Jump to content
Dogomania

Szukam DOBRYCH HODOWLI


somito

Recommended Posts

  • 1 month later...
  • Replies 116
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Somito , a czego szukasz dokładnie i co chcesz wiedzieć , bo nie każda hodowla jest dobra tylko dlatego że ma wysoka cenę za szczeniaki , troszke ich przejżałam w poszukiwaniu swojego psa i jestem na bieżąco , wiec wszystko zalezy od tego jaki ma być pies jakiego szukasz , a jeśli tylko chcesz poogladać wpisz w wyszukiwarce w googlach a wyskoczy tych hodowli przez duże H i małe do groma i ciut ciut ...

Link to comment
Share on other sites

  • 11 months later...

Somito,jestem hodowcą od 25lat,napisz co oczekujesz od psiaka długowłosego,z jakim ma być rodowodem,bo jest dużo klubów które wystawiaja rodowody jednak nic nie warte bo nie FCI.Jednak jak myślisz o szczeniaku bez rodowodu to nie pisz,bo osobiście mnie smieszy nazywaniem tych psów nazewnictwem wg. ras,bo one sa tylko podobne.

Link to comment
Share on other sites

dobszsz.Walne tak-myslałam,że zaczyna panować wrednośc.:diabloti: :evil_lol: Choć jak nam wszystkim wiadomo my owczarkarze jesteśmy mili i uprzejmi.:p

A co do tych inszych rodowodów to jest chyba cos takiego jak Klub psa rasowego i oni tez wydaja rodowody i zrzeszają hodowców.Kupiłam ich gazetke ostatnio(bo w empiku biore hurtowo wszystko co ma psa na okładce a potem pozbywam sie mysliwskich gazet przy kasie).Nie podobała mi sie.nuda.i mało obrazków:evil_lol:

A psy z takimi rodowodami nie nalezą do FCI?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='saJo']Powiedzialabym wiecej, nie moga.[/quote]
czy napewno...? to nie jest tak, ze kazdy pies z metryką może należeć do PKPRu? ja doczytałam sie na stronie czegoś takiego:
*[I]rejestracja psa na podstawie rodowodu innej organizacji
[/I][COLOR=#000000][I][SIZE=5][SIZE=2]*wystawienie rodowodu i rejestracja psa na podstawie metryki innej organizacji[/SIZE][/SIZE][/I]
a zresztą w bazie są hodowle psów z FCI... więc chyba nie muszą mieć FCI ale jak mają to nic nie szkodzi...
[/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

No właśnie.W takim klubie pewnie są inne zasady dopuszczania do hodowli i w ogóle całej tej hodowlanej sprawy.Czyli w wystawach FCI nie biorą udziału takie psy,wiec zdobywają hodowlanke na wystawach organizowanych przez takie kluby?

Link to comment
Share on other sites

Pies z ZK/FCI moze byc zarejestrowany do PKPRu, ale na odwrot juz sie nie da.
Jesli zarejestrujesz psa z papierami ZK w PKPR to nie mozesz juz z nim wrocic (przynajmnije teoretycznie) do ZW.
Psy PKPRu nie moga byc wystawiane na wystawach organizowanych w ZK (ZK na to nie pozwala).
Psy z ZK nie moga byc wystawiane na wystawach PKPRu, grozi to wywaleniem z ZK (bo PKPR pozwala na swoje wystawy przyjezdzac z psami zarejestrowanymi w ZK).
Czyli; jesli masz psa z metryka ZK (lub innego kraju FCI) mozesz go zarejestrowac i wystawiac w ktorej chcesz organizacji. Ale jesli masz psa z metryka PKPRu to zostaje Ci tylko PKPR.
Podobnie ZK traktuje wszelkie inne organizacje kynologiczne, jak KHORN, ZOND itepe.
I chyba wszystko jasne. PKPR nalezy do innej (niz FCI) organizacji miedzynarodowej, ale jakiej, ja nie znaju (znaczy sie nie pamietam).

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Nie wiedziałam gdzie się odezwać, ale może to będzie dobre miejsce, choć nie lubię pisać takich postów ... ale w końcu najlepiej pytać się wśród ludzi, którzy najlepiej są zorientowani w ON-kach.

