Jump to content
Dogomania

Przygarnięta sunia - kwestie prawne


Arwilla

Recommended Posts

Tu jest wątek...można poczytać....

[URL]http://www.dogomania.pl/threads/182265-Znaleziono-sukAE-w-typie-owczarka-niemieckiego?p=14342043&posted=1#post14342043[/URL]


Moje pytanie odnośnie kwestii prawnych dotyczy sterylizacji...

Koleżanka chce suczkę wysterylizować...
Wiem,że właściciel ma 2-3 lata na odnalezienie psa...
W tym czasie pies należy do niego prawnie....
Jeśli koleżanka sunię wysterylizuje, a po tym zabiegu właściciel się odnajdzie, to czy może mieć ona z tego powodu jakieś problemy?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Arwilla']
Wiem,że właściciel ma 2-3 lata na odnalezienie psa...
W tym czasie pies należy do niego prawnie....
[/QUOTE]
Teoretycznie i nie do końca...
Najpierw musiałby udowodnić że to faktycznie jego pies ( samo oswiadczenie nie wystarczy)
Po drugie musiałby wykazać, że przez ten czas aktywnie szukał psa ( i tu tez nie wystarczy , że "się rozglądał po okolicy") a zakładam, że koleżanka przegladała ogłoszenia o zagubionych zwierzakach i nic nie znalazła
No i drobiazg - również udowodnić ,że strata psa ( ucieczka?) nie wynikała z jego zaniedbania i niedostatecznego nadzoru nad psem

Niestety ( lub stety;)) jak się dopuści, że pies nam zwieje, mijają tygodnie naszej bezczynności i przygarnie go ktoś kto chce takiego psa zatrzymać,otoczy go właściwą opieką to droga odzyskania zwierzaka wcale nie jest taka prosta.

W sumie spokojnie możecie sterylizować
a jeśli nawet pojawi się właściciel i koleżanka zechce mu mimo wszystko wydać psa to powinna wystawić słony rachunek i za opiekę i za karmę i za zabieg

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Dziękuję Taks... :)

Gdyby się jednak właściciel znalazł i okazałoby się,że to jego sunia (a to łatwo poznać po psie - wiem, bo miałam kiedyś taki przypadek), to koleżanka nie będzie robiła problemów z oddaniem psa...tylko boi się,że właściciel może robić problemy....

Jak na razie nikt się po sucz nie zgłosił, więc pewnie zostanie...a kastracja zaplanowana po cieczce....

Koleżanka rachunki zbiera...tak na wszelki wypadek.... ;)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...