Jump to content
Dogomania

Talcott [*] na zawsze w naszych sercach. Skarpeta Jej imienia działa i ratuje psy!


Recommended Posts

Ja też nie mogę się otrząsnąć z szoku...
Kasiu, byłaś jak najjaśniejsze Słoneczko na dogo, dobra, ciepła, serdeczna, nigdy nie zapomnę Twoich żartów i przekomarzań....
Pisałaś, że chorujesz, ale przy tym byłaś tak pogodna - nie zauważyliśmy, że jest tak źle...
Mam nadzieję, że po drugiej stronie Tęczowego Mostu czekały na Ciebie wszystkie nasze psiaki i jest Wam dobrze...
Jak na ironię wyjechałam ze Szczecina na drugi koniec Polski.... Nie mogę być na pogrzebie, ale na pewno przy najbliższej wizycie w Szczecinie będę Jej szukać, by osobiście złożyć kwiaty na Jej grobie. Tymczasem chcę się dołożyć do naszych wspólnych dogomaniackich kwiatów - niech będą piękne, słoneczne i wiosenne, tak jak radosna i pogodna była Talcott...
[B][COLOR=Magenta]Kasiu, życie po tej stronie Tęczy trwa tylko chwilę, na pewno się kiedyś spotkamy po tej lepszej stronie...[/COLOR][/B]

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 984
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Nie znałam jej osobiście, nawet nie wiedziałam, że ma na imię Kasia, ale widzę po nicku, ile pomaga, jak się stara, aby naszym braciom mniejszym było lepiej i stąd ośmielam się napisać, że jest mi przykro, niewymownie przykro i płaczę, płaczę za nieznaną mi osobą, bo była podobna w tej miłości do mnie, do nas....Kasiu, będziemy tutaj o Tobie pamiętać!!!

Poproszę o konto.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Isadora7'][SIZE=4][B]Jeżeli ktoś ma życzenie dołożyć złotówkę na kwiaty, a myslę że jestesmy jej to winni, bardzo proszę o wpisy. Wieczorem AMISKA która będzie na pogrzebie poda na priva konto do przelewu. [/B][/SIZE]










[B]Staram sie porządkować na bieżąco, żeby Amiska wiedziała po pracy komu posłać nr konta. Jak kogoś opuszcze wołac proszę.[/B]



.[/QUOTE]

[quote name='dusje'][B]Talcott...........trudno mi uwierzyc...........jeszcze tak niedawno..... nocami..... ciagnelysmy Mile za uszy do gory....[/B]


[B]....................[/B]


[COLOR=lightblue]Poprosze o nr konta.[/COLOR]



[COLOR=white]Poprosze o nr konta.[/COLOR]



[URL="http://www.animaatjes.nl/plaatjes/kaarsen/6/kaarsje90if.gif"][IMG]http://www.animaatjes.nl/plaatjes/k/kaarsen/kaarsje90if.gif[/IMG][/URL][/QUOTE]

[quote name='obraczus87']Talcott [***] Tyle dobrego tutaj robiłaś......

Poprosze o numer konta.....[/QUOTE]

[quote name='agusiazet']Nie znałam jej osobiście, nawet nie wiedziałam, że ma na imię Kasia, ale widzę po nicku, ile pomaga, jak się stara, aby naszym braciom mniejszym było lepiej i stąd ośmielam się napisać, że jest mi przykro, niewymownie przykro i płaczę, płaczę za nieznaną mi osobą, bo była podobna w tej miłości do mnie, do nas....Kasiu, będziemy tutaj o Tobie pamiętać!!!

