Jump to content
Dogomania

})i({ Baksymilianowo - Blu i Benji podbijają świat })i({


Patikujek

Recommended Posts

53 minuty temu, angineuuka napisał:

to w Zabrzu te ptaki? :o 

Tak. Pomiędzy Mikulczycami a Kopernikiem.  Niedaleko kładki 

40 minut temu, Tyś(ka) napisał:

Wow, ludzie mają zaskakujące pomysły i... hobby :)

A dla Rycha wielkie brawa, że dał się wciągnąć w zabawy - wiem, ile Zdrapkę kosztowało to, aby się bawić z debilkiem. A kiedy Rysiu idzie na swoje?

Prawdopodobnie w sobotę 

Link to comment
Share on other sites

Witam serdecznie :)

Jestem szczęśliwą przyjaciółką Roksy, kupionej z hodowli Fagaras,  córci Kassi. Roksa ma 4,5 m-ca. 

W moich dotychczasowych postach sprzed kilku lat zobaczycie kilkadziesiąt psów wyciągniętych ze schroniska na dt i hotele. A jednak przyszła kolej na własnego psa i to nie ze schroniska, a kupowanego, tak dziwnie może...

 

Witamy więc Blu :) Czy to brat przyrodni, czy.. kuzyn?

 

Roksa do 4mca dorastała sobie żyjąc na wsi, w budzie, więc jest przestraszona życiem w mieście. Dodatkowo nie miała wg wieku kompletu szczepień i jesteśmy opóźnione w uspołecznianiu się, musimy odczekać jeszcze 1-2tygodnie, zanim wyjdziemy do psów. Póki co spacery głównie w ogrodzie, troszkę na ulicę, gdy nie ma psów. Zła jestem na ten brak ostatniego szczepienia...

Roksa bała się schodów, klatki schodowej, boi się ulicy, ludzi, psów. A nie reaguje na odkurzacz, suszarkę do włosów, czyli na takie nowe i silne odgłosy. Ale za to jest bardzo mądra, bo w minutę załapała komendę "siad" i "waruj", byłam w ogromnym szoku! Bardzo szybko nauczyłam ją też "poproś" i "łapa". Z "do mnie" będzie gorzej, bo jak się rozhula na spacerze to nie chce podejść i dać się zapiąć na smycz (mamy ogrodzony teren). Codziennie też zrobi jakąś niespodziankę na podłodze, mimo naprawdę częstego i regularnego wyprowadzania.  Chciałabym nauczyć ją kilka fajnych sztuczek, widzę, że pojętna jest, więc jest szansa. Może macie jakieś pomysły?

Chciałabym też ją wystawiać, jednak obawiam się, że początkowe efekty będą marne, przez tą jej lękliwość do szerokiego świata. Już ją wstępnie wyskubałam, może podpowiecie mi, gdzie jak długa sierść powinna zostać u Serdelka w tym wieku? Postaram się wstawić zdjęcia pierwsze i obecne. Widać wielką różnicę na głowie, ale na tułowiu wydaje mi się, że nie da się krótkiego włosa uzyskać, takiego jak na zdjęciach w necie (czy słusznie zakładam, że większość z nich jest po strzyżeniu maszynką?). 

 

Co do zwierzaków, to Roksa miło powitała świnkę morską i szynszyle, chciała się z nimi bawić, ale nie chciała gryźć, jednak za latającymi nad głową papugami czasami skacze.  Koty w ogrodzie gania. Szczeka na wszystkich sąsiadów ;)

 

AF1QipPT4m3LJdN3SHRRqKwKomVJWXODG7eUFPLuu2It.htm

AF1QipMbAc2sIFFk328LFILWVGguX_athoscUJpACUiV.htm

Link to comment
Share on other sites

53 minuty temu, kora78 napisał:

Witam serdecznie :)

Jestem szczęśliwą przyjaciółką Roksy, kupionej z hodowli Fagaras,  córci Kassi. Roksa ma 4,5 m-ca. 

W moich dotychczasowych postach sprzed kilku lat zobaczycie kilkadziesiąt psów wyciągniętych ze schroniska na dt i hotele. A jednak przyszła kolej na własnego psa i to nie ze schroniska, a kupowanego, tak dziwnie może...

 

Witamy więc Blu :) Czy to brat przyrodni, czy.. kuzyn?

