Jump to content
Dogomania

Zuzu, Raven, Hunter i koty plus inne potwory. Zapraszamy


evel

Recommended Posts

[quote name='fankafanty']Ja też kiedyś nie uznawałam eksterierów, ale się pozmieniało. Nie wiem też, czy z typowym użytkiem dałabym radę :siara: Może kiedyś...
A komentarzami się nie przejmuję, fajnie, że każdemu się coś innego podoba. Przynajmniej nie jest monotonnie :eviltong:
Mojemu młodemu też się ludzie dziwią, czy to terwik czy malina :evil_lol:
Mam jeszcze srebrną tervuerenkę, której wygląd potrafił też wzbudzać różne emocje :evil_lol:[/QUOTE]

A napiszesz coś więcej o młodym? :) Z tego co wiem, to w PL można maliniaki eksterierowe policzyć na palcach może obu rąk - większość jest z linii working albo mieszanych. Mnie po prostu nie odpowiada aparycja typowych eksterierów, zresztą jakbym chciała kudłate to bym wzięła gronka samca, co w sumie gdzieś tam mi się kołacze jako plan awaryjny na plan awaryjny, znaczy plan C ;) :evil_lol:

Srebrne terwiki to cuda!!! :loveu: Gdybym kiedyś miała chętkę na terwika, to tylko szaraka :loveu:

[quote name='panbazyl']aaa :) No jest super!!!!
a spokojnie można mieć psa wystawowego i użytka w jednym. Ja tak mam. Co prawda papierów na "użytka" jeszcze nie mam, ale wszystko przed nami. Tylko nie polujemy, ale mamy sporo zabawy w ćwiczeniu "na sucho". Wiem, że w rękach myśliwego mój labek byłby doskonałym psem na bażanty. Ze mną tylko chodzi w pola i mi wystawia kuraki. A ja musze zainwestowac w lepszy fotosprzęt to będę mieć śliczne foty bażantów, saren, dzików i zajęcy - takie polowania to ja lubię :) Pies w biegach w pola nabrał masy mięśniowej. Jest według mnie ładniejszy niż typowa klucha labradorowa.[/QUOTE]

Panbazylu, ja podziwiam Twoje psy, bo to aż miło popatrzeć na labradora, który coś robi, a nie tylko leży na kanapie albo człapie 3 kółka wokół bloku. A że na wiosnę ich przybyło - mnie też! Solidaryzuję się z Twoimi futrzakami! :evil_lol: Chyba też muszę przejść na barf :roll:

Ja ciągle myślę, czy dam sobie radę z użytkiem. Choć i tak raczej będę celować w linie mieszane, bo jeszcze na głowę nie upadłam ;) Z drugiej strony, jak patrzę na eksteriery... Nie, nie dałabym rady z takim żyć przez kilkanaście lat i na niego codziennie patrzeć :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 8.4k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Ja się na malinach nie znam - tzn. nie wiem, jak mają wyglądać według wzorca, ale tak "na oko" to kocham takie :loveu: ->
[url]http://www.dognation.net/dog-breeds/images/belgian-malinois.jpg[/url]

[url]http://api.ning.com/files/0USIzp2M5638EZt6t8xSJdq1ubOJJ8X2-iNgZFMROlmjeNn*-ctsC1vh1AEvKyZAYBSNNpM8Xp93WYmcyEjYyuzpGcXv6aXz/cachetraining704.JPG[/url]

Boskie są po prostu... :loveu:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='evel']A takie: [URL="https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/hphotos-ak-snc6/283779_447397048614892_943478738_n.jpg"]KLIK[/URL]? :loveu:[/QUOTE]

Piękny :loveu:
Ja ogólnie lubię takie 'przecinki', gdzie widać każde ściegienko :loveu:
Czy to jakiś maliniak, jakiego masz "na oku"? :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

Nie, to suńka, którą wyhaczyłam przy okazji przeglądania fot z różnych ciekawych seminariów. Niestety, jeszcze nie doszłam do tego, jak się zowie i skąd ona ;) Podobno przesłodka dziewczynka.

