Jump to content
Dogomania

Aktualizacja - Twój pies ma chipa? ---> SPRAWDŹ W BAZIE DANYCH


Agata Balu

Recommended Posts

Chip, biochip to urządzenie elektroniczne, wielkości nieco dłuższej od ziarnka ryżu (maksymalnie 2 x 12mm), wszczepiane zwierzęciu pod skórę. Aplikacja (wszczepianie) wygląda jak zwykły zastrzyk.
Biochip pokryty jest powłoką obojętną dla żywego organizmu. Sam z siebie nie wysyła żadnego promieniowania ani sygnałów. Działa podobnie jak kod kreskowy wydrukowany na produktach.Chip posiada swój niepowtarzalny numer, odczytywany specjalnym czytnikiem.
[B]Numer ten zapisany być musi w stacjonarnej elektronicznej bazie danych, wiążącej ten numer z danymi tego zwierzęcia oraz jego właściciela.[/B]
Czytniki biochipów posiadają na ogół schroniska, oraz niektóre gminy lub miasta, które finansowały oznakowanie zwierząt domowych biochipami. Posiadają je także lekarze weterynarii.
Korzyści jakie daje oznakowanie zwierzęcia domowego są takie, że gdy się zgubi i trafi do Straży miejskiej, Policji, Weterynarza lub schroniska to, po odczytaniu numeru biochipa i sprawdzeniu tego numeru w bazie danych, właściciel zgubionego zwierzęcia będzie mógł być natychmiast powiadomiony gdzie zwierzę się znajduje.
[CENTER][B]Gdzie te bazy danych?
[/B][/CENTER]
[B][FONT=Verdana]No właśnie!
[/FONT][/B][B][FONT=Verdana]W owczym pędzie znakowania zwierząt domowych, nawet darmowo oferowanych przez różne Urzędy Gmin i Miast, lub też przez firmy produkujące biochipy w ramach reklamy, powstało szereg lokalnych baz danych kompletnie nie mających żadnego kontaktu z pozostałymi. I jaki tego skutek?
Twoje zgubione zwierzę ma biochip, wiec jesteś pewien, że gdy ktoś go znajdzie trafi do Ciebie.
[/FONT][/B][B][FONT=Verdana]Nic pewnego!
[/FONT][/B][B][FONT=Verdana]Bo skąd ma wiedzieć znalazca gdzie tej bazy danych szukać? Kto ją prowadzi? W jakim mieście?
[/FONT][/B][B][FONT=Verdana]Te bazy przez nikogo nie zostały skatalogowane![/FONT][/B]
[B][FONT=Verdana]W Polsce istnieją tylko trzy (3) bazy danych do których Ty, lub lekarz weterynarii może wpisać psa mając pewność, ze jeżeli się zgubi w Polsce, albo gdzieś w Europie to niezawodnie znalazca trafi, po numerze biochipa, do Ciebie![/FONT][/B]
[CENTER][CENTER][B][FONT=Verdana]Czytaj o tym więcej[/FONT][/B][/CENTER]
[/CENTER]
Jak dotychczas, od 2007 roku istnieje jedna ogólnoeuropejska, [B]darmowa[/B], baza numerów biochipów, wszczepionych zwierzętom domowym w Europie. To [B]European Pet Network[/B] - organizacja non-profit w Brukseli. Baza dostępna jest przez 365 dni w roku przez całą dobę!!
Baza ta jest powiązana z lokalnymi bazami w europejskich krajach, w których to zapisywane są, skojarzone z numerem biochipa, dane psa i jego właściciela.


Wejdźcie na stronę [url]http://www.europetnet.com/[/url] Tam są zaznaczone wszystkie europejskie kraje, które korzystają z tej wspólnej europejskiej bazy danych. Nie ma Białorusi, Ukrainy, Portugalii, Włoch, Rumuni, Krajów bałkańskich i Grecji. Wiadomo co się tam dzieje z psami.
Gdy klikniecie na dowolny kraj zaznaczony na niebiesko, ukażą się Wam lokalne bazy danych w tym kraju.
Natomiast gdy wpiszecie w okienku po lewej stronie (Enter identyfication number) 15-to cyfrowy numer chipa, a w okienku poniżej „Indywidual” zostaniecie przekierowani od razu do kraju i do bazy danych, w której dane psa i właściciela są zapisane.
Proste, prawda?
W większości z 22 krajów współpracujących z EuroPetNetem (poza Polską, Francją, Hiszpanią, Belgią, Holandią i Danią), w jednym kraju istnieje tylko jedna krajowa baza danych skojarzona z EuroPetNetem. Tam po prostu rząd rejestruje tylko jedną ogólnokrajową bazę danych. U nas jest aż 3, a w Hiszpanii prawie 20. Ale wszystkie wiąże ze sobą EuroPetNet.


