Jump to content
Dogomania

Ca de Bou NOWOŚCI (prosimy zakladac oddzielne tematy)!


Janusz45

Recommended Posts

@ Olcia,

spokojnie. Mojemu psu w paszcze też nie zaglądałaś a piszezsz że ma braki ,Jarek też nigdy nie zaglądał to kto tu się ośmiesza?

a co to są dyskwalifikujące braki?

No to na której wystawie słyszałaś o brakach w uzębieniu mojego psa?

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 490
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[B]@Olcia P[/B]

Ola z całym szacunkiem i to jeszcze przy dzisiejszym święcie,brak dwóch promelarów to wada ale nie dyskwalifikująca .Jeśli na ringu były by dwa takie same osobniki jeden z kompletem zębów a drugi z brakiem dwóch promelarów to powinien wygrać ten z kompletem,zaznaczam dwa takie same osobniki

Link to comment
Share on other sites

Witam.
Był nowy temat, bardzo intrygujący(już usunięty) dotyczący wielu forumowiczów. Szkoda, że nie dano im możliwości ustosunkowania się do tematu. A może przeczytali i coś napiszą, wyjaśnią. Mnie i wielu przyszłych "posiadaczy" majorków ten temat ( pisany innymi słowami:mad: ) pomógłby w podejmowaniu decyzji.

Link to comment
Share on other sites

@ aga4

@ Olcia,

spokojnie. Mojemu psu w paszcze też nie zaglądałaś a piszezsz że ma braki ,Jarek też nigdy nie zaglądał to kto tu się ośmiesza?

Aga4 wyobraz sobie, ze jestem bardzo spokojna, ciezko mnie wyprowadzic z równowagi, a w dniu moich urodzin to NIEREALNE :diabloti:

Owszem, nie zagladałam Twojemu psu w paszcze...
Co do pytania o Bigusia jako potencjalnego partnera dla Kofi,...owszem pamietam to doskonale, nie uwazam ze bylo cos w tym zlego, przy wyborze reproduktora waznych jest wiele aspektów, wtedy interesowal mnie glownie finansowy. Odpowiedz otrzymalam, nie uwazam za istotne dla dyskusji mowienie o niej ....
co do kwestii osmieszania to nadal tkwię przy swoim, bo jeszcze jak moje zdanie mozesz podwazac, to oceny tylu sędziow z roznych części Europy i nie tylko, to wg mnie jest wlasnie osmieszanie siebie.
Zdania nie zmienie, nadal bede trzymac sie tego, gdyż opinia kilkunastu jak nie klikudziesięciu sedziow, jak dla mnie jest niepodważalna....
Gdyby tego było mało, za ocenami sędziów stoja tytuly...których ot tak "wyjeździć" sie nie da, jasne jak slonce...
Jesli chodzi o to czy Jarek gdzies zagladal czy nie, to juz nie moja broszka, moze niech on sie na ten temat wypowie, chociaz uwazam to za strate czasu...wszystko jest jasne jak na dłoni, nic wyjasniac nie trzeba ...

a co to są dyskwalifikujące braki?

[B]napisałam o obniżeniu oceny, a nie o zdyskwalifikowaniu psa... [/B]

No to na której wystawie słyszałaś o brakach w uzębieniu mojego psa?