 

Roksa do 4mca dorastała sobie żyjąc na wsi, w budzie, więc jest przestraszona życiem w mieście. Dodatkowo nie miała wg wieku kompletu szczepień i jesteśmy opóźnione w uspołecznianiu się, musimy odczekać jeszcze 1-2tygodnie, zanim wyjdziemy do psów. Póki co spacery głównie w ogrodzie, troszkę na ulicę, gdy nie ma psów. Zła jestem na ten brak ostatniego szczepienia...

Roksa bała się schodów, klatki schodowej, boi się ulicy, ludzi, psów. A nie reaguje na odkurzacz, suszarkę do włosów, czyli na takie nowe i silne odgłosy. Ale za to jest bardzo mądra, bo w minutę załapała komendę "siad" i "waruj", byłam w ogromnym szoku! Bardzo szybko nauczyłam ją też "poproś" i "łapa". Z "do mnie" będzie gorzej, bo jak się rozhula na spacerze to nie chce podejść i dać się zapiąć na smycz (mamy ogrodzony teren). Codziennie też zrobi jakąś niespodziankę na podłodze, mimo naprawdę częstego i regularnego wyprowadzania.  Chciałabym nauczyć ją kilka fajnych sztuczek, widzę, że pojętna jest, więc jest szansa. Może macie jakieś pomysły?

Chciałabym też ją wystawiać, jednak obawiam się, że początkowe efekty będą marne, przez tą jej lękliwość do szerokiego świata. Już ją wstępnie wyskubałam, może podpowiecie mi, gdzie jak długa sierść powinna zostać u Serdelka w tym wieku? Postaram się wstawić zdjęcia pierwsze i obecne. Widać wielką różnicę na głowie, ale na tułowiu wydaje mi się, że nie da się krótkiego włosa uzyskać, takiego jak na zdjęciach w necie (czy słusznie zakładam, że większość z nich jest po strzyżeniu maszynką?). 

 

Co do zwierzaków, to Roksa miło powitała świnkę morską i szynszyle, chciała się z nimi bawić, ale nie chciała gryźć, jednak za latającymi nad głową papugami czasami skacze.  Koty w ogrodzie gania. Szczeka na wszystkich sąsiadów ;)

 

AF1QipPT4m3LJdN3SHRRqKwKomVJWXODG7eUFPLuu2It.htm

AF1QipMbAc2sIFFk328LFILWVGguX_athoscUJpACUiV.htm

Cześć!  Jak fajnie poznać przyrodnią siostrę Blu :D 

Blu z tego co wiem był w domu howany zanim go odebrałam.  Pewności nie mam, ale on nie bał się niczego i do teraz tak w sumie ma. Może minimalne braki w socjalizacji były, ale ogólnie nie miałam problemów pod tym względem.  Szczepienia też miał jak na wiek przystało. U nas jedynym problemem było sikanie poza domem, ale w końcu się udało. 

Z tego co piszesz to hodowla idzie w niefajnym kierunku. ...

Co do wystaw to mimo strachu lepiej zacznij już teraz.  W młodszych szczeniakach jest szansa że się rozkręci a jak będzie starsza może być tylko gorzej. 

Co do trymowania natomiast to nie pomogę.  Dama zdawałam się na gromerow i do teraz tak jest bo ja tego nie ogarniam.  Raz sama próbowałam i wyglądał strasznie. Wiem tylko że pierwszy raz powinno się wytrymowac całego psa na równo i krótko i dopiero potem jak będzie dorastał to stopniowo się "fryzurę " buduje :)

Jeszcze raz bardzo się cieszę, że na forum trafił spokrewniony z Blu psiak. 

Mam nadzieję, że założysz ślicznotce galerie gdzie będziemy regularnie mogli was podziwiać 

P.s. nie potrafię zdjęć otworzyć.  Nie wiem co tylko ja czy jakiś błąd jest.

Spróbuj może wrzucić na photobucket.com i wkleić te linki drugie z góry :)

Link to comment
Share on other sites

13 godzin temu, łamAga napisał:

zadam głupie , bardzo g;u[ie pytanie :P

Nie masz piachu na tapczanie jak leżą w nim psy ?

Rzadnego wyczowalnego :)

Mimo totalnego błota ma podwórku Rychu jest psem który bardzo nie lubi budzić sobie łapek, więc chodzi tylko po chodnikach lub suchym. Blu niestety nie jest tak miły, ale on po spacerze ma suchym ręcznikiem łapy wycierane, potem pół godziny ma siedzieć na swoim miejscu.  Mniej więcej po tym czasię ręką "wyszuram" mu z laptopa piach,  zamiatarki tam gdzie stał i jest czysto. 