[B]Każda z krajowych baz danych współpracujących z EuroPetNet regularnie przesyła do nich numery biochipów z terenu swojego kraju i tym samym usprawnia formę odszukiwania zaginionych zwierząt. Wpisując numer biochipa na stronie wyszukiwarki EuroPetNet, osoba poszukująca danych o właścicielu znalezionego zwierzęcia uzyskuje informację o kraju pochodzenia zwierzęcia i kontakt z lokalną bazą dysponującą danymi kontaktowymi jego właściciela.[/B]

[CENTER][B]Członkowie European Pet Network w Polsce[/B]
(czyli lokalne bazy danych):[/CENTER]
1. [URL="http://www.safe-animal.eu/"]Safe Animal[/URL]
2. [URL="http://www.identyfikacja.pl/www/"]Polskie Towarzystwo Rejestracji i Identyfikacji Zwierząt[/URL]
3. [URL="http://www.animalid.eu/?pg=kontakt"]ANIMAL ID[/URL]
[URL="http://www.animalid.eu/?pg=kontakt"]
[/URL]
Biochipy (transpondery) może wszczepiać tylko weterynarz i pobierając opłatę za chip i samą aplikację chipa podając właścicielowi zwierzęcia unikalny numer biochipa (transpondera).
Jeżeli mamy dostęp do Internetu możemy samodzielnie umieścić ten numer w bazie danych Safe Animal lub Polskim Twowarzystwie Rejestracji i Identyfikacji Zwierząt podając obowiązkowo dane teleadresowe (imię, nazwisko, adres, telefon) i opcjonalnie numer dowodu lub PESEL[COLOR=black]. Jeżeli nie mamy dostępu do Internetu to musi za nas wykonać to weterynarz - pobierając dodatkową opłatę.[/COLOR]
[COLOR=black] [B]Jeśli właściciel zwierzęcia wyraża zgodę na wyświetlanie wprowadzonych danych - to dane w bazie widzi ten kto wpisze numer biochipa, natomiast jeżeli nie wyrazi zgody to dane te udostępniane są wyłącznie osobom urzędowym (uprawnionym do legitymowania), a więc : Urzędom gminnym, Policji, Straży gminnej i miejskiej, Prokuratorom, zarejestrowanym w GIW schroniskom, Lekarzom weterynarii, oraz właścicielowi zwierzęcia.[/B][/COLOR]



[CENTER][CENTER][B][COLOR=black][FONT=Verdana]Moja rada: nie zastrzegaj wszystkich swoich danych.
Zostaw do wiadomości ogólnej swój numer telefonu.[/FONT][/COLOR][/B]
[B][COLOR=black][FONT=Verdana]W ten sposób szybko powiadomią Cię o znalezieniu psa!
[/FONT][/COLOR][/B][/CENTER]
[/CENTER]

[B][COLOR=black][FONT=Verdana]UWAGA!!
[/FONT][/COLOR][/B][COLOR=black][FONT=Verdana]Jeżeli wpiszesz numer biochipa do wyszukiwarki w EuroPetNet i tam go nie będzie, nie zadawaj sobie trudu dalszego poszukiwania! Stracisz tylko czas i nerwy. Wprawdzie można szukać po numerze biochipa jego producenta, oraz komu ten biochip został sprzedany, ale to ciągnąć się może bardzo długo.[/FONT][/COLOR][COLOR=black][FONT=Verdana]
Mniej Cie będzie kosztować i nerwów i pieniędzy, jeżeli po prostu poprosisz weterynarza, lub (jeśli jesteś biegły w Internecie) sam wpiszesz swoje i zwierzęcia dane do jednej z wyżej wymienionych trzech polskich baz danych skojarzonych z EuroPetNetem.[/FONT][/COLOR]

Edited by Agata Balu
AKTUALIZACJA!!!
Link to comment
Share on other sites

  • 2 years later...
  • Replies 53
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

  • 6 months later...