jak napisałam we wczesniejszej mojej wypowiedzi, nie pamietam co to była za wystawa, nie ma mnie niestety w domu i nie moge siegnac do moich notatek wystawowych, wiec wybacz...
I nie traktuj moich wypowiedzi jako atak na Twoja osobe, badz Twoje psy, jesli chodzi o bysiorka, podobal mi sie od zawsze, jak juz wczesniej napisalam!
chodzi mi jedynie o kwestie tego co sie dzieje na forum....bezsensowane rzucanie w siebie miechem, zeby nie wiem co udowodnic...
ciezko jest czasem przyznac sie do pewnych rzeczy, ale ludzie drodzy, to nie sa zadne zawody ani tymbardziej licytacja...jest to forum dyskusyjne...ktore wg mnie ma na celu uczenie, uswiadamianie oraz dostarczanie informacji na temat rasy!
A to, ze np Bysior ma braki w zebach to nie jest koniec swiata...i bron boze nie jest to atak na Twoja osobe...moje psy tez nie sa idealne i jakos potrafie o tym mowic otwarcie, tak jak o zaletach tak i o wadach...
mysle ze kazda racjonalnie myslaca osoba powinna miec do tego takie podejscie, bo hodowla to dlugotrwaly etap, polegajacy na udoskonalaniu rasy z kazdym pokoleniem, krok po kroku eliminowanie bledow...
o to w tym wszystkim chodzi...a szukanie drugiego dna, czy dopatrywanie sie atakow na wlasna osobe, w momencie kiedy mowi sie o wadach psa, to dziecinne wg mnie ...

@ Janusz

masz racje, dlatego ten drugi pies porównywalny, ale z kompletem zebów, dostal wyzszą ocene, chyba nie ma w tym nic zlego ?

A wracajac do dzieci Kaisera, jesli mozesz to wstaw jakies zdjecia, domyslam sie, że Ania mowiac Ci o miocie ( zastanawiam sie dlaczego dopiero teraz to ujawnila), nie bedzie miala nic przeciwko, jesli pochwalisz sie maluchami tutaj na forum!

Link to comment
Share on other sites

@Gorzała,

możesz mi powiedzieć co to za suka i po jakim championie? I czy jest on w moich rękach??

i jeszcze jedno - gdy rozmawialiśmy o uzębieniu nie brałeś udziału w dyskusji.
CZY TWÓJ PIES NIE MA BRAKÓW W UZĘBIENIU?

Link to comment
Share on other sites

@ Gorzała,

Big Cuco,
To nie jest mój pies i doskonale wiesz że nie jesteś w stanie powiedzieć co zrobi nowy właściciel ze szczeniakiem którego od Ciebie kupi.Jak nie Wiesz to nie pisz!! Nie potrafisz sie powstrzymać przed ukąsaniem?????
A z tego co wiem on Championem nie jest i proszę o sprostowanie: Big Cuco Tołdi pochodzi z hodowli Tołdi ale jest w rękach innego właściciela.

Ps To co próbujesz zrobić jest żenujące.

Link to comment
Share on other sites

właśnie że jest ŻENUJĄCE!!!!!!!!!!!!!!!!
@Gorzała,

Czy BIG CUCO jest w mojej hodowli?????????????????[B]NIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!![/B]
zNASZ JEGO WŁAŚCICIELA?????????????????????????[B]TAK!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!![/B]
Skąd ja mogę wiedzieć co ten właściciel zrobił ze szczeniakami???????????????? [B]NIE WIEM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!![/B]

[B][U]CZY TY WIESZ CO ZROBIŁ WŁAŚCICIEL PSA KTÓREGO SPRZEDAŁEŚ BEZ PAPIERÓW???????????? [/U][/B]

