Jump to content
Dogomania

Igor-doberman-porzucony przez właściciela po 11 latach czeka na dom!!!!JUŻ W DOMKU!!!


dominika_06

Recommended Posts

  • Replies 602
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

  • 4 weeks later...

witam Was. na dniach wrzucę fotki Iglaka robiącego za Beduina podczas upałów- paradował po domu cały przykryty mokrym ręcznikiem i nawet Mu się to podobało ;-) A teraz z innej beczki: w czwartek Igor ma mieć zabieg pod narkozą usunięcia ropnia z fałdy brzusznej- EKG i reszta badań jest dobra więc nie ma przeciwwskazań. Ale chirurg chce Mu też usunąć tą dziwną narośl z górnej powieki oczka- twierdzi, że z czasem będzie ona rosła i zacznie trzeć o gałkę oczną- więc za jednym podejściem wszystko. Ale ja co do tego oczka nie jestem pewna, bo jeśli to nowotworowa narośl to po wycięciu mogą pojawić się jeszcze gorsze świństwa..... owszem można pożniej zrobić hispat tej narośli ale sensu w tym nie widzę, bo jeśli to nawet łagodna postać nowotworu to leczenie (takie jak u ludzi) u tak starego organizmu przyniesie więcej szkody niż pożytku.... CZy jak tamci ludzie oddawali Iglastego do schronu to mówili coś o tej narośli- od kiedy ją ma, czy może już urodził się z nią, czy rosła bądź przez cały czas była tej samej wielkości??? Kurcze... bo jeśli warto by to wyciąć to teraz może być jedyna okazja, póki serce Igora nie potrzebuje leków, a jak choć troszkę EKG Mu się pogorszy to już nie będzie mógł być poddany narkozie. I co Wy na to???

Link to comment
Share on other sites

Iglak już po zabiegu doszedł całkowicie do siebie- z oczka wycięto mu narośl, która okazała się kaszakiem i dwie narośle z fałdy brzusznej (z których jedna od2tyg rosła i była pod stanem zapalnym) i jedną z przedniej łapki- wszystkie okazały się wrośniętymi i zatrzymanymi kudełkami. Wiecie, że on znacznie lepiej się czuje i jest weselszy przez to oczko??? Wie, że już tego nie ma i że to dzięki nam- daje nam to cały czas odczuwać. SZwy ma tylko na łapce i brzuszku a oczko jest czyściutkie. Nie mialiśmy sumienia zakładać mu na noc kołnierza, żeby szwów nie rozszarpał, bo Iglak dostawał wytrzeszczu ocząt ze strachu i nijak nie mógł się w miarę wygodnie położyć, więc na noc zakładamy mu kaganiec- chyba już skojarzył, że to nie jest kara, że nic złego nie zrobił i to dla jego dobra, bo po całym miłosnym ceremoniale zakładania kagańca (oboje go całujemy, słodko doń przemawiamy i tulimy go a przed dostaje jeszcze ciasteczko) tylko ciężko wzdycha i idzie spać. A w ciągu dnia kagańca nie ma bo ciągle mamy się na oku ;-)
Kurcze fajne zdjątka Iglaka mam- w tym jego zdrowe, nowe ślipka- ale czytnik kart mi szwankuje. Jak naprawię lub u kogoś zgram na dysk to Wam wrzucę. pozdrawiamy

Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...

Dzieki za zdjecia. Już wstawiam.
[URL]http://[/URL][URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images40.fotosik.pl/326/5af84d496bb834dcmed.jpg[/IMG][/URL]

[URL]http://[/URL][URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images50.fotosik.pl/331/737e5e5db9ed2f4fmed.jpg[/IMG][/URL]

[URL]http://[/URL][URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images41.fotosik.pl/326/0fea7cebf748bb94med.jpg[/IMG][/URL]

[URL]http://[/URL][URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images38.fotosik.pl/327/d8ef55c0da79d753med.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Niemożliwy jest.:lol:

[URL]http://[/URL][URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images41.fotosik.pl/326/ac0d2851c73a6c01med.jpg[/IMG][/URL]

[URL]http://[/URL][URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images50.fotosik.pl/331/cc263e58e91512b3med.jpg[/IMG][/URL]

[URL]http://[/URL][URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images45.fotosik.pl/331/cbd6b84b9006d923med.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl]"][URL=http://www.fotosik.pl][/URL][IMG]http://images40.fotosik.pl/326/76a88717c468962dmed.jpg[/IMG][/URL]http://

Jutro reszta bo limit przekrocze. Dzieki wielkie.

Link to comment
Share on other sites

dzięki za wrzucenie zdjątek. Iglak czuje się już całkiem dobrze- zarówno od strony psychicznej jak i fizycznej (tylko ostatnio łapki tylne go bolą na pogodę (ale ćwiczymy mu i rozciągamy te stawy i dostaje jakiś syrop przeciwzapalny z glukozaminą, ale efekty będą dopiero za kilka tygodni). TEraz oboje z mężem okupują łóżko i nawet wzajemnie się obejmują podczas snu :-) Wczoraj na spacerze w parku spotkaliśmy kobietę z 2,5letnim dobermanem i od słowa do słowa okazało się, że ona też widziała ogłoszenia na Igorka w necie i też chciała go wziąć. TEraz Iglak położył kopyta na Łukaszu i cały pysk oparł o twarz mojego i chrapie :-)
POzdrawiamy serdecznie

Link to comment
Share on other sites

  • 2 months later...