Poszukiwany jest szczeniak DON-ka (najlepiej od zaraz - wrrr ... nie lubię tego sformułowania, ale może mnie nie pogonicie za nadmierną wylewność :diabloti: ), przy czym najlepiej by to był pies rodowodowy (FCI), ale niehodowlany. Podstawą jest zdrowie, charakter (pies ma być głównie nowym czlonkiem rodziny - docelowo ani do stróżowania ani do sportu ani na wystawy ;)), no i na końcu wygląd - byle długowłosy. Szczerze mówiąc nie wiem czemu taka moda zapanowała na długowłose ON-ki, tylko nie krzyczcie na mnie, bo jestem fanką starego typu ON-ka :evil_lol:

Jeśli ktoś wie gdzie w najbliższym czasie trafił się taki 'pecik', to prośba o informację na priv-a. Dziękuję i pozdrawiam.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='MonikaSz']Poszukiwany jest szczeniak [B]DON-ka[/B] pogonicie przy czym najlepiej by to był pies rodowodowy (FCI), ale [B]niehodowlany[/B].
[/quote]
chyba jasne, że jak donek, to niehodowlany... :cool3:
[quote name='MonikaSz']Podstawą jest zdrowie, charakter (pies ma być głównie nowym czlonkiem rodziny - docelowo ani do stróżowania ani do sportu ani na wystawy ;)), [/quote]
to co Ci ludzie chcą go położyć na kanapie jako nowy element wystroju wnętrza? Z takim psem jednak trzeba coś robić, zapewnić mu jakąś rozrywke... może jednak niech zastanowią się nad rasą...? :roll:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ada89']chyba jasne, że jak donek, to niehodowlany... :cool3:[/quote]
Dla mnie to do końca nie jest oczywiste, pomimo że napisałam w nawiasie FCI. Doskonale wszyscy wiemy, że rodowodowego DON-ka można zarejestrować i wystawiać pod szyldem innej organizacji. Tak samo jak można kupić 'rodowodowego' DON-ka, a taki nie jest poszukiwany :razz:
[quote name='ada89']to co Ci ludzie chcą go położyć na kanapie jako nowy element wystroju wnętrza? Z takim psem jednak trzeba coś robić, zapewnić mu jakąś rozrywke... może jednak niech zastanowią się nad rasą...? :roll:[/quote]
Gdybym wiedziała, że ma to być tylko 'pluszowy' miś do pokazania przed sąsiadami, to bym się nie odezwała. Jestem wielką przeciwniczką kupowania psa tylko dla 'posiadania' psa czy do chwalenia się przed innymi ... Wiesz - wielu odradzało posiadanie psa przy mojej 8-godzinnej pracy dziennie. Jakoś dało się wszystko pogodzić, łącznie z nocnymi treningami (półtorej roku jeździłam na treningi ratownicze, ale ostatecznie suka ma zbyt słaby charakter do ratownictwa). Pies na brak kondycji i zajęć nie narzeka - mam przynajmniej taką nadzieję :lol: . A teraz jeszcze jak doszło małe dziecko - ot moja mała kudłata ruda fanaberia ;)

Wracając do sedna - wiem, że bardzo poważnie potraktowałaś mój post i szczerze mówiąc wcale Ci się nie dziwię. Ja też jak tylko mogę odradzam ewentualnym zainteresowanym kupowanie owczarka belgijskiego. To, że pies docelowo nie ma być do sportu, to nie oznacza, że nikt z nim nic nie będzie robił i pies będzie wyprowadzany tylko na 5 minut na trawkę ... Nie każdy jest pasjonatem 'rywalizacji' na ringu - czy to wystawowym czy sportowym. Po prostu psa z zadatkiem na niezlego psa sportowego byłoby szkoda na pozostanie tylko towarzyszem we wspólnych wędrówkach.

Link to comment
Share on other sites

Ja mam DON-ka po DON, i jak mu nie zapewnie max czasu to jest nie do zniesienia w domu,czasami to mam wątpliwości czy aby on nie jest trącony na umyśle, bo powinien być plastikowy,w/g doniesień i opinii panujących, poprzednio miałam ON-a, i niczym się nie różnią w sensie upierdliwości. To jest rosyjska ruletka, możesz trafić na diabła w misiakowej skórze,jak ja:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