Link to comment
Share on other sites

@fan

Ano byl temat, ino juz go nie ma :D Bylo to do przewidzenia, ale oczom ludzi do ktoorych mial trafic napewno nie umknal i ja roownierz bardzo ubolewam nad tym ze odbilo sie to bez echa, po raz kolejny zreszta. Jarek ma racje piszac ze mnie ponioslo, ale sie tego nie wstydze i nie odwolam. Buziaczki dla wszystkich :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[FONT=Book Antiqua]Maciek! [/FONT]
[FONT=Book Antiqua]Powiem tak! Post byl niestety karygodnie niekulturalny, a efekt byl od razu do przewidzenia! Szkoda! Bo zawsze wydawalo mi sie, ze mam do czynienia z rozsadnym facetem. A przez ten post niestety zszokowales mnie brakiem fasonu... ech! Szkoda!:-( [/FONT]
[FONT=Book Antiqua][/FONT]
[FONT=Book Antiqua][/FONT]
[FONT=Book Antiqua]Mam tylko jedno pytanie - skad ty wytrzasnales taka nazwe jak brodawica :crazyeye: - wedlug mojej wiedzy nie ma takiej choroby!:p jest co prawda cos podobnego - ale o nazwie brodawczyca, choroba wirusowa (czy bakteryjna), ktora nie jest choroba smiertelna i leczy sie ja wlasnie autoszczepionka. Na brodzie powstaja brodawki, ktore z biegiem czasu pekaja z krwia. Inna wersja to zmiany rakowe (brodawki) u starych psow, ale skoro dotyczylo to szczeniaka, wiec to nie ta odmiana.[/FONT]
[FONT=Book Antiqua]Z reszta jutro uzyskam wiecej info na ten temat. [/FONT]
[FONT=Book Antiqua]Ale mysle, ze zostales lekko napedzony... czy to przez weta (niestety lepiej przedstawic klientowi najgorszy scenariusz, bo zaplaci wtedy gruba kase za leczenie- sama bylam kilka razy tak straszona - ostatnio w styczniu przy orzeczeniu dyspalzji u Roski - 1000 za leczenie albo i wiecej - bezsensowne nota bene:p ) czy kogos innego:p a moze siebie samego (znam to doskonale u siebie)[/FONT]
[FONT=Book Antiqua]Ale nie odbieraj tego prosze jako atak, bo nie taki jest moj cel, ot moje typowe zboczenie weterynaryjne. Ot! Lubie wiedziec tyle ile sie da o weterynarii i tyle![/FONT]

Link to comment
Share on other sites

@Archiesa

Ja rozsadny zawsze bylem i jestem, tyle tylko ze tutaj nie ma rozsadek nic do rzeczy. Wulgaryzmoow uzywam na codzien i nie uwazam ze w jakikolwiek sposoob umniejsza to moim wypowiedziom. tutaj staralem sie tego nie robic bo wiedzialem ze moze to komus przeszkadzac, dlatego tez przeprosile wszystkich dobrych ludzi :D za ten akt. Zreszta ja mam troche z natury w glowie nasrane :P

A co do choroby to rzeczywiscie byla to brodawczyca [tutaj mooj laicyzm w kwestiach weterynaryjnych wychodzi :P]. Choroba ta w rzeczy samej nie jest smiertelna, jednak moze do tego prowadzic, poniewaz pies przestal jesc z boolu kiedy pekaly jej brodawki, z tego co wiem zdazaly sie tez przypadki zbyt duzego ubytku krwi, co oslabialo chory organizm prowadzac do smierci. Moowie o tej chorobie o tyle pewnie gdyz po pierwsze przeszedlem to razem z moja mala, a po drugie duzo na ten temat rozmawialem z profesorem weterynarii. Piszac o szczesciu Degi ze trafila w moje rece mialem na mysli fakt ze moja rodzina ma bardzo duzo znajomych weterynarzy, tak wiec kasa tutaj nie miala zadnego znaczenia. Chociaz na poczatku nie wykorzystujac ukladoow padlo kilka diagnoz bardziej przerazajacych niz ta trafna. Kolejna rzecza jest to ze gdyby nie rzeczone uklady to prawdopodobnie nie byloby mnie stac na wyleczenie malej, jedynym w jej przypadku sposobem, autoszczepionka, gdyz jest to sprawa dosc droga. z tego co sie orientuje to w mojej okolicy tylko jeden facet cos takiego robi. Pomijam oczywiscie jakie meki mala musial przejsc. Chcialem zauwazyc ze chwilke wczesniej [przed ta choroba] Wymiotowala robakami [musialo byc ich tyle ze nie mieszczac sie w jelitach musialy przeniesc sie do zaoladka, z tad wymioty], widok byl przerazajacy.

