nathaniel Posted July 1, 2011 Share Posted July 1, 2011 składaj. grunt to się dostać,nie ważne, z której listy ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lilacly Posted July 9, 2011 Share Posted July 9, 2011 (edited) ogłoszenie nieaktualne ;) Edited June 10, 2012 by lilacly Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
shila1404 Posted July 9, 2011 Share Posted July 9, 2011 pochwali sie ktos wynikami z chemii i bioli ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MonikaP Posted July 9, 2011 Share Posted July 9, 2011 W Poznaniu szaleństwo. Ponad 22 osoby na miejsce, próg to chyba 86 pkt na 100 możliwych. Z tego, co wiem, gdy parę miesięcy temu ogłaszano konkursy na wykładowców (pracownicy samodzielni), zainteresowanie było duże, więc może jednak - wbrew "czarnym" przewidywaniom - będzie tam komu uczyć, a bojkot "środowiska" wcale nie jest taki oczywisty? ;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aleola Posted July 12, 2011 Share Posted July 12, 2011 Ja z biologii 83, a z chemii 60 (wynik co najmniej tragiczny). Nie dostałam się na weterynarię (czekam jeszcze na wyniki z Olsztyna, ale szanse mierne, bo języki zdawałam na podstawie: angielski 100%). Ręka w nocniku, ale jakoś ogarnę za rok, mam nadzieję. Ściskam radośnie tych, którzy się dostali, bo na pewno cieszą się bardzo, bardzo. :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Justa Posted July 12, 2011 Share Posted July 12, 2011 A to nie była dopiero pierwsza rekrutacja? Już rezygnujecie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nathaniel Posted July 13, 2011 Share Posted July 13, 2011 ja złożyłam na niestacjo we Wro, mam nadzieję, że wskoczę na stacjo jednak tam. 99 osób na liście przed moimi 147 pkt. [pierwszy próg 157] Lublinowi wykrzaczył się system, wszyscy spadli w rankingu. Czekam na kolejne listy, ale na L. już nie liczę :(((. Fajny próg jest na SGGW, 155... o.O Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Justa Posted July 13, 2011 Share Posted July 13, 2011 [quote name='nathaniel'] Fajny próg jest na SGGW, 155... o.O[/QUOTE] Wydaje mi się że zawsze był coś około 160 więc chyba nieźle? A w wiadomościach mówili, że w tym roku oblężenie weterynarii :mdleje: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nathaniel Posted July 13, 2011 Share Posted July 13, 2011 właśnie dziwi mnie, że jest niższy niż we Wro :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Meg Posted July 13, 2011 Share Posted July 13, 2011 Może jest oblężenie, ale ogólnie maturzystom źle poszło? ;) Kto się gdzie dostał? Może jacyś przyszli studenci z Lublina? :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aleola Posted July 14, 2011 Share Posted July 14, 2011 [quote name='Justa']A to nie była dopiero pierwsza rekrutacja? Już rezygnujecie?[/QUOTE] Pierwsza rekrutacja, ale osób przede mną na rezerwie we Wrocławiu: 154, a w Warszawie 130. Jakoś ciężko mi przy tym pałać optymizmem i nadzieją na weterynarię. : o ) Chociaż słabawo jestem zorientowana, czy ta pozycja jest współmierna do kolejnego etapu? Miałam nadzieję, że przez chemię próg się obniży jeszcze choć o odrobinkę. ;] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aleola Posted July 14, 2011 Share Posted July 14, 2011 [quote name='nathaniel'] Lublinowi wykrzaczył się system, wszyscy spadli w rankingu. Czekam na kolejne listy, ale na L. już nie liczę :(((. [/QUOTE] [B]nathaniel[/B], co masz na mysli, że "system się wykrzaczył" ;)? Sprawdź konto na Lublinie, bo mnie właśnie przysłlai info, że jestem zakwalifikowana, ale nie wiem, czy wierzyć, a ty masz więcej punktów ode mnie, więc powinnaś być tez zakwalifikowana ;) (sic! post pod postem, przepraszam : ) ) Edit: Zakwalifikowałam się do Lublina i do Olsztyna! :] Zastanawiam się teraz, gdzie lepiej studiować. ;-) (może ktoś może coś podpowiedzieć, opowiedzieć o tych uczelniach i miastach?) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
