Jump to content
Dogomania

czy to padaczka czy inny objaw neurologiczny?


BM.

Recommended Posts

Witam,
Moj znajomy ma 12,5 letniego psa. Do tej pory był to pies ruchliwy i całkowicie zdrowy. Od pewnego czasu coś zaczyna się dziać. Znajomy określił to tak:

"Ma jakby skurcze mięśni, tylko w przedniej części ciała, raczej korpus i głowa niż łapy, nie boli jej, ma to krótko i jedyną reakcja jest w większości oblizanie się. czasami jak ma atak to się chwile trzęsie, czasami wygnie a kilka razy się przewrócila"
Był u weterynarza, który powiedział mu, że to "coś z nerwami" i trzeba podawać jej apap.... Wszystko ok, ale te ataki powtarzają się więc to chyba oznaka jakiejś choroby. Ja myślałam nad padaczką albo jej początkami. Te ataki powtarzają sie czasami kilka razy dziennie czasami raz na kilka dni/tygodni.

Jeżeli podczas ataku zwróci się uwagę psa to on ustaje.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 months later...

moj piesek ma to samo wiec bardzo jstem ciekawa co to jest... weterynarz powiedzial ze prawdopodobnie sa to poczatki padaczki jednak te ataki nie nasilaja sie ani nie trwaja dlugo kilka sekund. Wet powiedzial zeby nakrecic filmik jak piesek ma atak ale jednak trudno wylapac kiedy zaczna brac ja drgawki.

Link to comment
Share on other sites

Jakiej rasy jest pies lub w typie jakiej rasy? wiek już słuszny . Przyczyny mogą być różne np zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa, schorzenie przewlekłe , są lepsze dni i są nawroty. [B]Apap[/B] to jest dla psa trucizna ! to ludzki lek. Jeśli jest podejrzenie padaczki to potrzebna jest pełna diagnoza psa. Padaczka nie jest chorobą samą w sobie . Trzeba zrobić psu badania biochemię krwi , enzymy wątrobowe, badanie moczu i ustalić jakie toksyny drażnią układ nerwowy powodując takie reakcje.Leczyć należy przyczynę choroby , potem jak zmiany nie ustopią stosować leki neurologiczne. Wet nie zaleci apapu !

Link to comment
Share on other sites

  • 10 months later...

Witam proszę o poradę.

Moja sunia (5lat) miała już 4 azy dziwny atak a wyglądał tak:wywracała się, miała powiększone źrenice,napinają się jej wszystkie mięśnie dostaje lekkich drgawek. Przy jednym ataku lekko się śliniła. Jest w pełni świadoma reaguje jak się do niej mówi. Potrzebuje wtedy kontaktu z człowiekiem.atak trwa do 5 min.Potem wraca wszystko do normy choć jest lekko przestraszona.ale po 10 min wraca zupełnie wszystko do normy. Co to może być? bo na padaczkę mi to nie wygląda bo przy padaczce pies traci przytomność. Vet powiedział że nie trzeba tego leczyć bo jest rzadko. Ale boję się o nią, także proszę o pomoc :)

z góry dziękuję za odpowiedź :)
pozdrawiam :)

[video=vimeo;24016661]http://vimeo.com/24016661[/video]

Link to comment
Share on other sites

  • 5 months later...

[quote name='Artemida']Witam proszę o poradę.