Na koniec tej oopowiesci :diabloti: dodam ze wszystko mialo miejsce w przeciagu ok. 2 miesiecy po odebraniu psa z hodowlii....

jeszcze troche nerwowy jestem, wiec jak juz sie uspokoje to wtedy dopiero napisze cos wiecej na ten temat, zeby to wszystko zamknac na dobre i kulturalnie podyskutowac z osobami ktoorych wczesniej na forum nie bylo, a ktoore chcac nie chcac musze sie na ten temat wypowiedziec, bo przeciez jak wiemy z historii [Polskii zreszta] milczenie znaczy TAK!:diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[FONT=Book Antiqua]Maciek![/FONT]
[FONT=Book Antiqua]Tak, wiem, gdzie wystepuja brodawczaki kalafiorowate ;) [/FONT]
[FONT=Book Antiqua]Nie oszukujmy sie! Brodawczyca to typowa choroba wynikajaca z spadku odpornosci, cos w rodzaju opryszczki u ludzi i calkowicie nie grozna. Z tego co piszesz, wynika, ze pies byl oslabiony. No nie dziwne! Zmienil otoczenie - co jest dla mlodego psa strasznym stresem (moja miala to samo, mniej wiecej po 2 tygodniach zalapala takie przeziebienie, ze ledwo co zipala - wczesniej zyla w chlodzie, a u mnie w ciepelku na przemian z zimnem na dworze i pies ugotowany na amen, bo stracil odpornosc). Inny powod to robaki, ktore nie oszukujmy sie mogl zalapac chociazby zjadajac jakas kupe na spacerze. To normalne! dla kazdego starego psiarza! Wczoraj np. moja znajoma od beagla opowiadala mi, ze dwa psy (w tym jej) zatruly sie u nas w tym samym czasie kupami sarny - reakcja natychmiastowa - pies wykonczony, kroplowki i walka z wymiotami, robaki w odchodach. Takie akcje sa typowe, zwlaszcza gdy kup jest pod dostatkiem, a nasze psy to kaprofagi przewbrzydle, ktorych nie jestesmy w 100% uchronic przed ta cudowna witamina G:roll: :mad: [/FONT]

[FONT=Book Antiqua]Niestety taka brodawczyce leczy sie w wersji light - tanio i ciut dluzej - podajac leki na podniesienie odpornosci, homeopatyki, rutinoscorbin lub w wersji hardcore (korzystajac z zasobnosci wlasciciela psa lub chcac szybciej osiagnac efekt - produkujac autoszczepionke - niestety droga, ktora powtarza sie 3 lub 4 razy! ewentualnie stosuje sie tez zabiegi chirurgiczne, gdy brodawczaki sa juz duze i utrudniaja zywot psa. Nie wiem dlaczego pan profesor Cie tak nastraszyl... ale widocznie mial w tym jakis cel!:roll: [/FONT]

[FONT=Book Antiqua]Hmmm! Powiem Ci szczerze - powiazanie brodawczycy z hodowca po tak dlugim czasie (2 miesiecy do wziecia z hodowli) jest dosc naciagane i troszke grubymi nicmi szyte. Tym bardziej, ze dla mnie pierwsza sprawa po odebraniu psa to usupelnienie szczepien (o ile ich brakuje) i odrobaczenie szczeniaka - ktore w przypadku szczeniakow powinno robic sie co 3 miesiace. I nie ma zmiluj sie! Jesli tego nie zrobiles... coz... takie jest zycie z psem, a wlasciciel musi takie podstawowe sprawy robic rowniez w swoim zakresie, nie patrzac na innych! Takie jest moje zdanie![/FONT]

[FONT=Book Antiqua]Wiesz - poczatkowo myslalam, ze ta choroba jest powazniejsza i faktycznie smiertelna - powiem Ci szczerze - ulzylo mi! [/FONT]

[FONT=Book Antiqua][/FONT]
[FONT=Book Antiqua]A jak sie ma teraz Dega? Nigdypozniej nie chorowala? - znowu pytanie weterynaryjne :) Chyba powinam zalozyc watek wetowy:eviltong: [/FONT]