Chipowanie w krajach europejskich nie jest odkryciem . My swoje psy wszystkie mamy zachipowane. Chipy dla szczeniąt wychodzących z naszej hodowli kupujemy za własne pieniądze. szkoda że nasze miasto traktuje chipowanie jako formę ściągania podatku za psa a nie jako formę identyfikacji zwierzęcia . mamy nadzieję że to się zmieni .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='SemperCordis kennel']Chipowanie w krajach europejskich nie jest odkryciem . My swoje psy wszystkie mamy zachipowane. Chipy dla szczeniąt wychodzących z naszej hodowli kupujemy za własne pieniądze. szkoda że nasze miasto traktuje chipowanie jako formę ściągania podatku za psa a nie jako formę identyfikacji zwierzęcia . mamy nadzieję że to się zmieni .[/QUOTE]

A niby dla czego miasto nie miałoby sciągać nawet co rocznej opłaty od posiadania psa?
Pies powinien być dobrem luksusowym. Nie jest niezbędny do życia
I tylko dla tego że nie jest dobrem luksusowym mamy co rocznie dziesiatki tysięcy bezdomnych psów dla których brakuje schronisk.
Ustawowo obowiązkowe znakowanie i rejestracja psa oraz coroczna opłata od posiadania psa - wszystko na koszt jego właściciela - ukróciłoby wreszcie gehennę setek tysięcy bezdomnych psów dla których brakuje schronisk.

Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...

[quote name='wilczy zew']Uważasz,że wypchany portfel idzie w parze z sercem?
To dlaczego w schronach są papierowe psy,które kosztowały sporo?
Czy do schronu trafiają psy biednych osób?
Czy wiesz,że rasę york stworzyli biedni ludzie?[/QUOTE]

A co ma do tego wypchany portfel?
W Polce jest około 6 milionów psów.
Na "luksus" posiadania jednego psa "ze względu na posiadanie serca" mógły sobie każdy pozwolić:
koszt czipowania: czip 10zł + aplikacja 20 zł + wpis do bazy danych 30 zł=60 zł, jednorazowy na całe życie psa.
Koszt roczny opłaty za posiadanie psa: 10 zł. Z tego kosztu można utrzymywać schroniska: 6 mln psów X 10 zł = 60 mln zł corocznie.
Koszt utrzymania schroniska dla 400 psów z wyżywieniem, leczeniem i obsługą około 2 mln rocznie. Można z tego utrzymać 30 schronisk.
A ile w Polsce mamy schronisk nadzorowanych przez GLW?
I nie mamy "bezdomnych" psów po kilku latach - bo każdy pies ma swojego właściciela. Pies staje się bezdomny dopiero po śmierci jego właściciela. Schroniska zmieniają się w azyle dla psów którym zmarli właściciele.
Od lat walczę o ustawę o obowiązkowym znakowaniu i rejestracji psów!!!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Agata Balu'][B]A co ma do tego wypchany portfel?[/B]
W Polce jest około 6 milionów psów.
Na "luksus" posiadania jednego psa "ze względu na posiadanie serca" mógły sobie każdy pozwolić:
koszt czipowania: czip 10zł + aplikacja 20 zł + wpis do bazy danych 30 zł=60 zł, jednorazowy na całe życie psa.
Koszt roczny opłaty za posiadanie psa: 10 zł. Z tego kosztu można utrzymywać schroniska: 6 mln psów X 10 zł = 60 mln zł corocznie.
Koszt utrzymania schroniska dla 400 psów z wyżywieniem, leczeniem i obsługą około 2 mln rocznie. Można z tego utrzymać 30 schronisk.
A ile w Polsce mamy schronisk nadzorowanych przez GLW?
I nie mamy "bezdomnych" psów po kilku latach - bo każdy pies ma swojego właściciela. Pies staje się bezdomny dopiero po śmierci jego właściciela. Schroniska zmieniają się w azyle dla psów którym zmarli właściciele.
[B]Od lat walczę o ustawę o obowiązkowym znakowaniu i rejestracji psów!!![/B][/QUOTE]
o portfelu napisałam do Twojego okręślenia,że "pies powinien być dobrem luksusowym"

jeśli chodzi o obowiązkowe znakowanie psów to jestem jak najbardziej za

Link to comment
Share on other sites

  • 3 months later...