lisica-plastiki tez tak maja ze musza sie ruszac toz to nadal onki:evil_lol: .ale tu chodzi raczej o poziom i o ilosc popedow.czy po 6 godzinnej pracy pies po godzinie idzie na pozoranta jakby tydzien lezal?czy od razu szczeniak donosil i nie gryzl aportu?czy natychmiast mial pewny twardy chwyt?czy pies nie umie usiedziec w miejscu nawet jak jest na 10 godzinnym wyjsciu chyba ze zapcha;)sie pilka ktora troche poglamie i zaraz ci przynosi?
plastik to nie jest okreslenie negatywne.plastik to pies ktory musi sie ruszac,kocha pileczki i patysie,jest ruchliwy ale....to plastik.bo popedy ma umiarkowane.i z plastika mozna zrobic pracocholika ale jak sie z nim buduje popedy od malego.nie bedzie ich jednak mial AZ takich.poped do pracy onka"uzytka"[bo nei musi to byc pies z linii uzytkowej,i moze byc donem-przeciez don to owczarek niemiecki,ludzie nie mylcie pojec:shake: ,co on ma w rodowodzie?onki z sv a nie papugi:cool3: ]to ....wulkan...nie do zdarcia...nie do zarypania,i w ponad 30 stopniowym upale.widzial ktos moje psy to wie o czym mowie.musieliscie kiedys chodzic chocby w kolko bo inaczej psy was zameczylby swoja upierdliwoscia?:evil_lol: nie ma lezenia chyba ze sa uwiazane[to oznacza ze mamcia teraz pracuje z kims innym]albo maja pilke i ja glamia-moment bo caly czas ja przynosza].w okresleniu plastik nie chodzi o to ze te psy sa do bani.chodzi o to ze ich popedy sa umiarkowane.

Link to comment
Share on other sites

to chyba cekin jest plastikiem;p ale inna kwestia..., ze ja w ogole zle sie za neigo zbaralam od poczatku.. co jakis czas zmeinialam sobei cel jego "zastosowania" kiedys wystarczylo zbey przychodizl,siadal,warowal.. i szedl po prostu normalnie przy ndoze.. teraz to wszsytko plus kontakt wzrokowy... itp itd.. raz stawialam na zabawe tylko z psami gdzie mnie mial miec gdzies... a po paru meiisacach stwierzdilam, ze chce postaweic na jego prace ze mna wsrod psow.. tak wiec mlody nie ma altwego zycia bo ja ciagle do zcegos dochodze/dojrzewam... i mu troszke w glowce mace.... ale nie ejst zle... poza jego durnowatoscia capowatoscia.. to ejst fajny:) male dzieci w wozkach jak cos od neigo chca.. ewentualnie pwoacha... grupe osob "niepelnosprawnych" tj uposledzonycyh umyslowo.. jak spaceruja.. i krzycza do neigo itp:) to idzie obok przy nodze i nawqet nie popatrzy:)) a ja tylko ide i ladnie grzecznei do pieseczka mowie "grzecznie idziemy" i im sie to podoba:D a podobno moj peis w okresleniu innych jest agresywny i nienormalny i w zupelnosci nad nim nie panuje... no ale coz.. nie bede sie klocic z nimi;p;p tak czy siak... kocham presy canario i dozki argentynskie.. a mama onka;/ i qrcze chyba juz zawsze zostane przy tych walnietych onkach... hahahaa

Link to comment
Share on other sites

kochajjcie swoje plastiki bo to psy dla "normalnych"ludzi:cool3: :evil_lol: .taki "uzytek"to czasem czlowieka doprowadza do stanu:ide sie okopac i przykryc plyta chodnikowa".po prostu nie ma mozliwosci spaceru-spaceru tylko ciagle trzeba cos robic-chocby czymkolwiek rzucac.inaczej jest demolka.takze zdecydowanei dla normalnych-plastik.plastik co podkreslam jeszcze raz nie jest psem wyzutym z popedow.ma je-ale w stopniu ktory jest wygodniejszy dla przewodnika-caly swiat nei kreci sie wokol treningow ,cwiczaka,roweru bo inaczej psy po scianach chodza.i godzina-trzy absolutnei nie wystarcza.odpadaja tez luzne spacery dla samego spacerowania.trzeba mierzyc sily na zamiary-pies pracocholik z wysokimi popedami to pise dla osob ktore duzo czasu spedzaja na cwiczaku.i wiedza ze beda tak robic cale zycie psa.aaaai tooo wlasnie koooocham:loveu: :multi:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...