[FONT=Book Antiqua][/FONT]
[FONT=Book Antiqua][/FONT]
[FONT=Book Antiqua]A co do znajomosci osob - mnie znasz z 3M, nieczesto tam pisywales, ale Twoje zdjecia zrobily duze wrazenie, pamietasz?:mad: :lol: [/FONT]

Link to comment
Share on other sites

[FONT=Book Antiqua]No i na koniec tej przynudnej opowiesci o brodawczycy :evil_lol: [/FONT]
[FONT=Book Antiqua]ta choroba rozwija sie w ciagu 1 maks 2 miesiecy w wyniku kontaktu z zarazonymi psami! [/FONT]
[FONT=Book Antiqua]Ot norma! Niestety to dosc czesto spotykana przypadlosc u psow, zwlaszcza, ze nie mamy nigdy pewnosci czy pies, z ktorym bawi sie nasz psiak jest zdrowy! [/FONT]

[FONT=Book Antiqua]Taka jest moja interpretacja informacji podanych przez ciebie i info o chorobie. Oczywiscie moze byc mnostwo innych wyjasnien, ale jakos takie przebieg zdarzen jest dla mnie najbardziej prawdopodobny - oceniajac sprawe bez emocji!:cool1: [/FONT]

Link to comment
Share on other sites

[B]Dzień Dobry!!![/B]

[B]@All[/B]

[B][COLOR=red]Pytania bez odpowiedzi?????[/COLOR][/B]


[COLOR=#ff0000][B][COLOR=black]Czy [/COLOR][/B][/COLOR][COLOR=#003366][B]CHE GUEVARA "ANIMUS FORTIS" [COLOR=#ff0000]MULTICHAMPION [/COLOR][/B][/COLOR][COLOR=black][B]ma braki w uzębieniu ???????[/B][/COLOR]

[B]Czy CHE GUEVARA "ANIMUS FORTIS" [COLOR=red]MULTICHAMPION [/COLOR][COLOR=black]nie jest w dolnej granicy wzrostu?????[/COLOR][/B]

Pytania te zadałem właścicielowi już jakiś czas temu by oczyścić panujacą atmosfere na forum.
Właściciel nabrał wody w usta,co o tym sądzicie ???
Z samej ciekawości do tematu będziemy wracać ,gdyby to okazało się prawdą to sensacja kynologiczna.

Sam właściciel ma takie zdanie na ten temat:


[COLOR=#ff0000][B]WADY :[/B] Każde odstępstwo od wzorca należy traktować jako wadę. Jej ocena powinna być proporcjonalna do stopnia tego odstępstwa[/COLOR]


[COLOR=black]Pozdrowienia[/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

@Archesa
Moje zdanie na temat chroby Degi jest podobne.......wezmiesz szczeniaka i myslisz ze to koniec wlasnie podstawowy blad....ja tez wzielam Aresika i tak zrobilam efekt ponad miesiac minol i co wymioty z robalami:crazyeye: ale to nie wina hodowcy tylko i wylacznie moja....ale zaraz wszystko naprawilam...bo szczeniaka do chyba pol roku powinno sie pdrobaczac jak sie nie myle raz w miesiacu....wiec jezeli chlopak tego nie zrobil to mial co chcial.....a jezeli nie uzupelnil szczepien to tez mial co chcial....

Wlasnie wszystkie choroby zwiazane z bodawkami sa zakazne..to dlaczego psy w Toldi nie byly chore? Rownie dobrze piesek mogl zarazic sie na spacerzku. Nie mozna odrazu pod wplywem inpulsu oskarzac bezpodstawnie.