shila1404 Posted July 15, 2011 Share Posted July 15, 2011 ja na wete sie nie dostałam i raczej nie licze ze w kolejnych rekrutacjach sie dostane , ale przyjeli mnie na zootechnike i tam ide :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
olalolaa Posted July 15, 2011 Share Posted July 15, 2011 Ja próbuję za rok. Teraz tez idę na zootechnikę do Wrocławia, a Ty Shila gdzie? ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
shila1404 Posted July 15, 2011 Share Posted July 15, 2011 ja Olsztyn tam chcialam i tam ide , mam nadzieje ze moze sie uda pozniej jakos dostac na wete :P nie to sobie maturke poprawie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Justa Posted July 15, 2011 Share Posted July 15, 2011 [quote name='shila1404']ja Olsztyn tam chcialam i tam ide , mam nadzieje ze moze sie uda pozniej jakos dostac na wete :P nie to sobie maturke poprawie[/QUOTE] Jak już złożysz papiery na zootechnikę, to chyba Cię nie biorą już pod uwagę w rekrytuacji na wetę? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
shila1404 Posted July 15, 2011 Share Posted July 15, 2011 tego nie wiem , ale wydaje mi sie ze jednak biora tak jest na innych uczelniach Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pinesk@ Posted July 15, 2011 Share Posted July 15, 2011 Ja też zootechnika Olsztyn. Weterynario widzimy się za rok w ponownej rekrutacji! ;) Chyba że mi się zoo spodoba.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Justa Posted July 15, 2011 Share Posted July 15, 2011 [quote name='shila1404']tego nie wiem , ale wydaje mi sie ze jednak biora tak jest na innych uczelniach[/QUOTE] Na SGGW można było składać tylko na jeden kierunek (3 lata temu, ale wydaje mi się, że nic się nie zmieniło) więc pewnie stąd moje wątpliwości ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
shila1404 Posted July 15, 2011 Share Posted July 15, 2011 [quote name='Pinesk@']Ja też zootechnika Olsztyn. Weterynario widzimy się za rok w ponownej rekrutacji! ;) Chyba że mi się zoo spodoba..[/QUOTE] czyli rozumiem ze kolezanka z jednego kierunku :D trzeba sie lepiej poznac moze jakis numer gg :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pinesk@ Posted July 15, 2011 Share Posted July 15, 2011 Hehe no wypadałoby :P zaraz Ci podeślę na PW ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asymetria Posted July 15, 2011 Share Posted July 15, 2011 [quote name='aleola'] Zakwalifikowałam się do Lublina i do Olsztyna! :] Zastanawiam się teraz, gdzie lepiej studiować. ;-) (może ktoś może coś podpowiedzieć, opowiedzieć o tych uczelniach i miastach?)[/QUOTE] Ja mogę poopowiadać o Olsztynie, bo tu studiuję. O Lublinie nie wiem nic (tzn. słyszałam wiele złego, ale ile w tym prawdy to nie wiem, więc siedzę cicho :P ) W Olsztynie jest.... ciężko ;-) Ogólnie - jeśli chodzi o samo miasto - to zadupie, że tak powiem :P Sklepy są, mieszkania są, jest gdzie się ubrać, jakieś imprezy niby też są, bo mamy chyba 3 kluby akademickie i kilka w centrum, ale bez szału. Uczelnia jest spoko, wykładowcy w większości też spoko. Niektórzy mają dziwne teorie (bakterie to rośliny, no bo się mówi "FLORA bakteryjna"), ale na szczęście są stopniowo eliminowani z Uczelni. Na pierwszym roku jest dosyć łatwo (w porównaniu z innymi latami). Jest dużo nauki, ale przeciętny licealista sobie poradzi. Gorzej jest na drugim roku (nasza sławna biochemia <3 ) i 6 egzaminów w sesji ;D Jazda konna - dno. (Pensjonat dla koni bodajże 650 zł miesięcznie, zaraz koło