zdrowie jej wyjdzie .... Nie dramatyzuj , mięcho wystarczy umyć i dać do zjedzenia ... wiem że macie złe doświadczenia , ale zdrowy rozsądek i trzeźwe myślenie to podstawa ... Z suką nic na siłę , nie namawiać , nie zmuszać ... zostawić trochę luzu , swobody , samotności .... nie osaczajcie jej sobą na siłę , bo się bardziej zamknie ... ona musi sama wyjść do świata .. to trochę czasu trzeba ... Nie ciuciać , nie mlaskać nie klaskać .... traktować normalnie , jak równego sobie partnera a nie tragedie życiową .. to jej ułatwi wejście w nowe życie .. normalność bez zagłaskiwania ;) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.