SHIH TZU-pielęgnacja i wystawy (prosimy zakładać nowe tematy)

[dianthus]

Tak jak napisałam nowy temat tylko pielęgnacja shih i przygotowanie do wystaw.

Co do pytania o podcinanie włosów przy ogonie i odbycie to jest to póki co kwestia gustu mozna ciąć,można nie ciąć.Pies z wyciętym małym trójkącikiem pod ogonkiem jest i przyciętym włosem na ogonie(nad odbytem) jest krótszy ale przede wszystkim [B]schludny.[/B]
A tak wogóle,gdy pies się załatwia to nie trzeba mu potem niczego od pupy odklejać.:evil_lol:

[dianthus]

Tu odpowiem jak to jest z cięciem włosów na ogonie i przy odbycie.
Jak na razie tnie się albo nie.Ja tnę.Podcięty pies jest po prostu schludny,a na wystawie staranne pdcięcie podkreśla osadzenie ogona.
Tnie się włos od nasady ogona w dól do odbytu cięcie kończy się tuż pod odbytem.Gdy się patrzy na psią pupkę wycięta partia przybiera kształt małego trójkącika.Ogon dla odmiany tnie się w górę od odbytu mniej więcej na długości 1 do 1.5cm.
Pozdrawiam

[lonka]

Ja tez to robie i zgadzam sie z tobą Podcięty pies jest po prostu schludny.

[Goja]

oglądałyście ten filmik z wystawy tam wszystkim psiakom było widać pupcie i nasady ogonów to mnie zastanowiło bo jak mi mówiono włos się przycina na pewną długość a tam wygłądały jakby były łyse w tym miejscu

[Goja]

dianthus widziałaś moją małą czy taka fryzurka jaką zrobił jej sławek jest obowiązująca czy można robić coś innego
np spiąć jej włosy w kitka a następnie zapleść z tego wrkocz i zażucić za ucho lub na kark
wprawdzie Marcin mówił mi że pies kożystniej prezentuje się w tej fryzurce którą miała moja ale nie wiem czy sama sobie poradzę z jej zrobieniem

[dianthus]

[quote name='Goja']dianthus widziałaś moją małą czy taka fryzurka jaką zrobił jej sławek jest obowiązująca czy można robić coś innego
np spiąć jej włosy w kitka a następnie zapleść z tego wrkocz i zażucić za ucho lub na kark
wprawdzie Marcin mówił mi że pies kożystniej prezentuje się w tej fryzurce którą miała moja ale nie wiem czy sama sobie poradzę z jej zrobieniem[/quote]

Goja ja jestem delikatnej konstrukcji psychicznej.
[B]TAKA FRYZURA OBOWIĄZUJE DLA WSZYSTKICH SHIH NA WSZYSTKICH WYSTAWACH!!![/B]
Nie śil się na oryginalność tylko patrz jak to robią inni.Zamiast wymyślać jakieś dziwaczne fryzurki lepiej naucz się robić taki koczek jak zrobili Sławek i Marcin.
Oczywiście,że widziałam twoją sukę i ciebie.
TO JA KAZAŁAM ŻEBYŚ WESZŁA Z SUKĄ NA RING!!!Bo ty chciałaś zeby zrobił to Marcin!!!Wyręczając się innymi nigdy się niczego nie nauczysz.
A nie wiem czy chciało ci się doczytać na innych forach-wystawianie cudzego psa to tzw."handlerka",a handlerowi się PŁACI!!!:diabloti:
A Marcin jest doskonałym handlerem.