[quote name='Agata Balu']A niby dla czego miasto nie miałoby sciągać nawet co rocznej opłaty od posiadania psa?
Pies powinien być dobrem luksusowym. Nie jest niezbędny do życia
I tylko dla tego że nie jest dobrem luksusowym mamy co rocznie dziesiatki tysięcy bezdomnych psów dla których brakuje schronisk.
Ustawowo obowiązkowe znakowanie i rejestracja psa oraz coroczna opłata od posiadania psa - wszystko na koszt jego właściciela - ukróciłoby wreszcie gehennę setek tysięcy bezdomnych psów dla których brakuje schronisk.[/QUOTE]

Masz racje kazdy pies powinien duzo kosztowac laczenie z psami schroniskaowymi a nie wydawac za pare groszy byle komu byle gdzie.
oczywiscie nalezy rozgraniczyc psy idace jako dogoterapie do seniorow na takie psy powinny byc ulgi ,i takie psy powinny byc zabezpieczone prawnie w razie choroby czy smierci opiekuna.
Nie kazdy powinien miec psa ,rozsadek powinien nad miloscia do zwierzat gorowac,a nie chcec posiadania

Link to comment
Share on other sites

  • 4 months later...

Czipy dla psów, Znakowanie zwierząt psów i kotów 602 794 466
[URL]http://www.rfog.pl/produkt,109,strzykawka-z-mikroczipem--[/URL]
czipowanie-psow-i-kotow-rfidw1
Poleć znajomym
Chipowanie i znakowanie zwierząt, czytnik mikroczipów, chip dla psa

Pozdrawiam
RFOG

Link to comment
Share on other sites

  • 2 months later...

Właśnie z tego powodu, braku jednej ogólnopolskiej bazy danych nie chipuję psa
każdy gabinet weterynaryjny korzysta z innej bazy danych i zaprowadzenie psa do czytnika nie gwarantuje, że odnajdzie on właściciela
Schronisko też nie sprawdza wszystkich baz danych jakie istnieją na świecie.
Straż miejska w moim mieście chyba nawet nie ma czytników, w końcu to miasto bardzo przyjazne bezdomnym psom wałęsającym się po parkach (A spróbuj swojego spuścić ze smyczy w tygodniu, w godzinach pracy, w prawie pustym parku).
Co mnie najbardziej wkurza?
Chipowanie w moim mieście kosztuje od 50-100zł, płaci się też za wpis do bazy, prócz tego płacę podatek za psa 25zł rocznie i za metalową przywieszkę do obroży z numerem psa (w urzędzie miasta jest baza danych i można odszukać właściciela zwierzęcia). Gdybym zapłaciła za chipowanie i wpis do bazy w sumie też nie miałabym pewności, że pies się odnajdzie (podatek płacę, bo muszę).
Jeżeli chipowanie ma być obowiązkowe to czemu ma być jeszcze płatne? Podatek za psa nie wystarczy?

Weszłam na trzy wymienione w pierwszym poście strony i umiem się poruszać tylko po dwóch, co sprawia, że trzecia jest bezużyteczna. A jeżeli pies jest zarejestrowany w tej trzeciej? Trzeba płacić za rejestrację (bo chyba jest pobierana opłata za wpis) na wszystkich trzech stronach, bo jedna nie wystarczy? To jak jakaś ruletka.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='knypasek']Właśnie z tego powodu, braku jednej ogólnopolskiej bazy danych nie chipuję psa
każdy gabinet weterynaryjny korzysta z innej bazy danych i zaprowadzenie psa do czytnika nie gwarantuje, że odnajdzie on właściciela[/QUOTE]

To co jest na pierwszej stronie trzeba czytać ze zrozumieniem. Cytuję:
[COLOR=#0000cd]"Natomiast gdy wpiszecie w okienku po lewej stronie (Enter identyfication number) 15-to cyfrowy numer chipa, a w okienku poniżej „Indywidual” zostaniecie przekierowani od razu do kraju i do bazy danych, w której dane psa i właściciela są zapisane.
Proste, prawda?"[/COLOR]
Zrobiłaś tak?
Jeżeli pies jest zapisany w bazie danych, do której zapisują go weterynarze, to natychmiast zostajesz do tej bazy przekierowana.
Bo weterynarze mają obowiązek rejestrować czipa w jedna z trzech baz danych: Polskie Towarzystwo identyfikacji i rejestracji zwierząt, Safe animal lub ANIMAL ID.

