Jump to content
Dogomania

Proszę o pomoc w argumentacji-rasowy=rodowodowy


medira

Recommended Posts

Na początek witam wszysykich milośników psów. Ja wprawdzie zajmuję się na codzień kotami (forum.miau) ale pomoc psiakom tez nie jest mi obojętna.
Ale do rzeczy. Mam gorącą dyskusję na temat rodowodów i zakupu psów bez rodowodu.Znam doskonale wszystkie argumenty przeciw pseudohodowlą ktore juz wykorzystałam.
Potrzebuję tylko jakies mocnej argumentacji tj że pies kupiony bez rodowodu to kundel a nie rasowy chocby wyglądał jak rasowy.
Czy jest to gdzies ujete w prawie hodowlanym czy innym.
Nic takiego nie moglam znaleść.
A krew mnie zalewa jak czytam coś takiego ...
" hehe to pies bez rodowodu bez papierku to kundel hhe no jestes niezla niewiem co ty masz w bani ale nieciekawie jak taka teorie masz ''

Link to comment
Share on other sites

To jest tekst o kupowaniu psa napisany na potrzeby mojej strony internetowej, jeśli znajdziesz coś tam przydatnego dla siebie, to będzie mi miło :). Możesz też zajrzeć na stronę: [URL="http://www.ols.vectranet.pl/%7Ehusky/rasowy/glowna.html"]http://www.ols.vectranet.pl/~husky/rasowy/glowna.html[/URL]

"Wiele osób uważa, że rodowód jest niepotrzebny – nie zamierzają bowiem wystawiać psa, ani go rozmnażać. A psy bez rodowodu często wyglądają tak samo, jak te rodowodowe. I są znacznie tańsze. Jednak rodowód to nie tylko informacja, kto był rodzicem szczenięcia… Czy warto oszczędzać kiedy w grę wchodzi wybór towarzysza na najbliższe kilkanaście lat? Oto powody, dla których nie warto kupować psa „rasowego bez rodowodu”:

[LIST=1]
[*]ZDROWIE – nie wystarczy, że pies jest rodowodowy i pomyślnie przeszedł próbę wystaw. W przypadku większości ras musi pomyślnie przejść testy psychiczne, albo zdrowotne (badanie oczu, serca i stawów na obecność chorób przenoszonych genetycznie). Psy chore, agresywne nie zostają dopuszczone do rozrodu. Ponadto w zarejestrowanej hodowli suka może mieć szczenięta tylko RAZ w roku. Pozwala to na spokojny odchów szczeniąt i nabranie sił przed kolejną ciążą. Zadbana suka jest w dobrej kondycji, ma dużo pokarmu dla młodych i dużo sił na ich prawidłowe wychowanie. W pseudohodowlach najczęściej nikomu nie zależy na jakości miotów – sprzedaż i tak odbywa się „na gębę”, bez żadnej umowy. Szczenięta są „produkowane”, rodzą się słabe, a ich matka wyczerpana nadmierną liczną ciąż nie jest w stanie prawidłowo zadbać o swoje dzieci. W 90% zarejestrowanych hodowli podczas porodu obecny jest lekarz weterynarii.
[*]WYGLĄD I CHARAKTER PSA – kupując psa bez rodowodu nie mamy żadnej gwarancji, że wyrośnie nam pies, o takim wyglądzie, jaki sobie wymarzyliśmy. Nigdy nie wiadomo, jakie geny się zmieszały i np. z pudla miniaturki może wyrosnąć jamnikopodobny olbrzym. Albo zamiast spokojnego kanapowca będziemy mieć wulkan energii, który rozniesie nam mieszkanie w strzępy. W najgorszym wypadku zamiast psa łagodnego, otrzymamy atakującego wszystko i wszystkich agresora… Zgodnie z regulaminem hodowlanym pies musi zaliczyć z pozytywnym wynikiem przynajmniej 3 wystawy. Na wystawie oceniany jest wygląd psa, a także jego zachowanie. Pies nie spełniający wzorca rasy, albo agresywny zostanie zdyskwalifikowany i nigdy nie otrzyma uprawnień hodowlanych. To właśnie takie „wadliwe” psy, którym nie udało się osiągnąć minimum rasy zasilają później szeregi pseudohodowli. Kupno psa z rodowodem daje dużo większą gwarancję, że nasz pies będzie miał zrównoważoną psychikę i prawidłowy wygląd. Niektórzy „hodowcy” utrzymują, że nie pojechali ze swym psem na żadną wystawę, bo to kosztuje (koszt wystawy, dojazd, składka w ZK), zajmuje czas i w ogóle obciąża zwierzę i właściciela. No cóż – jeśli ktoś jest skąpcem i nie ma czasu, to dziw, że w ogóle zajął się rozmnażaniem zwierząt. Można się tylko domyślać, na czym jeszcze taka osoba oszczędza… Choć wystawy rzeczywiście bywają męczące, jest to trud, który pies i właściciel muszą wspólnie podjąć – jeśli nie sprawia im to przyjemności, po regulaminowej ilości występów, mogą więcej nie pojawiać się na ringu.
[*]PRAWO - kupując psa z rodowodem nawiązujemy z hodowcą umowę kupna – sprzedaży. Hodowca zobowiązuje się w niej do przekazania nam szczenięcia zaszczepionego, odrobaczonego i zdrowego. Jeśli okaże się, że któreś z warunków umowy nie zostały dotrzymane mamy prawo dochodzić swoich praw. Jest to jedna z przyczyn, dla której – mówiąc brutalnie – hodowcy psów rasowych starają się sprzedawać „produkt najwyższej jakości”.[/LIST]Najgorsze zaczyna się, kiedy okazuje się, że jesteśmy pechowcami i kupiliśmy psa silnie obciążonego genetycznie, słabego, chorowitego i ze skrzywioną psychiką. Gdy piesek zaczyna chorować staje się prawdziwym utrapieniem. Wiele osób podejmuje się leczenia takiego zwierzaka. Wtedy dopiero okazuje się, że pies bez rodowodu jest tak naprawdę o wiele droższy…