W sumie tu na Śląsku jest i tak gorzej bo piach brudny jest i na łóżko nie tyle sam piach wniosą co pobrudzą czasem koce. Ale tragedii nie ma. 

 

Najgorsze są kudły Rycha! 

On się sypie jak świąteczna choinka na wiosnę. ... te igiełki są wszędzie.  A najgorzej jak się go potarmosi.  I to nie kończy wypadać! Że on jeszcze łysy nie jest. ...

Link to comment
Share on other sites

7 godzin temu, Patikujek napisał:

On się sypie jak świąteczna choinka na wiosnę. ... te igiełki są wszędzie.  A najgorzej jak się go potarmosi.  I to nie kończy wypadać! Że on jeszcze łysy nie jest. ...

E tam, ja wole sto razy bardziej te igiełki wypadające z Leona, niż podszerstek Branda :P Na szczęście przestał już linieć i sierści prawie w ogóle nie ma, ale pożycze Ci go w najgorszej fazie linienia, to wtedy zobaczysz co to kudły latające wszędzie, nawet w zamkniętym jogurcie xdd

Link to comment
Share on other sites

8 minut temu, Ania :) napisał:

E tam, ja wole sto razy bardziej te igiełki wypadające z Leona, niż podszerstek Branda :P Na szczęście przestał już linieć i sierści prawie w ogóle nie ma, ale pożycze Ci go w najgorszej fazie linienia, to wtedy zobaczysz co to kudły latające wszędzie, nawet w zamkniętym jogurcie xdd

Wierzę, że z laba wiecej jak z buldoga. Po prostu jestem w szoku ile z takiego małego psa się sypie. A latające kudły wszędzie to calutki rok mam przy kocie. Linieje jak żaden mój poprzedni zwierz,a kot jeszcze wszędzie wlezie.  Dlatego kolejny pies musi być pod względem sierści dobrze przemyślany

Link to comment
Share on other sites

20 godzin temu, Patikujek napisał:

Wierzę, że z laba wiecej jak z buldoga. Po prostu jestem w szoku ile z takiego małego psa się sypie. A latające kudły wszędzie to calutki rok mam przy kocie. Linieje jak żaden mój poprzedni zwierz,a kot jeszcze wszędzie wlezie.  Dlatego kolejny pies musi być pod względem sierści dobrze przemyślany

tutaj dobrze przemyślałas :D ale odbije ci się na syfie w domuxD

 

Link to comment
Share on other sites

3 godziny temu, angineuuka napisał:

tutaj dobrze przemyślałas :D ale odbije ci się na syfie w domuxD

 

Po dzisiejszym hasaniu dom był 2 razy odkurzany i 2 x MByte podłogi Q pies przed chwilą wpadł na łóżko i koc jest do prania..

A z mojego pomysłu i tak nic zdaje się nie wyjdzie więc kombinuje dalej 

Link to comment
Share on other sites

co do rodzaju włosa... ja mam teraz w domu wszystko co fruwa i sie wbija i.... po prostu sie tym nie przejmuję, najzwyczajniej w świecie to akceptuję, jestem z tym pogodzona. Ja uwielbiam psy z długą, nie koniecznie gęstą sierścią... wszystkie bordery, setery, tollery są git, Nie lubię szaty szorstkowłosej i wszelkich kędziorków typu pudle itp.

więc jeśli chodzi o czystość w domu to sprzątam, odkłaczam i tyle. Jak mróweczka. Ilość sierści nie sprawia, że się zniechęcam czy coś. dlatego mimo iż mój Bartek czasem zagaduje, że owczarek z długim włosem to będzie katastrofa, ja spokojnie odpowiadam, że ja sie z ilością włosa i piachu licze i nie przekona mnie że jest to powód by z tego psa rezygnować... Po prostu biorę to na klatę i zamierzam sie cieszyć swoim psem długowłosym z wszystkimi tego konsekwencjami :)

Jeśli chodzi o ilość podszerstka to mnie juz chyba nic nie zaskoczy. po 10 latach z malamutką która ma bardzo obfite futro i co za tym idzie obficie linieje nawet jak na malamuta, już chyba mam chrzest bojowy za sobą i może być tylko lepiej :) Ja bardzo lubię czesać i szczotkować psy, sprawia mi to przyjemność, jest to dla mnie czas relaksu. Lubię dbać o futro swojego psa. Pamiętam jak na dogtrekkingach odkryli, że lubię czesać psy to mi podtykali swoje zafilcowane kudłacze żebym wyczesała.... :) 