Szkoda,że na różnych tematach na forum jesteś nad wyraz elokwentna,ale na wystawie zamiast ulokować się przy ringu,aby widzieć co się dzieje siedziałaś w kąciku i niczym się nie zainteresowałaś.Marcin ci pomógł bo twoja suka jest po jego psie.A matka twojej suki ma w rodowodzie sukę od Sławka.Dlatego się tobą zainteresowali i pomogli.Nie myśl,że na każdej wystawie tak będzie,bo może ich nie być.
Na wystawach tak jak na zawodach sportowych nie ma sentymentów,jeśli sama nie przyjdziesz to inni też nie przyjdą do ciebie.Nie ma takich cudów,że przyjedziesz na wystawę popatrzysz zbolałym wzrokiem i wszyscy się rzucą do pomocy.Młodzi panowie(bo obaj to już nie chłopcy)pomogli bo przyjechali na wystawę TOWARZYSKO TAK JAK I JA!Jeśli hodowca lub wystawca jest na wystawie ze swoimi psami to nie licz,że ci pomoże.[B]I to nie jest jakaś forma zazdrości czy jak ty to formułowałaś obawy z naszej strony.Na wystawie dla wystawcy najważniejszy jest JEGO PIES![/B]Przecież każdy z nas jedzie na wystawę z psem lub psami,żeby je jak najlepiej pokazać,a nie czesać cudze psy,zamiast przygotowywać swoje.I dopiero po ocenie poświęcimy ci chętnie czas.
Trzeba było ulokować się po drugiej stronie ringu tam gdzie siedziała Jola Cytulska i Yaki.To byś popatrzyła jak się czesze i mogłabyś się po ocenie popytać co i jak.A i ode mnie za darmo nauki byś pobrała:eviltong: .

No naprawdę jednak nałożyłaś te porteczki,-A JA CZYTAŁAM CO NAPISAŁAŚ O STROJACH NA FORUM O GDAŃSKIEJ WYSTAWIE:mad: :mad: :mad:
Pozdrawiam

[dianthus]

[quote name='Goja']oglądałyście ten filmik z wystawy tam wszystkim psiakom było widać pupcie i nasady ogonów to mnie zastanowiło bo jak mi mówiono włos się przycina na pewną długość a tam wygłądały jakby były łyse w tym miejscu[/quote]
Kobieto puchu...:cool1: .Przecież już była o tym mowa .Ty nazwałaś to dozyć niezwyczajnie "kloaką" ja odbytem i pierwsze posty w tym temacie dotyczą[B] .... na właśnie!!!Czego?[/B]
Pozdrawiam

[Goja]

dianthus czytałam twoją wypowiedź na temat przycinania włosa ale ja chciałam się zapytzć czy one mają włos zupełnie wygolony bo tak mi się zdaje a ty jako fachowiec lepiej to rozpoznasz
co do kwestji fryzur to też mi chodziło o to czy musi mieć taką czy mogę coś łatwiejszego zrobić

a co do tego że usiadłam akórat tam a nie gdzieindziej to w tym miejscu kazał nam siąść Marcin na dobrą sprawę to my nawet nie zdążyliśmy wejść z mężem na antresolę jak on do nas podleciał i kazał właśnie w tym miejscu się rozłożyć

i ja nie nalegałam żeeby Marcin wystawił moją małą sam mi zaproponował a i nie siedziałam cały czas w kącie chodziłam wokół ringu rozmawiałam z paniami od schih tzu dopytywałam się co i jak więc teraz wiem troszkę więcej niż przedtem

z czasem wszystkiego się nauczę a ubrałam się tak dlatego że nie chciałam się stresować jeszcze ubraniem na codzień jestem typem chłopczycy chodzę w bojówkach wszelkiego rodzaju wiesz jak już bendę miała kilka wystaw za sobą to nie będzie dla mnie tak przerażające przeżycie i wtedy zacznę kombinować z ciuchami

[Goja]

zapomniałam się zapytać o taką kwestię:
"wyczytałam gdzieś na forum że ktoś nie jedzie na wystawę bo ma klubową"
czy bycie na wystawie klóbowej to mus

[dianthus]

[quote name='Goja']zapomniałam się zapytać o taką kwestię:
"wyczytałam gdzieś na forum że ktoś nie jedzie na wystawę bo ma klubową"
czy bycie na wystawie klóbowej to mus[/quote]

To nie mus.Wystawa klubowa jest tak naprawdę dla ludzi,którzy potrafią pięknego psa DOSKONALE PRZYGOTOWAC I POKAZAĆ.Wystawa jest prestiżowa.Odbywa się raz w roku-przyjeżdzają na nią również hodowcy z zagranicy.A poza tym pojedziesz do Opola???Bo tam jest klubówka dla naszej grupy.
A gdzie się teraz wybierasz?