Najgorsze, co można zrobić, to kupić psa [B]w sklepie zoologicznym[/B], lub [B]na targowisku[/B].

Hodowca, który przekazuje swoje szczeniaki do sprzedania zawodowemu handlarzowi, lub do sklepu zoologicznego nie ma tak naprawdę serdecznego stosunku do zwierząt. Jest tylko producentem towaru. Pieski są zbyt wcześnie oddzielone od matki, przetrzymywane często w chłodzie, lub dla odmiany w upale, niewłaściwie karmione… Szczenięta niewiadomego pochodzenia zwykle nie są na nic szczepione, bo to kosztuje. Nie wiadomo tego zresztą na pewno, bo nie mają książeczek zdrowia. Są zwykle wychudzone, gdyż przyswajanie pokarmów jest upośledzone przez robaczycę. „Szczęśliwy nabywca” musi się często na początek uporać z biegunką i chorobami skóry. Niektórzy kupują zabiedzone szczeniaki, czyniąc to ze współczucia. Jednak na tym właśnie żerują nieuczciwi „producenci szczeniąt” – mając zbyt na pewno szybko postarają się o nowy towar."

Link to comment
Share on other sites

Dziękuję, link do Twojej strony wkleję jest tam dużo info na temat rodowodów.
Większośc argumentow z Twojej strony już wykorzystałam ja czy moja koleżanka, zresztą zobacz [URL="http://bodyzone.pl/forum/1-vt2096.html?postdays=0&postorder=asc&start=0"]http://bodyzone.pl/forum/1-vt2096.html?postdays=0&postorder=asc&start=0[/URL]
Ja to Blue.
Mialam nadzieję udowodnic bardziej prawnie,że bez rodowodu to kundel.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='medira']Mialam nadzieję udowodnic bardziej prawnie,że bez rodowodu to kundel.[/quote]
Nie ma prawa na taki temat. Nie może być prawa na taki temat. Niech nas ręka Boska broni, gdyby parlament chciał uchwalić takie prawo ("Nikt nie może być pewien swego życia, zdrowia i majątku dopóki obraduje Parlament Jej Królewskiej Mości")...

Link to comment
Share on other sites

Chodzi mi o to, że to jest forum o prawie a nie o biologii. Rasa to pojęcie z zakresu systematyki. Systematyka to pojęcie albo Boskie (dla tych, którzy wierzą w Boga) albo darwinowskie (dla nie podzielających tej wiary). Żaden przepis nie powinien wkraczać w kwestie biologii, określać genotypu zwierzyny.



Dodam może też, że regulamin jakiejkolwiek organizacji społecznej nie jest prawem, a zatem nawet ZKwP może co najwyżej regulować los piesków, które należą do właścicieli, którzy są zrzeszeni w tym stowarzyszeniu.


I nie pisz, że nie wiadomo o co mi chodzi tylko pisz, że po prostu tego nie rozumiesz.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Olgierd']Nie ma prawa na taki temat. Nie może być prawa na taki temat. Niech nas ręka Boska broni, gdyby parlament chciał uchwalić takie prawo ("Nikt nie może być pewien swego życia, zdrowia i majątku dopóki obraduje Parlament Jej Królewskiej Mości")...[/QUOTE]

A dlaczegoż by nie? Do tego "obróżkowe" tysiąc zł dla psów z prawego, hodowlanego łoża oraz Narodowy Komitet Troski o Czystość Rasową. Chcieć to móc 8)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Olgierd']Chodzi mi o to, że to jest forum o prawie a nie o biologii. Rasa to pojęcie z zakresu systematyki. Systematyka to pojęcie albo Boskie (dla tych, którzy wierzą w Boga) albo darwinowskie (dla nie podzielających tej wiary). Żaden przepis nie powinien wkraczać w kwestie biologii, określać genotypu zwierzyny.



Dodam może też, że regulamin jakiejkolwiek organizacji społecznej nie jest prawem, a zatem nawet ZKwP może co najwyżej regulować los piesków, które należą do właścicieli, którzy są zrzeszeni w tym stowarzyszeniu.
[/quote]

Bardzo łądnie napisane :cool3:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...