uczelni, jest hala i dwie ujeżdżalnie, jakby kto pytał :P) Wymagają od nas dużej i bardzo szczegółowej wiedzy, ale jest to do ogarnięcia. Przy Uczelni mamy poliklinikę po której lata beznogi kot, który jest strasznym słodziakiem i lubi się przytulać :loveu: Ludzie się martwią biofizyką, ale spoko - serio. Na każde zajęcia trzeba się nauczyć z 3-4 stron A4 i z tego są 'sprawdziany' - raczej nie ma większego problemu, tylko trzeba się na każde zajęcia przygotowywać (teoria, żadnego myślenia, wyprowadzania i wymyślania wzorów), bo zaległości ciężko nadrobić. Egzamin - banał. Weterynarze po Olsztynie są rozchwytywani, nie tylko w PL ale i za granicą, prowadzimy wymiany międzynarodowe, IVSA i inne takie tam. Ostatnio (hyhy - z rok temu) widziałam kilka ogłoszeń o pracę, gdzie na wstępie dziękowali ludziom po Lublinie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Justa Posted July 15, 2011 Share Posted July 15, 2011 [quote name='asymetria']Weterynarze po Olsztynie są rozchwytywani[/QUOTE] Oj z tym bym nie przesadzała.. Generalnie z roku na rok coraz więcej się nas robi, a miejsc pracy wcale nie przybywa :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asymetria Posted July 15, 2011 Share Posted July 15, 2011 [quote name='Justa']Oj z tym bym nie przesadzała.. Generalnie z roku na rok coraz więcej się nas robi, a miejsc pracy wcale nie przybywa :shake:[/QUOTE] W Olsztynie co roku wetę kończy ok. 50-60 osób (to niezbyt dużo, biorąc pod uwagę, że początkowo jest nas 220) i nikt nie ma problemu ze znalezieniem pracy (jak nie w Polsce, to Finlandia jest bardzo chętna - sami wysyłają na UWM oferty pracy dla świeżo upieczonych weterynarzy, Anglia, Szkocja). Jeśli ktoś poszedł na wetę z zamiłowania a nie dla świętego spokoju rodziców, to uważam, że znalezienie pracy po studiach jest kwestią kilku miesięcy. Nie wiem jak tam na innych uczelniach, ale w Olsztynie na prawdę łatwo jest się wkręcić w jakieś programy, czy wymiany przez co poznawanie potencjalnych pracodawców jest proste. Jeśli nie od razu praca, to staż a naprawdę dobrych klinik w Europie jest sporo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Justa Posted July 15, 2011 Share Posted July 15, 2011 [quote name='asymetria']W Olsztynie co roku wetę kończy ok. 50-60 osób (to niezbyt dużo, biorąc pod uwagę, że początkowo jest nas 220) i nikt nie ma problemu ze znalezieniem pracy (jak nie w Polsce, to Finlandia jest bardzo chętna - sami wysyłają na UWM oferty pracy dla świeżo upieczonych weterynarzy, Anglia, Szkocja). Jeśli ktoś poszedł na wetę z zamiłowania a nie dla świętego spokoju rodziców, to uważam, że znalezienie pracy po studiach jest kwestią kilku miesięcy. Nie wiem jak tam na innych uczelniach, ale w Olsztynie na prawdę łatwo jest się wkręcić w jakieś programy, czy wymiany przez co poznawanie potencjalnych pracodawców jest proste. Jeśli nie od razu praca, to staż a naprawdę dobrych klinik w Europie jest sporo.[/QUOTE] Rozchwytywanie chyba kojarzę z czymś innym jak znalezienie pracy w ciągu kilku miesięcy ;) W programy jest i w Warszawie łatwo się wkręcić, ze znalezieniem praktyk czy stażu też nie ma problemu.. Ale obawiam się, że ze znalezieniem satysfakcjonujacej pracy w jakiejś większej klinice w której robi się coś ponad odrobaczania, szczepień czy wyciskania gruczołów okołoodbytowych może już nie być tak pięknie. Bo wiadomo każdy by chciał, a jednak te około 100 osób kończy * 4 uczelnie w Polsce * 3 lata (w moim przypadku) to mnóstwo zajętych miejsc pracy. Ale fakt faktem - można już teraz chodzić i się wykazywać masą chęci, to tu to tak, to ktoś nas zapamięta i bedzie wolał kogoś sprawdzonego od tego 'z ulicy' ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.