Jeżeli natomiast korzystasz z darmowych czipowań oferowanych przez gminy to albo pies jest zarejestrowny w gminie na papierze, albo w ogóle nie zostaje zarejestrowany. A jak sie zgubi to mamy bezdomnego psa .... ale za to z czipem.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

[quote name='Agata Balu']
Jeżeli natomiast korzystasz z darmowych czipowań oferowanych przez gminy to albo pies jest zarejestrowny w gminie na papierze, albo w ogóle nie zostaje zarejestrowany. A jak sie zgubi to mamy bezdomnego psa .... ale za to z czipem.[/QUOTE]

Mam zaczipowane 3 psy właśnie z darmowych gminnych czipowań. Wszystkie zostały wpisane do bazy Safe-Animal przez gminę. 2 były czipowane w 2007 i do bazy zostały wpisane po prawie 3 latach, czyli w 2010 r. Trzeciego psa czipowałam w 2011 i do bazy wpisany już po niespełna miesiącu :).
Nie wiem ja to odbywa się teraz, ale mam nadzieję, że jest jeszcze lepiej :)

Link to comment
Share on other sites

Chipowałam psa miesiąc temu (chipowanie fundowane przez gminę, za darmo) wet gwarantował, że zostanie wpisany (na koszt gminy) do Safe Animal, powiedział, że mam wieczorem wejść do bazy i pies już będzie tam zapisany, dostałam jeszcze zawieszkę z informacją, że pies jest zachipowany i na odwrocie strona internetowa Safe Animal. Psa do dzisiaj niema w bazie sprawdzałam też na European Pet Network i też go niema. Po prostu żenada, gmina zamydla oczy ludziom, że niby coś robi a w rzeczywistości g...o robi! Teraz taka np. babcia pójdzie zachipować swojego psiaka, wet naopowiada jej, że psiak będzie w największej międzynarodowej bazie i gdzie by się nie znalazł to będzie wiadomo czyj jest a babcia nawet nie sprawdzi w internecie czy jej pies jest wpisany i nie dowie się, że ktoś ją oszukał.:shake:

P.S. Mam katalogi z wystaw i posprawdzałam chipy w EPN. Sprawdziłam 12 (więcej mi się nie chciało) a tylko 3 były wpisane.

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

[quote name='Agata Balu']To co jest na pierwszej stronie trzeba czytać ze zrozumieniem. Cytuję:
[COLOR=#0000cd]"Natomiast gdy wpiszecie w okienku po lewej stronie (Enter identyfication number) 15-to cyfrowy numer chipa, a w okienku poniżej „Indywidual” zostaniecie przekierowani od razu do kraju i do bazy danych, w której dane psa i właściciela są zapisane.
Proste, prawda?"[/COLOR]
Zrobiłaś tak?
Jeżeli pies jest zapisany w bazie danych, do której zapisują go weterynarze, to natychmiast zostajesz do tej bazy przekierowana.
Bo weterynarze mają obowiązek rejestrować czipa w jedna z trzech baz danych: Polskie Towarzystwo identyfikacji i rejestracji zwierząt, Safe animal lub ANIMAL ID.

Jeżeli natomiast korzystasz z darmowych czipowań oferowanych przez gminy to albo pies jest zarejestrowny w gminie na papierze, albo w ogóle nie zostaje zarejestrowany. A jak sie zgubi to mamy bezdomnego psa .... ale za to z czipem.[/QUOTE]

mam chipowane darmowo psy i koty. kazdy zwierzak byl w bazie do ok 10 dni od wszczepienia chipa..

Link to comment
Share on other sites

Jak widać nie wszystkie gminy o tym pamiętają. A nie które po prostu nie wiedzą. Więc warto im to uświadamiać. Własnie już wysłałam maila "uświadamiającego" do Gminy w której mieszka sukóru :-)
Kilka tysięcy psów w Wojtyszkach ma pod skórą czipy, ale nie są zapisane chyba w żadnej bazie.

Edited by Agata Balu
Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...