długo czekaliśmy aż zacznie się cieszyć całym sobą- stało to się dopiero jakieś dwa miesiące temu i od tej pory oczka mu się śmieją i wystarczy uśmiechnąć się do niego żeby odpowiedział merdnięciem, czego wcześniej nawet przed wyjściem na dwór nie było ;-) Ma małe jazy- uwielbia być caluśki przykryty swoim kocykiem lub ręcznikiem i jak nikt nie chce go obsłużyć wtedy sam tak długo podrzuca łebkiem i łapkami daną szmatkę (czasem buczy ze złością, że np dupkę ma odkrytą i zmusza mnie do dokończenia dzieła) że po 5-10min zabawnej dla oka męczarni- psa nie ma ;-) Taki to magik z tego Iglaka a w dodatku bezwstydnik i ekshibicjonista ;-)
Pozdrawiamy

Link to comment
Share on other sites

[URL="http://img89.imageshack.us/i/iglasty.jpg/"][IMG]http://img89.imageshack.us/img89/7831/iglasty.jpg[/IMG][/URL]

mamy niepisaną zasadę- Iglak może leżeć na moim łóżku tylko jesli jest na nim narzuta, musi zapomnieć o czyściutkiej pościeli hehe. niezbyt podoba mu się ten układ, i często budzi mnie ok 9rano i tak mi smęci i truje, że chcąc nie chcąc muszę szybko posłać łóżko i narzucić na nie umowną kapę i wtedy psiak uszczęśliwiony wskakuje na nie ze swoim kocykiem w zębach i czeka aż go przykryje- bo to on teraz będzie spał ;-)

[URL="http://www.dogomania.pl/%3Ca%20target=%27_blank%27%20title=%27ImageShack%20-%20Image%20And%20Video%20Hosting%27%20href=%27http://img139.imageshack.us/i/iglasy2aa.jpg/%27%3E%3Cimg%20src=%27http://img139.imageshack.us/img139/949/iglasy2aa.jpg%27%20border=%270%27/%3E%3C/a%3E"]<a target='_blank' title='ImageShack - Image And Video Hosting' href='http://img139.imageshack.us/i/iglasy2aa.jpg/'><img src='http://img139.imageshack.us/img139/949/iglasy2aa.jpg' border='0'/></a>
[/URL]
[URL="http://imageshack.us/"][/URL]

Link to comment
Share on other sites

dzisiejszej nocy ta zmora mała (czyli Igor) przegięła- od północy do 3nad ranem bawił się w krążownik, bo uważał, że tym razem uda mu się spędzić noc z nami w łóżku i łaził wokół łóżka i buczał i udawał, że jest taki biedny, nieszczęśliwy i nikt go nie kocha i musi spać w pościeli... Po 3 nad ranem już złośliwie (złośliwie, bo uczyłam go, że nie wolno tak robić i załapał) zaczął drapać wszystkie dywaniki w domu i swoje łóżeczko (które na noc podstawiamy my pod nasze łóżko) do momentu, w którym ryknęłam na niego: IGOR JAK NIE PÓJDZIESZ NATYCHMIAST SPAĆ TO CIE JUTRO WYKASTRUJE I NIE ŻARTUJE- pies grzecznie się położył i już nie molestował ;-) A teraz cholera odsypia ciężką noc ;-)
Ale szczęściem w nieszczęściu robi takie podchody tylko podczas pełni księżyca i uznaje "świętość" mojej czyściutkiej pościeli i nawet jak czasem ma trudności z obudzeniem mnie to nie próbuje wejśc do łóżka póki nie ma na nim narzuty ;-)
Ostatnio zaczął mu bardzo puchnąć policzek- okazało się, że to ząb i 2tyg brał antybiotyki, ale opuchlizna została, ale wpadłam na pomysł, żeby podawać mu calcium w mleku kozim i po kilku dniach wygląda psiak idealnie ;-) Mam nadzieję, że jak jeszcze pociągniemy na mleku z calciumem to przestanie się tak strasznie łupierzyć.
A co do klonowania- to nie jest to taki zły pomysł- na pewno moje drugie ja wezmą pod skrzydełka potrzebujące psiaki- to kto będzie moim protoplastem (chociaż lepiej brzmi- protoplastuś) ;-0 ????

Link to comment
Share on other sites

Oj, też mam taką łazęgę nocną w domu:roll:
Trzy śpią a jednej się ubzdurało, że musi w nocy czuwać. Co dwie godziny piszczy pod drzwiami, bo musi iść na obchód a jak wypuszczę to drze japę na całą wieś. Nieraz jej obiecuję, że jeszcze raz i będzie spać na dworze :mad:Oczywiście kończy się na obietnicach, a ta zmora dobrze wie, że brak u mnie konsekwencji jeśli chodzi o psy i to perfidnie wykorzystuje :roll:;)
Cudownie sie czyta o rozpieszczanym i kochanym Igorku:lol:
Szczęściarz, wygrał drugie życie, może nawet lepsze niż miał do tej pory. :lol:

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Zdjątka Iglastej zmory i demolki z kompleksem wyższości ;-)

[URL="http://img152.imageshack.us/i/iglakdewastatorkowy.jpg/"][IMG]http://img152.imageshack.us/img152/5100/iglakdewastatorkowy.jpg[/IMG][/URL]

Tu całkiem dobrze wygląda hehe:
[URL="http://img403.imageshack.us/i/iglakdobrzewygladajcy.jpg/"][IMG]http://img403.imageshack.us/img403/854/iglakdobrzewygladajcy.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...