Link to comment
Share on other sites

9 godzin temu, jolkablaszczyk napisał:

co do rodzaju włosa... ja mam teraz w domu wszystko co fruwa i sie wbija i.... po prostu sie tym nie przejmuję, najzwyczajniej w świecie to akceptuję, jestem z tym pogodzona. Ja uwielbiam psy z długą, nie koniecznie gęstą sierścią... wszystkie bordery, setery, tollery są git, Nie lubię szaty szorstkowłosej i wszelkich kędziorków typu pudle itp.

więc jeśli chodzi o czystość w domu to sprzątam, odkłaczam i tyle. Jak mróweczka. Ilość sierści nie sprawia, że się zniechęcam czy coś. dlatego mimo iż mój Bartek czasem zagaduje, że owczarek z długim włosem to będzie katastrofa, ja spokojnie odpowiadam, że ja sie z ilością włosa i piachu licze i nie przekona mnie że jest to powód by z tego psa rezygnować... Po prostu biorę to na klatę i zamierzam sie cieszyć swoim psem długowłosym z wszystkimi tego konsekwencjami :)

Jeśli chodzi o ilość podszerstka to mnie juz chyba nic nie zaskoczy. po 10 latach z malamutką która ma bardzo obfite futro i co za tym idzie obficie linieje nawet jak na malamuta, już chyba mam chrzest bojowy za sobą i może być tylko lepiej :) Ja bardzo lubię czesać i szczotkować psy, sprawia mi to przyjemność, jest to dla mnie czas relaksu. Lubię dbać o futro swojego psa. Pamiętam jak na dogtrekkingach odkryli, że lubię czesać psy to mi podtykali swoje zafilcowane kudłacze żebym wyczesała.... :) 

Dobrze wiedzieć. Jak trafi mi się kiedyś pies do wyczesywania to ci podeśle hahaha Ja nie lubię tego więc staram się zminimalizować to tyle ile idzie. Na szczęście wymyślono tyle ras, że nie tylko od względem charakteru, ale i wyglądu każdy znajdzie coś d;a siebie :)

Ja mam dość trochę fotek bo mamy aktywny weekend. Wczoraj hasanie a dziś Marsz Wuja Satszka. Choć za wiele ich nie ma bo jak trzeba psa pilnować to foty robić ciężko. Jednak mam nadzieję, że z Marszu powstawiają też zdjęcia inni :)

A ogólnie zdjęcia dostaniecie po środzie jak wrócę do siebie

Link to comment
Share on other sites

Nie mogę sie doczekać zdjęć :)

Ja właśnie dzisiaj jojczyłam współlokatorce, że taka ładna pogoda, a nie mam z kim na spacer iść. Powiedziała, że da mi królika :D
Co do rasy, ja niby już mam wybraną, ale wciąż oczy kierują mi się w stronę mojej dawnej miłości... ale wiem, że odpada :(

Link to comment
Share on other sites

18 godzin temu, łamAga napisał:

Sebastian kilka dni temu powiedział " ej a moze kupimy sobie komondora ?" ..... nawet nie wiedziałam jak to skomentowac wiec sam wzrok wystarczyl żeby mu to z glowy wybić :P

O jezu.  To poleciał! 

A on nie chciał przypadkiem rotweilera? 

Link to comment
Share on other sites

Dnia 11.03.2018 o 21:31, łamAga napisał:

Sebastian kilka dni temu powiedział " ej a moze kupimy sobie komondora ?" ..... nawet nie wiedziałam jak to skomentowac wiec sam wzrok wystarczyl żeby mu to z glowy wybić :P

I dobry pomysł ;) Macie "niedźwiedzicę", macie "gładkowłosą", to "dredy" pasują idealnie :P

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Żeby nikt nie mówił, że zaniedbuję galerie to parę fot z hasania. A tak poza tym to stwierdziłam właśnie, że jakoś wybitnie mało zdjęć tym razem zrobiłam na hasaniu, bo o "Spacerze z Wujkiem Staszkiem) to lepiej w ogóle nie wspominać heh

DSC07126.jpg

DSC07129.jpg

DSC07137.jpg

DSC07145.jpg

DSC07171.jpg

 

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...