[quote name='Agata Balu']A co ma do tego wypchany portfel?
W Polce jest około 6 milionów psów.
Na "luksus" posiadania jednego psa "ze względu na posiadanie serca" mógły sobie każdy pozwolić:
koszt czipowania: czip 10zł + aplikacja 20 zł + wpis do bazy danych 30 zł=60 zł, jednorazowy na całe życie psa.
Koszt roczny opłaty za posiadanie psa: 10 zł. Z tego kosztu można utrzymywać schroniska: 6 mln psów X 10 zł = 60 mln zł corocznie.
Koszt utrzymania schroniska dla 400 psów z wyżywieniem, leczeniem i obsługą około 2 mln rocznie. Można z tego utrzymać 30 schronisk.
A ile w Polsce mamy schronisk nadzorowanych przez GLW?
I nie mamy "bezdomnych" psów po kilku latach - bo każdy pies ma swojego właściciela. Pies staje się bezdomny dopiero po śmierci jego właściciela. Schroniska zmieniają się w azyle dla psów którym zmarli właściciele.
Od lat walczę o ustawę o obowiązkowym znakowaniu i rejestracji psów!!![/QUOTE]

Proszę, a u nas to wygląda zupełnie inaczej:
Podatek 70zł od psa nie ważne czy pies sterylizowany/kastrowany czy ze schroniska itp. w zamian za podatek dostajemy ... aż nic. Nie ma koszy na psie odchody, nie ma ani jednego wybiegu dla psów, za to na praktycznie co 2gim trawniku widnieje super tabliczka 'zakaz wprowadzania psów' :roll:
Chipowanie psów w granicy 50-100zł gdzie dostajesz gołego chipa nigdzie nie wpisanego, tak więc wpisać trzeba samemu.
W schronisku są psy zachipowane gdzie właściciel stwierdza 'nie chcę już psa' i tyle. Żadnych konsekwencji bo prawo tego nie reguluje.
Schronisko przeznaczone na 150psów gdzie jeszcze niedawno gnieździło się prawie 400!

Osobiście uważam że chip nam nic nie daje, może dlatego że przez te wszystkie lata żaden z moich psów 'się nie zgubił'.
Niemniej jednak popieram ideę chipowania psów, pod warunkiem że zmieni się prawo i zaczną wyciągać konsekwencje od właścicieli porzuconych psów.

Link to comment
Share on other sites

Police - zachodniopomorskie, pod Szczecinem.
Ogólnie mnie dobijają te podatki tym bardziej że 70zł dosłownie za nic (kiedyś były darmowe szczepienia, jak jeszcze pierwszy pies żył ... jakieś ponad 15lat temu).
Tu ciekawostka. W Szczecinie za psa/sukę: ze schroniska lub kastrowany/sterylizowaną - podatków się nie płaci w ogóle po przyczynia się do walki z bezdomnością.

Link to comment
Share on other sites

Tak właśnie myślałam. Chyba sporo ludzi z Fatherlandu wróciło na "dawne śmieci" i ciekawam ilu z nich jest w Radzie Miasta?
Ale powiem Ci na pocieszenie: maksymalna wielkość "opłaty za posiadanie psa" została przez Rząd na rok 2013 ustalona w wysokości 119,93 zł. W Krakowie natomiast tylko 35 zł, z tym ze psy kastrowane, czipowane i emeryckie są od opłaty zwolnione.
A swoją drogą chyba się przyjrzę Polickiemu PROGRAMOWI opieki nad bezdomnymi zwierzętami :-) Tak z ciekawości ;-)

Ano przyjrzałam się. Tu jest link do PROGRAMU miasta Police [url]http://www.bip.police.pl/?app=uchwaly&nid=5500[/url]
Widzę że budują międzygminne schronisko. To chwalebne!
Ale ten limit 12 bezdomnych zwierząt na miesiąc i [B]wypłaszanie[/B] reszty ponad limit na tereny niezamieszkałe ..... ? Dziwny program...

Edited by Agata Balu
obejrzałam program
Link to comment
Share on other sites

Schronisko budują od kiedy ja sięgam pamięcią, a to już prawie 30lat. W końcu łaskawie się za to wzięli, ale ciekawa jestem ile osób będzie w stanie tam dojechać po pieska/kotka/inne zwierzątko... Jednak to już inna bajka.
Co do psów w ilości 12 sztuk proponuję przyjrzeć się jeszcze jako 'ciekawostkę': [url]http://www.boz.org.pl/zp/animal_c.htm[/url]
Niby mamy tu TOZ Policki, ale ... pozostawię to bez komentarza.
Mało pocieszający jest fakt że Police łupi 'tylko 70zł od psa' gdzie może złupić prawie 120zł.
Ogólnie podatek od posiadania psa mnie śmieszy. Dlaczego? Przede wszystkim dlatego że poza łupieniem pieniędzy nic nie dostaje się w zamian... jeszcze dlatego że nie ma podatku od posiadania kota, a koty też wałęsają się bezpańsko, też siedzą w schronisku itp itd.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...