[Cockerek]

będe pierwsza - nie mus

wszystkie wysatwy zależą tylko i wyłącznie od ciebie ;)

[Cockerek]

A jednak nie byłam pierwsza - Dianthus, wszędzie cię pełno :lol:

[Goja]

narazie to jeszcze nie wiem gdzie pojedziemy na 100% wybieramy pomiędzy Grudziądzem a Dobrym Miastem ale jeszcze się zastanawiamy
na którąś z tych napewno a może i obie choć w to powątpiewam bo nie bendę chciała psa zabardzo stresować

[dianthus]

cockerku to moja rasa:lol: .
O jakim stresie kobieto piszesz?Dla psa to zabawa!A dla nas miłe spędzenie czasu.Poza tym jak chcesz wystawiać to pies i ty musicie nabrać obycia wystawowego.Kiedy chcesz się nauczyć wystawiania jak suka będzie stara???

[Goja]

stres to miałam na myśli wszystko co jest związane z wystawą od dodatkowych zabiegów pielęgnacyjnych poprzez jazdy autem do samej wystawy

moja poprzednia sunia lubiła podrużować nie wiem jak ta bo jeszcze natyle jej nie poznałam i nie było zabardzo okazji do wyjazdów najwyżej takie 1-2 godzinne ale to mi nic nie powie czy psiakowi się to podoba

w każdym bądź razie nie ma choroby lokomocyjnej
żeby ją przyzwyczajać do podrużowania autem jedziemy np nad morze albo do lasu i potem spacerujemy tak żeby kojażyła auto z wycieczką

[Goja]

byłam dzisiaj drogi raz na wystawie pooglądać sobie inne pieski
ale powiem wam że coniektóre egzemplaże to przed wystawą nie zostały chyba wykompane bo za przeproszeniem śmierdziały jak skunksy

kupiłam gumeczki takie malutkie ale nie dostałam kokardeczek zato spotkałam swoją koleżankę która wystawiala yoreczkę jutro zadzwonię do niej i się zapytam jak im poszło

[Candy]

Witam. Widzę, że nowe forum nabiera niezłego rozpędu. Dianthus jesteś wspaniała w swoich wypowiedziach za co Cię KOCHAM ;) . Znamy się bardzo dobrze, bo dość sporo czasu spędzamy razem na wystawach (jak tylko jestem). Pamiętasz że byliśmy razem oględać szczotki i wziąłem adres internetowy tego Pana. Gdybyś mogła przesłać mi na maila adres stronki byłbym wdzięczny.
Goja weź się w garść i mykaj po wystawach aby nabrać doświadczenia i żeby sunia się obyła w ringiem i zabiegamia kosmetycznymi. Pracuj nad nią bardzo starannie (postawa).

[Candy]

[quote name='Cockerek']A jednak nie byłam pierwsza - Dianthus, wszędzie cię pełno :lol:[/quote]

Cockerek z tego co się oriętuję to dogomania (forum) jest dla wszystkich i bardzo dobrze że Dianthus jest wszędzie bo niechcąco można nauczyć się od niej czegoś odnośnie pilęgnacji i wystawiania shih-tzu. To konkretna osoba, nie owijająca w bawełnę alejak pozna się ją bliżej to poprostu nie da się jej nie lubić:loveu:

[dianthus]

No no kolejny facet nam się objawił i z nika nad wyraz słodki:loveu: .
Jako ta kobiałka wdzięczniem się rumieńcem oblałam.

