agnieszka32 Posted July 8, 2010 Share Posted July 8, 2010 Kochane, problem jest w tym, że aby zdobyć fotki, to muszę osobiście udać się do Pani Asi. Moja praca nie zawsze mi pozwala zaplanować sobie takie wyjście, a nawet jak zaplanuję, to wszystko w jednej chwili może nie wypalić. A Pani Asia może się ze mną spotkać tylko w czwartki, bo też pracuje. A fotek nie chciała mi przesłać ostatnio na maila, tylko przekazała mi je osobiście :) Może Wy ją o to poprosicie? A z resztą, dawno się nie widziałyśmy, to jutro do p.Asi zadzwonię i się umówimy na przyszły tydzień ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted July 8, 2010 Share Posted July 8, 2010 Oj, wiadomo, jak to jest w czasem... Ja tez jestem ostatnio w permanentnym niedoczasie... Ale poczekamy na fotki suczki spokojnie, bo wiemy, że ma tam dobrze. PPzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agnieszka32 Posted July 8, 2010 Share Posted July 8, 2010 [quote name='Asiaczek']Oj, wiadomo, jak to jest w czasem... Ja tez jestem ostatnio w permanentnym niedoczasie... Ale poczekamy na fotki suczki spokojnie, bo wiemy, że ma tam dobrze. PPzdr.[/QUOTE] Mam kontakt z panem, któremu wyadoptowałam amstaffa ze szczecińskiego schroniska - to dobry kolega p.Asi, pracują obok siebie, więc mam świeże info - Ishi ma się wspaniale i jest rozpieszczana na maksa - ma nie tylko dobrze, nawet trochę chyba za dobrze :evil_lol:;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted July 8, 2010 Share Posted July 8, 2010 Hehehe, dla psa takiego jak ta sunia, nigdy nie bedzie "za dobrze":) pzr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted July 9, 2010 Author Share Posted July 9, 2010 czyli pani Asia już śpi w pontonie a psy w łóżku ;) a Ishi pójdzie na aerobik ;) Aguś , ja wiem że tam dobrze i kiedy tobie się zluźni troszkę czas to wystarczy ;) ...ja tak z sentymentu do sunieczki ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agnieszka32 Posted July 9, 2010 Share Posted July 9, 2010 Pani Asia zapewne śpi w wannie, bo tylko tam psy nie wchodzą :evil_lol::evil_lol::evil_lol: A tak na poważnie, to z miłą chęcią spotkam się z tymi rozpieszczonymi psiakami :loveu: i z samą Asią ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted July 10, 2010 Author Share Posted July 10, 2010 [quote name='agnieszka32']Pani Asia zapewne śpi w wannie, bo tylko tam psy nie wchodzą :evil_lol::evil_lol::evil_lol: A tak na poważnie, to z miłą chęcią spotkam się z tymi rozpieszczonymi psiakami :loveu: i z samą Asią ;)[/QUOTE] jeśli z przyjemnością to nie będę cie odwodzić od pomysłu spotkanka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted July 13, 2010 Share Posted July 13, 2010 ...a jak juz się spotkacie - to fotki obowiązkowo:) pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agnieszka32 Posted September 22, 2011 Share Posted September 22, 2011 Nie wiem, czy osoby odpowiedzialne za adopcję suni wiedzą, że Ishi nie żyje :( Zginęła w pożarze, niedawno, Bonzo przeżył, Ishi nie udało się uratować. Pani Asia odniosła ogromne obrażenia, ale już jest dobrze. Tylko tyle wiem, dowiedziałam się wczoraj... :(:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agaga21 Posted September 22, 2011 Share Posted September 22, 2011 jezu, jaka tragedia :( :( :( ishi.... (*) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted September 22, 2011 Share Posted September 22, 2011 Boshe.... Dla Ishi ["]... Pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted September 22, 2011 Author Share Posted September 22, 2011 Zadzwonię do Wojtka ...:( .... [*], bardzo żal mi sunieczki .....widać nie pisane jej było szczęśliwe życie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
chalimala Posted September 24, 2011 Share Posted September 24, 2011 jestem w ciężkim szoku...alicja mi napisała...ja piernicze!biedna Asia :( straciła psinke :( rozmwaiałam z hodowczynią Flexa (bonza) Ishi się zaczadziła :( ja sobie tego nawet nie chce wyobrażać... (*) Asia zdrowiej szybko!!!!trzymamy kciuki! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted September 24, 2011 Author Share Posted September 24, 2011 [quote name='chalimala']jestem w ciężkim szoku...alicja mi napisała...ja piernicze!biedna Asia :( straciła psinke :( rozmwaiałam z hodowczynią Flexa (bonza) Ishi się zaczadziła :( ja sobie tego nawet nie chce wyobrażać... (*) Asia zdrowiej szybko!!!!trzymamy kciuki![/QUOTE] dzięki Martyn za kontakt ... Może to źle zabrzmi , ale ulżyło mi jak dowiedziałam sie , ze Ishi sie zaczadziła :( a nie spaliła ...ta śmierć jej nie bolała ( boli to że zginęła :() ...po prostu się zasypia i nie można sie obudzić :( Asi i Bonzusiowi cóż można teraz życzyć ...tylko tego by szybko doszli do zdrowia ...bo smutku nie da się zabrać :( [CENTER] [IMG]http://i717.photobucket.com/albums/ww172/adikwiat/rozne/inay430h.gif[/IMG] [/CENTER] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted November 1, 2011 Author Share Posted November 1, 2011 [FONT=Arial][B]ISHI ..pamiętamy[/B][/FONT] [CENTER][CENTER] [IMG]http://img181.imageshack.us/img181/9978/znicz29.gif[/IMG][/CENTER] [/CENTER] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted November 1, 2019 Author Share Posted November 1, 2019 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.