Moja sunia (5lat) miała już 4 azy dziwny atak a wyglądał tak:wywracała się, miała powiększone źrenice,napinają się jej wszystkie mięśnie dostaje lekkich drgawek. Przy jednym ataku lekko się śliniła. Jest w pełni świadoma reaguje jak się do niej mówi. Potrzebuje wtedy kontaktu z człowiekiem.atak trwa do 5 min.Potem wraca wszystko do normy choć jest lekko przestraszona.ale po 10 min wraca zupełnie wszystko do normy. Co to może być? bo na padaczkę mi to nie wygląda bo przy padaczce pies traci przytomność. Vet powiedział że nie trzeba tego leczyć bo jest rzadko. Ale boję się o nią, także proszę o pomoc :)

z góry dziękuję za odpowiedź :)
pozdrawiam :)

[video=vimeo;24016661]http://vimeo.com/24016661[/video][/QUOTE]
mi to wygląda na padaczkę. to nieprawda że pies w ataku musi tracić przytomność. czasem drżenie mięśni , podniesienie łapy może być objawem ataku. nie musi być on gwałtowny. obserwuj ataki, notuj ich częstotliwość, po czym wystąpiły / ja zauważyłam że zmiana jedzenia np. wywołuje atak/ i skonsultuj z lekarzem czy jest konieczność leczenia. Twój post jest z lutego ale dopiero na niego trafiłam. w razie czego jakbyś potrzebowała pomocy pisz- walczę z nietypową padaczką od prawie 6 lat.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

teraz też miała atak...ale ten trwał 10 min ,w sumie przed atakiem zachowywała się normalnie ,nic wyjątkowego nie robiła, nawet pobudzona nie była.Lekarz mi powiedział że dopiero jak ataki będą występowały częściej niż raz na 3 tygodnie to dopiero będzie leczona lekami lub atak przekroczy 15 min, tylko że ja się o nią boję ,ostatnio jej doszło do tego wygięcie głowy w prawo ,musiałam ja rozmasować w czasie ataku wtedy jej przechodził skurcz w szyi...już sama nie wiem co robić,wygląda to strasznie, a każdy lekarz u którego byłam mówi to samo;/
pozdrawiam :)

Link to comment
Share on other sites

Tu masz moją odpowiedź na poprzednie posty.
[URL="http://www.dogomania.pl/threads/185652-choroba-Meniera-u-ps%C3%B3w-czy-padaczka"]http://www.dogomania.pl/threads/185652-choroba-Meniera-u-ps%C3%B3w-czy-padaczka[/URL]
Na ile się dało rozjaśniłem tam Twój film aby miał większą wartość diagnostyczną dla wetów.
Masz też dla porównania filmy z atakami mojego psa (na początku też diagnozowano mu padaczkę, aż znalazłem specjalistę który rozpoznał chorobę Meniera (wykładowca weterynarii)).
NIE STAWIAM DIAGNOZ, ale namawiam do nieustawania w wysiłkach ustalenia właściwej diagnozy.
Chemia lecząca padaczkę ma silne działania uboczne i trzeba mieć absolutną pewność, ze jej podawanie jest konieczne i rzeczywiście leczy psa ...

Link to comment
Share on other sites

marta-mój ma dokładnie takie same ataki. Cierpi na padaczke, ale ataki ma tak rzadkie, że nie trzeba jej narazie leczyć :) Na przyszłość, kiedy pies ma atak, radze położyć psiaka na boku-ma się wtedy większą kontrole nad jego ciałem. Czasami może się zdarzyć, ze pies się posiusia[ostatnio miałam taką ,,niespodziankę"]. Dlatego kiedy się uspokoi, warto wyjść z nim na podwórko, nawet na 5 minut. :)
A jeśli chodzi o głowę-staraj się namówić psiaka, żeby główka lezała na podłodze, lub podłóz pod nią noge,reke,jakis kocyk... Wtedy masz dwa plusy-wieksza kontrola + słabsze drgawki, bo atak jest jakby ,,tłumiony" ;)
PS - mowie z własnego doświadczenia,bez ksiazek, wiec jakby co, moge mowic zle. Oczywiscie kazdy pies jest inny i np.mojemu moze pomoc woda ze zmoczonego palucha, a innemu moze jeszcze pogorszyc stan[ostatnio siostra mowila, ze woda po ataku moze jeszcze pogorszyc stan psiaka-prawda to?]

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...
  • 2 years later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...