[Goja]

dianthus mam jeszcze pytanie co do postawy psa
moja jak zauważyłaś robi koci grzbiet a ja widziałam zdjęcia piesków które miały zupełnie prosty a i takie które miały wygięty w łudeczkę grzbiet
napisz która postawa jest berdziej prawidłowa bo nie wiem do jakiego stopnia mam ją ćwiczyć

[Eventing Star]

[quote name='Goja']dianthus mam jeszcze pytanie co do postawy psa
moja jak zauważyłaś robi koci grzbiet a ja widziałam zdjęcia piesków które miały zupełnie prosty a i takie które miały wygięty w łudeczkę grzbiet
napisz która postawa jest berdziej prawidłowa bo nie wiem do jakiego stopnia mam ją ćwiczyć[/quote]

[COLOR=navy]"Koci grzbiet" to karpiowaty grzbiet, często spotykany u psów, które np. chodzą po schodach przed ukończeniem 2 roku życia. Linia prosta jest u shih-tzu prawidłowa i tylko taka, pozostałe są nieporządane i nie podlegają pod wzorzec rasy - to tak jak mocne skrzywienie kręgosłupa u ludzi.[/COLOR]

[SuperGosia]

A ja mam takie pytanie... Jak sobie radzicie z wystawianiem swoich psiakow w lecie? Moj Shih nie byl jeszcze wystawiany w upaly, ale bywalam na takich wystawach gdzie nie bylo kawalka cienia, psiaki ciezko dyszaly, a dodatkowo nie mozna bylo ich nawet za bardzo na siusiu postawic (tych brudzacych sie oczywiscie), bo wszedze wzbijaly sie tumany kurzu i pylu.

[lonka]

[quote name='SuperGosia']A ja mam takie pytanie... Jak sobie radzicie z wystawianiem swoich psiakow w lecie? Moj Shih nie byl jeszcze wystawiany w upaly, ale bywalam na takich wystawach gdzie nie bylo kawalka cienia, psiaki ciezko dyszaly, a dodatkowo nie mozna bylo ich nawet za bardzo na siusiu postawic (tych brudzacych sie oczywiscie), bo wszedze wzbijaly sie tumany kurzu i pylu.[/quote]Jezeli chodzi o kurz to gosia szuka sie trawki w miare czytej:cool3: (w miare mozliwosci).A w wyposazeniu musisz miec najlepiej parasol ogrodowy albo namiocik.bardzo fajne rade pisala Marynii latem.Chodzilo o wklady do przenosnych lodowek aby robic oklady pieskom.ja tego nie probowalam ale ponoc bardzo skuteczne.

[SuperGosia]

[quote name='lonka']Jezeli chodzi o kurz to gosia szuka sie trawki w miare czytej:cool3: (w miare mozliwosci).[/quote]

Czysta trawka to byla na ringach... do czasu :razz: Tak wlasnie kombinuje, czy kupic parasol, choc nie wiem jak w letnim sezonie sobie poradze - pod jedna pache pies, na ramie torba z akcesoriami, w zeby teczka z dokumentami, w drugiej rece stolik i... no wlasnie gdzie ten parasol wcisne? Oj, chyba moj nielubiacy wystaw malzonek bedzie musial dzwigac :evil_lol:

[Goja]

ja bywałam na wystawach jako widz i widziałam takie małe półnamiciki a coniektórzy to mieli nawet altany ogrodowe
ale z mojego osobistego doświadczenia odradzam altany bo te potrafią przy nawet delikatnym wietrze sprawiać kłopoty
chcieliśmy kupić taki fajny stolik z krzesełkami aluminiowy łączony z plastikowym niebieskim blatem i siedziskami ale po tym co zobaczyłam ostatnio na wystawie to już zrezygnowałam facet ledwo usiadł i to się pod nim zawaliło a wcale nie był jakiś wielki czy też gruby
naszczęście pieskom które stały w pobliżu i temu którego ten pan trzymał nic się nie stało