Ania :) Posted June 5, 2018 Share Posted June 5, 2018 Jak się nie dogadali jak leżą razem obok siebie? :p chyba, że to było na zasadzie, toleruje Cię, ale z daleka ode mnie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jolkablaszczyk Posted June 5, 2018 Share Posted June 5, 2018 Ło ho ho ale u was się dzieje, Nie nudzicie się! Super! :) Benji rośnie bardzo! Fajne zdjęcia! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patikujek Posted June 5, 2018 Author Share Posted June 5, 2018 29 minut temu, Ania :) napisał: Jak się nie dogadali jak leżą razem obok siebie? :p chyba, że to było na zasadzie, toleruje Cię, ale z daleka ode mnie? O właśnie to, to... Póki nie podchodzisz to jest ok. Na wystawie wszyscy tak umierali, że było im obojętne. A ogólnie to nie była taka agresja na odległość już. Bo u Doroty też luzem biegali razem. Jednak lepiej żeby za bardzo do siebie nie podchodzili. Początkowo ok było, tylko Alduin chciał gwałcić Blu a ten na to dośc mocno reagował. Na drugi dzięń już sobie zapamiętał i nie chciał Blu z Alduinem się kolegować. Niestety popołudniu Alduin kiedy nie zauważyłyśmy sprówał raz jeszcze wleźc na Blu, a ten się już na całego wkurwił i tak oto by ratować psy mam dziurki w ręce i siniaka :P Potem była jeszcze ciężka noc w jednym pokoju :P Na szczęście na wystawie psy miały tak dość, że współżycie im nie w głowie było hahaha Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kropi124 Posted June 5, 2018 Share Posted June 5, 2018 A gdzie wyniki wystawy ? :D I jak wrażenia ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patikujek Posted June 6, 2018 Author Share Posted June 6, 2018 4 godziny temu, kropi124 napisał: A gdzie wyniki wystawy ? :D I jak wrażenia ? Na FB hahahah Ale specjalnie dla ciebie IDS Leszno Jestem jaki Jestem z Korczówki - naj. szczenię w rasie. Lokata pierwsza Hahahahahaha A wrażenia... Bo cóż... Nie wiem czy kiedykolwiek będzie to mój świat. Fajnie spotkać tyle psiarzy jednak ja nie jestem amatorką imprez masowych. Dodatkowo Leszno było wg mnie słabo zorganizowane. Samochody mogły wjechać prawie że pod ringi, a stoiska były poza głównym placem :/ ringi były dziwnie poukładane. Znalezienie swojego a następnie wejście na niego to był już wyczyn. Cieszę się niezmiernie, że była ze mną koleżanka obcykana w tych sprawach bo pewnie do dziś szukałabym swojego miejsca A najlepsze, se na ring wchodziłam w ostatniej chwili :P Byłysmy wcześniej pod ringiem i mówią że do puli to jeszcze 13 psów. No to my na spokojnie idziemy jeszcze się rozejrzeć. Po chwili wracamy a tam się okazuje, se właśnie nas wywołują. Rzuciłam wszystko i jak stałam tak poleciałam. Nawet nie zdarzylam młodemu fryzury poprawić hahaha Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kropi124 Posted June 6, 2018 Share Posted June 6, 2018 Eee no to super :D spontan jak nic :D Mi fb wszystkiego nie wyświetla ale coś mi sie tam przewinęło. No a mały jak.to zniósł ? To całe wystawianie, ja czekam.na.przelew i swoją opłacić muszę XD Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patikujek Posted June 6, 2018 Author Share Posted June 6, 2018 3 godziny temu, kropi124 napisał: Eee no to super :D spontan jak nic :D Mi fb wszystkiego nie wyświetla ale coś mi sie tam przewinęło. No a mały jak.to zniósł ? To całe wystawianie, ja czekam.na.przelew i swoją opłacić muszę XD Mały bezproblemowo. Tym bardziej że my taki tłok na ringu mieliśmy hahaha Wuafono, że perfekcji nie było, ale on ma r miesiące i nie wymagam tego od niego. Tym bardziej, że ja sama nie miałam do końca pojęcia co robić. Jednak skoro nasze krytyczne guru wystaw powiedziało, że było całkiem fajnie to mam nadzueje, że tak było. Boje się trochę kolejnej bo będę sama i nikt mi nie potrzyma Blu. Bedzie w klatce, ale mimo, że potrafi w domu w niej zostawać to nie wiem co będzie w obcym miejscu, gdzie straci mnie z oczu. A wy gdzie debiut planujecie? (Pewnie