Link to comment
Share on other sites

[B]@All[/B]

Utwierdzcie mi w przekonaniu że napisała to jedna i ta sama osoba polecam temacik "nowicjusz"

[IMG]http://static.dogomania.pl/forum/images_pb/statusicon/post_old.gif[/IMG] 29-01-04, 17:31 #[URL="http://www.dogomania.pl/forum/showpost.php?p=108307&postcount=4"][B]4[/B][/URL] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/member.php?u=2005"]Gringo[/URL] vbmenu_register("postmenu_108307", true);
[IMG]http://static.dogomania.pl/forum/images/ranks/0amator.gif[/IMG]

[URL="http://www.dogomania.pl/forum/member.php?u=2005"][IMG]http://static.dogomania.pl/forum/customavatars/avatar2005_1.gif[/IMG][/URL]

Od: 01/2004
Postów: 78


[IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/icons/icon1.gif[/IMG]
Cytat:
Napisał(a) [B]Olcia P.[/B]

[I]Napisz cos wiecej na temat swojego pieska, po jakich jest rodzicach, z jakiej hodwli, czekam z niecierpliwością. [/I]

[I]Pozdrawiam i przesyłam gorące buziaki dla pieska :smile:[/I]


Dziekuje ci bardzo za buziaki, mysle ze tak przynajmniej zareagowala by dega :smile: Dziekuj3e rownierz za przyjecie do rodziny ;-)

BIG DEGETIKA Tołdi - bo tak sie nazywa jest z chodowli "tołdi" z pod wroclawia

Jej tata jest => PEPE LOPEZ z Pradoliny Noteckiej
,a mama => GENTILLE FILLE Osanna

i z tego co sie orientuje to tatus jest nie byle kim :]

No prosze,a ja myslalem ze to wszystki majorki sa taki spokojne... ;]
a tu sie okazuje ze jednak nie koniecznie. Dega wie ze jak jest czas na zabawe to wtedy moze sie bawic, a jezeli nie mamy na to ochoty to ona tez nie wykazuje takiej potrzeby => poprostu bierze jakas zabawke i podgryza ja gdzie w koncie ;]



Cytat:
Napisał(a) [B]Beata&Poświata[/B]



[I]Kupiliśmy ją w wieku 5ciu miesięcy z hodowli pod Warszawą, gdzie było cicho, spokojnie, leśna głusza, tylko matka i rodzeństwo. I szok sie zaczął gdy sunia znalazła się w samym centrum dużego miasta. To co przeżyliśmy przez kilka pierwszych miesięcy nadaje się na oddzielny temat. Ale to co najważniejsze bała się panicznie innych psów. Chodziła na przysiadzie, ogon pod pupą, z piuropuszem na grzbiecie, przy większych psach sikała ze strachu - horror[/I]





Ja mialem pdobny problem, na szczescie trwal on tylko jakis tydzien moze 2. Nawet nie umiala schodzic po schodach, a raczej bala sie. Ja na poczatku popelnialem blad bo kiedy widzialem jak sie boi innych psoow to wlasnie bralem ja na rece ale w koncu zrozumialem w czym problem polego, pozatym wazyjuz nie cale 20 kg wiec z braniem na rece byloby ciezko. [B]Ja do hodowcy nie mam raczej zastrzezen oprocz faktu ze jak ja przywiezlismy to miala pchelki ktoorych bardzo szybko sie pozbylismy.[/B]
Teraz niejednokrotnie odciagam ja od innych psoow bo potrafie wywnioskowac ze ONA nie ma dobrych zamiaroow, mojej mamie to sie podoba, tylko ja sie boje co bedzie jak dega podrosnie.... nie wiem jak na to zaradzic.

Pozdrowienia


Dzieki za rady.
[IMG]http://static.dogomania.pl/forum/images_pb/statusicon/user_offline.gif[/IMG] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/report.php?p=108307"][IMG]http://static.dogomania.pl/forum/images_pb/buttons/report.gif[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

wiesz co Jarek "nie chce mi sie z toba gadac"
pisze to co mysle i nie powtazam nikogo, ucze sie od najlepszych i normalnych ktorzy nie docinaja na karzdym kroku i mowia prawde w oczy a nie za plecami i odpowiadaja na pytania im zadane i napewno nie jestes to ty i prosze nie zwracaj sie juz do mnie.
zajmij sie swoim podworkiem swoimi psami i swoja hodowla w 3M

Link to comment
Share on other sites

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...