donya Posted March 9, 2010 Author Share Posted March 9, 2010 [quote name='Asiaczek'][B]Donya[/B], dostałaś mojego maila? Pzdr.[/QUOTE] NIE, jakiego maila???? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted March 9, 2010 Share Posted March 9, 2010 No, tutaj nie będę rozpisywac się.. Napiszę jeszcze raz:) Poświata - zbieram smakołyki dla Lejka:) I nadal rozsyłam wici... Pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poświata Posted March 10, 2010 Share Posted March 10, 2010 [quote name='donya']Wczoraj dzwonił człowiek ale nie takiego domu szukamu dla przystojniaka :roll:[/QUOTE] Do mnie również zadzwonił. Został wymaglowany na okoliczność posiadania psa a sznaucera w szczególności. I zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie, ewentualne przyszłe warunki mieszkaniowe i okolica również. Młodzi ludzie, aktywni, rowery, kajaki itp., dom z obejściem jest czego pilnować, niedaleko las, jeziora, Pani miała już sznaucera, więc rasa nie jest obca i nie pracuje, prowadzi dom, Pan pracuje zmianowo, między zmianami jest 3-4 dni w domu... I chyba takiego domu bym dla Lejka chciała, a że trochę daleko...no cóż, nie można mieć wszystkiego. Jestem z nim umówiona na telefon. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted March 10, 2010 Share Posted March 10, 2010 Czyli będziesz go wypytywała bardziej szczegółowo a Państwo mają podjąc decyzję, tak? I kiedy maja oddzwonić? pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poświata Posted March 10, 2010 Share Posted March 10, 2010 Mają dzwonić na dniach. Są bardzo zdecydowani. Czy bardziej szczegółowo, to nie wiem, bo mam wrażenie że wypytałam o wszystko co tylko przyszlo mi do głowy. Państwo chcą utrzymywać kontakt, informować o Lejku, wysyłać zdjęcia, zapraszają do siebie - podobno piękna okolica. Jak na moją niewielką karięrę w adoptowaniu zwierzaków, mój instynkt mnie nie zawiódł. Gerda trafiła bardzo dobrze, widuję ją, Pani nie ucieka na drugą stronę ulicy. Wszystkie koty trafiły idealnie, utrzymuję kontakt z ich domkami... Ja do takich tymczasowiczów podchodzę emocjonalnie, jak do kolenych "dzieci", byłe komu nie oddam, ale uważam też że jeśli trafia się coś dobrego, to nie będę grymasić i czekać nie wiadomo na co. I ani wizji lokalnej, ani rewizji chętnym nie będę robiła. Mam trzy psy z róznych hodowli i ani jeden hodowca nie pchał mi się do domu sprawdzać zasobność portfela i warunki dla psa. Lejek zaaklimatyzował się u nas natychmiast po przyjściu, z dnia na dzień przywiązuje się do nas coraz bardziej. I z dnia na dzień będzie mu trudniej zmienić dom, nie mam zamiaru fundować mu kolejnej traumy. Proszę o podpowiedź o co jeszcze można wypytać potencjalny domek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
donya Posted March 10, 2010 Author Share Posted March 10, 2010 [quote name='Poświata']Do mnie również zadzwonił. Został wymaglowany na okoliczność posiadania psa a sznaucera w szczególności. I zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie, ewentualne przyszłe warunki mieszkaniowe i okolica również. Młodzi ludzie, aktywni, rowery, kajaki itp., dom z obejściem jest czego pilnować, niedaleko las, jeziora, Pani miała już sznaucera, więc rasa nie jest obca i nie pracuje, prowadzi dom, Pan pracuje zmianowo, między zmianami jest 3-4 dni w domu... I chyba takiego domu bym dla Lejka chciała, a że trochę daleko...no cóż, nie można mieć wszystkiego. Jestem z nim umówiona na telefon.[/QUOTE] Mam nadzieję, że nie ci sami bo tamci zrobili na mnie nie najlepsze wrażenie (szczególnie przy drugiej rozmowie). To swietny dom, mysle, że nie ma sie co zastanawiać- bo mały sie przywiazuje i bedzie mu coraz trudniej. Skoro wiedzą co to sznaucer to fajnie - to znaczy, że sobie poradzą. Daleko, to znaczy gdzie :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted March 10, 2010 Share Posted March 10, 2010 No to trzymam kciukasy, aby się udało:) Nie wiem, o co jeszcze można by ich wypytac, ale poinformuj o szczepieniach, odrobaczeniach, strzyzeniach/trymowaniu. Wiesz, zawsze warto o tym powiedziec, nawet, jesli ludzie już to wiedzą. Jesoooo, oby się udało...... Pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Draugia Posted March 10, 2010 Share Posted March 10, 2010 Kurcze, byłoby super :) Trzymam kciuki, by maluszek w końcu trafił do domku stałego...i żebyś Poświata za nim nie płakała ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted March 11, 2010 Share Posted March 11, 2010 A te "kilka dni", to ile...? Pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