już pytałam, ale moja pamięć nie jest moja mocną stroną hahaha) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania :) Posted June 6, 2018 Share Posted June 6, 2018 12 godzin temu, Patikujek napisał: Na FB hahahah Ale specjalnie dla ciebie IDS Leszno Jestem jaki Jestem z Korczówki - naj. szczenię w rasie. Lokata pierwsza Hahahahahaha A wrażenia... Bo cóż... Nie wiem czy kiedykolwiek będzie to mój świat. Fajnie spotkać tyle psiarzy jednak ja nie jestem amatorką imprez masowych. Dodatkowo Leszno było wg mnie słabo zorganizowane. Samochody mogły wjechać prawie że pod ringi, a stoiska były poza głównym placem :/ ringi były dziwnie poukładane. Znalezienie swojego a następnie wejście na niego to był już wyczyn. Cieszę się niezmiernie, że była ze mną koleżanka obcykana w tych sprawach bo pewnie do dziś szukałabym swojego miejsca A najlepsze, se na ring wchodziłam w ostatniej chwili :P Byłysmy wcześniej pod ringiem i mówią że do puli to jeszcze 13 psów. No to my na spokojnie idziemy jeszcze się rozejrzeć. Po chwili wracamy a tam się okazuje, se właśnie nas wywołują. Rzuciłam wszystko i jak stałam tak poleciałam. Nawet nie zdarzylam młodemu fryzury poprawić hahaha Dla mnie byłby to mega plus wystawy, że można pod same ringi podjechać autem :p przynajmniej klatki i tobołow innych nie trzeba nosić daleko :) stoiska, że daleko to też dla mnie plus, nie lubię jak są przy samych ringach, bo wtedy jeszcze ciasniej się robi. :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patikujek Posted June 6, 2018 Author Share Posted June 6, 2018 2 minuty temu, Ania :) napisał: Dla mnie byłby to mega plus wystawy, że można pod same ringi podjechać autem :p przynajmniej klatki i tobołow innych nie trzeba nosić daleko :) stoiska, że daleko to też dla mnie plus, nie lubię jak są przy samych ringach, bo wtedy jeszcze ciasniej się robi. :) Niby fajnie podjechać pod same ringi, ale pod warunkiem, że każdy da radę a nie wybranych częśc osób. Do tego smród spalin...No a poza tym potem spróbuj dojść pod te ringi jak na około krąg samochodów, że w ogóle nic nie widać i przejść się nie da do ringów....Dla mnie i samochody i stoiska powinny być z dala od ringów a już przede wszystkim namioty. Fakt! Wygodne jest jak się jest tym co pod samym ringiem się rozwali, ale już mniej dla pozostałych... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kropi124 Posted June 6, 2018 Share Posted June 6, 2018 Szczecin :D i będę totalnie sama. Nie wiem jak to ogarnę :/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patikujek Posted June 6, 2018 Author Share Posted June 6, 2018 56 minut temu, kropi124 napisał: Szczecin :D i będę totalnie sama. Nie wiem jak to ogarnę :/ Ja szukałam kogoś kto ze mną będzie, bo ja to nawet wcześniej jako widz rzadko bywałam, a już na pewno nie przyglądałam się jak to wszystko ze strony wystawcy wygląda. Gdyby nie moja pomocnica to byłoby ciężko. Ale tobie życzę powodzenia i wierzę, że bardziej rozgarnięta ode mnie jesteś Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Magda* Posted June 6, 2018 Share Posted June 6, 2018 Hej Tak dawno mnie tu nie było, że nawet nie próbuję nadrobić :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania :) Posted June 6, 2018 Share Posted June 6, 2018 7 godzin temu, Patikujek napisał: Niby fajnie podjechać pod same ringi, ale pod warunkiem, że każdy da radę a nie wybranych częśc osób. Do tego smród spalin...No a poza tym potem spróbuj dojść pod te ringi jak na około krąg samochodów, że w ogóle nic nie widać i przejść się nie da do ringów....Dla mnie i samochody i stoiska powinny być z dala od ringów a już przede wszystkim namioty. Fakt! Wygodne jest jak się jest tym co pod samym ringiem się rozwali, ale już mniej dla pozostałych... No fakt, wtedy już zaczynają się schody.. Chociaż i tak zawsze lubiłam jak parkingi były blisko. Pamiętam jak na wystawie we Wrocku w sumie nie było jako tako parkingu, tylko stawało się gdzieś przed stadionem.. A nasz ring był na samiutkim końcu.. Szło się tam z 10min, to była masakra! Jeszcze jak się idzie z leciutka klatką to spoko, ale z tą ciężką metalową to był dramat. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patikujek Posted June 7, 2018 Author Share Posted June 7, 2018 20 godzin temu, Ania :) napisał: No fakt, wtedy już zaczynają się schody.. Chociaż i tak zawsze lubiłam jak parkingi były blisko. Pamiętam jak na wystawie we Wrocku w sumie nie było jako tako parkingu, tylko stawało się gdzieś przed stadionem.. A nasz ring był na samiutkim końcu.. Szło się tam z 10min, to była masakra! Jeszcze jak się idzie z leciutka klatką to spoko, ale z tą ciężką metalową to był dramat. No teraz też stawało sie pod samiutkim stadionem. właściwie na jego terenie już. Wystarczyło wejść na płytę. No ale skoro dali to spora część na płytę wjechała.... Ja właśnie kombinuję jak jadąc na kolejną wystawę sie ogarnę... Teraz byłam z Jess więc klatki nie miałam, bo ona mi na psa spojrzała, ale jak sama będę to już klatkę będę musiała tachać i nie wiem jak ja ze wszystkim się zabiorę hahah 23 godziny temu, *Magda* napisał: Hej Tak dawno mnie tu nie było, że nawet nie próbuję nadrobić :P Cześć :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania :) Posted June 7, 2018 Share Posted June 7, 2018 17 minut temu, Patikujek napisał: No teraz też stawało sie pod samiutkim stadionem. właściwie na jego terenie już. Wystarczyło wejść na płytę. No ale skoro dali to spora część na płytę wjechała.... Ja właśnie kombinuję jak jadąc na kolejną wystawę sie ogarnę... Teraz byłam z Jess więc klatki nie miałam, bo ona mi na psa spojrzała, ale jak sama będę to już klatkę będę musiała tachać i nie wiem jak ja ze wszystkim się zabiorę hahah Sama bym się nie wybrała i to jeszcze z dwoma psami :p szukalabym kogoś kto ze mną pojedzie xd Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jolkablaszczyk Posted June 7, 2018 Share Posted June 7, 2018 No, ciężko samemu to wszystko ogarnąć... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patikujek Posted June 9, 2018 Author Share Posted June 9, 2018 Dnia 7.06.2018 o 20:06, Ania :) napisał: Sama bym się nie wybrała i to jeszcze z dwoma psami :p szukalabym kogoś kto ze mną pojedzie xd Jak ja nie dam rady to kto? :P Byle nie padało hahaha Macie na nudne wieczory parę filmików z moimi oszołomami Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paulina94 Posted June 9, 2018 Share Posted June 9, 2018 Super :) Zwłaszcza Blu mi się mega podoba :) Ciężko jest z jego pielęgnacją? Nigdy nie miałam szorstkowłosego psa :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patikujek Posted June 9, 2018 Author Share Posted June 9, 2018 29 minut temu, Paulina94 napisał: Super :) Zwłaszcza Blu mi się mega podoba :) Ciężko jest z jego pielęgnacją? Nigdy nie miałam szorstkowłosego psa :P Hmmmm. na co dzień nie ma żadnej pielęgnacji. Raz na tydzień/na 2 tyg. przejadę psa kilka razy furminatorem i tyle. Włosów w domu praktycznie nie ma, a jak się pojawiają to znaczy, że czas użyć furminatora :) Może jedynie na wiosnę troszkę przy zmianie, ale tak to jakieś tam pojedyncze. Kąpię raz na pół roku albo i rzadziej. Każdy brud po chwili się z psa wykrusza. Rzepy i inne nasionka mega łatwo wyczesać. Jednak tak raz na 3 miesiące max (chyba, że chcesz yeti w domu, ale to wtedy lepiej inną rasę wybrać) trzeba wytrymować. Nie ciąć maszynką bo włos traci wszelkie właściwości szorstkiego wtedy. Zazwyczaj oddaję psa w odpowiednie ręce i trwa takie trymowanie po 3 miesiącach jakieś 3 godziny (jak dobrze pójdzie). Ja sobie średnio z tym radzę. Np. teraz nie miał mi psa kto zrobić więc sama walczę od 3 dni.... A w sumie szyja i ogon dalej nie wyglądają jak powinny. Koniec końców uważam, że to najlepszy rodzaj sierści. na pewno to nie mój ostatni "szorstki pies" i bardzo żałuję, że