Poproszę o konto.[/QUOTE]

[quote name='BajkaB'][URL="http://republika.pl/blog_et_969590/1971002/sz/ssswieca.jpg"][IMG]http://republika.pl/blog_et_969590/1971002/sz/ssswieca.jpg[/IMG][/URL]

Proszę o numer konta[/QUOTE]

[SIZE=4][B]Dziękuje wieczorem AMISKA rozesle konto.
Przyznam ze wczoraj miałam wycięty dzień z życia. Nie mogłam i nie mogę sie z tym faktem uporać... Echhh Kasiu dałabym duzo abyśmy się znowu mogły "przekomarzać".[/B][/SIZE] [SIZE=4]Tak sie martwiłaś o psiaki, Twoje dwa jamniki odeszły przed Tobą, osierocony został terierek z Mielca.[/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

[INDENT][B][COLOR=darkorchid]Talcott-dobra, dowcipna, wesola, kochana, zyczliwa. Na dodatek miala Toffika z Mielca, przez ktorego bylysmy szczegolnie związane. [/COLOR][/B]
[B][COLOR=darkorchid][/COLOR][/B]
[B][COLOR=darkorchid]Nie wiedzialysmy, my wolontariuszki mieleckie, ze jest tak zle ... humor Jej dopisywal szczegolnie na watkach bazarkowych. Naprawde nic nie wiedzialysmy, moze jakos bysmy mogly pomóc... I jeszcze ten ban, ktory dostala niedawno...wiem, ze to teraz niewazne, ale jednak. Mogla byc z nami, gdyby nie miala tego bana, a tak to zabroniono jej pisania na dogo, zostaly tylko maile, telefony. Ostatnio jednak nawet ich nie bylo...[/COLOR][/B]

[B][COLOR=indigo]Zegnaj Talcott. Na pewno kiedys sie spotkamy.... ['] ['] ['][/COLOR][/B]


Poprosze o numer konta. Gdyby dogo nie dzialalo podaje maila : [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL]
[/INDENT]

Link to comment
Share on other sites

Ja też chcę numer konta, żeby nie umknęło....

Córka Talcott przekazała mi, że Talcott wyraźnie sobie życzyła, aby część jej rzeczy przeznaczyć na bazarki dla psiaków, prosi nas o pomoc w zorganizowaniu tego, bo nie ma głowy do takich spraw - trudno się dziwić. Jeśli ktoś chce się tym konkretnie zająć, bardzo proszę o kontakt na pw.

Link to comment
Share on other sites

Talcott nie znałam Cię osobiście, ale czytałam ile dobrego robiłaś tu na ziemi dla naszych mniejszych braci...
Bardzo mi smutno... niestety tak jest, że dobrzy ludzie za szybko odchodzą...
Na pewno już zostałaś powitana za TM przez wszystkie nasze kochane stworzonka, które czasami też za szybko odchodziły od nas... Wesoło dla Ciebie na pewno zamerdały ogonkami...
Żegnaj...

Link to comment
Share on other sites

[B]Ulka18[/B] to jest bardzo dobra kochana dziewczyna, myśli o wszystkich i wszystkim... Też się nad tym zastanawiam, mam nadzieję, że ktoś będzie w stanie napisać, jak możemy pomóc, poza pomocą w bazarkach, o które poprosiła Talcott...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='MagdaNS'][B]Ulka18[/B] to jest bardzo dobra kochana dziewczyna, myśli o wszystkich i wszystkim... Też się nad tym zastanawiam, mam nadzieję, że ktoś będzie w stanie napisać, jak możemy pomóc, poza pomocą w bazarkach, o które poprosiła Talcott...[/QUOTE]

Przy bazarku pomogę. Mogę wystawić. Przydałby się tylko ktoś, kto zrobi fotki i dopilnuje wysyłki.
Co z psem Talcott? O tym też warto pomyśleć. Na pewno o niego się martwiła.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='mmd']Przy bazarku pomogę. Mogę wystawić. Przydałby się tylko ktoś, kto zrobi fotki i dopilnuje wysyłki.
[B]Co z psem Talcott? O tym też warto pomyśleć. Na pewno o niego się martwiła.[/B][/QUOTE]

No własnie, bardzo się martwiła co bedzie z psiakami jak odejdzie. Jamnik i Jamniczka odeszły kilka miesięcy temu. Został terierek.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...