Jump to content
Dogomania

Pies wyrzucony z furgonetki Pilot juz w Hotelu ,prosimy o wsparcie na karmę !!!!


funia

Recommended Posts

[quote name='TERESA BORCZ']W Krakowie jest multum dobrych ludzi, dowodem czego fakt ze zabrano na czas powodzi wszystkie 800 psiaków i kociaki. Sporo już nie wróciło, bo zostały zaadoptowane przez swych wybawców. Pan od firmy reprezentuje też chyba typ jak mu coś wpadnie w ręke to zareaguje. TAK MUSIAŁO BYC Z PILOTEM. trzeba sprawdzić mimo wszystko a jak nie będzie to miejsce odpwiednie pod każdym wzgledem to uprosimy Wojtusia o zrobienie ogłoszenia Pilocikowi w Gazecie krakowskiej. Zawsze ogłoszenia gazetowe przynoszą rezultaty. DZIEKI WOJTUŚ ZA NATYCHMIASTOWĄ REAKCJĘ.!!![/QUOTE]
Sprawdzić trzeba oczywiście,różnie to bywa . Dobrze by było, gdyby nas pan od firmy mile zaskoczył i okazał się człowiekiem porządnym.
Wszystko pewnie będziemy wiedzieć niebawem.
jeszcze raz dziękuję Pani Tereso i Wojtusiu oczywiście!

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 844
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Na wątku schronu z Ostrowi Maz. pojawił się taki wpis Dogo07:
[COLOR="red"][B][SIZE="4"]To ważne !!!!!!!!!!!!!!!
Nie wydawać psa tym osobom !!![/SIZE][/B][/COLOR]
"
Elżbieta Sa.. Kraków, ul. Łepkowskiego, 12 412 27 xx...
Córka i matka. POD ŻADNYM POZOREM PSA.
W tej chwili sprawa do wyjaśnienia, kobieta wyszukuje nieduże suczki - które umierają tam w bardzo dziwnych okolicznościach.
Dom sprawia wrażenie idealnego.
Moja Patynka była tam trzy godziny. Ocalała chyba cudem. Okazuje się, że w ubiegłą środę wzięła suczkę z Łodzi - nie żyje!. Wcześniej miała psy m.in. z krakowskiego schroniska i z Łodzi. Dwa uśpiła na Brodowicza, jeden zginął podobno pod kołami samochodu, był szczeniak, który "zasnął sam". Nie wiadomo nic o suczce wziętej z azylu w 2005 roku. Okazuje się, że był jeszcze (podobno)pies/suczka z Pabianic. Koszmar. "

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ala123']Sprawdzić trzeba oczywiście,różnie to bywa . Dobrze by było, gdyby nas pan od firmy mile zaskoczył i okazał się człowiekiem porządnym.
Wszystko pewnie będziemy wiedzieć niebawem.
jeszcze raz dziękuję Pani Tereso i Wojtusiu oczywiście![/QUOTE]
Kochani:)
byłem w tej firmie przed południem, Pan jest strasznie zajęty pracą, dlatego też oddzwonił że przełożył jakieś spotkanie i jeśli do pół godziny przyjadę to będzie super.
W trakcie rozmowy ze mną Pan jednocześnie podpisywał przynoszone dokumenty (przed biurem na terenie firmy)
Opisuję szczegółowo bo jednocześnie Pan bardzo konktetnie rozmawiał - mimo tych bieżących obowiązków związanych z pracą.

Teren firmy to ogrodzony ubity ziemią plac z suwnicą i regałami (stojakami) na materiały stalowe, zauważyłem głownie pręty stalowe, takie grube gdzieś 1-1,5 cm,
w środku z boku barak biurowy i w rogu kojec z budą, siatka kojca wysoka gdzieś na 1 m, buda taka średnia, raczej na średniego psiaka.

Pan ogólnie miło mnie zaskoczył, szuka Psiaka spokojnego ale i wzbudzającego respekt swoim wyglądem.
Spokojnego - bo pracownicy firmy będą zajmować się Psiakiem łącznie z karmieniem - pewno po przyjściu rano o 8.00 - zamykanie do kojca i wypuszczanie po zamknieciu fimy o 16.00
W sobotę i niedzielę firma nie pracuje - Psiak byłby sam i miał dowożone jedzenie.

Cały skład i kojec jest pod chmurką bez zadaszenia.

Pan zorientowany w opiece weterynaryjnej, niedaleko jest weterynarz, Pan już miał psa (wilczura) w firmie na tych samych zasadach co chce Pilota,
Psiak podobno skoczył za ptakiem i niefortunnie uszkodził kręgosłup.

Pan mówi że tutaj nie ma co ukraść - Psiak ma wzbudzać respekt - wisi tabliczka "Groźny Pies" na bramie.