Link to comment
Share on other sites

ja mogę się zaoferować do układania ścieżek tropowych w ramach ćwiczeń workingowych zakończoną skórą z dzika ( w zamian oczekuję rewanżu, bo po jaką chorobę układać własnemu psu ścieżkę aby szedł po moich śladach a nie po farbie???). Pół godziny pracy psa w lesie na ścieżce tak wykańcza, ze szok! Pies po prostu koła do góry i śpi do rana.
a mój ogr chyba dorasta hehehe! Nadal sika jak panna ale chyba wkracza w wiek gimnazjalisty.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='panbazyl']ja mogę się zaoferować do układania ścieżek tropowych w ramach ćwiczeń workingowych zakończoną skórą z dzika ( w zamian oczekuję rewanżu, bo po jaką chorobę układać własnemu psu ścieżkę aby szedł po moich śladach a nie po farbie???). Pół godziny pracy psa w lesie na ścieżce tak wykańcza, ze szok! Pies po prostu koła do góry i śpi do rana.
a mój ogr chyba dorasta hehehe! [B]Nadal sika jak panna ale chyba wkracza w wiek gimnazjalisty.[/B][/QUOTE]

Czyli że zaczną się głupie żarty i brak myślenia? :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='LadyS']Czyli że zaczną się głupie żarty i brak myślenia? :diabloti:[/QUOTE]



uchu.... no jakoś musze to przetrwać w stanie całościowym i nie zwariować. Zaczął sie robić uparty jak ogar i myśli tylko jak podiwanić żarcie ze stołu - oj tu muszę mocno popracować, bo to co na stole jest moje! Labki szybko załapały, ale ogar jest uparty jak ogar i jemu trzeba dużo dłużej. Jeśli labki uczyłam jedzenia z michy na komendę 2 dni to tego gamonia 2 miesiące....

Link to comment
Share on other sites

[quote name='evel']A takie: [URL="https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/hphotos-ak-snc6/283779_447397048614892_943478738_n.jpg"]KLIK[/URL]? :loveu:[/QUOTE]
Cuuuuudo :loveu: Trochę mi przypomina Avę, Magdy Łabieniec :loveu:

Faktycznie eksterierów jest bardzo mało. Nasz Frugo jest z krycia mieszanego tylko inaczej :lol: Mama jego jest tervuerenką a tata maliniakiem ;) Hodowczyni jest nastawiona na eksterier i stabilny charakter. Do tej pory miała tervuereny i gronki. Domieszką maliny chciała "wzmocnić" charakter terwików.

Na razie jestem mega zadowolona, młody jest super i oby mu się nie zmieniło :smile:

Tez myślałam o gronku, ale obawiam się czarnego koloru, dokładnej jak będzie znosił upały. Jakoś tak siedzi mi w głowie, że jednak kolor będzie im utrudniał funkcjonowanie w gorące dni :shake:

Do sreberków będę miała zawsze sentyment, bo dzięki mojej zakochałam się w belgach :loveu:

Twoja Zu jest czarna, jak ona znosi upały?

Link to comment
Share on other sites

to można tak mieszać? :-o ale skoro chciała wzmocnić terwiki, to Twój pies jest raczej terwikiem, a nie maliną.

a tak co do upałów, ja mam jasnego psa i jej wydolność jest co najmniej dwukrotnie mniejsza w upał. odczuliśmy to dopiero w tym roku, bo w tamtym ciągle lało :lol: teraz jak z nią coś robimy, to np aportuje dwa razy dłużej, niż w lato, kiedy padała w tak szybkim czasie, że aż nie było sensu zaczynać :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE=makot'a;19795782]O kurcze, ja też o tym nie wiedziałam :-o[/QUOTE]

No, żeby nie było, że się ciągle miesza i na tym polegają mioty :lol: Teoretycznie mieszanie międzyodmianowe jest zabronione, tzn. dozwolone jedynie w okreslonych przypadkach. I o takich przypadkach właśnie mowa - aby uzyskać tervika bardziej "twardego" itd.

Edit: Dla przykładu [URL="http://forum.owczarkibelgijskie.pl/viewtopic.php?t=2434"]tutaj[/URL] miot ojciec maliniak, matka tervik po dwóch gronkach ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='LadyS']No, żeby nie było, że się ciągle miesza i na tym polegają mioty :lol: Teoretycznie mieszanie międzyodmianowe jest zabronione, tzn. dozwolone jedynie w okreslonych przypadkach. I o takich przypadkach właśnie mowa - aby uzyskać tervika bardziej "twardego" itd.[/QUOTE]
u ogarów ostatnio bylo pozwolenie na mix międzyrasowy w celu wlania choć trochę obcych genów do i tak malej puli genetycznej. Wyszły z tego bardzo piekne zwierzaki - coogary [url]http://weszynoska.blogspot.com/search/label/Zadra[/url]

Link to comment
Share on other sites

Dokładnie, nie wolno mieszać ot tak sobie. Na takie krycie musi być pozwolenie ze Związku.

