koss Posted March 31, 2010 Share Posted March 31, 2010 [quote name='Cajus JB']Wybaczcie wy adoptowaliśmy ostatnio trzy psiaki i to bardzo mocno nas pochłonęło. Mam nadzieję, ze dziś już będzie spokojnie i załatwię sprawę Jenny i Cindy.[/QUOTE] ależ my nie mamy nic do wybaczenai ale dziewczynki ...moze Ci nie wybaczą , jezeli straciły szansę , tę ostatnią .... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cajus JB Posted March 31, 2010 Author Share Posted March 31, 2010 Myślę, ze nie chodzi o adopcję. Ale poczekajmy do wieczora. A to są linki do niemieckich stron ogłoszeniowych [url]http://www.animalaid.eu/cms/website.php?id=/zuhause-gesucht/hunde/huendinnen/jennycindy.htm[/url] [url]http://www.tiereinnotweltweit.de/index.php?topic=102.0[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Akrum Posted March 31, 2010 Share Posted March 31, 2010 allegro z tego co widzę, to już jest zakończone, a w końcu zrobił ktoś im jeszcze jakieś ogłoszenia?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sabina02 Posted April 5, 2010 Share Posted April 5, 2010 [quote name='Akrum']allegro z tego co widzę, to już jest zakończone, a w końcu zrobił ktoś im jeszcze jakieś ogłoszenia??[/QUOTE] Allegro zawsze konczy sie po dwoch tygodniach i dlatego widzisz, ze jest zakonczone... ale ja caly czas je odnawiam. Oto Allegro aktualne: [URL]http://www.allegro.pl/item986785072_cindy_i_jenny_od_11_lat_niczyje_zapomniane.html[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cajus JB Posted April 7, 2010 Author Share Posted April 7, 2010 Dzięki Sabina02. Niedługo będą nowe ogłoszenia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saphira Posted April 10, 2010 Share Posted April 10, 2010 Na mapie dogo jest osoba pomagająca w adopcjach niemieckich. Podaję link : [url]http://www.dogomania.pl/threads/27419-BLYSKAWICZNA-MAPA-DOGO-http-mapapomocy-dogomania-pl-REJESTRUJCIE-SIE?p=14442545#post14442545[/url] Z tego co wiem Reksio21 była w Polsce i kontaktowała się z Halcią i Weroniką. Też może im zrobic ogłoszenia. W końcu sporo psiaków dzieki niej znalazło dom. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saphira Posted April 10, 2010 Share Posted April 10, 2010 [url]http://nasza-klasa.pl/profile/16523720/gallery[/url] Ten profil założyłam ponad rok temu dla Stowarzyszenia Nadzieja i psiaków orzechowskich. Ciężko mi go było prowadzić bo nie mialam aktualnych informacji i poprosilam Majuskę o pomoc. Niestety wszystko się jakoś rozleciało........ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majuska Posted April 11, 2010 Share Posted April 11, 2010 Saphirko, niestety sprawy w Orzechowcach tak się poukładały, że pomimo ogromnego przywiązania do psiaków i szacunku dla pracujących tam dziewczyn ja i pozostałe wolontariuszki też w większości zrezygnowałyśmy z jeżdżenia w miejsce gdzie zarzuca się nam dziwne rzeczy i traktuje jak śmieci, zwłaszcza nie przebolałam tego jak potraktowano AnięB i z jakim brakiem szacunku odnoszą się do Weroniki...miejsc gdzie pomagamy psom w potrzebie jest na Podkarpaciu wiele i tam się udzielamy. Dlatego też nie wpisuję już nic na profilu, nie planuję jeździć już do Orzechowców, (cały wolny czas poświęcam Boguchwale i Mielcowi) nie będę też mieć na pewno żadnych nowych informacji o Cindy i Jenny, ani też nie będe w stanie pomóc w razie ewetualnej ich adopcji, przykro mi.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saphira Posted April 12, 2010 Share Posted April 12, 2010 Przykro mi, że tak się stało. Nic nie wskazywało na to, ze po zmianie kierownika schroniska powstanie konflikt. Pamiętam ogromną radość, że wspólną praca wolontariuszy i nowego kierownika można będzie poprawić znacznie warunki bytowe psiaków w schronisku. Psiakom w sumie to poprawiło się bardzo. Szkoda tylko że miedzy ludźmi aż tak bardzo się popsuło........ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Akrum Posted April 12, 2010 Share Posted April 12, 2010 [quote name='majuska']Saphirko, niestety sprawy w Orzechowcach tak się poukładały, że pomimo ogromnego przywiązania do psiaków i szacunku dla pracujących tam dziewczyn ja i pozostałe wolontariuszki też w większości zrezygnowałyśmy z jeżdżenia w miejsce gdzie zarzuca się nam dziwne rzeczy i traktuje jak śmieci, zwłaszcza nie przebolałam tego jak potraktowano AnięB i z jakim brakiem szacunku odnoszą się do Weroniki...miejsc gdzie pomagamy psom w potrzebie jest na Podkarpaciu wiele i tam się udzielamy. Dlatego też nie wpisuję już nic na profilu, nie planuję jeździć już do Orzechowców, (cały wolny czas poświęcam Boguchwale i Mielcowi) nie będę też mieć na pewno żadnych nowych informacji o Cindy i Jenny, ani też nie będe w stanie pomóc w razie ewetualnej ich adopcji, przykro mi....