Jakie zalety tego miejsca dla Pilota - będzie miał tylko "swoje miejsce" przy pilnowaniu składu stali, bez zadaszenia, schroni się do budy (teraz jak jeszcze raz popatrzyłem na zdjęcie Pilota- to duży Psiak - wydaje mi się że buda za mała)

Jakie wady tego miejsca - ubita ziemia, bez trawy, wszędzie ostre krawędzie - jak Psiak po ciemku w nocy nie nadzieje się na jakiś wystający pręt.

Straszny mam dylemat - jednocześnie żal by mi było każdego Psiaka w takim miejscu.

Myślałem że może jeszce z kimś z Krakowa tak na spokojnie jeszcze raz obejrzymy ten skład i posłucham opinii innej osoby.

Link to comment
Share on other sites

a w zimie jeszcze gorzej. ja jestem zdecydowanie na nie. szukajmy innego miejsca, umieszczanie psa za wszelką cene nie przyniesie nam spokoju o jego los.Mam cichą nadzieję żeodrobina cierpliwości i gazetowe ogłoszenia dadzą inny los Pilotowi. Wojtuś wielkie dzięki, ja wyznaję zasadę że cień wątpliwości rozwiązuje problem na nie. tu wątpliwości są spore.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='TERESA BORCZ']a w zimie jeszcze gorzej. ja jestem zdecydowanie na nie. szukajmy innego miejsca, umieszczanie psa za wszelką cene nie przyniesie nam spokoju o jego los.Mam cichą nadzieję żeodrobina cierpliwości i gazetowe ogłoszenia dadzą inny los Pilotowi. Wojtuś wielkie dzięki, ja wyznaję zasadę że cień wątpliwości rozwiązuje problem na nie. tu wątpliwości są spore.[/QUOTE]
zgadzam się w całej rozciągłości Pani Tereso!
Pilot więc nadal szuka domu. Postaram się jak najszybciej wykupić mu ogłoszenia w Dzienniku Zachodnim zgodnie z Pani sugestią.

Link to comment
Share on other sites

Cały dzień myślałem jeszcze nad tym miejscem dla Pilota.
Ale jednak nie, nie umiałem sam siebie przekonać, to nie miejsce dla Pilota.

Pilot potrzebuje normalnego, kochającego domku:):)

Pan planuje przenieść kiedyś skład stali na duzo większy teren na Rybitwy w Krakowie - to takie miejsce gdzie tylko prawie składy, hurtownie.
Będzie wtedy zatrudniony po godzinach pracy i weekendy stróż.
Ale po co w takim składzie Psiak.......

Chciałbym razem z Wami takiego dobrego domku dla Pilota - i one są:)
Niedawno super domek znalazł Gapcio - duży misiek z wątku Wuni, Frodo z Radomska piękny psiak z wątku Temidy,
i ... jak z tego widać ...to i Pilot domek znajdzie:)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='wojtuś']Cały dzień myślałem jeszcze nad tym miejscem dla Pilota.
Ale jednak nie, nie umiałem sam siebie przekonać, to nie miejsce dla Pilota.

Pilot potrzebuje normalnego, kochającego domku:):)

Pan planuje przenieść kiedyś skład stali na duzo większy teren na Rybitwy w Krakowie - to takie miejsce gdzie tylko prawie składy, hurtownie.
Będzie wtedy zatrudniony po godzinach pracy i weekendy stróż.
Ale po co w takim składzie Psiak.......

Chciałbym razem z Wami takiego dobrego domku dla Pilota - i one są:)
Niedawno super domek znalazł Gapcio - duży misiek z wątku Wuni, Frodo z Radomska piękny psiak z wątku Temidy,
i ... jak z tego widać ...to i Pilot domek znajdzie:)[/QUOTE]
na pewno tak będzie:lol:

Link to comment
Share on other sites

wczoraj byłam na poadpocyjnej wizycie po bardzo długim czasie u takiego wielkiego cuda jak Pilot, ale czarnego. cudowny domek. o takim marzę dla Pilota.

Wojtusiu kochany, uśmiechnij się do GAZETY KRAKOWSKIEJ, i echa miasta, bo dociera do tysięcy ludzi . zamieść ogłoszonko ładne dla Pilota. Nasz dziennik zachodni podniosl ceny i to dużo , trzeba się będzie przenieść nie ma sensu tyle płacić, za dużo im dawaliśmy ogłoszeń. Sami stracą na nakladzie bo nas jest jednak multum. to co kosztowało 30 teraz podobno 8o.to co było 99 teraz 130. sprawdzę i podyskutujemy z nimi.Wolę dać za taką cenę do psich magazynów.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...