A młody jest zdecydowanie Maliną ;) W miocie były 3 malinki i 5 terwików.

Czasem gdzieś dalej w kryciach czasem jest suprajs, tak jak moja srebrna Fanta, która jest po gronkach :lol:

Aaaaa Zadrę widziałam i dla mnie jest cuuuuudna:loveu:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='LadyS']No, żeby nie było, że się ciągle miesza i na tym polegają mioty :lol: Teoretycznie mieszanie międzyodmianowe jest zabronione, tzn. dozwolone jedynie w okreslonych przypadkach. I o takich przypadkach właśnie mowa - aby uzyskać tervika bardziej "twardego" itd.

Edit: Dla przykładu [URL="http://forum.owczarkibelgijskie.pl/viewtopic.php?t=2434"]tutaj[/URL] miot ojciec maliniak, matka tervik po dwóch gronkach ;)[/QUOTE]

no więc to, że zostały zmieszane było czymś wyjątkowym, a napisałaś wcześniej tak, jakby to było 'codzienne'.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='panbazyl']u ogarów ostatnio bylo pozwolenie na mix międzyrasowy w celu wlania choć trochę obcych genów do i tak malej puli genetycznej. Wyszły z tego bardzo piekne zwierzaki - coogary [URL]http://weszynoska.blogspot.com/search/label/Zadra[/URL][/QUOTE]

No w belgach to nieco inaczej, bo to jednak jedna rasa, a po prostu inne odmiany, ale do dziś zdarzają się piękne terviki po miotach malin albo gronków, bądź mieszanych.

[quote name='motyleqq']no więc to, że zostały zmieszane było czymś wyjątkowym, a napisałaś wcześniej tak, jakby to było 'codzienne'.[/QUOTE]

Nie nie nie. Napisałam, że w belgach się miesza i nie jest to niczym niecodziennym, że trzeba na to pozwolenie, ale przecież nie napisałam, że dostanie tego pozwolenia jest czymś wyjątkowym ;) Poza tym, nadal z miotu dwóch gronków może być tervik i jest to poniekąd również mieszanie odmian. Nie dopowiadaj sobie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='LadyS']No, żeby nie było, że się ciągle miesza i na tym polegają mioty :lol: Teoretycznie mieszanie międzyodmianowe jest zabronione, tzn. dozwolone jedynie w okreslonych przypadkach. I o takich przypadkach właśnie mowa - aby uzyskać tervika bardziej "twardego" itd.

Edit: Dla przykładu [URL="http://forum.owczarkibelgijskie.pl/viewtopic.php?t=2434"]tutaj[/URL] miot ojciec maliniak, matka tervik po dwóch gronkach ;)[/QUOTE]

To też "nasz" tatuś ;)

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE=makot'a;19795993]Też bym ją chętnie zobaczyła :D[/QUOTE]


Ja się czas jakiś temu zakochałam w srebrnym terviku i to jedno z moich marzeń, choć ostatnio miałam kontakt z tervikami różnymi i charakter nieco mnie przeraził, więc skłaniam się również ku innej rasie, z którą bym się dobrze dogadała ;)

Link to comment
Share on other sites

One się dość mocno różnią charakterem, trzeba mieć wiedzę albo szczęście żeby trafić na fajnego psychicznie psa. Ale nie da się chyba w nich nie zakochać :razz:
Musiałam poszukać ładnie zdjęcie żeby wyczesana była :lol: Odkąd zaczął jej pysk siwieć to maski już w ogóle nie widać :lol:
To jest Fanta
[IMG]http://images47.fotosik.pl/1581/44e39a4660f2725d.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Strasznie fajna jest i ogromnie mi się podoba :) Ja to się jedynie zastanawiam, czy uda mi się znaleźć odpowiedniego "twardego" i mało wrażliwego belga, bo przy Jaxie nie wyobrażam sobie drugiego psa, do którego musiałabym ciumciać.... A jak nie, to mam na oku coś innego ;)

Link to comment
Share on other sites

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...