[/QUOTE] Kurcze... dlaczego tak jest, że jak są gdzieś ludzie i chcą pomagać, to rzuca im się kłody pod nogi i co po chwile im się coś zarzuca, a w miejscach gdzie z chęcią by chcieli wolontariuszy, to nie ma chętnych osób... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Becia66 Posted April 12, 2010 Share Posted April 12, 2010 [quote name='Akrum']Kurcze... dlaczego tak jest, że jak są gdzieś ludzie i chcą pomagać, to rzuca im się kłody pod nogi i co po chwile im się coś zarzuca, a w miejscach gdzie z chęcią by chcieli wolontariuszy, to nie ma chętnych osób...[/QUOTE] Powiem tak - jedna wolontariuszka wdając sie w bliższe relacje z kierownikiem , swoimi intrygami wykopała nas ze schroniska. Wstyd dla nas tylko taki, że ona ma 17 lat - a my stare baby i nie dałyśmy rady. Ale czas leci i wierzę że chłop przejrzy na oczy. Tylko niestety za póżno. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Igiełka Posted April 13, 2010 Share Posted April 13, 2010 Żal tego wszystkiego ale najbardziej to chyba tych dwóch suczek 11lat osamotnienia. :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majuska Posted April 15, 2010 Share Posted April 15, 2010 I tych dwóch i całej reszty innych..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szarotka Posted April 17, 2010 Share Posted April 17, 2010 [quote name='Igiełka']Żal tego wszystkiego ale najbardziej to chyba tych dwóch suczek 11lat osamotnienia. :-([/QUOTE] [quote name='majuska']I tych dwóch i całej reszty innych.....[/QUOTE] I co z tymi biednymi suniami ?????????????????????????????????????/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saphira Posted April 17, 2010 Share Posted April 17, 2010 Ano dalej w schronisku................. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cajus JB Posted April 17, 2010 Author Share Posted April 17, 2010 Kto jest mi wstanie udzielić bieżącego info ze schronu? Kogo tum jeszcze można zaprosić? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majuska Posted April 17, 2010 Share Posted April 17, 2010 Myślę, że najlepszy będzie kontakt prosto ze schronem ( najlepiej w tygodniu jak jest kierownik - czasem trudno się dodzwonić bo pracownicy są na terenie prawie cały czas) ewentualnie z Neczką. Ja się od tej parki odcinam;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Becia66 Posted April 17, 2010 Share Posted April 17, 2010 [quote name='majuska'] Ja się od tej parki odcinam;)[/QUOTE] oczywiście majuska nie ma na mysli tych 2 suk..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majuska Posted April 17, 2010 Share Posted April 17, 2010 No oczywiście, za Cindy i Jenny trzymam kciuki mocno!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Igiełka Posted April 17, 2010 Share Posted April 17, 2010 Tak niewiele czasu Suniom zostało :-( Czy kiedyś będą miały swój kochający dom?:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szarotka Posted April 17, 2010 Share Posted April 17, 2010 Straszne bidy :(:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cajus JB Posted April 20, 2010 Author Share Posted April 20, 2010 Numer do Neczki mam. Tak więc w ten sposób będę łapał nadal kontakt. Jakie jeszcze znacie osoby, które bywają w Orzechowcach, a są na dogo? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majuska Posted April 21, 2010 Share Posted April 21, 2010 Raczej nie ma takich już...... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Becia66 Posted April 21, 2010 Share Posted April 21, 2010 [quote name='Cajus JB']Numer do Neczki mam. Tak więc w ten sposób będę łapał nadal kontakt. Jakie jeszcze znacie osoby, które bywają w Orzechowcach, a są na dogo?[/QUOTE] [B]Weronika1 [/B]- ona jest z Przemysla, jest prezeską Stowarzyszenia ,, Nadzieja'' i bywa w schronisku. Może pomóc na miejscu bo to oddana psom kobitka, choć niedoceniana w schronie. Jesli będziesz potrzebował telefon do niej - to podam ci na priva. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saphira Posted April 21, 2010 Share Posted April 21, 2010 Beciu ! Ja znam i Weronikę i Cajusa. Nie podałam mu namiarów bo wiem, że Weronika ma ostatnio duże problemy:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.