tak mało ras ma taki włos właśnie. Dla mnie idealny bo nie ma go w domu i łatwo psa z wszystkiego oczyścić :) Przed Po (niestety stoi jak sierota bo wybitnie gorąco). i tak jak mówię głowa i szyja to nadal tragedia, choć godziny nad nimi spędziłam.... No i ogon do poprawki, ale nie miałam już sił, ani siebie ani psa męczyć Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jolkablaszczyk Posted June 9, 2018 Share Posted June 9, 2018 Podziwiam cię za to trymowanie i strzyżenie. ja bym chyba spasowała Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patikujek Posted June 9, 2018 Author Share Posted June 9, 2018 46 minut temu, jolkablaszczyk napisał: Podziwiam cię za to trymowanie i strzyżenie. ja bym chyba spasowała ja cię podziwiam już teraz za to przyszłe wieczne latanie ze szczotką i odkurzaczem w ręce przy owczarku długowłosym :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jolkablaszczyk Posted June 9, 2018 Share Posted June 9, 2018 Tośmy się popodziwiały! Piąteczka! :) ale ja naprawdę lubię czesać psy :) i psy też lubią jak je czeszę. Masza idzie w kimę bo ją to relaksuje a Hiro siada na tym swoim pułdupku i też mu się oczy zamykają .... a jak za krótko go czeszę to zastawia mi drogę i domaga sie jeszcze..... czasem już nie ma co czesać ale jeszcze się nadstawia i chce więcej :D młodą też muszę nauczyć, że czesanie jest fajne! :) Dziś Kasia podsyłając mi zdjęcia napisała, że ma panna charakterek i że jest uparta jak stado osłów i że pewnie da mi w kość :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patikujek Posted June 9, 2018 Author Share Posted June 9, 2018 1 godzinę temu, jolkablaszczyk napisał: Tośmy się popodziwiały! Piąteczka! :) ale ja naprawdę lubię czesać psy :) i psy też lubią jak je czeszę. Masza idzie w kimę bo ją to relaksuje a Hiro siada na tym swoim pułdupku i też mu się oczy zamykają .... a jak za krótko go czeszę to zastawia mi drogę i domaga sie jeszcze..... czasem już nie ma co czesać ale jeszcze się nadstawia i chce więcej :D młodą też muszę nauczyć, że czesanie jest fajne! :) Dziś Kasia podsyłając mi zdjęcia napisała, że ma panna charakterek i że jest uparta jak stado osłów i że pewnie da mi w kość :D Bo my wspaniałe jesteśmy to możemy się podziwiać. A z małą przynajmniej nudno mieć nie będziesz hehe Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cerro Posted June 12, 2018 Share Posted June 12, 2018 Powiem szczerze, nie chciałam długowłosego psa, jakoś to przełknęłam w końcu i teraz się nawet cieszę, bo kłaki miękki i łatwo zebrać odkurzaczem. :D Znajomi jak mieli boksera to włosów niby nie było widać, ale powbijane były w każdy skrawek materiału obecny w domu. Szorstkiej sierści i tak zazdroszczę. :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patikujek Posted June 12, 2018 Author Share Posted June 12, 2018 11 godzin temu, Cerro napisał: Powiem szczerze, nie chciałam długowłosego psa, jakoś to przełknęłam w końcu i teraz się nawet cieszę, bo kłaki miękki i łatwo zebrać odkurzaczem. :D Znajomi jak mieli boksera to włosów niby nie było widać, ale powbijane były w każdy skrawek materiału obecny w domu. Szorstkiej sierści i tak zazdroszczę. :P To prawda. W porównaniu do całkiem krótkiej, długi kłak jest już lepszy. jednak ja zostaję przy szorstkim włosie i dredach (jeszcze z pół roku i powinny być) A teraz kto na FB nie widział to proszę tutaj. Nasz ostatni wypadzik za miasto i znaleziona nowa super miejscówka. Niestety fotki z komórki, ale zawsze coś Rozpaczałam, że do jeziorka nigdzie się nie da podejść po same tereny prywatne i poogradzane pastwiska, ale kawałek dalej w lasku znaleźliśmy taki superaśny strumyczek! Blu nawet bardziej zadowolony bo do jezior i stawów boi się wchodzić, a po rzeczczkach i strumyczkach biega aż miło :) I na koniec Benji mówiący, że ma tą wycieczkę w dupie i on dalej już nie idzie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.