donya Posted March 11, 2010 Author Share Posted March 11, 2010 [quote name='Asiaczek']A te "kilka dni", to ile...? Pzdr.[/QUOTE] No, własnie, ile.. Bo kazdego dnia ktoś dzwoni do mnie z ogloszenia. I mówię, że ktoś sie zastanawia wiec aby troche sie powtrzymali i zadzwonili w przyszłym tygodniu. Wiem, że bedzie się ciężko rozstać z czarnym diabełkiem ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poświata Posted March 11, 2010 Share Posted March 11, 2010 Telefon miałam dziś, gadliśmy z pół godziny o szczepieniach, o weterynarzu o trymowaniu itp. itd Umówieni jesteśmy na środę i najprawdopodobniej Lejek pojedzie do swojego nowego domu. Szkoda Donya, że nie odsyłasz potencjalnych chętnych do mnie, w końcu to ze mną Lejek jest na codzień i mogę na jego temat gadać godzinami. Nawet nie wiedziałam że są jeszcze jakieś telefony zainteresowanych, a mogłabym urządzić casting... A w tej chwili sprawa wydaje się przesądzona. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted March 12, 2010 Share Posted March 12, 2010 No to czekamy do środy... Pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
donya Posted March 12, 2010 Author Share Posted March 12, 2010 [quote name='Poświata']Telefon miałam dziś, gadliśmy z pół godziny o szczepieniach, o weterynarzu o trymowaniu itp. itd Umówieni jesteśmy na środę i najprawdopodobniej Lejek pojedzie do swojego nowego domu. Szkoda Donya, że nie odsyłasz potencjalnych chętnych do mnie, w końcu to ze mną Lejek jest na codzień i mogę na jego temat gadać godzinami. Nawet nie wiedziałam że są jeszcze jakieś telefony zainteresowanych, a mogłabym urządzić casting... A w tej chwili sprawa wydaje się przesądzona.[/QUOTE] No, własnie odsyłam - dalam im twój telefon i kazałam zadzwonić w przyszłym tygodniu - raczej wątpię aby zadzwonili. Gdyby dzwonił ktos interesujacy to bym go natychmiast odesłała do ciebie. Ale dzwoniący nawet nie są zainteresowani psem tylko kiedy i gdzie mogą go odebrać - to chyba nie takich ludzi szukamy - ja bym napewno nie oddała im psa nawet za pieniadze. Także nie denerwuj się - z moich doświadczeń tacy nie nadają się na właścicieli :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted March 16, 2010 Share Posted March 16, 2010 hop hop i co? bo nie wiem co pisać ludziom jak do mnie piszą o malucha Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted March 16, 2010 Share Posted March 16, 2010 Ale Poświata napisała, żeby czekać do środy. No, chyba, że ludzie zdecydowali się wcześniej wziąć Maluszka:) Pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted March 16, 2010 Share Posted March 16, 2010 dziś wtorek więc pewnie wiadomo już czy w środę go zabiorą? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poświata Posted March 17, 2010 Share Posted March 17, 2010 Nie miałam dostepu do Dogo :angryy::angryy: :angryy::angryy: [SIZE=6]Lejek pojechał do nowego domu.[/SIZE] [SIZE=2]W tej chwili właśnie pakuje się do pociągu. Siedzę jak na szpilach czekając na wieści z podróży.[/SIZE] [SIZE=2][/SIZE] [SIZE=2]Wszystkim dziękujemy za pomoc i prosimy o trzymanie kciuków za szybkie i szczęśliwe zaaklimatyzowanie się małego w nowym domku.[/SIZE] [SIZE=2]Donya możesz zmienić tytuł, że juz znalazł domek.[/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted March 17, 2010 Share Posted March 17, 2010 A będzie jakis kontakt z nowym domkiem...? Czy temat skończony? Pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted March 17, 2010 Share Posted March 17, 2010 gdzie pojechał chłopak? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poświata Posted March 17, 2010 Share Posted March 17, 2010 [quote name='malawaszka']gdzie pojechał chłopak?[/QUOTE] Mały pojechał w okolice Poznania. Dom z ogrodem, spokojna okolica, Państwo młodzi, pełni zapału. Pani nie pracuje, co mnie cieszy, bo mały nie lubił tracić mnie z oczu i zostawać sam, Pan do końca miesiąca ma urlop. W domu jest drugi pies i koty, we dwoje jakoś to ogarną :evil_lol: [quote name='Asiaczek']A będzie jakis kontakt z nowym domkiem...? Czy temat skończony? Pzdr.[/QUOTE] Państwo obiecali się odzywać i przysyłać fotki, więc mam nadzieję, że kontakt utrzymamy. Dzwonili dziś dwa razy, z początku podróży i teraz niedawno już z domu, co chyba dobrze o nich świadczy :razz:. Pusto mi w domu, koty też snują się jakieś nieswoje, bo nikt ich nie zmusza do wieczornego joggingu :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted March 17, 2010 Share Posted March 17, 2010 Widzę, Poświata, że masz dobre ręce do swoich Tymczasowiczów:) Mam nadzieję, że Wojtecki to docenia;) pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poświata Posted March 18, 2010 Share Posted March 18, 2010 Rano dostałam esemeska, że noc minęła spokojnie i Lejek vel Ajax zapoznaje się z rezydentem, niespełna rocznym kundelkiem. Chłopaki bawili się od 5 rano i choć ich zabawa momentami przypomina walki psów mam nadzieję, że się dotrą. I wiadomość, o której zapomniałam wczoraj, Państwo przekażą 1% podatku na Schronisko w Milanówku. Można chyba zamknąć wątek. Wszelkie zdjęcia i nowinki bedę wstawiała w swoim foto-blogu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted March 19, 2010 Share Posted March 19, 2010 Dzięki, Poświato, za informacje. Ja do Was - jak zwykle będę zaglądała. Nowinki o Was + teraz jeszcze o Lejku vel Ajaksie - zawsze cenne:) Pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.